AUDI - Porsche Inter Auto - Franowo

Jako, że wyniknęła ...

... pilna potrzeba zakupu auta dla córki w dniu 24 stycznia dzwonię do salonu sprzedaży. Pani z recepcji/infolinii pyta o numer telefonu, adres mail i proponuje jazdę próbną kończąc rozmowę obietnicą kontaktu z handlowcem. 25 stycznia ponawiam telefon, sytuacja identyczna. 27 stycznia…. podejście trzecie, ostatnie. Dziś jest 29 styczeń, żadnego odzewu. Za dwa dni odbieramy auto u Ignaszaka w Kaliszu. AUDI Franowo , gratuluję!!!!

Pomimo licznych telefonów ...

... z mojej strony (i zapewnień pracowników, że wycena zostanie sporządzona „za chwilę, jeszcze dzisiaj, jutro”) od tygodnia nie mogę doprosić się o ostateczną wycenę usługi wymiany oleju w skrzyni biegów. Jeśli tak prozaiczna sprawa przerasta ten serwis, to wolę nie myśleć co by zrobili z moim autem.

Nie kupować ja ...

... po 2 miesiącach 3400tyś spalone sprzęgło i brak naprawy w ramach gwarancji koszt ponad 14000tyś. Skandal ponadto brak komunikacji z serwisem a pan kierownik poucza mnie techniki jazdy po 30 letnim doświadczeniu

Od 3 tygodni ...

... nie dostałem wyceny naprawy, pomimo przypomnień. Najwyraźniej mają gdzieś nowych klientów...

Kupowałyśmy dwa samochody, ...

... trafiłyśmy na p. Kamila Siedleckiego. Niestety nie mogę polecić współpracy. Na początku szukałyśmy aut gotowych do odbioru. Ze względu na to, że miałam swoje wymagania i żadne auto nie spełniało w pełni moich oczekiwań, zostałyśmy przekonane do zamówienia aut. Zostały zamówione w lipcu dwa samochody, wpłacone zaliczki i tu zaczęły się już schody. Miałyśmy potwierdzony termin przez p. Kamila (wrzesień), później był przesuwany jeszcze dwa razy, dostawałyśmy za każdym razem informację, że samochody są już w trakcie produkcji co oczywiście za każdym razem było kłamstwem. Rozumiem, że salon/sprzedawca nie ma wpływu na produkcję, ale nie gwarantuje się odbioru w konkretnym czasie nie znając go, żeby później zmieniać wszystkim plany. Gdyby informacja o nieznanym czasie produkcji pojawiła się na początku lub chociaż po pierwszym przesunięciu, nie decydowałybyśmy się na zakup. Po kolejnej zmianie terminu „ostatecznego” wróciłyśmy do szukania aut gotowych do odbioru. Znalazły się dwa samochody, na które się zdecydowałyśmy. Niestety kontakt z p. Kamilem jest okropny. Nie dostawałyśmy prawie żadnych informacji, musiałyśmy co chwilę dzwonić dopytywać, a mimo to często byłyśmy zbywane. „Oddzwonię” często się kończyło dalszym brakiem kontaktu. Dodatkowo, co chwilę były zmieniane wersje wydarzeń. Samochód, który nie wiadomo czy będzie gotowy do odbioru w ustalonym terminie ze względu na oczekiwanie na opony z fabryki dziwnym przypadkiem po 10 minutach był już gotowy i opony były zmienione. Cud. Oczywiście informacja na plus, natomiast w jaki sposób brać jakiekolwiek informacje na poważnie? Według mnie, jeśli mamy przypisanego sprzedawcę i mamy wątpliwości, powinien pomóc i rzetelnie odpowiedzieć na pytania. Jak był jakiś problem niezwiązany ze sprzedażą tylko np. ubezpieczenie, system w aucie to dostawałyśmy informację, że nie będzie pośrednikiem i mamy załatwiać wszystko same. Przy próbie kontaktu z odpowiednią osobą- cisza w słuchawce. Czy to był sygnał, że warto się zainteresować i poszukać odpowiedzi lub zlecić komuś odpowiedniemu kontakt? Oczywiście, że nie. Nie miałyśmy pomocy z żadnej strony i tak samo zostało po odbiorze aut. Wspomnę jeszcze, że dostałyśmy od p. Kamila ceny ubezpieczeń, które obowiązywały do kwietnia poprzedniego roku. Kupując dwa auta miałyśmy zaplanowany budżet, który co chwilę rósł. A przecież umowy były już podpisane. Następnie każdy błąd w aucie, który pojawił się już po odbiorze musiałyśmy rozwiązywać same. Przy odbiorze aut p. Kamil nie był dostępny. Nie były również przygotowane przez niego do końca dokumenty. Jeden samochód po minucie od wyjechania z salonu zaczął wyrzucać komunikaty. Problem z podłączeniem telefonu. Drugi samochód nie wczytuje radia. W zasadzie wydaje mi się, że wszystko zostało zrobione na „odczep się”, żeby tylko zakończyć transakcję. O wszystkich niezrealizowanych obietnicach nie wspomnę. Oczywiście dowiedziałyśmy się przypadkowo po odbiorze aut. Przykładowo dostałyśmy informację, że wszystkie pakiety Audi MMI mamy dożywotnio za darmo. Już nawet nie byłyśmy zdziwione jak po odbiorze aut sprawdziłyśmy datę ważności (2 lata) i od osoby trzeciej dowiedziałyśmy się, że żaden salon nie daje pakietów na dłuższy okres. Przy ostatnim kontakcie z p. Kamilem w sprawie niesprawnych funkcji w autach standardowa informacja- „ja się tym nie zajmuję i nie będę pośrednikiem”. Auta mamy około 2 tygodni, a mamy z nimi więcej problemów niż osoby posiadające auto kilka/kilkanaście lat. Miałyśmy cieszyć się z zakupu nowych aut, a jesteśmy zawiedzione.

