87%
użytkowników
rekomenduje
Ten salon nie jest zweryfikowany
Dealer nie opiekuje się tą wizytówką, ale Ty możesz przekazać swoją opinię
To jest twoja stacja dealerska?
Załóż konto, dodaj swój salon
i korzystaj w pełni z portalu.
Użytkownik sieci
6 marca 2025 09:31
Salon - samochody nowe
Pomimo zapewnień że ...
... zlecenie zostanie wykonane na miejscu po uprzedniej konsultacji telefonicznej po przyjeździe do serwisu zostałem odprawiony z "kwitkiem". Usługa polegać miała na awaryjnym odkręceniu śrub zabezpieczających koła. W Bielsku-Białej zrobiono bezproblemowo. Jedna firma, dwa standardy!
Użytkownik sieci
19 lutego 2025 11:01
Salon - samochody nowe
Szybciej cie pozwa ...
... o zaplate naprawy samochodu niz dostarcza fakture za nia :D, smieszne, gdyby nie prawdziwe. Salon ladny, ale balagan w firmie i pozywanie klientow z tego powodu tragedia, przenosze sie do konkurencji z tego powodu.
Użytkownik sieci
3 lutego 2025 10:32
Salon - samochody nowe
Serwis tragedia puł ...
... dnia diagnostyki awarii poduszek skasowali 800 zł i nic nie wiedząc telefonu nie odbierają albo zaraz oddzwonię porażka
Użytkownik sieci
1 lutego 2025 08:16
Salon - samochody nowe
Nie polecam... początkowy ...
... brak kontaktu i nie oddzwanianie pomimo kilku moich prób kontaktu to pikuś w porównaniu z tym, że sprzedawca wycofuje się ze składanych wcześniej ofert i deklaracji. Proszę uważać na przesłane oferty.. nie wszystko co ustalicie telefonicznie tam umieszczą a potem się wycofają kłamiąc w oczy, że to nie było ustalone. Dramat !
Użytkownik sieci
26 stycznia 2025 07:40
Salon - samochody nowe
Około 2 lata ...
... temu oddałem swoje BMW M4 do salonu w Opolu, skąd zostało przekazane do warsztatu lakierniczego w Mikołowie w celu usunięcia niewielkiej szkody w ramach ubezpieczenia AC (mała rysa na tylnym błotniku). Naprawa została wyceniona na około 9 tysięcy złotych. Niestety, proces ten przyniósł mi wiele problemów i rozczarowań. Naprawa jednego elementu trwała kilka tygodni, przez co przez dłuższy czas nie miałem dostępu do samochodu. Przy odbiorze auta zauważyłem, że inne elementy zostały uszkodzone – między innymi listwa progowa, co nie zostało zgłoszone przez pracowników. Na szczęście udało mi się to zauważyć od razu na miejscu, dzięki czemu mogłem zgłosić sprawę. Dodatkowo okazało się, że element poddany naprawie lakierniczej został wykonany w sposób, który znacznie odbiegał od standardów – lakier wyglądał nieestetycznie i wymagał ponownej poprawki. W efekcie samochód został oddany do dalszej naprawy na kolejny miesiąc. Najbardziej problematyczne było jednak rozliczenie naprawy. Koszty zostały znacznie podwyższone i przeniesione na moje ubezpieczenie AC, co objęło także naprawę elementów uszkodzonych przez warsztat. Było to dla mnie dużym zaskoczeniem, ponieważ oczekiwałem, że takie uszkodzenia zostaną naprawione na koszt warsztatu, a nie ubezpieczenia. Ostateczna faktura była znacznie wyższa niż pierwotna wycena, co wpłynęło na dodatkowe koszty z mojej strony. Podsumowując, moje doświadczenie z BMW ASO Mikołów było bardzo rozczarowujące. Czas trwania naprawy, jakość wykonania oraz sposób obsługi klienta pozostawiały wiele do życzenia. Mam nadzieję, że moja opinia przyczyni się do poprawy standardów obsługi w tym miejscu, ale z własnego doświadczenia nie mogę polecić tego serwisu.
