BMW Mini Szczecin Hangarowa - Bońkowscy

Zadzwoniłem do serwisu ...

... blacharsko lakierniczego z prośbą o wycenę naprawy (lakierowanie zderzaka) Pani odpowiedziała że koszt wyceny to 1800 zł. Oczywiście jeżeli zgodzę się na naprawę wycena będzie za darmo ;D

W dniu 27 ...

... 01. po wcześniejszym umówieniu się na wizytę w salonie ( jaki wybrać model X1 czy X3) udaliśmy się na spotkanie z przedstawicielem, którego poinformowaliśmy, że wyjechaliśmy i za 40 minut będziemy. Przedstawiciel nie czekał na nas, po chwili (poproszony przez kolegę) przyszedł nie przygotowany (bez kluczyków) ręką wskazał gdzie stoi auto i sobie poszedł. Po powrocie stał przy samochodzie, trzeba było się o wszystko pytać - z łaską odpowiadał. Następnie poinformowaliśmy, że zdecydowaliśmy się na model X1i czego oczekujemy od danego modelu (wyposażenie). Na informację ile km robimy rocznie przedstawiciel stwierdził, że taniej było by nam jeździć taksówką (szok salon bmw}. Od 27 01 (11 dzień) czekamy na informację od przedstawiciela. Zona w dniu 04 02 zadzwoniła do salonu w jaki sposób zostaliśmy potraktowani - miał do niej oddzwonić kierownik. Do dzisiaj czeka na telefon. Nikomu nie polecę tego salonu.

Wszystko jest dobrze ...

... do momentu zamówienia i przelania pieniędzy. Szybki kontakt, szybkie rozwiązywanie spraw i miła atmosfera. Niestety problemy zaczynają się gdy pieniądze (zaliczka) mają wrócić na konto. Miałem dwa podejścia do zamówienia samochodów w BMW Bońkowscy. Za pierwszym razem dostałem zapewnienie o 3-4 miesiącach co się oczywiście nie udało. Zaliczka była mała, więc bez problemu udało się ją odzyskać. Po 2 latach próba numer dwa. Zostawiłem samochód w rozliczeniu, cała kwota miała być przeksięgowana na nowy samochód + dopłata z mojej strony. Deklarowany termin (deklarowany, nie w umowie) czyli 3-4 miesiące znów nie został spełniony. Więc poprosiłem kulturalnie o zwrot zaliczki skoro zapewnienia nie są aktualne. I tutaj zaczęły się małe schody. Były spore opory aby do tego doprowadzić: bo produkcja się przedłuża, bo jest duże zainteresowanie modelem, bo w umowie jest marzec a nie grudzień. Mój błąd, że uwierzyłem w zapewnienia słowne. Ja decyzję o takim zakupie podjąłem w oparciu o informację od sprzedawcy, że samochód będzie w grudniu. Po paru rozmowach, wiadomościach, nerwach, i dużej ilości czasu , udało się - diler zgodził się na rozwiązanie umowy. Hurra. To trwało prawie dwa miesiące (przez cały ten czas diler miał moją zaliczkę). Powody jakie otrzymywałem były różne: a to ktoś musiał zgodę wyrazić, a to ktoś musiał coś podpisać, a to dyrektor był zajęty, a to ktoś miał urlop, i tak sobie leciały kolejne dni. Kiedy już się miało udać, to nagle wyszedł temat jakiś dodatkowych gwarancji i innych opłat, które diler poniósł podczas odkupu mojego samochodu. Dodam tylko, że ja 3 dni później poleciłem kupca na ten samochód, który finalnie zakupił auto. Czyli minimalny wysiłek ze strony sprzedawcy bo dostał i gotowy samochód, i klienta. Okazało się, że nagle jakieś 5000 złotych dodatkowo wyszła cała operacja, i moja zaliczka może mi zostać zwrócona pomniejszona o tę kwotę. Tak po prostu, magicznie. Nie dostałem szczegółów rozliczenia, dostałem tylko mglistą propozycję przez telefon, że były dodatkowe koszty, i najlepiej jak ja je poniosę, to wtedy będzie szybki zwrot. Machnąłem na to ręką na tamten moment, bo w grę wchodziła duża kwota do zwrotu i jej potrzebowałem. Dwie gwiazdki a nie jedna ze względu na obsługę serwisową prowadzoną przez Pana Mateusza z salonu Ustowa oraz za obsługę sprzedażową prowadzoną przez Pana Zbigniewa z Hangarowej (pomimo ustnej daty odbioru wprowadzającej w błąd). Dziękuję - nie wracam. Takie zachowanie to skuteczne zniechęcenie do dilera to na pewno, ale i po części do samej marki.

nieprzyjazny !!!

