87%
użytkowników
rekomenduje
Ten salon nie jest zweryfikowany
Dealer nie opiekuje się tą wizytówką, ale Ty możesz przekazać swoją opinię
To jest twoja stacja dealerska?
Załóż konto, dodaj swój salon
i korzystaj w pełni z portalu.
Użytkownik sieci
17 marca 2024 10:36
Salon - samochody nowe
Auto po akcji ...
... serwisowej wymiana chłodnicy recyrkulacji spalin odebrałem tego samego dnia wieczorem niestety niesprawne. W czasie jazdy próbnej z nawiewów leciało tylko zimne powietrze. Podkręcenie temperatury nic nie dało. Nieprzyjemności zaczęły się po przekroczeniu w Balicach bramek na A4. Kilka kilometrów dalej przy prędkości 100-150 km/h na wyświetlaczu nawigacji oraz desce rozdzielczej komunikat: „Za wysoka temperatura silnika. Jedź wolno w celu ochłodzenia.” Auto straciło moc. Z prędkością ok 60km/h na autostradzie cudem dojechałem na najbliższy zjazd w Alwerni. Dodam, że był to już późny wieczór, jechałem na awaryjnych, za mną auta i tiry trąbiły i mrugały długimi. Dodatkowo przez to, że z nawiewów wiało tylko lodowate powietrze, szyby momentalnie zaczęły parować. Jedną ręką trzymałem kierownicę, a w drugiej ręce czapką przecierałem co chwilę przednią szybę. Bardzo niekomfortowa i stresująca sytuacja. Wróciłem do Krakowa bocznymi drogami. Następnego dnia rano oddałem samochód z powrotem do serwisu. Dzień później zostałem poinformowany, że na komputerze faktycznie wyszły błędy i potrzebują jeszcze czasu na diagnozę. Dopiero 6 dni później dostaję wiadomość wideo. Padł termostat i uszkodzony jest korek chłodnicy. Dostałem też kosztorys naprawy. Po chwili zadzwonił mechanik. Tłumaczę, że oddałem auto sprawne, a odebrałem niesprawne. Dlaczego zostałem obciążony kosztami naprawy??? Czemu to tyle trwało? Na akcji serwisowej wymieniali chłodnicę EGR i akurat dziwnym przypadkiem po wymianie padł termostat od chłodnicy i uszkodził się korek? Co za przypadek. Tu nawet nie chodzi o te koszty, które ostatecznie zgodziłem się pokryć, bo niestety mam taką naturę, że unikam konfliktów i chcę mieć spokój, ale zwykłą ludzką przyzwoitość. Jest to bardzo nie fair do klienta obarczać kosztami jego samego błędami mechaników. Ja to rozumiem, każdy z nas popełnia błędy, nie mam o to pretensji, wystarczyło przyznać się, przeprosić, wziąć to „na klatę” i ok, a potem dogadać się z klientem. Przynajmniej spróbować. Przykro, bo kilkukrotnie serwisowałem tu auto i zawsze było super. A teraz pozostał niesmak i rozczarowanie. Moi znajomi, którzy tu serwisują swoje Beemki również stwierdzili, że wyszło to bardzo słabo tym bardziej, że opinia pójdzie dalej. Na jesień planuję zakup nowej Jedynki, ale to pewnie już w M Cars-ie. Szkoda
Użytkownik sieci
15 marca 2024 12:18
Salon - samochody nowe
2 gwiazdki
Użytkownik sieci
18 lutego 2024 07:23
Salon - samochody nowe
1 gwiazdka
Użytkownik sieci
10 lutego 2024 14:02
Salon - samochody nowe
Zakupiliśmy w tym ...
