91%
użytkowników
rekomenduje
Ten salon nie jest zweryfikowany
Dealer nie opiekuje się tą wizytówką, ale Ty możesz przekazać swoją opinię
To jest twoja stacja dealerska?
Załóż konto, dodaj swój salon
i korzystaj w pełni z portalu.
Użytkownik sieci
14 marca 2024 11:03
Salon - samochody nowe
Uczestniczyłem przy zakupie ...
... dwóch aut używanych przez mojego anglojęzycznego wujka. Mieliśmy bardzo dobry kontakt ze sprzedawcą, który pomógł nam w kwestiach finansowych. Pierwsze pozyskane auto BMW 5 serii touring na ten moment działa bez zarzutu, jednak czeka go prowizoryczna weryfikacja u mechanika. Z kolei z autem BMW 318d GT spotkał nas istny koszmar. Auto wracało z błędami do serwisu 3 razy. Sprzedawca, który sprzedał nam auto zakończył współpracę z firmą na koniec lutego i za błędy zostały wieszane na nim psy. Brak poczucia honoru i wzięcia błędów na swoje konto przez kierownika samochód używanych. Sprzedawca z decyzjami finansowania zwracał się o zgodę u kierownika, po czym kierownik prosto w oczy umie skłamać, że między między za to zwolnił swojego pracownika. Czułem bardzo słabą opiekę przy usługach gdzie zamiast nam pomóc to próbowano nam wytknąć nasze błędy oraz wmówić nieprawdę. Zakupiliśmy auto z kompletną gwarancją i pierwszym serwisem, gdzie nie wymieniono filtru paliwa i powietrza. Zgodnie z polityką firmy są one wymieniane wraz z potrzebą, jednak nawet polubownie nie chciano tego zrobić na naszą prośbę, co pewnie w skali firmy jest śmiesznym kosztem. Auto po weryfikacji u mechanika wróciło do serwisu z błędami. Stwierdzono, że są to błędy historyczne oraz do wymiany chłodniczka i kolektor. Następnie auto po weryfikacji serwisu wróciło do użytku i został wykryty kolejny błąd. Nadmienię, że po wymianie powyższych błędów zostały one wykasowane z komputera i już nie widniały jako historyczne. Pracownicy manipulują faktami na swoją korzyść, bo usuwanie błędów odbywa się wtedy, gdy tego chcą (a wg mnie kiedy nie zapomną). Przy okazji była akcja techniczna wymiany EGR. Poproszono o weryfikację progu ze strony pasażera, był nieumocowany brakowało spinek. Po informacji o gotowości auta przyjechałem sprawdzić czy jest zrobione i dopiero w tym momencie została uruchomiona procedura uzupełnienia spinek. Auto zgłoszone jako gotowe, było wciąż niegotowe. Jednak w tym samym dniu zostało odebrane i po krótkim użytkownik wystąpił błąd związany z EGR (uszkodzony zawór), auto straciło moc i wróciło do serwisu. Po bardzo nieprzyjemnych przepychankach z serwisem i działem aut używanych zdecydowaliśmy się na odsprzedaż auta do salonu, aby nie narażać się na kolejne problemy, które mogą wyniknąć z dalszego używania auta. W aucie przelakierowaliśmy przedni i tylni zderzak. Kupiliśmy auto za 94 500 zł + lakierowanie 1100 zł, a zostało od nas odkupione za 88 000 zł. 7600 zł straty plus koszty administracyjne (rejestracja, ubezpieczenie) oraz stratę ogromnej ilości czasu i nerwów. Na koniec kierownik bezczelnie spytał czy chcemy jeszcze porozmawiać na temat zakupu kolejnego auta. Wujek ze względu na dobry kontakt ze sprzedawcą planował u niego kupić najnowsze auto serii 5, jednak po wszystkich doświadczeniach zdecydował na kontynuowanie współpracy z firmą konkurencyjną. Cały czas miałem ogromną nadzieję na zwrot akcji i współpracę salonu, jednak do końca twardo stali przy swoich kłamliwych racjach, a nasze zdanie się nie liczyło. Wchodziliśmy do salonu jako przyjaciele, a wyszliśmy w poczuciu jakbyśmy byli tylko portfelem, wykorzystani.
