85%
użytkowników
rekomenduje
Ten salon nie jest zweryfikowany
Dealer nie opiekuje się tą wizytówką, ale Ty możesz przekazać swoją opinię
To jest twoja stacja dealerska?
Załóż konto, dodaj swój salon
i korzystaj w pełni z portalu.
Użytkownik sieci
7 października 2019 13:56
Salon - samochody nowe
1 gwiazdka
Użytkownik sieci
31 sierpnia 2019 10:59
Salon - samochody nowe
Nie polecam , ...
... tragedia zero empatii i rzetelnej obsługi . Omijać to miejsce szerokim łukiem . Olewają ludzi . Nie mają czasu oraz części i nie potrafią przyznać się do błędu . W Bast Auto w Gniazdowie pan znalazł czas ( mimo , że miał obłożony warsztat i części pomimo późnej godziny ) i tego samego dnia mogłam wyruszyć do domu, a w takim dużym serwisie nie otrzymałam ani fachowej pomocy , ani dobrego słowa . Nikt nawet się nie zainteresował czy czegoś mi nie potrzeba , wręcz przeciwnie potraktowana byłam jak intruz . Ta jedna gwiazdka to tylko dlatego , że inaczej nie można wystawić opinii. Moja ocena to - 100
Użytkownik sieci
22 sierpnia 2019 14:16
Salon - samochody nowe
Każdy tam ma ...
... swój świat, auto do odbioru w określonej godzinie, a po pojawieniu się jeszcze nie zrobili. Godzina czekania i nawet nie zaproponują wody. Tragedia
Użytkownik sieci
21 sierpnia 2019 23:36
Salon - samochody nowe
Straszna obsługa klienta. ...
... Brak podstawowych części na miejscu. Nie polecam
Użytkownik sieci
14 lipca 2019 14:37
Salon - samochody nowe
Banda oszustów i krętaczy. Radzę omijać szerokim łukiem!
Użytkownik sieci
12 lipca 2019 16:28
Salon - samochody nowe
1 gwiazdka
Użytkownik sieci
19 czerwca 2019 15:36
Salon - samochody nowe
2 gwiazdki
Użytkownik sieci
5 czerwca 2019 17:37
Salon - samochody nowe
Byłem dzisiaj. W ...
... Bemo.. Odradzali.. Pojechałem Ford Mondeo mk4 - promocja, odgrzybianie, sprawdzanie szczelności itd.. Podobno za 99 zł bez komentarza.. przyjechałem wcześniej, odczekałem swoje chyba norma, w środku brak klimatyzacji gorąco na zewnątrz 35 stopni... Dostateczny minus za zainteresowanie klientem - wody nawet nie zaproponowali , auto pobrane po dłuższym czasie do badania po około 40 minutach wyrok że za sprawdzenie szczelności to koszt 250 zł.. Więc gdzie promocja..O to jest pytanie!.. Przepraszam zapłaciłem 200 zł bo dostałem rabat..czyli coś z promocji było.. śmiech 😂 !! Zaś za uszkodzony skraplacz klimatyzacji plus robocizna i nabicie czynnikiem zaproponowano mi cenę 2500 zł PLN.. Spałem z krzesła i odjechalem... Do kasy czekałem też około 10 minut.. Każdy tam ma chyba swój świat.. ŚWIAT Walta Disneya Szkoda.. Moja ostatnia wizyta w Salonie..
Użytkownik sieci
3 stycznia 2019 13:37
Salon - samochody nowe
Długo kazano mi czekać ...!
Użytkownik sieci
14 grudnia 2018 17:08
Salon - samochody nowe
Z serwisem zetknąłem ...