... salonie 2 BMW Serii 3 do firmy. Pojazdy zakupione jako używane z BMW Premium Selection. Po odbiorze samochodów, zauważyłem że w jednym z nich przy prędkości 40 km/h prawe koło się tłucze i samochód mocno ściąga na prawą stronę. Wysłałem zgłoszenie do działu reklamacji, przyjęli samochód na serwis, potwierdono występowanie tego problemu. Następnie doszło do całej "Sagi" karygodnych wydarzeń z serwisem w roli głównej. Zasugerowano że przyczyną są opony które należy wymienić oraz krzywa prawa przednia felga którą zobowiązali się naprawić (nie wiem czy jest naprawiona, nie miałem okazji przetestować, samochód jest obecnie na zimowym zestawie kół). Zgodnie z sugestią zakupiłem opony homologowane przez BMW które obecnie są założone na zimowym zestawie kół. Problem nadal występował. Poniżej zamieszczam historię wizyt mojego samochodu w tym salonie: "Szanowny Panie, W tytułowym pojeździe wykonaliśmy następujące czynności: -27.11.2023 / 107205 km - kontrola zawieszenia, opon – zakwalifikowano opony do wymiany, -11.12.2023 / 107929 km - kontrola zawieszenia i ustawienie geometrii kół, -8.01.2024 / 11807 km - kontrola zawieszenia - stwierdzono przestawioną tuleje wahacza rozprężnego z prawej strony – poprawiono, wykonano ustawienie geometrii kół, -25.01.2024 / 111921 km - kontrola zawieszenia - brak uwag - zaleciliśmy kontrolę gniazd amortyzatorów przód i przełożenie kół z drugiego pojazdu, który Państwo posiadają – uzyskałem odmowę na zamianę kół pomiędzy samochodami, -5.02.2024 / 112398 km - kontrola zawieszenia i demontaż/montaż gniazd amortyzatorów przód - brak uwag. Serwis w dniu 7.02.2024 nie potwierdza występowania usterki." Usterka nadal występuje i samochód mocno sciąga na prawo. Pracownik z działu serwisu podczas jazdy testowej która odbyła się dookoła salonu, w czasie korków, cały czas trzymając kierownicę stwierdził że problem nie wystepuje. Zamieniliśmy się miejscami, puściłem kierownicę i samochód rzecz jasna zmienił pas na prawy. Na pytanie czy Doradca serwisu to zauważył uzyskałem komentarz że on prowadząc tego nie widział więc usterki nie ma. Poniżej link do filmu z jazdy testowej zanim na pokład wsiadł doradca serwisu. https://youtube.com/shorts/5GUyak8CObQ?feature=share Podsumowując, pomimo ogromu cierpliwości, przyjeżdżania do salonu BMW pięciokrotnie, serwis nie widzi problemu i umywa się od odpowiedzialności za wadę w tym samochodzie. Nie spotkałem się z tak fatalnym serwisem, ale to generalna opinia, konsultowałem to z kilkoma mechanikami i wniosek taki sam "Najgorszy serwis w Krakowie". Zdecydownie nie polecam, samochód będę ponownie diagnozował w innym serwisie i kontyunował czynności mające na celu doprowadzenie samochodu do stanu użyteczności bądź wypowiedzenia umowy zakupu zgodnie z art. 560 § 1 i 2 k.c.
Użytkownik sieci
5 lutego 2024 09:52
Salon - samochody nowe
Opinia dotyczy Działu ...
... Serwisu Blacharsko Lakierniczego. Samochód serwisowałem w BMW Dobrzański od 5 lat. Z racji tego, że zawsze byłem zadowolony z wykonywanych usług, postanowiłem zlecić serwisowi bezgotówkową likwidację szkody, ponieważ samochód wymagał naprawy po gradobiciu . Pierwsza wycena sporządzona przez ubezpieczyciela nie była zbyt zadowalająca, ponieważ ubezpieczyciel wskazał zbyt dużą ilość elementów do wymiany, które to wgniecenia bez problemu można było usunąć bez wymianu elementu. Druga wycena była nieco lepsza, jednak w dalszym stopniu sugerowany sposób naprawy nie był dla mnie zadowalający. Podczas rozmowy pamiętam jak jeden z pracowników wspominał, że wymiana maski to nic takiego, przecież „wystarczy odkręcić tylko 4 śruby”. Z uwagi na długotrwały proces wyceny oraz sugerowany przez ubezpieczyciela sposób naprawy rozważałem wypowiedzenie pełnomocnictwa BMW Dobrzański do likwidacji szkody, o czym poinformowałam ubezpieczyciela. Następnego dnia zadzwonił do mnie Pan Kamil i powiedział, że nie chcą stracić klienta i w ramach wynagrodzenia przyznanego przez ubezpieczyciela podejmą się naprawy samochodu. Ucieszyłem się, dlatego po namowie zgodziłem się na wymianę maski, przecież co może