Citroen - Auto Gazda Katowice

Fatalna obsługa, pół ...

... roku czekania na wycenę szkody z zagranicy. Dramat. Jak dostaliśmy auto to w bardzo złym stanie...

Nie uwzględnili reklamacji. ...

... Stwierdzili że wina użytkownika bo tak najprościej. Cena części z sufitu.

Ten serwis to ...

... jakiś żart!!! Wypuścili mnie w trasę autem, które było niesprawne. Teraz stoję unieruchomionym samochodem 50 km od domu i według słów serwisanta mam sobie radzić sam. BARDZO, NIE POLECAM!!!

Serwis dramat od ...

... 2 miesięcy próbuje się umówić na naprawę auta i niestety nie da się.

Porażka. Cały serwis ...

... nie potrafił ustalić co stuka w zawieszeniu, musiał przyjechać rzeczoznawca i pokazać palcem co mają wymienić. Drugie przy naprawie musieli spuścić freon. pod czas upalnego dnia dowiedziałem się że jest pusty. Serwis nic nie wspomniał o tym pod czas naprawy. Zero wsparcia pod czas napraw z OC sprawcy, wszystko masz ustalić sobie sam oni może się nadają do odkręcania śrub z kół nie pozdrawiam.

Mechanik porażka, który ...

... stwierdził że w aucie Citroen C5 2010 r. 180tys.przebiegu. Całe zawieszenie jest do wymiany (Zwykłe zawieszenie) Sprzęgło, wtryskiwacze,przekładnia kierownicza i hamulce .Samochód i tak kupiłem który ma obecnie przebieg 211tys. Jeździ super. Jedyny koszt, to koszt za zbędną wizytę w tym Serwisie. Odradzam.

Dokładnie taka sama ...

... opinia jak poprzednicy. Bezgotówkowa likwidacja szkody z AC - wymiana zderzaka i świateł (zerwane zaczepy) + przegląd serwisowy. Obiecany przez pracownika kontakt telefoniczny - notorycznie nie dochodzi do skutku, w oczekiwaniu na kontakt ze strony ASO, dzwonimy sami, niestety za każdym razem nikt nic nie wie. Samochód miał zostać do tygodnia a już będzie 2 tygodnie, samochodu zastępczego oczywiście nie dostaliśmy, nadal nie wiadomo ile potrwa naprawa i kiedy samochód będzie do odbioru. Przy zostawieniu samochodu podobno mieli już wszystkie części... Wcześniejsze przeglądy też bez rewelacji, zgłaszane problemy nie zostały usunięte, nie sprawdzono nagłośnienia bo nie zgłosiliśmy wcześniej że taki problem i w dniu przeglądu akurat nie ma elektryka. Albo wmawia się że to wszystko normalne, że wszystko ok, albo że zaktualizowali oprogramowanie i powinno być już dobrze, tylko że nie jest. Ten salon to kpina z klienta. Ostatni raz tam cokolwiek załatwiam. I nie polecam.

Salon z dużym wyborem samochodów.

Witam serdecznie. Moje ...

... odczucia odnośnie likwidacji szkody są podobnie negatywne. W okolicach listopada zgłosiłem pojazd do naprawy bezgotówkowej. Pracownik przeprowadził oględziny stwierdził co trzeba zrobić. Zostałem poinformowany że dokumenty zostaną przesłane jeszcze dzisiaj. Po około 45 dniach ubezpieczyciel zadzwonił z informacją iż nie ma mojego numeru rachunku do przelewu kwoty bezspornej. Jak się okazało po telefonie do ASO "dokumenty jeszcze nie zostały wysłane" i chyba już w tym dniu po moim telefonie procedura ruszyła. Obecnie samochód stoi od 01.27.2020 w naprawie. Po dwóch tygodniach i kolejnym kontakcie telefonicznym uzyskałem informację, że czekali na część i samochód powinien być do odbioru w połowie ubiegłego tygodnia. Nadal czekam..... Brak jakichkolwiek informacji z strony ASO odnośnie opóźnienia. Jak się samemu nie dodzwoni lub nie podjedzie to się żyje w nieświadomości. I tu nasuwa się moje pytanie. Po co przyjmować samochód do serwisu, jeżeli nie posiada się części do wymiany wynikających z kosztorysu? Jest i światełko w tunelu, mianowicie Pani z likwidacji szkód. Wykazuje zainteresowanie po kontakcie oddzwania. Odnoszę wrażenie, że wstydzi się za tą dezorganizację i jak tylko by była mechanikiem i lakiernikiem, to sama by te samochody naprawiała. Korzystając z okazji życzę Jej wytrwałości.

