88%
użytkowników
rekomenduje
Ten salon nie jest zweryfikowany
Dealer nie opiekuje się tą wizytówką, ale Ty możesz przekazać swoją opinię
To jest twoja stacja dealerska?
Załóż konto, dodaj swój salon
i korzystaj w pełni z portalu.
Użytkownik sieci
14 listopada 2020 18:01
Salon - samochody nowe
Prawie pol roku ...
... temu kontaktowalem sie z serwisem w celu ogarniecia isofixu w audi a4b8. Serwis mial sie odezwac do tej pory kontaktu brak. Pelen nieprofesjonalizm.
Użytkownik sieci
18 października 2020 16:13
Salon - samochody nowe
1 gwiazdka
Użytkownik sieci
8 września 2020 20:59
Salon - samochody nowe
Sanochod sprzedano z ...
... wada. Obskuga zadna. Przy sprzedaży nawet nie było zadnej prezentacji samochodu jak by bylo wiadomo ze samochod posiada wade. Dzwoniac z pytaniem jak rozwiazac problem dealer odpowiada, a co on ma zrobić. Samochod nowy Arteon. Takze nie polecam tego salonu nikomu. Samochód zostal swiadomie sprzedany z wada.
Użytkownik sieci
27 sierpnia 2020 12:29
Salon - samochody nowe
Auto było na ...
... przeglądzie w marcu 2020. Dostałem informację, że akumulator jest do wymiany (auto 3 lata). Dwa tygodnie po przeglądzie auto mi nie odpalało (nigdy wcześniej nie miałem objawów słabego aku). Pojechałem więc kupić nowy akumulator. Sprzedawca stwierdził, że akumulator mam sprawny i zasugerował ładowanie prostownikiem. Tak uczyniłem i auto jeździło bez zarzutu do sierpnia. W sierpniu ponownie miałem problem z uruchomieniem auta. Przeprowadziłem pomiary akumulatora (sprawny). Pomiary ładowania: raz było słabe ładowanie, raz w porządku. Pod koniec sierpnia zaprowadziłem auto do Sieńki i zgłosiłem problem. Akurat podczas pomiarów w serwisie pomiary akumulatora i ładowania były ok. Zasugerowałem, żeby sprawdzili szczotki w alternatorze itd. (wyczytałem na forach że to zapewne to - koszt kilkanaście PLN). Pan powiedział mi, że się tym nie zajmują (ASO ?!) i że na tą chwilę wszystko jest ok. Zapytałem co będzie jak auto mi stanie na Zakopiance?? Pan odpowiedział, że wtedy trzeba będzie ściągać auto do serwisu (wyobrażacie sobie ?? Dzieci z tyłu na fotelach a mi auto stoi). Kończę serwisowanie u nich i wam też to radzę !! 1. Naciąganie na zakup nowego akumulatora, pomimo iż był sprawny (co potwierdził serwis) 2. Zamiatanie problemu pod dywan (na tą chwilę wszystko jest ok, a jak auto stanie 700km od domu wtedy mam ściągać auto do serwisu) 3. Niekompetencja całego serwisu (nie zajmują się daną sprawą i brak chęci zbadania problemu bo na tą chwilę jest wszystko ok) Auto zakupione w 2017 roku w Salonie SIeńko i Syn. Ostatnie auto zakupione jak i kończę z serwisowaniem u tych Państwa. NIE POLECAM !!!!
Użytkownik sieci
9 lipca 2020 17:38
Salon - samochody nowe
Serwis na fakturze ...
... liczy sobie rzeczy, ktore nie były robione. W sportowym samochodzie audi RS przy wymianie oleju w skrzyni biegów nie było nic wymienione- ani olej ANI FILTR- tarcze hamulcowe zlozone na smar, porazka. Nie polecam jak ktos chce miec auto na lata to serwisujcie u fachowców a nie w ASO. Podsumowywujac FUSZERKA.
Użytkownik sieci
10 czerwca 2020 18:57
Salon - samochody nowe
Bałagan, słaba organizacja (komunikacja) na serwisie VW ☹️
Użytkownik sieci
8 maja 2020 16:32
Salon - samochody nowe
Gdy byłem na ...