Piszcie tylko dobre ...

... opinie, złe są usuwane i wszystko zamiatane pod dywan 😂

NIESTETY muszę edytować ...

... moja opinię po tym, z czym spotkałem się na serwisie u tego dealera. Przyjechałem z usterką, która polega na okropnym skrzypieniu przy hamowaniu podkreślam NOWEGO samochodu kupionego u tego dealera. Auto zostało przyjęte na serwis, wszystko ładnie i pięknie, Pani wjeżdżając moim autem ewidentnie zaznaczyła, że skrzypienie jest faktycznie dokuczliwe i słyszalne w środku i na zewnątrz pojazdu. Po 1.5h szukania usterek, jakież było moje zdziwienie, jak usłyszałem cytuje: "tak ma być"! Słucham? W nowym aucie marki premium normalnym jest skrzypienie jak w starym trabancie? Auto zostało oddane w takim samym stanie i z takim samym skrzypieniem jak przed serwisem. I teraz najlepsze - zostałem obciążony opłata z początku 240zl za szukanie usterki!! Bo skoro wszystko jest ok to zmarnowałem ich czas i opłatę muszę uiścić, jak to powiedział mi pan kierownik tego zacnego salonu. Po Audi i jego przewadze dzięki technice zostały już chyba tylko reklamy w radio i telewizji. Natomiast Pan kierownik powinien zostać wysłany na kurs empatii dla klientów bo ton jakim rozmawia jest co najmniej lekceważący i niemiły. Ale tak to jest jak się za szybko awansuje z pracownika na kierownika. Podsumowując, nie polecam tego serwisu jak i obsługi! Auto nadal skrzypi ale przecież wszystko jest ok!

Czy aby w ...

... branży samochodowej i grupie vw jest żle chyba nie albo to zasłona dymna w celu akceptacji wysokich cen aut. No cóż za dużo to nie powiem, jedyny temat na który mogę się wypowiedzieć to obsługa klienta dzwoniącego leży i płacze o dobicie. Po prostu jej nie ma. Do dzwonić się to jest cud no to klik aby oddzwonili. Odzwania pani która nic nie wie, próbuje przełączyć do konsultanta, po chwili wraca i twierdzi że wszyscy "konsultanci" są zajęci (czyli mają ją w .... przecież oni są tak zarobieni że nie mają czasu taczki załadować) to na koniec pani mówi ABYM KONTAKTOWAŁ SIĘ PÓŹNIEJ. Żart, naprawdę nie muszę kupować tego Audi albo jak bedę chciał to kupie u innego dealera. Zapanujcie nad tym bo słabe to jest w dzisiejszych czasach.

Dzial serwisu.Witam , ...

... dziele się faktami z badania technicznego dnia 23.10.2024. Badanie techniczne zostało zaaranżowane telefonicznie kilka dni przed wizytą. Na badanie wstawiłem się 20 minut przed terminem czyli przed godzina 12:00. Pracownik przyjął mnie 12:06, podczas kończenia dokumentacji zostałem poinformowany ze samochód umyty będzie gotowy na godzinę 14:00. Odpowiedziałem że będę mógł odebrać samochód dopiero o 15:30 z powodu innych zdarzeń o 14:00. Pan wyraził zgodę i potwierdził ze samochód będzie gotowy do odbioru o 15:30. Gdy wróciłem do Audi Franowo po odbiór samochodu o 15:36 zostałem poinformowany ze samochód jest podczas mycia. Samochód ostatecznie zostal wydany o godzinie 16:10. Proszę samemu wyrobić sobie opinię. Pozdrawiam Marek Malinowski

Jak mozna sie ...

... nazwac Porsche Poznan Franowo jak tam nawet nie ma salonu Porsche i tylko Audi mozna w tym miejscu kupic....Komedia... ewidentne wprowadzenie klienta w bląd.

Salon porażka , ...

