BMW Katowice - Gazda Group

Została umówiona wizyta ...

... w sprawie akcji serwisowej na nasze 2 samochody (chodzi o EGR przez który samochody się palą) obowiązkowo zaznaczam z samochodem zastępczym, ponieważ nie możemy pozwolić sobie jak to Pan prowadzący auta powiedział cytuję "podwieziemy do silesii na parę godzin" po czym dzień przed wizytą postanowiliśmy zadzwonić i dogadać szczegóły i okazuje się że Pan który kieruje sprawą wyrzeka się tego iż został umówiony pojazd zastępczy. Gdybyśmy nie zadzwonili zapobiegawczo dzień wcześniej, przyjeżdżając z żoną oraz małym dzieckiem następnego dnia i słysząc słowa że samochód zastępczy nie był umówiony, byłoby fair? Oczywiście wszystkie plany na dzień wizyty były skierowane na tą sprawę (przesunięcie godzin w pracy itd.) ale nie doszło do spotkania w serwisie z oczywistych względów. Nie polecę nikomu tego salonu, kompletnie lekceważące podejście do klienta nie wspominając o innych aspektach..

Nie POLECAM podejście ...

... Grupy Gazda jest poniżej krytyki i nie pasujące do tej marki. Po kontakcie sprzedawcy salonu w Katowicach w dniu 12 luty o 17.30 umówieniem się na jazdę próbną w celu przedstawienia oferty handlowej w dniu 26 luty godzina 18.30. Okazało się że, niestety ale nikt nie wie o mojej jeździe próbnej tego dnia ani innego!!!??? to jakiś żart? Tylko mnie przeprosili i zaproponowali inny termin. Zadzwoniłem w taki razie do Bawaria w Katowicach bo myślałem że z tego wszystkiego pomyliłem salony i mogłem trafić przez przypadek nie do tego co trzeba ale sprawdzając telefony okazało się że nie to właściwy salon który sobie w kulki leci z klientami i ciemnotę próbuje wcisnąć. Dodam że ta Sama Grupa Gazda w Dąbrowie Górniczej w czasie obsługi w ramach akcji wymiany filtra, nie potrafiła poprawnie obsłużyć mnie i też próbowali mi wmówić że to ja się pomyliłem. Na stronie BMW zaznaczyłem pakiety które chce żeby salon wykonał w ramach promocji niestety pan który obsługiwał mnie powiedział że nie zauważył tego bo jest na drugiej stronie zlecenia. Dodam że zarezerwowałem sobie cały dzień na wykonanie usług i na nikim nie zrobiło to wrażenia. Nawe nie zaproponowano nowego terminu! Odradzam te 2 salony podejście do klienta okropne. Pozdrawiam. Z.L

Ani gazda ani ...

... Bawaria nie zasługują na miano dealerów. Sztuki obsługi klienta mogą się uczyć o Japońskich marek, gdzie klient jest inaczej traktowany jak w BMW, Mercedesie czy też Audi. Niestety BMW ma fajne samochody, ale franczyzobiorcy np Gazda zatrudniają baranów , żeby płacić grosze i samemu kieszeń nabić tym samym ludzie mają niskie poczucie własnej wartości, oceniają przez pryzmat ubracn. Gazda i inni oszczędzają na pracownikach i temu tak jest. Jak wchodzisz do salonu i nie kupujesz 7 albo innej wybitej BMW to mają cię w pompie. I już czekam na komentarz salonu, dziękujemy za opinię jest ona dla nas inlstotna:D ja mam to w chuju że jest dla was istotna i tak z tym nic nie zrobicie. Ludzie powinni was cisnąć jak się pracownicy zachowują, zmanierowani a sami dupia albo autobusem, albo jakimś gratem za 3 koła(nie obrażam ludzi którzy takie mają tylko tych sprzedawców) co wyceniają ile potencjalny klient ma.

Straciliśmy ponad 30 minut czekając na obsługę…

Brak wiedzy na ...

... temat aut sprzedawanych. Kontakt telefoniczny i mailowy z pracownikami pozostawia także wiele do życzenia. Stanowczo odradzam.