Użytkownik sieci
10 lutego 2024 10:00
Salon - samochody nowe
Szczerze nie polecam ...
... i odradzam realizacji serwisu pojazdów u tego dealer-a. Obsługa telefoniczna na wysokim poziomie, wszystko zgodnie ze standardami natomiast jak dochodzi do realizacji zlecenia, można by pomyśleć, że serwis wykonał tzw. Janusz z blaszaka opisany napisem SERWIS BMW. Spotkała mnie następująca sytuacja: po odebraniu pojazdu z dużego serwisu, pracownik serwisu na pytanie czy wszystko jest ok ?, odpowiedział, że chyba tak ! Nie otrzymałem protokołu/wydruku z wykonanych czynności serwisowych, brak filmiku z czynności serwisowych, brak omówienia wykonanych czynności serwisowych, pracownik serwisu zaproponował mi, że wyda mi samochód o 30 min szybciej ale nie zostanie umyty, szok i niedowierzanie ! ;) Oczywiście, poczekałem te 30 min po czym samochód i tak nie był tak czysty jak powinien a wnętrze pojazdu nie zostało tknięte. Nigdy więcej tam nie wrócę chyba, że tylko w celu ponownego serwisu bo tak naprawdę nie mam pewności czy został wykonany. Pozdrawiam wszystkich posiadaczy BMW i MINI !
Użytkownik sieci
20 stycznia 2024 22:26
Salon - samochody nowe
Doświadczenie z salonem ...
... BMW Smorawiński było absolutnie rozczarowujące. Zgłosiłem się tam na akcję serwisową, na którą producent obiecał, że czekać będę około 2 miesiące. Niestety, mój czas oczekiwania to już prawie rok, a nadal nie otrzymałem odpowiedzi ani informacji od salonu. Co gorsze, brak jakiejkolwiek inicjatywy ze strony personelu salonu w zapewnieniu mi aktualnych informacji. Każda próba kontaktu telefonicznego zakończyła się fiaskiem, gdy pracownicy nie potrafili udzielić żadnych konkretnych informacji odnośnie przyczyn opóźnienia czy ewentualnej daty realizacji. To nie tylko brak profesjonalizmu, ale również zaniedbanie w zakresie komunikacji z klientem. Oczekiwałbym od salonu BMW Smorawiński znacznie lepszej obsługi klienta i przynajmniej minimalnego zaangażowania w rozwiązanie problemu. Takie doświadczenia zdecydowanie wpływają na postrzeganie marki i wprowadzają niestabilność w relacjach z klientem. Myślę, że taka sytuacja nie powinna mieć miejsca w salonie reprezentującym renomowaną markę jak BMW.
Użytkownik sieci
11 grudnia 2023 10:43
Salon - samochody nowe
Doświadczenie związane z ...
... naprawą samochodu po likwidacji szkody było tragedią. Całośc trwała nieakceptowalne długo. Umawianie się z doradcą było frustrujące, bo terminy nigdy nie były dotrzymywane. Mimo zapewnień, że facet zadzwoni, nigdy tego nie robił. Nawet tygodniowe oczekiwanie przekształcało się w trzy tygodnie itp. Kontakt z serwisem był trudny, a klient musiał się prosić o odpowiedzi. Niestety, problemy nie kończyły się na tym. Po ostatecznej oddaniu samochodu, okazało się, że powietrze ucieka z koła. Mimo kolejnej z trudem umawianej wizyty w serwisie i zapewnień doradcy, problem nie został rozwiązany, musiałem kolejny raz umawiać się tygodniami i znów oddać auto. Brak profesjonalizmu i opieszałość obsługi klienta były rażące. Na doradców zawsze trzeba było długo czekać, a telefony z informacjami o statusie naprawy nie docierały w deklarowanych terminach. Sytuacja osiągnęła szczyt niekompetencji (dwukrotnie) gdy doradca nie pojawił się na umówionej wizycie. Dodatkowo, brak komunikacji w obrębie serwisu sprawił, że klient musiał radzić sobie z chaosem i niespójnymi informacjami. To doświadczenie można porównać do niedopracowanych standardów NFZ. Całość przekonuje mnie, że serwis Bmw Smorawiński jest miejscem, którego nie mogę polecić innym. Od pierwszej wizyty po zgłoszeniu szkody do końcowego załatwienia sprawy minęło 189 dni!