... zero profesjonalizmu , mam sporo bliżej niż do salonu na Ławicy ale nie da się porównać tych salonów , ale zarówno Audi jak i BMW w stosunku do Lexusa to całkowite nieporozumienie , w Lexusie za każdym razem czuję się doceniony jako Klijent niestety podejście pracowników salonu na Franowie zniechęciło mnie do Audi na stałe !!!

Totalny brak kontaktu. ...

... Zero odpowiedzi na maile. Proponuję usunąć adres email, bo i tak na niego nie odpowiadaacie

Obsługa klienta niestety ...

... słaba więc nie polecam. Wysłałem zapytanie ws. serwisu. Mija już miesiąc i niestety do dziś brak odpowiedzi. Dla porównania inny autoryzowany serwis z Poznania odpisał prawie natychmiast.

Słaby kontakt z ...

... handlowcem, brak odpowiedzi na pytanie, a kontakt telefoniczny z tonem "olewackim".

Najgorszy salon Audi ...

... do jakiego miałem okazję zawitać, samochód kupiony nowy za paręset tysięcy złotych a jak przychodzi do naprawy gwarancyjnej to nic nie potrafią zrobić i trzeba przyjeżdżać parę razy.

Dramat. Nie udzielają ...

... informacji na temat numeru części do własnego samochodu. „Wytyczne przełożonych”

Pan Dawid z ...

... działu flot obiecał gruszki na wierzbie w postaci wspaniałego rabatu po czym… przestał odbierać telefon. Zostawienie informacji w recepcji z prośbą o kontakt też nie przyniosło skutku. Szkoda bo byłem zdecydowany na zakup. Nie warto tracić swojego czasu na zakup samochodu w tym salonie.

Absolutnie nie polecam ...

... zakupu samochodów elektrycznych Audi w tym salonie, ponieważ przy chęci odsprzedaży z powrotem samochodu - salon nie jest zainteresowany ofertą odkupu.

1 gwiazdka

Serwis Audi na ...

... Franowie odwiedziłem z powodu kilkakrotnie pojawiającego się błędu SAFE CP .Niezwłocznie po pojawieniu się komunikatu na wyświetlaczu zadzwoniłem do serwisu w celu umówienia wizyty-termin za dwa tygodnie.Wykonałem również zdjęcia błędu , żeby nie było watpliwości w jakim celu wizyta została umówiona - komunikat zniknął z wyświetlacza po ponownym uruchomieniu pojazdu (po dłuższym postoju) Odczekałem swoje i pojechałam do serwisu… Niestety w recepcji serwisu oznajmiono mi , że ZA DŁUGO jeździłem od pojawienia się błędu i oni nie mogą nic z tym zrobić…Na kluczyku nie znaleziono żadnych błędów. Jeśli chciałbym,to oni mogą przyjechać auto na serwis,ale jeśli nic nie znajdą to zapłacę za to 500zł Zapytałem w takim razie jak mam to zrobić,; przyjechać z błędem na ,,desce” -mam nie wyłączać silnika przez dwa tygodnie,aż łaskawcy z Audi znajdą dla mnie czas? Pan w recepcji serwisu cwaniakowatym głosem powiedział, że on w to nie wnika ,ale teraz błędu nie ma, więc jeśli oni mają coś zrobić to należy się 500zł . Nasuwa się zatem pytanie-dlaczego serwis Audi Franowo nie przyjął samochodu na bezpłatną diagnostykę, skoro: 1. Samochód jest objęty gwarancją 2. Dysponuje dokumentacją zdjęciową błędu Nie będę nawet komentował postawy Pana,który mnie obsługiwał- przypomniały mi się czasy sklepów mięsnych z czasów PRL. Dodam że zadzwoniłem do innego serwisu autoryzowanego, który stwierdził że nie rozumieją sytuacji. Skoro samochód jest objęty gwarancją, to musi zostać przyjęty na diagnostykę,jeśli klient dysponuje dokumentacją zdjęciową. Oczywiście umówiłem się na termin- czas oczekiwania trzy dni (a nie dwa tygodnie) Reasumując-chyba się Panu na rejestracji coś pomyliło, byłem w tym salonie drugi raz i obiecuje , że ostatni. Nigdy nikomu nie polecę tej lokalizacji do serwisowania swego-obsługa pozostawia wiele do życzenia , a kierownictwo powinno zwracać uwagę na sposób w jaki pracownicy serwisu prowadzą rozmowy z klientem.Wydaje się , że to właśnie dzięki klientom mają pracę i wypłatę. Zaznaczam , że nie mam na myśli kłaniania się od samych drzwi i rozwijania czerwonego dywan , ale odrobina empatii i kultury nikomu jeszcze nie zaszkodziła. Poszperałem trochę w sieci i znalazłem kilkanaście wątków odnośnie tego błędu na zagranicznych forach. Okazuje się, że jest to dość popularny błąd, ale nie wszystkie serwisy wiedzą/ potrafią usunąć jego przyczynę. Polecam zatem doszkolenie kadry zarówno w kontekście wykonywanej pracy jak i obsługi klientów.