Nowy salon i ...

... obsługa pewnie też. Z taką niekompetencją spotkałem się tylko tutaj. Obsługa działu samochodów używanych ma całkowicie gdzieś klienta. Na jakiekolwiek pytania odnośnie samochodu odpowiada: „wyślę Panu informacje mailem” po czym przez kilka tygodni trzeba przypominać się telefonicznie o rzekomego maila, aż do momentu informacji że pojazd został sprzedany komuś innemu. Radzę korzystać z innych salonów, albo nie zgadzać się na kontakt „mailowy” bo go nigdy nie ma. Co do informacji które chciałem uzyskać to były one całkowicie podstawowe jak częstotliwość wymian oleju, pochodzenie pojazdu itd. Możliwe że salon chciał coś ukryć dlatego unikał odpowiedzi.

Przyjechałam do salonu ...

... aby poznać ofertę na BMW X5 przez 30 minut przedstawiciel nie był wstanie podjeść, na informacje ze jednak dziękuje usłyszałam „ to ja przypomnę przedstawicielowi”. Pytanie tylko czy to mi powinno bardziej zależeć czy tez sprzedawcy. Szkoda słów… wnętrze salonu to nie wszystko

Piękny salon samochodowy. ...

... Najładniejszy w jakim byłem. Obsługa dramat. W takim lokalu jeszcze nie byłem a zwiedziłem sporo bo 15 lat jeżdżę BMW. Nieprzyjazna atmosfera. Odbicie przy drzwiach gdzie 2 kobiety nie wpuszczają do salonu. Jedna udała się do serwisu i poinformowała ze trzeba czekać kilka minut. Po salonie kręci się 20 osób w białych koszulach zupełnie niepomocnych. Gdy jeden z nich po 30 minutach oczekiwania zaprowadził mnie do serwisu okazało się ze tzw konsultant bawi się telefonem i cały ten czas czeka na umówionego klienta. W tym czasie próbowałem dodzwonić się do serwisu i nikt nie odbierał . Nie załatwiłem sprawy jedynie tzw konsultant zapytał się o nazwisko i numer telefonu , wyprosił mnie i poinformował ze ktoś do mnie zadzwoni co oczywiście nie nastąpiło . Umówienie się do tego serwisu przez aplikacje również niemożliwe. Zdecydowanie odradzam wizytę .

Zapewne dużo część ...

... opinii to z agencji marketingowych ale jako realny człowiek odradzam. Na serwisie 1 chłop do obsługi w dzień roboczy wiec siedzisz i patrzysz 2h w sufit. Chcesz kupić auto wchodzisz i siedzisz czekasz aż "doradca" się zwolni. Chcesz zrobić napwę gwarancyjną w aucie które zrobiło 17tys kilometrów to usłyszysz że usterka silnika to twoja wina. (Sikora jednak miał inne zdanie i naprawił na gwarancji wypadanie zapłonu w nowym 118i) Sprawę przekazałem do centrali w Warszawie bo Gazda i Ganinex mają chyba taki modus operandi żeby jechać po kliencie do ostatniej złotówki czy to w Alfie czy w Skodzie czy w Fiacie.

1 gwiazdka

Na dzień dzisiejszy ...

... jedynka. Totalne rozczarowanie. Pierwsza wizyta - obsługiwał nas 18 letni chłopak - bardzo zestresowany, bez wiedzy o samochodach. Brak możliwości jazdy testowej. Druga wizyta - obsługiwał mnie jego niewiele starszy kolega. Zaczął pokazywać mi auta używane (?!), a potem okazało się, że nie zna się na pakietach wyposażenia i nie wie co to lane assist, wprowadzając mnie w błąd raz za razem, a na koniec przyznając się, że nie wie co mówi. Nie wiedział też jak sprawdzić, czy auto ma napęd xDrive. Oglądaliśmy 420i, a zaproponował mi jazdę 520d i X5 "pana dyrektora". Poniżej pasa jest też śmianie się z konkurencji (Bawaria) oferując ten sam poziom.

Nie polecam. Nikła wiedza o marce.