Użytkownik sieci
5 grudnia 2023 10:08
Salon - samochody nowe
Przyjachaliśmy do salonu ...
... na czas, na który byliśmy umówieni bez żadnych opóźnień. Podczas umawiania wizyty poinformowano nas, że usługa którą zamówiliśmy, właściwie jej realizacja będzie trwać 3h, w trakcie czekania już 4h. Po tak długim czasie liczyłem, że pojazd zostanie przyzwoicie umyty. Niestety tak się nie stało załączam zdjęcie, zdaniem serwisu mytego samochodu aż przez 1h.
Użytkownik sieci
23 listopada 2023 11:48
Salon - samochody nowe
Nie polecam kupowania ...
... części . Brak logo na częściach. W zwykłym szarym pudełku z naklejką BMW znajduje się część zamienna bez logo. A cena jest droższa o 250% od każdego sklepu , w którym można kupić tę część zamienną w oryginalnym opakowaniu producenta, a nie w szarym kartonie z naklejką. Oczywiście nie ma zwrotu. Niech każdy wie, że przepłaca za karton, a nie jakość części zamiennych
Użytkownik sieci
9 listopada 2023 08:00
Salon - samochody nowe
1 gwiazdka
Użytkownik sieci
6 listopada 2023 16:40
Salon - samochody nowe
1 gwiazdka
Użytkownik sieci
28 października 2023 16:02
Salon - samochody nowe
Nowy model X1 ...
... reklamowany wszędzie, wielki plakat na szybie salonu. Gdzie jest auto? Proszę sobie obejrzeć brudne na dworze w dziadowskim kolorze. LOL. 3 minuty i po wizycie. Tak jak w Audi tylko drogie auta w salonie. Biedaki niech idą oglądać na dwór. Ludzie toż to nowy model. Powinien być w samych drzwiach salonu a nie na dworze. Brak konkurencji ze strony starego Q3 i XC40 powinien być wykorzystany a tu nic. Dramat dla mnie.
Użytkownik sieci
22 października 2023 01:37
Salon - samochody nowe
1 gwiazdka
Użytkownik sieci
17 października 2023 19:47
Salon - samochody nowe
Dodzwonić się do ...
... działu części niemożliwe. Telefon odbiera Pani z obsługi i za każdym razem informuje że koledzy oddzwonią ponieważ są bardzo bardzo zajęci. Człowiek czeka cały dzień i cisza.... Rzeczywiście nie macie 5 minut żeby oddzwonić do klienta?
Użytkownik sieci
28 września 2023 17:51
Salon - samochody nowe
Salon dno. Kolejny ...
... raz auto po serwisie wydane brudne. Z tym że na serwis pozostawione zostało czyste po myjni dzień wcześniej a wydano brudne z zaciekami na całym aucie. Zachowanie pracowników poniżej poziomu żenady jak i całe funkcjonowanie tego salonu. Naprawdę strach zostawić tam auto skoro z czystego nawet zrobią brudne
Użytkownik sieci
16 sierpnia 2023 14:08
Salon - samochody nowe
Podejście do klienta ...
... Drzentelmenów z serwisu jest dalekie od ideału, traktowanie klienta jak powietrze jak by go nie było albo był by co najmniej niewidzialny to chyba nie oto w tym wszsytkich chodzi, jeśli my jako klineci płacący za usługi aut premium jesteśmy zlewani a Panowie w białych koszulach uważają że są Panami życia to tu sie mylą. Nie spotkałem się jeszcze z tak ignorującym podejściem zaznaczę że Panów było tylko 4 a ja sam. Niestety sprawa nie załatwiona i muszę się udać do innego serwisu bmw. Tylko pogratulować takich pracowników. Szkoda bo Panownie z budynku obok mają zdecydowanie lepsze podejscie do klineta mówie o motocyklach i tylko dalego dam 2 gwiazdki
Użytkownik sieci
3 sierpnia 2023 20:21
Salon - samochody nowe
BMW 3 oddane ...