Użytkownik sieci
26 stycznia 2025 07:37
Salon - samochody nowe
Około 2 lata ...
... temu oddałem swoje BMW M4 do salonu w Opolu które zostało przekazane do warsztatu lakierniczego w Mikołowie, aby w ramach ubezpieczenia AC została zlikwidowana niewielka szkoda (mała rysa na tylnym błotniku). BMW ASO Mikołów wyceniło szkodę na około 9 tysięcy złotych. Niestety, moja historia z tą firmą to ciąg rozczarowań. Samochód oddałem, a jeden element był naprawiany lakierniczo przez kilka tygodni przez które byłem pozbawiony samochodu. Przy odbiorze auta okazało się, że pracownicy ASO połamali inne elementy samochodu, takie jak listwa progowa, do czego się nie przyznali licząc że nie zauważę. Na szczęście zauważyłem to na miejscu – gdybym opuścił plac BMW, zostałbym z tym problemem sam. Najgorsze jednak dopiero się zaczęło. Zauważyłem że element który był lakierowany, wyglądał kilkukrotnie gorzej niż przed naprawą. Lakier został nałożony zbyt grubą warstwą albo nieprawidłowo rozcieńczony, w efekcie czego tylna całka samochodu wyglądała jakby ktoś ją zalał grubą warstwą farby olejnej i zostawił do wyschnięcia na słońcu, co skutkowało koniecznością kolejnej naprawy. W efekcie samochód został zabrany na kolejny miesiąc. Teraz najważniejsze – BMW ASO Mikołów, zamiast wziąć odpowiedzialność za swoje zaniedbania, oczywiście przeprosiło za ich zaniedbania i przerzuciło całe koszty naprawy na moje ubezpieczenie AC w Hestii. Wyłudzając od ubezpieczyciela wszelkie koszty związane z uszkodzonymi przez elementami. Dotyczyło to zarówno naprawy uszkodzeń, które sami spowodowali (np. wymiany listwy progowej czy nowej folii ochronnej PPF), jak i poprawek lakierniczych, których pierwotna jakość była na poziomie amatorskim. Co więcej, koszty naprawy zostały niemal podwojone, aby firma nie poniosła strat, a wręcz jeszcze na tym zarobiła (przerzucając koszt na ubezpieczyciela podwyższyli nawet usługi podwykonawców - firm zewnętrznych które np nakładały folie ppf na uszkodzone przez nich elementy- aby jeszcze więcej na tym zarobić). To, co zrobiło BMW ASO Mikołów, było skrajnie nieprofesjonalne i kompletnie niezgodne z jakimikolwiek standardami obsługi klienta. Zdecydowanie nie polecam tego miejsca. Jeśli zależy Ci na uczciwości i profesjonalizmie – omijaj ten salon szerokim łukiem. Odpuściłem im i nie chciałem robić już problemów, jednak po 2 latach i rotacji pracowników cwaniacy próbowali jeszcze ode mnie wyłudzić dodatkowe koszty, choć symboliczne - 500zł za udział własny w naprawie AC który ówcześnie obiecali pokryć. Zapłacić musiałem również zawyżony VAT za naprawę - gdyż elementy mojego samochodu który uszkodzili obniżając tym samym jego wartość zostały wliczone w fakturę której Vat ostatecznie musiałem opłacić - karuzela nieporozumień i bezczelności. Aktualny zespół i podejście pracowników tego salonu zmobilizowało mnie do zgłoszenia sprawy dalej i poinformowania ubezpieczyciela o tym co się tam wyprawia.
Użytkownik sieci
9 stycznia 2025 13:19
Salon - samochody nowe
Nie polecam Więcej ...
... nie piesze bo znowu usuną moja opinie.
Użytkownik sieci
12 grudnia 2024 23:07
Salon - samochody nowe
Robię drugie podejście ...
... żeby kupić u nich samochód w przeciągu kilku lat i standard pozostał bez zmian. Totalne dno. Salon w Bielsku to zupełnie inna liga. W Mikołowie szkoda tracić czas.
