BMW M-CARS - Libertów

Porażka nie było ...

... mi w stanie pomoc zakupić uchwyt do lusterka wewnętrznego żałosne

Nie wiem jaka ...

... jest obsługa w przypadku klientów flotowych/firm czy samochodów topowych, ale serwisowanie kupionej u nich w salonie „trójki” to póki co pasmo kompletnych niepowodzeń, i po n-tym razie muszę chyba przejść na inny serwis, mimo że do tego mam dosłownie 5 minut drogi. Sam proces zakupu auta bardzo w porządku, doradca miły, pomocny do samego końca i dbał o klienta, kontaktował się nawet długo po zakończeniu transakcji i tutaj złego słowa powiedzieć nie mogę - jeśli oceniałbym sam proces zakupu samochodu to dałbym dobrą ocenę bez problemu. Tu niestety dobra passa się skończyła. Pierwszy serwis nowokupionej trójki, prosta wymiana kół zakończyła się ich zgubieniem - po przejechaniu po 5 miesiącach do wymiany z powrotem na letnie nie mogli znaleźć kół. Po godzinie zostałem poinformowany, żebym przyjechał kiedy indziej i skontaktują się ze mną. Kontakt telefoniczny po kilku tygodniach (w międzyczasie tyrałem nowe zimówki przy 25 stopniach), koła znalazły się w ich drugim serwisie po drugim końcu miasta, no ale nic - jadę. Na miejscu okazuje się, że tych kół jednak nie ma, pomyłka, przepraszają najmocniej, po 2 godzinach czekania wracam do domu. Po kolejnych paru tygodniach koła się znalazły, w ramach „rekompensaty” wymienią mi je za darmo - uprzejmie podziękowałem, zawinąłem koła i skierowałem do innego serwisu. Kolejny serwis, zwykły przegląd, zostawiam specjalnie samochód wcześnie rano by móc go odebrać po pracy - nie jest gotowy, ale będzie max o 18. Jadę na 18, czekam kolejne 1.5 godziny bo przegląd nawet się nie rozpoczął, po 1.5 godziny czekania w serwisie samochód oddany - nie umyli, bo nie było czasu, no w porządku, ale niech przynajmniej będzie w tym stanie w którym był oddany. W zamian dostaje auto, które tak śmierdzi papierosami, że ledwo dojeżdżam nim do domu bez wymiotowania (nawet jeśli nikt w nim nie palił, bo takich praktyk to chyba nikt nie ma, to wchodzenie do auta tuż po skończeniu siedemnastej przerwy na fajkę tak się kończy i mogliby przynajmniej pilnować stanu, w jakim wydają auto). Aktualnie próbowałem u nich naprawić zderzak po stłuczce, ale zrezygnowałem, bo kontakt znów słaby, brak konkretów, nikt nie ma czasu na nic i nauczony doświadczeniem wolę zawrócić wcześniej niż po raz trzeci się w to pchać. Serwis wybrałem, bo jest po prostu blisko, a nie chciałem stukniętym autem jechać przez całe miasto do innego, koniec końców wole jednak pojechać i spróbować ogarnąć to wszystko sprawniej. Rozumiem, że być może klient kupujący u nich auto z ich średniej półki nie jest dla nich priorytetowy, dodatkowo bez działalności czy floty, ale to nadal auto klasy premium za ponad 200 tysięcy, dodatkowo kupione u nich w salonie i oczekiwałbym przynajmniej przyzwoitej obsługi, a nie traktowania jako dalekiego priorytetu. Daję dwójkę zamiast jedynki za dobry proces zakupu i kilka w miarę przyzwoitych serwisów po drodze.

1 gwiazdka

Kompletne nieporozumienie. Ogłoszenie ...

... na otomoto I4, prośba o ofertę na auto w poniedziałek, codziennie wymyślają co innego dlaczego oferty nie ma, bardzo niepoważna firma. Oferty do piątku brak. Zapewne nie mają tego co ogłaszają albo pracownicy robią co chcą. Strata czasu.

1 gwiazdka

1 gwiazdka

Podejście do klienta ...