... Suwałki Moto Show, i było wasze stoisko, to nikt z personelu się nie zainteresował
Użytkownik sieci
4 marca 2020 15:07
Salon - samochody nowe
1 gwiazdka
Użytkownik sieci
27 lutego 2020 11:28
Salon - samochody nowe
Jakość usług
Użytkownik sieci
16 lutego 2020 10:53
Salon - samochody nowe
Skonfigurowałem samochód na ...
... sumę ponad 400 000. Dobrałem silnik,który podobno daje dużo satysfakcji z jazdy.Udostępnino mi samochód na jazdę próbną.Niestety nie mogłem sprawdzić samochodu na drodze szybkiego ruchu,jedynie na krótkim odcinku dojazdówki ,ponieważ nie było czasu.To tak jakbym chcąc kupić mieszkanie mógł obejżeć tylko przedpokój.Słabo.Jestem przekonany że nawet właściciel firmy nie zdecydowałby się wydania prawie pół miliona za zakup w ciemno.U konkurencji dostałem samochód na 2 dni.Wybór jest prosty.
Użytkownik sieci
13 lutego 2020 12:59
Salon - samochody nowe
Pan pracujący w ...
... dziale sprzedaży części chyba nie rozumie, że należy każdego traktować z szacunkiem. Mimo mojego młodego wieku 21 lat zwracanie się do kogoś "nie rozumiesz" "per Ty" to chyba lekka przesada. Oglądając auta w salonie nikt nie raczy podejść i zapytać o to czy może w czymś pomóc. Nie mam z tym problemu :) Chyba osoby pracujące w salonie nie rozumieją, że nie należy mieć minimum 30 lat by interesować sie nowym autem, a tym bardziej, że można takie auto zakupić. Skorzystał salon Mercedesa :) Pani która wydawała mi oświadczenie odnośnie auta używanego (rok produkcji) była bardzo miła wręcz niesamowicie uprzejma i to plus sytuacji. Mam nadzieję, że więcej nie będę musiał korzystać z usług tego salonu. Pozdrawiam
Użytkownik sieci
22 stycznia 2020 14:53
Salon - samochody nowe
Dużo czekania na obsługę
Użytkownik sieci
14 stycznia 2020 08:03
Salon - samochody nowe
1 gwiazdka
Użytkownik sieci
31 grudnia 2019 08:34
Salon - samochody nowe
1 gwiazdka
Użytkownik sieci
18 grudnia 2019 20:40
Salon - samochody nowe
2 gwiazdki
Użytkownik sieci
6 grudnia 2019 08:46
Salon - samochody nowe
Nakładają wysokie marże. ...
... Ceny za części absurdalne. Niektóre bez opakowań jedynie w foliowych woreczkach nie tak sobie widzę ASO....
Użytkownik sieci
5 grudnia 2019 12:56
Salon - samochody nowe
Masakra trzy dni ...
... dzwonię i nikt nie odbiera, nie polecam
Użytkownik sieci
3 grudnia 2019 20:23
Salon - samochody nowe
0 miejsca do zaparkowania
Użytkownik sieci
14 listopada 2019 18:16
Salon - samochody nowe
Chciałbym podzielić się ...
... z wszystkimi moimi wrażeniami z dnia zakupu 9 miesięcznego auta demonstracyjnego VW T-ROC w firmie Sieńko i Syn Białystok. Zaczynając od tego że sprzedawca p. Kamil Kesler zaczął procedurę sprzedaży auta od końca tzn. zamiast przedstawić auto do wglądu , wykonać jazdę próbną ,omówić działanie aplikacji postanowił najpierw zacząć od podpisania wszystkich dokumentów łącznie z dokumentem przekazania auta , które jeszcze nie zostało przecież przekazane , oceny zadowolenia nadmieniając że byłby wdzięczny za wszystkie gwiazdki .Gdy w pośpiechu wydając mi auto gdyż miał następnego klienta zaczęły się problemy. Nie było czasu na pomoc w zainstalowaniu odpowiednich aplikacji , udzielenia podstawowych informacji na temat dokumentów takich jak książka serwisowa i przeglądów, wyjaśnieniu dla czego nie ma karty SD do nawigacji informacji tych nie otrzymałem do dziś wysyłając zapytania do p. Kamila drogą mailową i sms .Oto nadszedł ten dzień, przyjechałem pociągiem odebrany rzez p. Kamila z dworca PKP o godz 14 aż z Bielska Białej 540 km . licząc na