Użytkownik sieci
24 listopada 2024 13:57
Salon - samochody nowe
Nie polecam BMW ...
... Sikora Mikołów do żadnych napraw samochodu po małej szkodzie komunikacyjnej jeśli nie chcesz czekać cztery miesiące lub dłużej na naprawę swojego samochodu , czekam już prawie cztery miesiące na polakierowanie tylko zderzaka a podejście serwisu jest tragiczne , cały czas notoryczne przekładanie terminów naprawy bez konkretnych przyczyn a mało tego , serwis bez wykonania naprawy ściągnął pieniądze z mojego ubezpieczyciela nie mając na to mojej zgody.
Użytkownik sieci
31 października 2024 17:26
Salon - samochody nowe
Uwaga na ogłoszenia ...
... tego dealera na Otomoto i innych portalach piszą, że „Niniejsze ogłoszenie jest wyłącznie informacją handlową i nie stanowi oferty Obsługa”, natomiast dzieje się to samo po rozmowie z pracownikiem Marcinem Mentelem i umówieniu się na konkretny egzemplarz z konkretnym przebiegiem. Po przejechaniu na umówienie spotkanie do siedziby firmy w celu zakupu auta Mini Countryman 2022 rok z przebiegiem 28.600km nagle nie mogą znaleźć kluczy tłumacząc się, że umówione auto stoi w ich drugim salonie w Zielonej Górze (dzwoniąc tam bez ich wiedzy w międzyczasie dostałem informacje zwrotną, że dany egzemplarz znajduje się w Mikołowie 🙂) Następnie próbuje wcisnąć auto z większym przebiegiem o 10.000km i w uboższej wersji wyposażeniowej jak w ogłoszeniu. Kolejno przychodzi do jazdy próbnej i Pan Marcin rysuje zderzakiem na placu o inne auto zaparkowane na placu i twierdzi, że się zrobi zaprawkę i nie będzie nic widać, a oni sobie później zgłoszą szkodę 😀 W międzyczasie jeszcze wyszło, że to auto z wypożyczalni, o czym też nie poinformowali. Ogólnie przejechane ponad 800km i stracony dzień z powodu wprowadzenia w błąd przez pracownika firmy Dealer BMW Sikora Mikołów.
Użytkownik sieci
21 października 2024 13:35
Salon - samochody nowe
Uważajcie na handlowców ...
... niestety nie informują o faktach a potem trzeba płacić dodatkowe koszty. Absolutnie nie polecem!
Użytkownik sieci
7 września 2024 10:06
Salon - samochody nowe
Najgorszy salon samochodowy w jakim byłem ...
Użytkownik sieci
28 sierpnia 2024 04:43
Salon - samochody nowe
Najbardziej beznadziejny sklep ...
... w którym cokolwiek kupowałem. Zamówienie złożyłem na koniec czerwca 2024, po 3 tyg braku jakiejkolwiek informacji, wysłałem maila z pytanie co z moim zamówieniem, otrzymałem odpowiedź, że tą część dostarcza firma zewnętrzna, i że przekażą jej moje zapytanie dotyczące realizacji zamówienia. Po kolejnych 2 tyg braku jakiejkolwiek informacji, poprosiłem o zwrot pieniędzy i anulowanie zamówienia z racji tego że czekam na nie ponad miesiąc. Brak jakiegokolwiek odzewu. Nie polecam, stopień lekceważenia klienta, level hard.
Użytkownik sieci
27 sierpnia 2024 19:06
Salon - samochody nowe
1 gwiazdka
Użytkownik sieci
22 sierpnia 2024 12:10
Salon - samochody nowe
Dodzwonić się na ...
... infolinię to cud. Próbuję połączyć się z konsultantem aut używanych, i cały czas wiszę na linii, kilka razy próbowałam, po 10 min oczekiwania rozłączam się, a niby moja rozmowa jest pierwsza w kolejce. Tak traktować potencjalnych klientów na start to słabe podejście, najprawdopodobniej mają wyciszony telefon.
