BMW - AUTO FUS Warszawa

Serwis Blacharsko-Lakierniczy to ...

... kpina. W dniu dzisiejszym czekałem 45 min, chociaż z pan z recepcji zapewniał mnie że za chwilę ktoś podejdzie i mnie obsłuży. Po 45 min przyszedł pracownik który nawet nie odpowiedział mi dzień dobry. Odwrócił się na pięcie, kazał panu z recepcji zrobić kawę dla innego klienta i sobie poszedł. Mimo że przemiły pan z recepcji poinformował pracownika że czekam 45 min. (Naprawdę współczuję panu z recepcji pracować z takimi ludźmi) Kupiliśmy w Fus sześć aut. Będziemy je serwisować gdzie indziej. Nowe również kupimy gdzie indziej. Lepiej byłem traktowany w latach dziewięćdziesiątych w urzędzie. Nie polecam.

Kiedyś byłem zainteresowany ...

... nowym BMW, będąc w środku nikt się nie zainteresował gdy oglądałem auta, poszedłem do konkurencji, po kilku latach mówię dam szansę, mam tu najbliżej i może się zmieniło podejście do klienta ale oprócz pani z recepcji która powiedziała dzień dobry nic się nie zmieniło, chyba że obowiązuje u was samoobsługa :)

Sprzedawca co ocenia ...

... cie po wyglądzie... pierwsze słowa czy jesteś klient flotowy... zostałem z żoną dosłownie olany potraktowany jak osoba z ulicy co z całym szacunkiem każdy powinien dostać info o najwyższym poziomie na salon nomen omen premium... podsumowanie.... audi zasada cichy widzimy się w styczniu 2024 z super auto przynajmniej dla mnie w zasadzie dla żony dla buców z bmw BAN!!! NIE POLECAM

Słaba obsługa

Część dobierana po ...

... nr VIN dobrana jak na wiejskim jarmarku czyli źle, pracownicy zbijają się w małe grupki wzajemnej adoracji rozbawieni a telefonu nie ma komu odebrać.

Jakie logo taka jakość …

Zlewanie potencjalnego klienta. ...

... Nie polecam. Moto kupiłam w innym salonie.

Panowie na dziale ...

... serwisu robią łaskę, że pracują, dodatkowo bywają bezczelni. Potrafią zadzwonić i poinformować na 10minut przed zamknięciem, iż auto po naprawie gwarancyjnej "jest gotowe do odbioru". Na pytanie "czy mogę auto odebrać w dniu jutrzejszym, bo w 10minut będzie ciężko" , "oczywiście, doliczymy panu za parking". Kontakt telefoniczny z klientem jest żenujący "za chwilę ktoś do pana oddzwoni"....kontakt się urywa. Podczas napraw gwarancyjnych auto potrafi zniknąć na dwa tygodnie, panowie nie są w stanie stwierdzić co się dzieje z autem, jakie są postępy prac przy aucie. Oczywiście cały czas proponują PŁATNE auto zastępcze. Ostry marketing, szczęśliwie w Warszawie istnieją inne ASO, które radzą sobie z autami, a i obsługa klienta jest na zupełnie innym poziomie. Zdecydowanie ASO FUS odradzam.

Dwa dni temu ...

... po wcześniejszej rezerwacji terminu pozostawiłem swoje BMW 7 na drobne naprawy gwarancyjne ( uszkodzony zamek drzwi kierowcy, uszkodzona listwa led, regulacja schowka, zanik fal radiowych) Uszkodzony zamek drzwi kierowcy to dla mechaników grupy AutoFus olbrzymie wyzwanie. Po dwóch dniach naprawy dzwonią i zapewniają ,że wszystko naprawione więc mogę odebrać auto. Dopiero przy odbiorze kluczyków dowiaduję się ,że listwa ledowa może być wymieniona za 2 tygodnie...nadal jestem ufny ,że wszystko będzie ok.Oddają auto z naprawionym zamkiem kierowcy a uszkodzenie dalej jest. Dodam ,że gdy drzwi się nie domykają auto zmienia bieg na P i jazdy nie ma... Trzeba trzaskać drzwiami 5-6 razy aby odjechać. Nie polecam serwisu. 24lipca 2023r przyprowadziłem auto na godz 11. Naprawa 3-4 godziny ( tak mówią) więc czekam. Po 4 godzinach propozycja auta zastępczego 6 klas niżej tj BMW1, ok przyjmuję. Dzisiaj po 2 dniach telefon ,że mogę odebrać auto. Jadę ponownie 15 km. i porażka .Dodam ,że właśnie w AutoFus 1,5 roku temu kupiłem przedmiotowe auto i dokonywałem stosownych przeglądów. Teraz dopiero mają zamówić zamek. Mam jechać do domu i czekać na telefon...Hmm przechodzi właściciel założyciel grupy AutoFus Pan Tadeusz. Żałuję ,że na parkingu przed wejściem nie przedstawiłem jemu jak działa firma którą tyle lat budował i o którą tyle lat dbał ale może czyta opinie... lub ktoś z zarządu czyta i mu przekaże. Dariusz

1 gwiazdka

To nie jest ...

