Ford BEMO MOTORS - al. Krakowska

Samochód umówiony na ...

... 13. Miał być zrobiony w 2h. Po 5h próba kontaktu z doradcą ale Pan nie odbiera telefonu, nie oddzwania. Kontakt z recepcją serwisu, ale niestety nic nie wiedzą, sami też nie mogą się skontaktować z doradcą. Obiecują że oddzwonia z informacją zwrotną, ale ta nie następuje. Wizyta w serwisie następnego dnia i informacja że samochód nie został jeszcze sprawdzony. To moja ostatnia wizyta w tym serwisie. Nie polecam.

1 gwiazdka

1 gwiazdka

Pracownicy nie odpisują ...

... na maila, nie odbierają telefonów, nie bookują auta zastępczego na czas, a jesli w końcu to zrobią, trzeba czekać w poczekalni 2,5h na podstawienie samochodu.

Rok temu byłem ...

... z pękniętą szybą czołową. Czas oczekiwania na części zaproponowany przez BEMO wynosił +6 tygodni. Rozumiem, że może nie być szyby w oficjalnej dystrybucji, jednak inne ASO zamówiło szybę w 2 dni i dostarczyło ją do BEMO, które za zadanie miało tylko ją założyć. Kontakt z BEMO żaden... Mieli dzwonić, informować. Nic z tych rzeczy.... Musiałem wydzwaniać, przypominać... Za każdym razem tłumaczyć swój przypadek... Wycena była niekompletna. Musiałem osobiście jechać uszkodzonym samochodem do rzeczoznawcy i się odwoływać. Oczywiście udało się. Mieli podstawić auto zastępcze. Oczywiście jego nie było, bo ktoś nie zarezerwował jego dla mnie... Wracałem Uberem. Aktualnie serwisuję się w innym ASO (tym od szyby) - niebo a ziemia. Oddzwaniają, interesują się klientem, co obiecują to wykonują. Terminy bardzo przyziemne. Obsługa na duży wyższym poziomie. Czyli tak jak powinno być. Polecam omijać szerokim łukiem BEMO przy alei Krakowskiej 169. Szkoda czasu, są lepsze autoryzowane punkty Forda. BEMO TO DNO!

Ogolnie serwis robi ...

... swoje. Ceny raczej nie należą do niskich. Kiepski kontak serwisu z klientem. Ustala się pewne rzeczy przy oddawaniu samochodu i później przez caly dzień brak kontaku mimo że mówili ze będą dzwonić. O naprawie z akacji serwisowej tez dowiedzialem się dopiero przy odbiorze. Salon sprzedaży niby milo i przyjemnie ale ma się odczucie że coś kombinują i zawsze są jakieś niedomówienia. Z ubezpieczeniem samochodu też trzeba się przypominać o ofertę i podawać dane które już mają.

Tragedia! Godzina umówienia ...

... się ma się zupełnie nijak do godziny obsługi! Nie po raz pierwszy! Dno! Szanują klienta jak chce kupić auto, a przyjęcie samochodu na serwis to totalna porażka... Nie polecam. Jedna gwiazdka tylko dlatego, że nie można nie dać żadnej!

Moja opinia jest ...

... negatywna. Oddałem tu samochód na przegląd przed wyjazdem wakacyjnym skuszony spamowym mailem o nabiciu klimatyzacji za 99 zł. Miałem zapłacić około 500 złotych za podstawowy przegląd z wymianą oleju i filtrów i tą klimę. Oczywiście jak to w ASO co chwilę był telefon, a to jeszcze to, a to jeszcze tamto. Powiedzieli mi że korek od miski olejowej ma zepsuty gwint, ale było to już po wymianie oleju - co znaczy, że zepsuli to u nich w serwisie - musiałem za to zapłacić dodatkowo 700 zł netto (podobno konieczna jest wymiana całej miski olejowej) bo inaczej było ryzyko, że olej będzie schodził - a miałem przed sobą długą drogę, powiedzieli że coś nie halo z ręcznym - powiedziałem ok - sprawdźcie - sprawdzili, ale powiedzieli że nie umieją za bardzo naprawić. Przy okazji połamali zaślepkę obok hamulca ręcznego i urwali od niego guzik - przez telefon zapewniono mnie, że będzie przyklejony/wymieniony - tak się oczywiście nie stało, ale za weryfikację ręcznego musiałem i tak zapłacić. Powiedziałem na samym początku, że to taki rutynowy przegląd przed wyjazdem na wakacje ok. 4 tys km. Nieopatrznie też powiedziałem że ten wyjazd jest za kilka dni - przez co mnie naciągnięto na zrobienie rzeczy, które były de facto niepotrzebne - strasząc mnie, że mogę nie dojechać. Znaleziono też usterki, których nie ma - że niby układ wydechowy na wykończeniu i zawieszenie tył będzie do zrobienia po powrocie z wakacji. Miałem na to dostać wycenę na maila, ale oczywiście się to nie stało do dziś (a minęło osiem miesięcy). Powiedziałem, że obluzował się kabelek przy jednym z czujników parkowania i czy by nie mogli go przypiąć - powiedziano mi, że sprawdzenie jednego czujnika 250 zł netto. Stwierdziłem, że może lepiej żeby nie ruszali w takim razie bo nie dość, że zapłacę za sprawdzenie, to jeszcze go nie naprawią, a przy okazji mogą inne zepsuć. Generalnie obsługa klienta, ale też jakość pracy serwisu na żenująco niskim poziomie. Drożyzna i naciąganie na co się da. Reasumując miałem zapłacić ok. 500 zł, zapłaciłem 3.300 zł z czego jakieś 1.500 zł bez sensu. Mam też wrażenie, że różnie podchodzą do różnych klientów - byłem w tym serwisie kilka razy - jak przyjeżdżałem ze służbowym Mustangiem 2016 to traktowano mnie zupełnie inaczej niż jak byłem z prywatnym Focusem 2011. Nie polecam. Więcej nie skorzystam. Firma też zmieni serwis.