Wykonywałem u nich ...

... naprawę blacharsko-lakierniczą: niewielkie otarcie tylnych drzwi i nadkola. 7 PAŹDZIERNIKA były oględziny uszkodzeń i przekazanie dokumentów niezbędnych do wykonania usługi, od 2 GRUDNIA samochod był w ich dyspozycji. Dzisiaj 15 STYCZNIA 2020 r. odebrałem naprawiony samochód :)

No to niestety ...

... nie popisali się. Miło jak się auto sprzedaje potem już nie ma potrzeby być miłym. Mimo fajnego autka jakie mamy jest to dzięki temu salonowi ostatni Citroen jakiego nabyliśmy.

Naprawa po stłuczce ...

... skuter przewrócił się na samochód przy zawrotnej prędkości poniżej 10km/h, wyrok sądu na moją korzyść, a samochod ma 2 lata. Do rzeczy komplet dokumentów złożony w citroenie w maju tego roku. W nastym tygodniu miał być telefon z informacja czy ubezpieczenie przyznano odszkodowanie -nie bylo telefonu. Po miesiącu ubezpieczyciel przysłał pismo że nie złożyłam wszystkich dokumentów. Pismo mailem wysłałam do citroena (do Pana ktory zajmował się szkodą) - zero odzewu. Po kolejnych 2 miesiącach przyszło pismo, o odmowie naprawy z oc sprawcy. Zdenerwowana dzwonie na infolinie i okazuje się, że ubezpieczyciel nie ma dokumentów od citroena. Kolejny telefon do citroena i informacja zwrotna, że dokumetny nie zostały jeszcze wysłane i zostana wysłane dzisiaj... dzisiaj, czyli w sierpniu.... Jeden "sukces" goni drugi w kolejnym tygodniu oddalam auto do naprawy. Oczywiście wzięłam auto zastepcze, ktorego ubezpieczyciel nie chciał wydać, bo sprawa była odmowna, ale dostalam pismo, że za samochód zastepczy nie zapłacę i wyjechalam z serwisu. To był dopiero poczatek... Po ekspresowych 3 tygodniach zadzwoniłam i uzyskalam informacje, że czekają na naklejkę tydzien poźniej już była. Pierwszy odbiór: wgniecenia dalej na aucie, auto nie domalowane kreska odcinajaca w pionie na samym środku drzwi, element plastikowy nie wymieniony. Samochód został do poprawki. Drugi odbiór: zapewnienie telefoniczne, że samochód był ogladany i jest zrobiony dobrze -wynik: wgniecenie na innym elemencie - próba wmówienia mi, że ono było, kreska - różnica pomiędzy starym a nowym lakierem dalej widoczna, element platikowy wymieniony. Jest postep samochód zostal do poprawki. Prośba o zamocowanie platiku na drzwiach bo dziwnie odstawał. Trzeci odbiór: znowu mam zapewniemie telefoniczne w koncu samochód zrobiony. Pomiar grubości strona nie robiona 80-90 strona robiona -drzwi ponad 300 jednostki nie pamietam... Odebrałam, pojechałam na stacje benzynową i korek od wlewu paliwa dziwnie się rusza... Powrót do citroena okazało się, że uszczelka została zdjęta i nikt jej nie założył... Dostalam uszczelkę udało się wracam. Po około 8 tygodniach już mialam samochod swój, a nie zastepczy... Trzeciego dnia po odbiorze samachodu rano (jest ciemno) robione drzwi uchylaja sie na maksymalnie 15 cm... Kolejna wizyta w citroenie plastik z drzwi źle zamocowano i haczy o przedmie drzwi. Ponownie go zamontowano i obiecano wymiane ponieważ się odksztalcił. Po 3 tygodniach dokładnie dziś został wymieniony. Czy pojechałabym do tego citroena wiedząc co przejdę? Stanowczo nie. Dopisek Na drzwiach wyszły dziwne grudki. Wynik ogledzin osoby spoza gazdy: zapylenia pod lakierem a powloka miejscami grubości >2mm. Zobaczymy co na to ASO.

2 gwiazdki

Obsługa wymaga zdecydowanego ...

... doszkolenia. Podejście do klienta oraz "wiedza" zdecydowanie skłoniła mnie do wyboru innego salonu na zakup samochodu.

1 gwiazdka

Powiem tak, standard ...