Na samym początku ...

... zacznę od tego, że w swoim zespole macie bardzo niekompetentnych ludzi, którzy nawet nie wiedzą co sprzedają i nie chcą tego sprzedać. Kilka miesięcy temu byłem zainteresowany pojazdem BMW 520xdrive touring 2019, którego wstępna cena wynosiła 124 900 zł… po wstępnym i zdecydowanych rozmowach oczywiście z mojej strony z Panem Kazimierzem, że trzymałem propozycję „upustu” na pojazd w wysokości 3 tyś złotych!!! Przy próbie zapytania o wymianę opon na letnie, ponieważ zakup miał się odbyć latem zostałem brzydko spławiony…. Na pytanie odnośnie gadżetów „prezentowych” otrzymałem odpowiedź „kubek BMW mogę Panu dać” Zapomnijcie o jakimkolwiek serwisie lub sprawdzeniu stano pojazdu przed zakupem… „Tylko go dla Pana posprzątamy i to wszystko” to usłyszałem… Pan Grala/Grela nie wie co sprzedaje, nie wie czy auto przy przebiegu 150000 km przeszło wymianę rozrządu, wymianę oleju w silniku czy wymiany oleju w automatycznej skrzyni biegów!!! Wie tylko to, ze kosztuje 124 900 zł!!! Do dziś czekam na odzew w sprawie czy zostaną dla mnie wymienione opony na letnie!!! Pan Kazimierz w tamtym czasie nie chciał zejść do ceny proponowanej przeze mnie tj 115000 zł dziś auto jest wystawione za 112 900, nadal nie udało się sprzedać, nic dziwnego biorąc pod uwagę podejście agenta, agenta marki do której klient sam przychodzi i chce kupić ponieważ kocha tą MARKĘ!!! Dodam, że zdjęcia z ofert nie przedstawiają faktycznego stanu pojazdu, zarysowania, tapicerka, stan opłakany… Serdecznie nie pozdrawiam Pana Kazimierza… Pozdrawiam agentów którzy wykonują swoją pracę w 100%… Dyrektor lub kierownik salonu powinien wziąć tą opinię do siebie i pomyśleć o redukcji załogi.

A ja napiszę ...

... trochę od strony serwisu po wymianie chłodniczki spalin EGR. Pani która przyjmuje interesantów miła i tu nie mam się do czego doczepić ,ale za to wysoki gość z brodą z serwisu to ignorant jakich mało ale od początku... Po wymianie chłodniczki auto zostało umyte i wyskoczył błąd czujnika parkowania.Pani która mnie obsługiwała podeszła do sprawy spokojnie ,zapytała się czy błąd się pojawiał wcześniej itd. a za to wysoki gość z brodą wyskakuje z tekstem "przecież to 11 letnie auto" poczym ja odpowiadam temu panu "dobrze ale przyjechałem autem sprawnym i takim chciałbym wyjechać a on na to odwrócił się i odszedł. Nie polecam

Jako potencjalni klienci ...

