BMW Kraków - Dobrzański

Zleciłem kompletny przegląd ...

... przed zakupem BMW, we wszystkich 3 pakietach tj blacharskim, elektryczny i jeszcze jakimś, specjalnie zwracając uwagę, aby sprawdzili czy auto było po wypadku czy nie. Panowie super specjaliści po 4 godzinach przeglądu stwierdzili, że nie ma najmniejszych znamion jakiegokolwiek uderzenia, auto zakupione więc. Po czym w serwisie BMW nieautoryzowanym w Krakowie, podczas małej naprawy w 15 minut, bez szczególnej analizy Panowie wykryli że auto brało udział w wypadku, a naprawę gołym okiem widać, nawet dla laika. Oczywiście Pan kierownik u Dobrzańskiego się wypiął, umył ręce. Szkoda czasu na nich. Wystarczy podpytać w solidnych zakładach w Krk-jedno twierdzą: serwis Dobrzański jest mocny tylko w opiniach w necie, poza tym marnizna. Nigdy więcej! Opinia prawdziwa, podpisuję się nazwiskiem, mogę przedstawić dokumenty jak "świetnie" działa serwis. Wszystko mam czarno na białym.

1 gwiazdka

32 minuty na ...

... dziale motocykli bez żadnego zainteresowania ..obsługa profeska !!

Nie polecam salonu. ...

... Nie chce mi się wchodzić w szczegóły, ale próbowano mnie brzydko naciągnąć. To moja bardzo sugestywna ocena, jednak zdania nie zmienię i zalecam daleko idącą ostrożność. Nie figuruję w bazie klientów, bo samochód jest zarejestrowany na niemiecką firmę.

2 gwiazdki

2 gwiazdki

Ostrzegam wszystkich przed ...

... wizytą w salonie BMW Dobrzański może się okazać że po oddaniu samochodu na przegląd serwisowy wasze samochody nigdy już nie będą takie jak wcześniej . W moim przypadku samochód wyjechał z uszkodzoną osłoną silnika . Pracownik BMW powiedział że gdyby oni to zrobili to przecież by się do tego nie przyznali a mówią o tym więc nie czują się winni mają też doskonały monitoring dzięki któremu wszystko można wyjaśnić . Jestem już miesiąc po wizycie w salonie sprawa jest ciągle odwlekana a dzisiaj dowiedziałem się że jednak nie mogą mi pokazać nagrania ;) a sprawę mogę złożyć na policję ale że oni się wybronią a ja mogę się liczyć z kosztami sądowymi :) sprawę na policję oczywiście złoże ale biorąc pod uwagę zachowanie pracowników salonu to teraz już nawet nie jestem pewny czy oni faktycznie wymienili w samochodzie oleje i filtry jeszcze raz ostrzegam wszystkich którzy chcą uniknąć podobnych problemów przed zostawianiem samochodów w salonie BMW Dobrzański .

Na plus +: ...

... Zawsze byłem zadowolony z wykonanych prac serwisowych i z obsługi serwisu. Polecam Pana Mitkę. Było 5* niestety po ostatnich negatywnych przygodach w tym salonie będą 2*. Na minus -: Kompletny bałagan w salonie w dziale sprzedaży aut nowych i używanych. Chciałem kupić nowy samochód BMW. Kompletny brak zainteresowania doradców i nieprofesjonalne ich podejście do klienta sprawiło, że zmieniłem salon i kupiłem w innym miejscu nowy samochód. Szczerze zawiodłem się na obsłudze, ponieważ od kilku lat byłem stałym klientem. 2x rozmawiałem z Paniami, które dzwoniły w sprawie mojej negatywnej opinii o obsłudze. Dodam, że po tych telefonach nic się nie zmieniło... po co więc te telefony...

1 gwiazdka

Zdecydowanie najgorsze bmw ...

... w calym swiecie. Poza notorycznym nie oddzwanianiem (doslownie 90% czasu) dosc powiedziec ze auto (bmw4) stalo 3 tygodnie z dwoma uszczelkami i radiem i tak radio nie dziala do dzis. Jedzcie do katowic lub do m carsu - oszczedzicie nerwy i pieniadze P.S . Jakoze moja recenzja "sprawia ze swiat jest lepszy" chcialbym zwrocic uwage ze jak placilem za uslugi to klocki za 900 zl byly na nastepny dzien a jak pierwszy raz w zyciu kupilem gwarancje do samochodu ( swoja droga na 100 % ostatni ktory kupie tego typu) to nie doczekalem sie w 3 tyg na radio , lol ? P.S 2 - Jak mozlie ze M cars ktory jest na rynku zapewne krocej niz internet ale jednak dluzej niz "dobrzanski" ma doslownie 2 x mniej recenzji na google edit : na mnie prosze nie liczyc na pewno , niech ktos inny sprawdza jak wyglada naprawianie "samochodu" "na gwarancji". Swoja droga , w ogole nie odniesliscie sie Panstwo do konkretnych zarzutow ktore czynie ... ale dziekuje za odpowiedz :) za to tlumaczenie chyba powinienem dodac conajmniej gwiazdke - eat a car or a car :o

2 gwiazdki

1 gwiazdka

2 gwiazdki

1 gwiazdka

Niestety, ale ten ...