Użytkownik sieci
16 lipca 2024 12:03
Salon - samochody nowe
Moja przygoda z ...
... BMW Sikora rozpoczęła się 25 maja 2024 r. w Bielsku. Został mi pokazany samochód używany serii II, nie dostałem do niego żadnej specyfikacji, ponieważ Pani zajmująca się używanymi samochodami miała dzień wolny. Kontakt z jej strony miał się odbyć do kilku dni, jest 16 lipca i nadal nikt do mnie nie zadzwonił, mimo że jeszcze dwukrotnie się przypominałem. Po takiej rzetelnej obsłudze w Bielsku trafiłem do Mikołowa. Z początku byłem bardzo zadowolony z obsługi Pana Marcina i z tego jak wiele modeli jest do obejrzenia u nich na placu. Mój poziom zadowolenia zaczął spadać w momencie kiedy podjąłem decyzję, który model chcę zamówić. 6 czerwca potwierdziłem finansowanie i wybór samochodu, nie ukrywam, że zdecydowałem się na samochód, ponieważ z początku Pan Marcin przekonywał, że samochód będzie mi przekazany do dwóch tygodni, a zależało mi na czasie. Niefortunnie się złożyło, że zamówiłem samochód, którego BMW Sikora nie było właścicielem i miało to wydłużyć cały proces o tydzień. W czwartek mija już szósty tydzień od podjęcia przeze mnie decyzji o zakupie i nadal nie ma widoków na odbiór auta... Fakturę pro-forma otrzymałem dopiero 3 lipca, później czekałem jeszcze dwa dni na dosłanie skanu dowodu rejestracyjnego. Tak naprawdę odkąd zdecydowałem się na auto to profesjonalna obsługa się zakończyła. Od ponad tygodnia Pan Marcin dosyła oryginał faktury i dowód rejestracyjny do banku w celu rejestracji. Wszystko się wydłuża, a tak naprawdę nie wiem dlaczego... Moja cierpliwość jest już przy końcu. Mam nadzieję, że po tej opinii ktoś przyspieszy tą procedurę, bo ode mnie Pan Marcin stara się nie odbierać i odzwaniać lub odpisywać po dniu lub dwóch żeby powiedzieć, że działa. Trzeba przyznać, że gdyby nie Pan Marcin to nie zdecydowałbym się na zamówienie tego samochodu i tutaj plus dla niego. Po rozmowach z działem finansowych w sprawie leasingu zamierzałem zrezygnować z zakupu- to już jest kompletna katastrofa (moja subiektywna opinia). Przestrzegam żeby dopytać o warunki oferty leasingowej, bo można się zdziwić tak było w moim przypadku. Obudziłem się w momencie kiedy przedstawione mi zostało ubezpieczenie na samochód, którego kwota była zawyżona w stosunku oferty rynkowej (przy tych samych warunkach ubezpieczenia) o jakieś 30 %. Oczywiście biorąc leasing przez BMW jesteśmy zobowiązani do wzięcia u nich ubezpieczenia. Jesteśmy również zmuszeni do wzięcia ubezpieczenia GAP. Wtedy zdecydowałem się na ofertę leasingową w moim banku, które jest bardziej elastyczne, po pierwsze nie jestem zmuszony do ubezpieczenia GAP, nie jestem zmuszany do ubezpieczenia OC,AC w najwyższym pakiecie i wyniesie 50% kwoty którą zaproponowało BMW, oprocentowanie leasingu również znacznie niższe. Tutaj plus dla Pana Marcina, który od razu zaproponował zewnętrzny leasing i uratował sobie sprzedaż. Ogólnie wydawałoby się, że jest to marka premium i takiej obsługi człowiek się spodziewa, przecież Panowie siedzą w garniturach to muszą być uczciwi ;D. Trzy lata temu kupiłem samochód w salonie Hyundaia i byłem bardzo zadowolony. Podsumowując: polecam Hyundai Stawowy Group, nie polecam BMW Sikora, jestem przekonany, że skorzystałem z ich usługi pierwszy i ostatni raz!! Jedynym plusem jest naprawdę duży plac z ogromną ilością modeli- za to dwie gwiazdki.