... pod psem, nikt nie podszedł, głusi na poproszenie o informacje na temat samochodu bo wszyscy skakali koło cwaniaka z koszulką armani. My nie mieliśmy koszulek Hugo bossa , ale nie szata zdobi człowieka i jest wyznacznikiem statu finansowego i zasobności portfela. Tym sposobem jesteśmy klientami Dobrzańskiego. Nie polecam nikomu chyba że macie gajery od Armaniego.

Obsługa na najniższym ...

... poziomie. Pomimo wcześniejszego umówienia sprzedawca zainteresował się dopiero w momencie gdy chcieliśmy opuścić salon po 15 min oczekiwania. Na pytanie o jazdę próbna, na która umówiliśmy się przez telefon sprzedawca odparł ze nie ma tego samochodu i ze możemy sobie przyjechać do nich za tydzień. Czy na prawdę ktoś dzisiaj kupuje tak drogi samochód bez jazdy próbnej?

Nie polecam sprzedawca ...

... pyta czy cena ma znaczenie. Niemiło niekulturalne zachowanie obskugi. Zepsuci bogatą klientelą

Kierownik działu z ...

... częściami powinien się zastanowić nad zmianą branży.

1 gwiazdka

2 gwiazdki

Jestem zniesmaczony obsługą ...

... klienta w tym salonie. Począwszy od rozmowy telefonicznej, na kontakcie bezpośrednim skończywszy. Obdzwoniłem pół Krakowa żeby przejechać się konkretnym modelem, umówiłem na godzinę za 3 razem i co? Nie ma go. Ani żadnego z podobnym silnikiem. O tym fakcie zostałem poinformowany w sposób bezczelny i niekulturalny, w otoczce insynuacji że skoro nie ma mnie w kalendarzu (sic!) to tak jest i tyle (może to jeszcze moja wina?). I że „jak się kupuje auto za X” to chyba warto po nie podjechać a nie tylko dzwonić. Pomijam absurdalny wymóg płacenia za jazdę próbną bo cyt. „tak by wypadało” - nigdy w żadnym salonie nie spotkałem się z czymś takim. Gratuluję utraty klienta na teraz i na przyszłość. Macie gwarancję, że nigdy BMW dzięki Wam nie kupię.

Pogrzalo ich z cenami serwisu

1 gwiazdka

1 gwiazdka

Widać, że salon ...

... do najnowszych nie należy, ale nie jest źle i starają się mieć wszystkie nowości (interesowało mnie X6). Gorzej jest z obsługą. Naprawdę niesmacznie jest słuchać jak do recepcjonistki podchodzi jeden z pracowników - garnitur, czarne włosy, w okularach i zaczyna podrywać mówiąc zboczone tekściki do młodej dziewczyny. Szczególnie nie chciałbym żeby mój 8-letni syn to słyszał. Co lepsze recepcjonistka odpowiedziała "Panie dyrektorze...." więc miałbym obawy jak zachowuje się reszta kadry skoro sam dyrektor dopuszcza się takich zachowań. Jeśli taka jest ich codzienność, to bardzo współczuję tym pięknym młodym dziewczynom na recepcji.

Nie polecam salonu. ...

... Byłem umówiony na jazdę próbną z Panem Przemysławem K. Po dotarciu na umówioną godzinę do salonu pani poinformaowala mnie że Pana Przemysława K. nie ma, oraz że nie ma nikogo kto mógłby się mną zająć.

Gdybym mogła nie ...

... dala bym żadnej gwiazdki.Ostrzegam wszystkich przed serwisem na Libertowie.Drogie samochody rozkręcają mało profesjonalni pracownicy nie mając o tym pojęcia,nie szanują czasu klienta.Z obiecanych 2,3 godz zrobiło się 7.Dodam ,że chodziło o wyciągnięcie przedniej lampy i demontaż zderzaka.Po wyjeżdzie z salonu odpada zaczep maskujący zamontowany przez tegoż" wykwalifikowanego"pracownika ,powrót do salonu i kolejne 45 minut czekania.Przy tak banalnej rzeczy nie wyobrażam sobie zostawić tam samochodu na jakąkolwiek inną naprawę.

Brak personelu do ...

... obsługi zainteresowanych na sali z modelami samochodów