... zainteresowani zakupem samochodu BMW M5 competition, zdecydowaliśmy się przyjechać aż 400 km do Państwa salonu w Szczecinie na jazdę testową. Niestety, musimy wyrazić nasze rozczarowanie w związku z obsługą, jaką otrzymaliśmy. Szanowni państwo wstaliśmy specjalnie o 4 rano żeby wyruszyć w drogę 400 km w jedną stronę co w obie strony daje nam 800KM i wiąże się z ogromnym kosztem oraz poświęconym wysiłkiem i czasem. Nasz Doradca nie był poinformowany o stanie faktycznym samochodu, pomimo że wcześniej dzwoniliśmy do Państwa salonu w celu uzyskania szczegółowych informacji. Nie otrzymaliśmy żadnych konkretów poza ogólną informacją, że kilka szkód zostało naprawionych. Doradca wydawał się niekompetentny i nieznający oferty, co zdecydowanie zniechęciło nas do dalszej współpracy. Dodatkowo, samochód przygotowany do jazdy testowej pozostawiał wiele do życzenia. Benzyna była na rezerwie, brakowało płynu do spryskiwaczy, a wnętrze pojazdu było bardzo brudne i zaniedbane. Ogłoszenie internetowe nie odzwierciedlało rzeczywistego stanu samochodu, który posiadał liczne uszkodzenia, zarysowania lakieru aż do blachy, zużyte elementy kokpitu oraz lusterko w stanie nie do zaakceptowania.Opony samochodu również były w fatalnym stanie, co stanowiło realne zagrożenie w ruchu drogowym. Sprzedawca czyli Pan Kazimierz Grela zapewniał, że szkoda została naprawiona, a niestety nie była naprawiona. Ogłoszenia które państwo wystawiają na stronę internetową wprowadzają w błąd, umawialiśmy się z doradcą że do informuje się o stanie faktycznym samochodu. W środę do nas oddzwonił potwierdzając, że z samochodem jest wszystko w porządku i nie ma żadnych ukrytych wad. Na miejscu okazało się być inaczej, stan był bardzo zużyty. Jesteśmy bardzo zawiedzeni jakością obsługi klienta oraz stanem samochodu, którym mieliśmy zamiar zainteresować się jako potencjalni nabywcy. Prosimy o wprowadzenia lepszej kontroli nad ogłoszeniami oraz stanem faktycznym pojazdów oferowanych w salonie. W załączniku zdjęcia stanu faktycznego samochodu oraz samego ogłoszenia internetowego.

Byłam 2 razy ...

... i dwa razy mialam nie przyjemną sytuację.

Salon obsługa super, ...

... ale serwis porażka. Oddali po 2 dniach brudne auto z rozsypującym się łożyskiem. Diagnoza zapłacona 1200 ale Pan zapomniał jej dodać i musiałem się wracać, pisane na kolanie. Warsztat nieautoryzowany z koleji nie wypuścił auta bo nie nadaje się do jazdy i to się chwali. Polecam BMW Hangarowa na kupno i ew wymianę oleju, cokolwiek poważniejszego omijać z daleka.

Nikt Wam tyle ...

... nie da, ile BMW Bońkowscy naobiecują. Mimo posiadanej przedłużonej gwarancji do końca 2024 serwis odmówił wymiany trzeszczącego uchwyty na gaśnice. Zaproponował usunięcie tego uchwytu za odpłatą 142,68 zł i wrzucenie gaśnicy do bagażnika. Nie do końca takie rozwiązanie mi odpowiada, skoro uchwyt zamontowany jest fabrycznie, na co serwisant odparł ze ma 15 letnie doświadczenie i ze to rozwiązanie jest optymalne dla klienta. Poziom obsługi też pozostawiał wiele do życzenia, kiedy informowałem, że w aucie które ma przejechane 50k nie powinny rdzewieć bębny, powiedziano mi że jak jeżdżę i używam auto to się niszczy tak czy nie? Farsa.

Serwis nieporównywalnie gorszy, ...

... aniżeli ten w Gorzowie Wielkopolskim. Mechanik z łapanki nie zauważył 2 różnych par opon i postanowił je pomieszać (dodam również, że opony mają różny bieżnik oraz rok produkcji). „Mechanik” po całości położył WYMIANĘ OPON!!! Dodatkowo, kończył mi się 3-letni pakiet naprawczy, więc oddałem auto na sprawdzenie. Poprosiłem o naprawdę plastiku przy słupku B, ponieważ słyszałem stuki podczas jazdy dochodzące z tamtych okolic. Nikt nawet nie raczył tego sprawdzić. Teraz muszę zapłacić za coś, co miało zostać zrobione za darmo. Jednym zdaniem… tragiczny serwis, zbiorowisko niekompetencji.

Niestety nie mogę ...