... się dlatego,że Tato ma Forda Focusa z 2008 r.Pierwsze starcie miało miejsce kilka lat temu.Wysiadło radio z nawigacją.Pojechaliśmy do Bemo Motoros w Biesiekierzu.Została przeprowadzona diagnostyka,za którą zapłaciliśmy,by ostatecznie dowiedzieć się,że radia nie da się naprawić i że trzeba je wymienić.Koszt 10 000 zł.Wstrzymaliśmy się.Pojechaliśmy do serwisu Forda Euro-Car w Gdyni.Tam problem był technikom znany,bo jak się okazało,nie my pierwsi z takim problemem przyjechaliśmy.Powiedzieli,że to wada fabryczna radia i nawigacji,która objawia się gdy dochodzi do rozładowania akumulatora.Zrobili diagnostykę i stwierdzili,że nie mogą nam pomóc,ale nie wzięli od nas ani grosza i wskazali adres prywatnego warsztatu i specjalisty,który zajmuje się tylko tego typu rzeczami.Okazało się,że radia nie trzeba było wymieniać na nowe.2 h pracy,500 zł i wada została usunięta.Teraz mięliśmy do wymiany przednią szybę.Szyba została wymieniona,ubezpieczyciel pokrył szkodę.Ale okazało się, że szyba została wymieniona nieprawidłowo.Od osiągnięcia pewnej prędkości w samochodzie zaczynało piszczeć i gwizdać.Zadzwoniłem do serwisu w Biesiekierzu.Pani przyjęła reklamację i próbowała mnie przekierować do drugiej Pani,która była za tego typu sprawy odpowiedzialna.Nie udało się,bo druga Pani prowadziła właśnie rozmowę.Zostawiłem numer telefonu i powiedziano mi,że do mnie oddzwonią.Czekałem więc na telefon i nic.Sprawdziłem godziny otwarcia i okazało się,że serwis jest już zamknięty.To była pierwsza rzecz,która mnie uderzyła.Jeszcze bym zrozumiał,gdyby Pani poinformowała mnie,że serwis za chwile będzie zamykany i zadzwonią najszybciej w poniedziałek.Ale nie.Tylko hasło:'oddzwonimy'.Gdybym miał firmę i klient by dzwonił do mnie z dość poważną reklamacją,raczej starałbym się obsłużyć go jak najszybciej,żeby oszczędzić mu jeszcze dalszych frustracji.Z podobnymi wnioskami napisałem wiadomość do Bemo Motors na facebooku.Tam reakcja nastąpiła w poniedziałek rano.Przekazano mój numer i w końcu zadzwonił do mnie dyrektor.Umówiliśmy się na sprawdzenie auta.Po stwierdzeniu,że rzeczywiście serwis popełnił błąd, szyba została wymieniona i to mógłby być szczęśliwy finał tej historii,ale...Odbierając auto zadałem pytanie zastępcy dyrektora:'czy wie Pan, dlaczego ludzie przyjeżdżają do ASO?'.Niezbyt przyjemnie stwierdził, że nie wie do czego zmierzam.Próbowałem,więc wytłumaczyć,że kiedy zwykły człowiek przyjeżdża do ASO,oczekuje pewnego rodzaju jakości wykonanej usługi.Że tutaj tej jakości nie było,za to był zmarnowany czas i pieniądze wydane na paliwo, których nikt nam nie zwróci.Tato mieszka 70 km od serwisu i musieliśmy dodatkowo jeździć w te i z powrotem na dwa samochody i płacić nie za swój błąd.Zapytałem się czy są nam w stanie zrekompensować stracony czas i pieniądze w jakiś inny sposób.Że mamy do wymiany rozrząd i może dałoby się zejść z ceny.Pan stwierdził, że nie są w stanie,bo ceny oryginalnych części narzuca Ford i nic nie mogą w tej kwestii zrobić,że na przegląd mogą dać rabat,ale na rozrząd nie.Do tego stwierdził,że wszystko jest w porządku,bo serwis przecież przyznał się do błędu i szyba została wymieniona jeszcze raz bezpłatnie.Pomijając fakt, że nawet nie usłyszałem zwykłego słowa 'przepraszam'w imieniu firmy za źle wykonaną usługę i to,że Pan sam z siebie nie zadeklarował chęci rekompensaty,to jeszcze gdy ja poruszyłem ten temat,nawet nie chciano mnie wysłuchać tylko zostałem przegadany.Gdy powiedziałem,że po takich doświadczeniach rozrząd zrobimy gdzie indziej,Pan niezbyt się przejął,że stracił klienta.Dla przykładu w ASO Seata nie miałem problemu z wymianą łożyska w prawym kole w cenie serwisu gwarancyjnego,chociaż sam je uszkodziłem i serwis nie musiał jej wymieniać.Sama część była warta 1050 zł, a została mi ona wliczona w serwis,za który zapłaciłem 1091 zł i za który i tak bym tyle zapłacił czy by ona była do wymiany czy nie.Jednak tam,problemu nie było.Była za to dobra wola pracownika i ludzkie podejście.Życzę serwisowi Bemo-Motors żeby nauczył się obsługiwać klientów,zwłaszcza tych, których zaufanie zawiedli.