Użytkownik sieci
25 czerwca 2024 19:57
Salon - samochody nowe
Z przykrością muszę ...
... podzielic negatywną opinie kolegi niżej. 18.06.2024 rozmawiałem telefonicznie na temat zakupu samochodu używanego BMW M. Zaproponowałem swoją cenę - handlowiec nie odniósł się do niej z konkretną odpowiedzią (proszę przyjechać na pewno będziemy w stanie ponegocjować na miejscu) Poświęciłem pół dnia przyjechałem 100km z Opola. Okazało się że zostałem przekazany do innego handlowca Pana Sebastiana L. z działu samochodów używanych. Odbyłem jazdę próbną po której Pan Sebastian obniżył cenę tyle co nic - obiecał tego samego dnia kontakt z informacja zwrotną po rozmowie z osobą nadrzędną . Do dnia dzisiejszego absolutny brak kontaktu, brak informacji - czy tak postępuje profesjonalny handlowiec wyszkolony przez BMW SIKORA MIKOLOW? Nie polecam obsługi działu samochodow używanych - panowie zero wiarygodności. Mimo wszystko pozdrawiam i życzę trochę więcej zaangażowania w wykonywaną pracę i nie wpuszczania klienta w maliny. Marcin Dawiec.
Użytkownik sieci
18 czerwca 2024 14:32
Salon - samochody nowe
Jakiś czas temu ...
... zakupiłem w tym salonie samochód i byłem bardzo zadowolony z obsługi. Teraz jednak mam całkowicie odmienne odczucia. Postanowiłem sprzedać swój samochód i kontaktowałem się 4 razy telefonicznie z obsługą. Zapewniano mnie, że moja sprawa zostanie przekazana odpowiedniej osobie zajmującej się sprzedażą/wyceną samochodu, jednak nikt nie oddzwaniał. Postanowiłem więc pojechać osobiście porozmawiać o warunkach ewentualnej sprzedaży. Poproszono mnie o niezbędne dane i zapewniono, że zostanie wykonana wstępna wycena, o której zostanę poinformowany w ciągu najbliższego tygodnia. Mija już około miesiąc i dalej echo... Zrozumiałbym, gdyby ktoś się do mnie odezwał i powiedział, że nie jesteśmy zainteresowani, bo coś tam... ale totalny brak kontaktu i olewanie sprawy po raz kolejny wg mnie nie przystoi takiemu salonowi i świadczy o braku szacunku do klienta. Minus jak pas startowy...
Użytkownik sieci
9 czerwca 2024 18:10
Salon - samochody nowe
Zakupiłam używane Mini ...
... w salonie w Mikolowie, skąd miało zostać przetransportowane do salonu w Opolu i, co zostało zaznaczone przeze mnie bardzo wyraźnie, odbierane auto miało mieć już ważna polisę w ofercie za złotówkę. Na miejscu okazało się, że handlowiec Bartosz Janus nie dopatrzył sprawy i wyjechał na wakacje. W międzyczasie padł system przez który można kupić ubezpieczenie, więc w swój dzień roboczy spędziłam w salonie 4h. Polisa została finalnie wystawiona, ale to nie koniec niekompetencji. Ubezpieczyciel wysyła mi od trzech tygodni ponaglenia w sprawie zapłaty (która miała być uregulowana przez BMW), a w tym czasie salon w Opolu przerzuca się odpowiedzialnością z salonem w Mikolowie kto ma ubezpieczenie zapłacić. Pan Bartosz Janus tymczasem twardo milczy i nie odpowiada na moje maile i telefony. Sytuacja jest o tyle stresująca, że nie wiem już czy jeżdżę ubezpieczonym autem (AC), więc jak tak dalej pójdzie ubezpieczenie opłacę sama i będę dochodzić zwrotu na drodze sądowej.
Użytkownik sieci
5 czerwca 2024 08:42
Salon - samochody nowe
1 gwiazdka