... polecić BMW Bońkowscy. Kupowałem demonstracyjne BMW M2. Przed oględzinami i przyjazdem z Łodzi prosiłem o to by auto było suche i czyste, nie było. Po oględzinach i jezdzie próbnej i zapewnieniach , że lakier jest w świetnym stanie (czego nie mogłem sam do końca na mokrym aucie zweryfikować) zdecydowałem się na zakup auta i położenie folii ochronnej PPF na przodzie samochodu. Po załatwieniu leasingu przy odbiorze okazało się, że auto ma liczne uszkodzenia lakieru. Odprysków na aucie jest kilkanaście. Trochę przykro kiedy lakier na twoim "nowym" samochodzie jest w gorszym stanie niż na 7 letnim M2, którym wcześniej jeździłeś. Kolejna sprawą jest kwestia tego, że sprzedawca zapewniał mnie o tym, że lampy w aucie nie parują, a jednak wystarczy trochę większa wilgotność i lampa po stronie pasażera jest zaparowana. Dodatkowo realizacja położenia foli PPF też pozostawiała sporo do życzenia, ale zostało to poprawione przez BMW już w Łodzi. Polecam przed zakupem wszystko dwa razy samemu sprawdzać bo BMW Bońkowscy średnio można ufać.

2 gwiazdki

Odradzam, jakiejkolwiek usługi ...

... serwisowej modeli M w tym ASO. Nieprofesjonalnie i olewające podejście do klienta. Wystawione faktury za wykonane usługi które w rzeczywistości po sprawdzeniu nie zostały wykonane. Wybrakowane oraz uszkodzenie elementów podczas usługi serwisowej.

Ocena negatywna. Rozumiem ...

... z skąd bierze się przekonanie właścicieli tej marki że mają nie samochód a nad samochód! Nawet SUV jest sportowy,😭😂BMW jest najlepsze pod każdym względem a po zajrzeniu do wnętrza archaiczne mało nowoczesne wnętrze X3! Osiągi silnika przeciętne-wygodna praca zawieszenia . Sprzedawca oszołomiony marka! O znikomej wiedzy technicznej! Przykład? Stwierdził że nowe X3 2.0 diesel ma dwie turbosprężarki o zmiennej geometrii co oczywiście jest nieprawdą! Dwie zespolone bez zmiennej geometrii ( twin turbo) co jest drogim i zawodnym rozwiązaniem. Oświetlenie ambientem podobne jak w KIA, a odstające od Mercedesa. wyświetlacz nowy projekt jegno zdaniem duży ( nadużył słowa duży 😂) mniejszy jak w KIA a miękka hybryda daje jedynie dodatkowe 11KM i 100 Nm co nie jest szałem bo np Mercedes przy tej samej pojemności ma 22KM i 200 Nm. lub stary Lexus. Polecam z większym dystansem słuchać opowieści sprzedawcy bo jest to marka jak każda inna premium a silnik i SUV to nie wyścigówka na ulicę! I oczywiście nawet miękka hybryda to w BMW elektryk 😭 po wypowiedziach sprzedawcy nie trudno odnieść wrażenie że to zagorzały fanatyk Niemieckiej marki ( a fanatyzm znamy z historii Niemiec) krytykujący wszystkie inne marki, więc mało dla mnie wiarygodny! Nie usłyszałem aby coś ktoś miał lepsze czy porównywalnie! Są też zalety ale mało istotne dla mnie przy cenie samochodu. I te rabaty sięgające nawet ok 10%!

Jeżeli chodzi i ...

... zakup samochodu dałbym 5 gwiazdek. Pełen profesjonalizm, szybka realizacja. Jeżeli natomiast o serwis to niestety ale 1 gwiazdka to za dużo. Szkoda z 15 stycznia, do dzisiaj nie została rozwiązana naprawa. Chociaż Pan Rafal to przemiła i pomocna osoba, to niestety naprawa Państwu nie wychodzi. Dlatego też po 3 miesiącach zdecydowaliśmy się przewieźć auto do BMW Smorawinski w Poznaniu. Zakup samochodu TAK, serwis nie. Rafal Wagner

1 gwiazdka

2 gwiazdki

2 gwiazdki

Salon i Marka ...

... PREMIUM ? chyba tylko przy podejściu do sprzedaży. Podejście do obsługi posprzedażnej totalne dno. Pracownicy nie oddzwaniają, mają problem z wysłaniem przez ponad tydzień oferty na opony zimowe. w ramach rekompensaty za unieruchomienie samochodu na serwisie zagwarantowali samochód zastępczy, który miał być nie odpłatny ,po czym zadzwonili z informacją aby auto zastępcze przyprowadzić i wystawili Fakturę za wynajem. jako użytkownik marek takich jak VW czy Renault mogę stwierdzić ze w salonach mniej"premium" jest dużo lepsze podejście i przede wszystkim kontakt z działem obsługi posprzedażnej. Chyba najgorszy serwis w Szczecina.