pójść nie tak, „wystarczy odkręcić tylko 4 śruby” ( co jak się później okazało, było największym błędem). Gdy przyjechałem do serwisu odebrać samochód po naprawie, już na pierwszy rzut oka było widać, że coś jest nie tak, gdyż wymieniona maska miała zbyt ciemny kolor oraz nie była spasowana względem błotników i zderzaka. Po minie pracownika, który wydawał mi samochód było widać lekkie zażenowanie, że musi wydać mi samochód w takim stanie. W protokole odbioru zgłosiłem zastrzeżenia co do jakości naprawy i powiadomiłem, że będę zgłaszał reklamację. Kilka dni później zgłosiłem reklamacje, która została uwzględniona. Pozostawiając samochód na reklamacji usłyszałem, że nie maska nie będzie wymieniana na nową, tylko lakier zostanie zeszlifowany do 0, a odstępstwa które występują względem przedniego zderzaka a błotnikami zostaną usunięte, albowiem gdy zakładano maskę prawdopodobnie nie została ona wyregulowana. Zgodziłem się na proponowane rozwiązanie, z drugiej strony nie było powodu aby nie wierzyć Autoryzowanemu Serwisowi. Po odbiorze samochodu zauważyłem, że w dalszym stopniu maska nie została spasowana. Wtedy postanowiłem udać się do rzeczoznawcy, aby sprawdził w czym jest problem. Po oględzinach rzeczoznawcy okazało się, że maska która została założona prawdopodobnie jest wadliwa i dlatego nie można jej spasować względem błotników i zderzaka. Kolejno złożyłem drugą reklamację, tylko tym razem poprosiłem o wymianę maski na nową. Do zgłaszanej reklamacji załączyłem opinie rzeczoznawcy. W odpowiedzi na zgłoszoną reklamację otrzymałem pismo, w którym BMW Dobrzański odmawia wymiany pokrywy silnika na nową, twierdząc, że nie występując nieprawidłowości wykonanej naprawy lakierniczej…. tym samym sami sobie przecząc, ponieważ gdybyście Państwo nie widzieli nieprawidłowości wykonanej naprawy lakierniczej, to nie powinniście uwzględnić pierwszej reklamacji. W dalszej części pisma można również znaleźć argumentację, że maski nie da się spasować bo mam uszkodzony zderzak – co jest kompletna bzdurą, gdyż samochód jest bezwypadkowy ( serwisowany u Was od nowości, wiec możecie to sprawdzić bez problemu). Gdyby nawet przyjąć, że zderzak jest uszkodzony, to dlaczego nie można spasować maski względem błotników? Niby co, błotniki powyginały się od jazdy samochodem?! Jednocześnie Przed odrzuceniem drugiej reklamacji nikt w tej sprawnie nawet nie próbował się ze mną kontaktować, a twierdzenia serwisu zostały dokonane bez oględzin samochodu… Na sam koniec nadmienię jeszcze, że oddałem samochód do naprawy Autoryzowanego Serwisu, ponieważ wierzyłem, że naprawa będzie na wysoki poziome, tymczasem pozostał niesmak i rozczarowanie. Jakoś przeprowadzonej usługi niestety pozostawiła wiele do życzenia. Jak widać, autoryzowany serwis przerosła wymian maski, a odkręcenie i przykręcenie 4 śrub okazało się zbyt wymagające.
Użytkownik sieci
30 stycznia 2024 09:01
Salon - samochody nowe
Mam podobną sytuację. ...
... Serwis BMW był poinformowany o krzywej feldze i potrzebie wymiany. Zgłosiłam to jako szkodę. Cóż się okazało po miesiącu, że felga nadal nie wymieniona, auto się telepie a BMw stwierdziło że lepiej się będzie jeździć jak te felgę polakierują i wymienią oponę.już nie wspomnę że raz polakierowali innym lakierem niż oryginał i potem jeszcze raz lakierowali. Fv wystawiona i zapłacona, lakierowanie nie poprawiło komfortu jazdy ani wymiana opony. Na zgłoszenie reklamacji BMW obwinia rzeczoznawcę Warty a Warta umywa ręce, że BMW tak doradziło a BMW nie wie o co chodzi Warcie. pobrano ode mnie pieniądze nie usuwając szkody. Jestem skonsternowana zachowaniem i doradztwem serwisowym BMW Dobrzanski
Użytkownik sieci
25 stycznia 2024 15:47
Salon - samochody nowe
Oszusci i klamcy. ...
... Zero profesjonalizmu. Oddali mi samochod z nieusunieta usterka twierdzac, ze ja usuneli. Pomijam fakt, ze calosc trwala kilka miesiecy a na koniec uszkodzili samochod. Znaja sie tylko na wystawieniu faktury VAT i na niczym innym. Najgorszy serwis BMW w Polsce.
Użytkownik sieci
27 grudnia 2023 15:57
Salon - samochody nowe
Sa przemili kiedy ...