... na akcje serwisową. W trakcie wizyty padło pytanie czy auto ma zostać oddane na myjnie ale potrwa to minimum dodatkową godzinę. Po zakończonych czynnościach auto wydane w biegu bez finalnego podsumowania na co zwrócić uwagę po wykonanych działaniach. Do tego BMW zostało wydane rażąco brudne, śmiem twierdzić, że nie zostało umyte wcale ! Po pokazaniu osobie z serwisu w jakim stanie wydane zostało auto, Pan wzruszył ramionami i powiedział, że dla klientów "z zewnątrz" przysługuje tylko podstawowa myjnia auta (w środku dla takich klientów nie myją) i pewnie się nie "domyło" W tym momencie "klient z zewnątrz" oświadcza, że kolejnego dnia BYŁ (naturalnie już nie jest !) zdecydowany finalizować zakup nowego auta właśnie w BMW Smorawiński - nr oferty : 181228 do zweryfikowania. W przyszłości polecam podchodzić z szacunkiem i dbałością o każdego klienta. Kategoryzowanie klientów nie jest najlepszą taktyką sprzedażową. Nie polecam zakupu oraz serwisu pojazdów w tym salonie. CX manager do wymiany. Pozdrawiam Maciej Walkowiak
Użytkownik sieci
29 lipca 2023 19:45
Salon - samochody nowe
1 gwiazdka
Użytkownik sieci
23 lipca 2023 23:12
Salon - samochody nowe
Na auk. mają ...
... części w innych cen. niż jak na miejscu, a nawet nie muszą tego pakować ani wysyłać.
Użytkownik sieci
14 lipca 2023 22:10
Salon - samochody nowe
Niestety brak rzetelnych ...
... informacji na temat pojazdów oferowanych w internecie, nie obchodzi sprzedawcy że klient przyjeżdza 500 km do Poznania, nie on płaci za paliwo- żenada!!!!!!!!!!!!!!!
Użytkownik sieci
21 czerwca 2023 19:48
Salon - samochody nowe
Nie polecam. Auto ...
... było na serwisie olejowym. Odbiór miał być o godzinie 16. Auto odebrałem o 17:30. Miało być umyte jednak nie zdążyli. Dodatkowo zostały wykryte nieprawidłowości i usterki w zawieszeniu. Miał być kontakt ze strony doradcy na następny dzień w celu umówienia terminu i przedstawienia ofert. Kontaktu nie było od tamtej pory tj.od dwóch tygodni. Próbując się dodzwonić do doradcy cały czas był sygnał zajęty lub zwyczajnie nie odbierał. Dzwoniłem również 4 dni pod rząd do obsługi klienta prosząc o przekierowanie do jakiegokolwiek doradcy i nigdy obsługa nie chciała tego zrobić tłumacząc że wszyscy są zajęci. Prosiłem o oddzwonienie i nie miało to również miejsca. Nie da się umówić na serwis. Umówiłem się w Swadzimiu. Niestety poniosę jeszcze raz koszty wykonania przeglądu.
Użytkownik sieci
2 czerwca 2023 16:07
Salon - samochody nowe
Muszę przyznać, że ...
