30 lat minęło... Czyli krótka historia Forda w Polsce.

Warszawa na początku lat 90 ubiegłego wieku nie dysponowała zapleczem biur na wynajem, dlatego Amerykanie po wylądowaniu na Warszawskim Okęciu skierowali się do luksusowego hotelu Victoria przy Placu Piłsudskiego, gdzie urządzili swoje pierwsze importerskie biuro. Początki działalności Forda, jak to w czasach transformacji ustrojowej, były bardzo dynamiczne. W 1993 roku było w Polsce już 25 autoryzowanych dealerów. Najstarszym dealerem Forda w naszym kraju mianuje się uznany na Wrocławskim rynku firma Pol-Motors, ale warto też wspomnieć o jednej z największych grup dealerskich w Polsce. Grupa PGD, która jako pierwsza w kraju nad Wisłą przekroczyła granice 10 i 20 tysięcy sprzedanych nowych samochodów w roku. PDG swoje podwaliny oparła właśnie o markę Ford i pierwszy salon Euro-Car w Krakowie. Na początku był niewielki plac, na którym stało kilka Fordów Sierra i Fiest MK3.

Rok później stał już pierwszy obiekt, który został nazwany przez jednego z ówczesnych prezesów Forda „salonem Myszki Miki”. W kolejnym roku firma Euro-Car sprzedała aż 600 samochodów, a Prezes nie miał już powodów do żartów. Dzisiaj Grupa PGD, w skład której wchodzi salon z Krakowa, posiada 5 lokalizacji sprzedaży nowych Fordów:

• Ford OMC Motors - Grupa PGD
• Ford - Multexim Grupa PGD
• Ford - Euro Car - Grupa PGD
• Ford - Partner Jasnogórska
• Ford - Transit Centrum Katowice

Każdy kto pamięta schyłek ubiegłego wieku i miał do czynienia z ówczesną motoryzacją wie, że potrzeby konsumpcji były większe niż podaż. Samochody sprzedawały się na pniu, a ich dostępność była ograniczona między innymi przez kontyngent. Kontyngent zapewniał Importerom oraz dealerom sprowadzanie samochodów bez cła, które wynosiło 35%.

Z uwagi na ograniczoną liczbę samochodów w bezcłowym kontyngencie Ford Polska wpadł na pomysł ominięcia wysokiego cła inwestując 54 miliony dolarów w fabrykę samochodów w Płońsku. Tak, fabrykę! Nie słyszeliście o niej? Płońsk miał fabrykę samochodów, która w rzeczywistości była montownią. Otóż montaż przemysłowy samochodów sprzedawanych na terenie kraju nie był obarczony cłem. Tym samym 19 stycznia 1995 roku, w hotelu Victoria w Warszawie, na specjalnie zorganizowanej konferencji prasowej, prezes Ford of Europe zapowiedział rozpoczęcie produkcji samochodów w Płońsku. Pierwszym modelem, który zjechał z taśmy montowni był Ford Escort. Motoryzacyjna przygoda Płońska trwała 5 lat do czasu, aż na horyzoncie pojawiła się umowa handlowa z Unią zakładająca zniesienie ceł na auta produkowane w Unii Europejskiej. Przez ten okres Dealerzy Forda mieli szansę na rozwinięcie skrzydeł i zbudowanie potężnego portfela klientów. Gdy w roku 1998 do sprzedaży wchodziła pierwsza generacja modelu Focus, sieć dealerska Forda liczyła ponad 40 stacji.

W kolejnych latach sieć salonów Forda stale się zwiększała, ale okres pomiędzy rokiem 2010 a 2012 były znacznie surowszy dla rynku samochodów nowych. Jednak ta reguła nie dotyczyła wszystkich. Dealerzy Forda postawili na sprzedaż flotową i to był strzał w dziesiątkę. Sukcesywnie powiększali portfel klienta korporacyjnego, dostarczając setki samochodów dla takich firm jak RUCH S.A. czy PepsiCo.

Na poniższym zdjęciu widać rzędy nowych Fordów Focusów przygotowanych do wydania dla firmy PepsiCo przez Dealera Ford OMC Motors - Grupa PGD. W tle świeżo przebudowana trasa S8 jeszcze bez ekranów dźwiękochłonnych.

2021 - w Ford Polska słyszymy trzy hasła: auta dostawcze, elektryfikacja, Piotr Pawlak.

Auta dostawcze Forda zawsze radziły sobie dobrze. Transit stał się żywą legendą w Wielkiej Brytanii zajmując od wielu lat pozycję lidera pod względem sprzedaży, a w Europie stale gości na podium. Podobnie jest w Polsce, gdzie modele dostawcze Forda zajmują doskonałą drugą pozycję, ale z widoczną stratą do Renault (różnica aż 4 147szt.). Prezes Ford Polska stawia właśnie na auta dostawcze jako kierunek rozwoju marki. Być może inspiracją był dla niego intratny dla Forda rynek Wielkiej Brytanii, gdzie spędził kilka owocnych lat swojej kariery i mógł z bliska przyjrzeć się sukcesom marki. Mimo młodego wieku Piotr Pawlak doskonale odnajduje się w zawodowej roli, często łącząc obowiązki prezesa, szefa marketingu i dyrektora PR’u. Jego aktywność w social media bywa skuteczniejsza od kampanii niejednego doświadczonego zespołu marketingowego. Tym samym łatwo dostrzec zamiłowanie prezesa do samochodów elektrycznych. Tak, samochody elektryczne to istotny filar strategii Forda. Autoryzowani dealerzy wydali w zeszłym roku pierwsze egzemplarze Mustanga Mach-E, a klienci przygotowują się na ofensywę elektrycznego modelu Transit, któego produkcja rusza już w lutym.

Pierwsze wydania Mustanga Mach-E nastąpiły u dealerów Ford Gołębiewski oraz w Ford Plichta Gdańsk. Dużą kreatywnością popisał się dealer z Gdańska prezentując auto w pudełku od samochodu zabawki, tylko w skali 1:1.

Marka Ford wraz z siecią autoryzowanych salonów i serwisów wielokrotnie zdobywała uznania wśród Polskich klientów. Jaką historią będzie mogła pochwalić się po zakończeniu trzeciej dekady XXI wieku? Wszyscy jesteśmy bardzo ciekawi.