... serwis Mini jest albo absurdalnie drogi, albo niekompetentny. Dzwoniłem do serwisu w sprawie wymiany oleju w automatycznej skrzyni MINI One R56. Podana cena 3000 PLN (około). Pytam, czy aby na pewno, bo to trochę starszy model, odpowiedź: tak na pewno. Dodam, że oryginalny (BMW/MINI) zestaw (olej, uszczelka, korek, magnes i filtr) to koszt około 1000 PLN w detalu. Czas pracy dla średnio ogarniętego mechanika, to około 2 godziny. Wychodzi, że roboczogodzina w tym serwisie kosztuje 1000 PLN. No cóż, chyba nie skorzystam.

Milion dolarów dla ...

... osoby która będzie wstanie dodzwonić się z recepcji do serwisu,a następnie do wybranej osoby prowadzącej sprawę. Recepcjonistka zapisała mój nr 4 razy w ciągu tygodnia do przekazania, ale jak widać, ani razu nie dotarł .

3 razy próbowałem ...

... się umówić, aby przedłużyć ubezpieczenie za każdym razem odpowiedź ta sama - Pani xxx oddzwoni do Pana gdy tylko zakończy spotkanie z klientem, oczywiście nikt nie oddzwania nie ważne czy to Poniedziałek 10 rano Środa 15 czy Piątek 17.00

Ten "salon" to ...

... kpina i potwarz dla BMW. 1. Przyjeżdża na serwis BMW seria 6 z zachlapaną komorą silnika i komunikatem "uwaga niski poziom płynu chłodzącego" Panowie serwisanci biorą się za oczywistą robotę - zlokalizowanie wycieku. Po 5h odbieram telefon "wie pan co, podłączyliśmy układ chłodzący pod maszynę i wskazuje od kilku godzin to samo ciśnienie. W związku z czym wycieku chyba nie ma..." :| Ja na to wielkie oczy i pytam "a widzi Pan zabryzgany silnik w płynie chłodzącym? Próbował Pan iść śladami wystrzeliwującego z chłodnicy płynu?" Na co pada odpowiedź "No nie, bo tak jak mówię układ jest chyba szczelny. Ciśnienie na maszynie mierniczej nie spadło przez 3h ani ciut ciut". Na co, ja, klient, który się nie zna przecież na naprawach tak jak "mistrzowie Dobrzańscy" pytam - "sprawdzali to Państwo na rozgrzanym silniku?" I teraz odpowiedź za milion "No nie" .... Trzeba coś więcej mówić na temat poziomu tego serwisu ? Jeśli tak to.. 2. Oddaję samochód z idealnym lakierem. Lakierem, o który dbam jak mało kto. Nawet nie jeżdżę tym samochodem do galerii handlowych, żeby jakiś dobrzański, o przepraszam, chciałem powiedzieć cham, nie stuknął mnie drzwiami przy wysiadaniu. I pierwsze co widzę po oddaniu auta, to trzech "mistrzów" opiera się roboczymi spodniami o mój zderzak i zagląda pod maskę. Jeden z nich ma na szyi smycz z kluczami które przy schylaniu się pięknie ślizgają się już po moim lakierze. I znów ja, klient, który się na tym nie zna, musiałem im sugerować, że wypada położyć maty zabezpieczające na lakier, skoro chcenie pracować np. nad wymianą chłodnicy. 3. Odbieram samochód z porysowanym lakierem. Zgłaszam sprawę przed podpisaniem dokumentów. Jestem w szoku. Oczekuję jakiegokolwiek zaangażowania ze strony "salonu". I je otrzymuję. Od samego kierownika Pana Łukasza Pawłowicza słyszę "to na pewno nie my, jak Pan chce, proszę zgłaszać sprawę na policję czy do sądu, mamy od tego swoich prawników". KLASA !!! Jesteście zwykłe chamy do pługa, a nie ludzie na poziomie! Te oceny na google i średnią powyżej 4 sami sobie chyba nabijacie. Ludzie - jeżeli macie firmowe auto i nic Wam nie zależy - okej, jedźcie tu. Ale jeżeli macie auto, o które dbacie i na którym Wam zależy - warto pojechać na drugi koniec świata, tylko nie do dobrzańskich !!!

Szukałam ostatnio auta ...

... tak więc udałam się również do salonów. Miejscowość Kraków. Ospałość i zdziwienie sprzedających że o cokolwiek się pytam była zaskakująca. Brak jakiejkolwiek chęci pomocy czy doradzenia. Wszyscy schowani za monitorami i moża było tak się błąkać po salonie z godzinę a gdy już ktoś podszedł wyczuwało się patrzenie z góry na klienta. Szkoda.

2 gwiazdki