... usług coraz słabszy. Za pierwszym razem była naprawa powypadkowa w nowym aucie, ubezpieczyciel podważył zakres wykonanej usługi i pracownicy auto gazda składali dodatkowe wyjaśnienia. Teraz była stłuczka parkingowa i w czasie naprawy specjaliści auto gazdy uszkodzili drugą stronę samochodu. O naprawę drugiej strony musiałem się upomnieć po trzech tygodniach. Zabrali auto do naprawy na koszt warsztatu auto gazda i pojazd stoi u nich już drugi tydzień. Niby sezon urlopowy. Co z tego, że uszkodzili, trzeba czekać - sprawa rozwojowa. W ogóle nikomu nie zależy aby udobruchać klienta za wyrządzoną mu szkodę. Generalnie nie polecam, jeżeli macie wybór to jedźcie na naprawę gdzie indziej. A, samochód ma cztery lata więc nie jest jeszcze bardzo stary. Samochód został naprawiony i wszystko w końcu jest jak należy. Serwis Citroena przeprosił mnie za całą sytuację. Ale gdyby nie ten post czy też by przeprosili? Tego już się nie dowiem ale chcę wierzyć, że tak.

20 czerwca 2019 ...

... (dwa miesiące temu) zostało odstawione auto do naprawy pokolizyjnej, do salonu Auto Gazda Katowice. Naprawia nieduża, wymiana zderzaka i świateł. Do tej pory pojazd nie został naprawiony. Dział likwidacji szkód komunikacyjnych w autoryzowanym serwisie Citroen: - nie odbiera telefonów, - jeśli odbierze, klient dostaje informację “ zaraz oddzwonię, wydaję samochód” i na tym kończy się rozmowa, oddzwonienia brak, - po udaniu się na miejsce kierownik przeprasza za pracownika, obiecuje oddzwonić na następnydzień-nie oddzwania, - kolejna osobista wizyta i spór o wysłanie kosztorysu przez serwis do ubezpieczyciela, - pierwsza wycena z serwisu do ubezpieczyciela zostaje wysłana 2 sierpnia, - prosze o dołączenie mojego adresu email do korespondencji z ubezpieczycielem, niestety prośba zignorowana, - 16 sierpnia próbuje się dowiedzieć czegokolwiek o pojeździe - bez rezultatu.Pracownica działu likwidacji szkód obiecuje, iż “ postara się oddzwonić”. Nie oddzwania. - 17 sierpnia jadę osobiście - nie ma nikogo kompetentnego do rozmowy, - 17 sierpnia zostaje przez ubezpieczyciela wycofany po 60 dniach samochód zastępczy, - 19 sierpnia oddzwania po 5 moich telefonach kierownik serwisu. Informuje, iż 7 sierpnia został zaakceptowany kosztorys naprawy i że CZEKA NA CZĘSCI...(przypominam,samochód stoi tam od ośmiu tygodni) Odmawia udzielenia mi samochodu zastępczego, tłumacząc się nieposiadaniem dostępnego. Zostaje bez samochodu, z obowiązkiem zapłaty faktury leasingu i brakiem konkretnego terminu naprawy z waszego serwisu. Oddając pojazd do naprawy w Citroen Auto Gazda, liczyłem na obsługę równie dobrą, jak przy zakupie dwóch samochodów. Niestety, tak to nie działa. Z powodu nieodbierania telefonów i nieoddzwaniania odbyłem pięć razy podróż autostradą, tracąc na to środki i 10 godzin mojego czasu . Obsługa klienta jest na poziomie poniżej wszelkiej krytyki. Brak komunikacji, zbywanie klientów, brak jakiegokolwiek terminu realizacji naprawy. W miedzy czasie Citroen Auto Gazda zdążył zakończyć remont dwóch salonów, a wymiana zderzaka przerasta możliwości autoryzowanego serwisu Citroena w terminie krótszym niż osiem tygodni (na razie). Po raz pierwszy piszę negatywną opinię, ale solidnie serwis Auto Gazda na nią zapracował.

2 gwiazdki

(Przetłumaczone przez Google) ...

... Kazali mi 900 zł zrobić „cięcie” 15.000 km Kiedy zauważył, że na samochód identyczny do Krakowa miesiąc przed mój znajomy zapłacił nieco ponad 700 zł, więc oni policzyli mi 759 zł !!! NIEPRAWIDŁOWO MAKSYMALNIE !!! (Wersja oryginalna) Mi avevano chiesto 900 PLN per fare il "tagliando" dei 15.000 km Quando ho fatto notare che per una macchina identica a Cracovia un mese prima un mio conoscente aveva pagato poco più di 700 PLN, allora mi hanno fatto pagare 759 PLN !!! SCORRETTI AL MASSIMO !!!

2 gwiazdki