... chca ci opchnac nowe auto, kiedy przychodzi do serwisu termin za 2 tyg., zero komunikacji, wszyscy maja wywalone na wszystko, nawet kierownik serwisu Pawel nie raczy odpowiedziec na maila. W szkodach komunikacyjnych auto z opoznieniem bo zostalo porysowane u podwykonawcy i trzeba bylo malowac raz jeszcze! Na koniec auto oddane rozladowane. Nigdy wiecej! P.S. w MCars sprawa zalatwiona w 24h!
Użytkownik sieci
10 listopada 2023 21:18
Salon - samochody nowe
Akcja serwisowa miała ...
... trwać 5 h ,trwała ponad dwa tygodnie. Nie mają części na miejscu ... tragedia..
Użytkownik sieci
27 października 2023 16:12
Salon - samochody nowe
skandaliczne zachowanie obsługi
Użytkownik sieci
23 października 2023 09:34
Salon - samochody nowe
Obsługa posprzedażowa MASAKRA ...
... !!! Kontakt jeszcze gorszy a ubezpieczenia ? O ofertę to chyba trzeba na kolanach prosić . Drugi rok tak samo. Szkoda mi już dla takiej obsługi czasu i baterii telefonu
Użytkownik sieci
18 października 2023 09:20
Salon - samochody nowe
Generalnie słabo strasznie ...
... zgłoszenie że radio źle działa podczas pierwszej wizyty - informacja że to kwestia nieaktualnego softu w telefonie. Wizyta po roku jak się okazało dwa dni po utracie gwarancji z tym samy problemem i zaproponowane rozwiązanie z resetem radia za ponad 800 zł. Nie polecam. Standard też trzy litery ale PRL
Użytkownik sieci
15 października 2023 19:26
Salon - samochody nowe
2 gwiazdki
Użytkownik sieci
9 października 2023 06:57
Salon - samochody nowe
Nie polecam serwisu. ...
... Po zmianie świec zapłonowych auto zaczęło więcej palić, pracować nierówno, straciło reakcję na gaz. Przez dwa dni serwis upierał się że jest wszystko ok, sprawdzali wszystko komputerem i ogólnie robili ze mnie idiotę że to ja nie znam swojego samochodu. A wystarczyło sprawdzić czy świece są dokręcone!!! Świeca przy grodzi była tylko lekko złapana jakby ktoś ją tam wsadził i zapomniał dokręcić kluczem! Jeśli robią tak proste blędy, przy tak prostych czynnościach to strach dawać im auto na jakąkolwiek poważniejszą pracę. Do tego zamiast to sprawdzić i poprawić, przez dwa dni marnują czas swój i mój!
Użytkownik sieci
2 października 2023 23:04
Salon - samochody nowe
Salon i serwis z problemami.
Użytkownik sieci
2 października 2023 23:01
Salon - samochody nowe
Arogancki, niesłowny personel.
Użytkownik sieci
15 września 2023 23:05
Salon - samochody nowe
Na leasing samochód. ...
... Do tej pory zadowolony. Zawiedziony jakością marki BMW nowych samochodów ale to nic nie ma wspólnego z Dobrzańskim :) Edit zmiana opinii z 5 na 1. Zglaszanie AC i pomoc przy tym można poprawić. Przekazywanie sprawy innemu agentowi było by miło jeśli ktoś idzie tydzien na urlop bez zapowiedzi. Nawet jak agent wrocił z urlopu nie było zadnego kontaktu. Edit 2: przez trudną sytuacje finansową chciałem polegac na tym dealerze po słowach wcześniejszych ze mogą w razie problemów finansowych pomóc i odkupic auto po wycenie banku BMW. Jednak nie da rady bo flota uzywanych samochód za duża. Duze podziękowanie za druzyne sprzedazy co naprawde stara się pomóc, szkoda ze sytuacja w firmie z odkupieniem finalnie tak wyszła..:/
Użytkownik sieci
2 września 2023 08:40
Salon - samochody nowe
dramat , obsługa ...
... na fochu P Zasada robi łaskę ,nie odbiera telefonu i generalnie dramat
Sebastian Snopkowski
30 sierpnia 2023 21:46
Serwis
Naciąganie klientów
Nie mają pojęcia o naprawach No może mają ale polityka firmy to naciągnąć klienta na koszty.
Użytkownik sieci
22 sierpnia 2023 12:30
Salon - samochody nowe
skandaliczna obsługa. ukradli ...
... koła z opon!!! wróciliśmy do personelu i poprosili o oddanie, ale po prostu nas zignorowali! Nie wiem, gdzie kierownictwo patrzy