2 gwiazdki

Ojjj. Miejsce ok. ...

... Ale nikt nie podszedł do mnie. Sama zaczepilam pracownika. Który stał w grupie innych pracowników i wesoło rozmawiali... To nic ze klient chce kupić...

Zero zainteresowania klientem ;-(

1 gwiazdka

Nic specjalnego,

Masakra, od 3 ...

... miesięcy nie dają rady naprawić sprzęgła w samochodzie na gwarancji.... Nie polecam

1 gwiazdka

Wymiana wahacza w ...

... Transicie 2 letnim 6 dni zenada. Nie mają na miejscu podstawowych czesci eksploatacyjnych: klocki, tarcze elementy zawieszenia i to się nazywa serwis autoryzowany. To u przyslowiowego Janusza z warsztatu takiego problemu nie ma a płaci się 3 x taniej. Nie polecę tego serwisu nigdy bo to nie pierwsza taka sytuacja.

Ten serwis to ...

... jakaś kpina. Umówiłem się z konsultantką przez telefon na Motorcraft serwis na godz 18. Przyjechałem na 15min przed czasem, obsłużony zostałem natomiast o 18:20. Obsługujący mnie Pan W. Tkaczyk stwierdził, że konsultanci są niepoważni, że umawiają na serwis o tej porze, ponieważ pracują tylko do 19. Mimo wszystko przystąpiono do serwisu. Na wejściu Pan serwisant stwierdził, że w moim Fordzie mondeo 2.0 benzyna (na łańcuchu) już czas wymienić rozrząd! Sprawdził też stan oleju na gorącym silniku - oczywiście stwierdził jego brak. Następnie po dokonanym przeglądzie stwierdzono, że w sumie to należy wymienić całe tylne zawieszenie (kosztorys na 8000 zł). Nie mogłem uwierzyć w ilość tak poważnych usterek, więc pojechałem do innego serwisu, gdzie stwierdzono tylko konieczność wymiany elementu gumowo-metalowego w wahaczach tylnych (koszt 900zł). Kiedy zwróciłem uwagę Panu od serwisu drogą mailową, że zarówno kosztorys jak i badanie (stwierdzenie konieczności wymiany rozrządu, braku oleju silnikowego) to jakiś żart, kpina i próba naciągania, to Pan W. zaproponował, że zadzwoni abyśmy mogli omówić napotkane problemy. Telefonu od Pana Tkaczyka nigdy się nie doczekałem, ale ponaglenie do zapłaty faktury już tak! Ten serwis to totalna porażka, nigdy więcej się tam na pewno nie pojawię i wszystkim odradzam.

Klasyczny serwis Forda. ...

... Niestety umówienie się na przegląd graniczy z cudem. Po 10 telefonach jest sukces . W samym serwisie wymiana oleju 5 godzin. Niestety auto na gwarancji i muszę jeździć do ASO. Nie polecam

Dno dna. Będąc ...

... przejazdem w Warszawie, przydarzyła mi się awaria mechaniczna auta (ford). Jako, że najbliższy był serwis forda "Bemo", postanowiłem tam pozostawić auto. To był błąd. Kontakt, to tak naprawdę wyłącznie moje telefony. Doradca serwisowy, który wiecznie coś sprawdza i zaraz ma oddzwonić. Oczywiście tego nie robi. Każda kolejna informacja, to chyba czytana z kartki gotowa bajka, mająca na celu spławienie klienta. Żadnych terminów dat, nic. Po trzech tygodniach, nie mam pojęcia co dzieje się z autem i kiedy będzie gotowe do odbioru. Od autoryzowanego serwisu oczekujemy profesjonalnego podejścia. Dlatego proszę was, przyszli klienci. Opisujcie swoje przygody z ASO. Zgłaszajcie zastrzeżenia do kierownictwa. W przeciwnym przypadku, będziemy dymani jeszcze bardziej. Nie chce tu pisać więcej, ale w tym przypadku przelała się czara goryczy. Na pewno nie zostawię tej sprawy. Może jeden list do centrali nic nie da, ale kropla drąży skałę i kiedyś doczekamy czasów, że autoryzację danej marki nie będą dostawać przypadkowi "janusze". PŁACICIE WIĘCEJ-WYMAGAJCIE WIĘCEJ. Aktualizacja 18 grudnia 2018. Po chyba 100 telefonach udało się odebrać auto z serwisu. Uszkodzona przekładnia kątowa. Dodatkowo kilka elementów w tylnym zawieszeniu. Koszt 6 tyś, zł. Po przejechaniu 150 kilometrów w drodze powrotnej z serwisu auto ponownie odmówiło posłuszeństwa. Narastające wycie z tylnego napędu uniemożliwiło dalszą jazdę. Oczywiście zadzwoniłem do serwisu. Jednak doradca serwisowy na moja prośbę o pomoc, odpowiedział. "Musi Pan sobie sam zorganizować pomoc". Czekając na lawetę próbowałem bezskutecznie dodzwonić się do Bemo motors oraz Ford Polska. Panowie z Ford Polska potrafią tylko ładnie do fotek pozować. Także, tego. Polecam.

Byłem ostatnio we ...

... wszystkich salonach marek tej samej klasy samochodów poza skodą i francuzami. Najgorsza obsługa była w tym salonie. Nawet gdybym nie miał porównania to bym tu nie wrócił. Gdyby decyzja padła na forda to miałbym wrażenie, że robię komuś problem, że w ogóle chce kupić samochód.