... poziom BMW. Żak dostarczysz auto na serwis wszystko ok, obsługują , telefony odbierają ale w momencie jak oddasz auto - koniec uprzejmości. Nie mam słów - zachowują się jak bazarze przy rondzie Wiatraczna. Wstyd !!!! Nie polecam !!!! Dawno bym naprawił auto w serwisie Kowalskiego … Naprawa o wartości 150 tys. Zł

Fajne miejsce, ładny ...

... design, czysto przestrzennie. Nieco może dziwić podejście do klienta - odradzam kontakt z Doradcami, którzy organizuja jakiś dziwny konkurs, selekcję czy nawet eliminacje do jazdy próbnej autem, które rozważałem kupić

W aucie mimo ...

... gwarancji nie naprawiono usterek, bezsensowne tłumaczenia. nigdy wiecej bmw FUS

Od samego wejścia ...

... czułem się źle , pracownicy patrzyli na nas z góry. A tak się na męczyłem przytargałem że sobą dwa worki pieniędzy

Milo ale nic ...

... z tego nie wynika. Dwa razy w poszukiwaniu motocykla. Nikt nie zaproponowal testowej jazdy nawet. Jakby sprzedaz znakomicie krecila sie i bez tego 🙂

Salon w którym ...

... kupiłem auto, i do tego momentu byłem zadowolony. Do auta sprzedano mi koła zimowe na ponad trzyletnich oponach. Oczywiście jako nowe. Zauważyłem to po czasie, oczywiście salon nie poczuwa się do odpowiedzialności, bo klient mógł przecież zużyć nowe i kupić starsze. Przez 50000 km w aucie wydobywały się stuki z zawieszenia. Usterka doprowadziła do uszkodzeń przekładni kierowniczej, wszystko udało się naprawić w innych serwisach, w Fus przez cały czas słyszałem, że ten typ tak ma, że to sportowe auto. W odpowiedzi na skargę bełkot o tym, że dla nich bezpieczeństwo jest najważniejsze. Wyobraź sobie - kupujesz swoje wymarzone M, w którym przez pierwsze 3 lata i 50 000 km zawieszenie tłucze się gorzej niż w Twoim pierwszym w życiu aucie pokroju nastoletniego Lanosa, a serwis mówi Ci, że jest super. Że tak ma być.

Niestety mój ostatni ...

... pobyt nie był udany. Nie naprawiono usterki wentylacji, a samochód ma dwa miesiące.

Warsztat do którego ...

... mam najbliżej ale nie jestem w stanie z niego korzystać. Motocyklowy doradca serwisowy ma podejście typu "czego chcesz?" Przez które nie jestem w stanie się przebić mimo iż próbowałem 2 razy :)

Widzę, że nie ...

... jestem sam w kwestii oceny dramatycznej jakości serwisu motocykli. Sprawdzajcie co Wam serwisuja i jak, czy zakładają uszczelki do korków wlewu oleju. I życzę cierpliwości w rozmowie z panem Piotrem. Ja jej nie mam i odpływam do konkurencji.

Dzisiaj zdecydowałem, że ...

... nie będę już korzystał z usług tego dealera BMW, a dopiero co zostałem ich klientem w grudniu. Powody: odbiór auta bez żadnej celebracji (w Skodzie wino dają, a tu tylko zbiliśmy piątki i nara, następny) - jak na markę premium żenada. Od dwóch tygodni próbuję się umówić na wymianę opon - najpierw nie mogli zrobić wyceny, potem znaleźć terminu i kontakt zaginął. Wycenili wymianę opon na 900zł. PO RABACIE. Dzisiaj natomiast okazało się, że umówiłem się podczas jednej rozmowy telefonicznej na wymianę opon do innego dealera BMW w Warszawie i zapłacę 500zł... Wnioski wyciągnijcie sami.