... jestem zdruzgotany wizytą w BMW Smorawiński... Zaczęło się od tego, że poprzez call center tego dealera umówiłem się na usługę kodowania czujników TPMS (czyli czujników kontroli ciśnienia w oponach). Poinformowano mnie o cenie (ok 150 zł brutto). W umówionym terminie pojawiłem się w tym salonie, aby oddać auto do serwisu. Sporządzono dokumenty, a ja udałem się do poczekalni. I tutaj się zaczęło... Po chwili przyszedł Pan Adam z obsługi/ recepcji serwisu informując mnie, że trzeba nagle zakodować cały samochód (a chodziło tylko o kodowanie samych czujników kontroli ciśnienia w oponach) i będzie mnie kosztować nie 150, a 1700 zł. Bardzo mocno się zdziwiłem i nie wyraziłem zgody na wykonanie takiej usługi, jako że umówiłem się na coś innego. Przyszedł drugi Pan (Pan Aleksander - również doradca serwisowy), który powiedział, że skoro call center źle mnie umówiło to magicznie mogą mi kodowanie całego samochodu zrobić za pół ceny. Warto zadać sobie tutaj pytanie jak małowartościowa musi być ta usługa, skoro doradca w jednym mgnieniu oka może ją zrabatować o 50%... Ale lecimy dalej... kodowanie czujników TPMS o które prosiłem, to na pewno nie jest koszt 1700 zł (nawet w ASO). Poprosiłem o rozmowę z kierownikiem / przełożonym, aby wyjaśnić sytuacje, ponieważ straciłem masę czasu na przyjazd do serwisu tylko po to żeby dowiedzieć się, że nagle z czapy mam zapłacić ponad 10x więcej za usługę na którą mnie umówiono. Wprowadzono mnie do biura mistrza serwisu (nie pamiętam imienia), który starał się naprawić sytuację. Powiedział, że pójdzie się rozeznać i sprawdzić o co chodzi z tymi czujnikami. Oczekiwałem w gabinecie mistrza serwisu tuż za stanowiskami wyżej wspomnianych doradców serwisu Pana Adama i Pana Aleksandra. Muszę wtrącić, że przede mną Panowie Doradcy mieli do czynienia z jeszcze jednym niezadowolonym klientem, który oczekiwał bardzo długo na swój samochód i był rozgoryczony tak długim czasem oczekiwania. Panowie Doradcy musieli nie zauważyć mojej obecności w gabinecie tuż za nimi ponieważ rozpoczęli rozmowę w której szydzili z "trudnych klientów" oraz rozpoczęli obrażanie poprzedniego klienta (tego co czekał na auto tak długo). Artykułowali oni obelgi takie jak "co za debil" itp. Na swój temat również kilka usłyszałem... i zgaduje, że to tylko dlatego, iż nie zgodziłem się na wykonanie usługi za 1700 zł, którą mi zaproponowali,a ponadto poprosiłem o rozmowę z ich przełożonym. Muszę przyznać, że jestem zdruzgotany tą sytuacją oraz zachowaniem Pana Adama i Pana Aleksandra. Taka sytuacja podczas i w miejscu ich pracy nie powinna mieć miejsca. Dodam, że takie postępowanie personelu jest karygodne i jestem przekonany, że dla takich doradców nie powinno być miejsca w zespole BMW, o którym miałem (do dzisiaj) o wiele lepsze zdanie. W salonie gdzie obsługiwani są klienci zostawiający masę pieniędzy za ich samochody marzeń nie może być miejsca dla takich sytuacji. Nie komentując obelg poczekałem na mistrza serwisu, który wrócił i wytłumaczył, że czujniki założone w moim aucie nie są oryginalne i żadna usługa kodowania w ich salonie nic mi nie da. Muszę zwrócić tutaj uwagę na rażący brak kompetencji ze strony Pana Adama i Pana Aleksandra, którzy próbowali usilnie wcisnąć mi droga usługę (kodowanie całego samochodu za 1700zł), nie rozpoznając dokładnie mojej sytuacji. Jak przyznał mistrz serwisu nawet taka usługa nie zakodowałaby czujników poprawnie. Albo Panowie doradcy po łebkach przerabiali szkolenia, albo wykazują się rażąco lekceważącym stosunkiem do swojego stanowiska i wykonywanej przez siebie pracy. Ale kochani to jeszcze nie koniec przygód w tym salonie.... Pan Aleksander wezwał mnie do swojego stanowiska żądając ode mnie opłacenia usługi diagnostycznej, której NIE zleciłem, o którą NIE prosiłem i której nigdzie NIE kwitowałem. Oczywiście nie zgodziłem się na zapłatę, a po kolejnej rozmowie z kierownikiem auto zostało mi zwrócone. Pełna porażka obsługi klienta ze strony doradców serwisowych. Jedyne co mogę polecić to omijać BMW Smorawiński szerokim łukiem!
Użytkownik sieci
20 maja 2023 11:06
Salon - samochody nowe
Beznadziejna akcja serwisowa ...
... auto 2 miesiące trzymane i oddali tak jak było tylko stracony czas dodatkowe koszta sobie zrobiłem wypożyczenia innego auta ogólnie nie polecam aut bmw i serwisu