to iż złożone zamówienie na auto w poniedziałek 4.11 a odebrane w piątek 8.11 zaprocentuje długim czasem do przygotowania auta do sprzedaży. I tu się myliłem. Auto jakby zjechało z trasy z niespójnym stanem licznika co do oferty , przedstawiona 12000km odbiór 15400kkm. Zaaferowany zakupem i problemami z samodzielną instalacją map by powrócić do domu ( BRAK SD do nawigacji) nawet nie spojrzałem na tylne siedzenia. Nazajutrz po przyjeździe nie mogłem uwierzyć w to co zobaczyłem , zdjęcia najlepiej oddadzą moje rozczarowanie . Kupując auto w autoryzowanym serwisie VW oczekuje się pewnych standardów bez względu na to czy to zakup taniego auta czy drogiego , nowego czy używanego. W tym przypadku szokuje to że to auto za 87000zł, a zostało wydane nie umyte brudne w środku i niezadbane a przyjemnego zapachu te auto nie doświadczyło. Spodziewałbym się takiej sytuacji po zakupie auta z komisu, osoby prywatnej , lecz nie nie mogę zrozumieć takiego potraktowania klienta w ASO. Po zgłoszeniu zaistniałej sytuacji p. Kamilowi przepraszając zepchnął temat do p. dyrektora operacyjnego p. Bernatowicza. Po podzieleniu się moim żalem z dyrekcją za brak podstawowych standardów przy sprzedaży auta zostałem zlekceważony brakiem odpowiedzi nawet na tyle nie było stać człowieka z wyższego pionu zarządzania tą firmą. Poinformuję BOK W VGP o zaistniałej sytuacji, aby taka się więcej nie powtórzyła. z poważaniem Ryszard Andrzejewski
Użytkownik sieci
28 października 2019 11:03
Salon - samochody nowe
Czekałem ponad miesiąc ...
... na kontakt ze strony serwisu z wystawieniem komentarza. Przyjechałem do VW Sieńko i Syn na akcje serwisową, pomimo, iż w całym Białymstoku serwis ma złą opinię (np. "pan raz dwa trzy"; chodzi o olej). Oddałem auto z lękiem, 3h wymiana, powrót do domu, wszystko ok, aż tu nagle i zasłona dachu zaczyna trzeszczeć a podsufitka wydaje dźwieki jakby była za mocno naprężona. Nic z tym nie robie bo myślę, że się "ułoży" (Akcja dotyczyła oświetlenia ambiente w Tiguanie). Wróciłem z wyjazdu zagranicznego, objaw zamiast ustąpić to się nasilił. Telefon do serwisu, umawiamy się na reklamacje. Odbieram auto, które zdaniem serwisu "wymagało zdjęcia i włożenia jeszcze raz podsufitki. Pan z serwisu chciał się ze mną przejechać w celu weryfikacji naprawy. Sam się zdziwił, że jednak to słychać i to mocno (zaznaczam, że wcześniej przed wymianą tego nie było). Umawiamy się kolejny raz na "cały dzień". Kolejna wizyta i przeszli samych siebie. Ustarka, która nie jest podobno z ich winy! nadal występuje. Podobno jakieś rolki, jakieś zatrzaski do wymiany na MÓJ KOSZT! Dlaczego? Do tej pory ten problem nie występował! Czar goryczy przelał fakt, iż serwisanci zrobili sobie rajd dakar moim autem, które tydzień wcześniej miało nakładaną ceramice! Było czyste i lśniące. Zdjęcia z odbioru będą niżej. Pan, który oddawał mi auto powiedział: "wie Pan no musieliśmy sprawdzić te dźwieki na trudnej drodze. Na końcu ulicy jest dobra myjnia". Byłem tak WK@#$NY, że mnie zatkało odebrałem auto, umyłem na swój koszt i tak czekałem, aż do dzisiaj. KONTAKTU ZERO!!! Jako osoba publiczna OBIECUJĘ Wam bezpłatną reklamę we wszystkich miejscach, w których pracuję wraz z okazaniem zdjęć jak profesjonalnie podchodzicie do klienta! Oddaję sprawę w ręce osób zajmujących się zawodowo tego typu sporami! Bardzo dziękuję, za okazaną troskę, profesjonalne podejście do klienta oraz za zadbanie o moje auto w najlepszy przez Was sposób! Ostatnie zdjęcie przed wyjazdem po położeniu ceramiki!