Użytkownik sieci
14 listopada 2018 19:13
Salon - samochody nowe
Byłem w tym ...
... serwisie po raz trzeci i tym razem po raz ostatni. Ford dwuletni, ostatnie dni na gwarancji, podczas jazdy wchodził w awaryjny tryb pracy i gasł po wyluzowaniu. Nie potrafili zdiagnozować usterki, mechanik dopatrzył się niskiego poziomu płynu chłodzącego, i zatrzymano auto do dnia następnego bo zdiagnozowano pęknięty przewód do nagrzewnicy z tyłu pojazdu. Następnego dnia zero kontaktu, po moim telefonie po południu dostaję odpowiedź że potrzebują jeszcze jednego dnia, bo przewód nie dotarł... Trzeciego dnia (w sobotę) dzwonią, że auto zostanie u nich do poniedziałku, bo przewód doszedł ale uszkodzony (!). Na szczęście musiałem moje auto odebrać od nich w sobotę, co zaznaczałem przy oddaniu do serwisu, bo tego dnia jechaliśmy na Śląsk. Przy odbiorze Pan z serwisu skupił się na tym, bym podpisał mu oświadczenie że odbieram auto na swoją odpowiedzialność i świadomie rezygnuję z gwarancji, bo w dalszym ciągu płyn chłodzący ucieka. Ponieważ wiedziałem że nieszczelność nie jest duża, a gwarancja i tak kończy się za 2 dni podpisałem mu wszystko, a wydający zapewnił mnie, że płyn jest uzupełniony bym mógł spokojnie dojechać do domu. Jeszcze przed odjazdem z serwisu dla formalności sprawdziłem jego poziom, i tu niespodzianka - płyn nieuzupełniony. Po przyjeździe do domu zauważyłem, że zdjęta osłona silnika nie została zamontowana tylko wrzucona na tylne fotele, przez co je ubrudziła. Temat wycieku płynu rozpoznałem sam, i tu kolejna nieprawda bo żaden przewód nie był uszkodzony, nie trzymała dość mocno jedna opaska zaciskowa ii to nie na przewodzie z tyłu tylko z przodu dokładnie pod kierowcą. Założyłem prowizorycznie na podróż zwykłą opaskę zaciskową na wąż ogrodowy, która praktycznie zlikwidowała nieszczelność. Po przyjeździe na Śląsk umówiłem się na serwis w Autoboss Chorzów, gdzie bez problemu zdiagnozowali usterkę czujnika położenia wału. Fachowcy z Bemo - to była usterka przez którą szwankował silnik. Czujnik wymieniono, do tego zrobili mi duży serwis na 30 tyś km, a to wszystko w ciągu 1 dnia. Po co Bemo Koszalin trzymało moje auto przez 3 dni, nie robiąc nic poza ubrudzeniem tylnych foteli osłoną silnika? Komu i po co chcieli zamówić wąż do nagrzewnicy? Tego nie wiem, wiem że tam więcej nie pojadę, a każdemu znajomemu również odradzę. To nie jest moje pierwsze złe doświadczenie z tym serwisem, wcześniej byłem tam umówiony na akcję serwisową, podczas której przez pół dnia nie potrafili wgrać aktualizacji oprogramowania po wymianie miarki oleju w silniku. Podsumowując szkoda na nich czasu, jedyne co mogę polecić to szerokim łukiem omijać to miejsce.
Użytkownik sieci
28 sierpnia 2018 11:09
Salon - samochody nowe
1 gwiazdka
Użytkownik sieci
2 lipca 2018 18:10
Salon - samochody nowe
Katastrofa !!! Daje ...
... tylko minusy. Ponad 3 godziny i nie można dodzwonić się. Za każdym razem byłam czwarta, piąta i szósta w kolejce. Nigdy do rozmowy nie doszło. Po co zamieszczają numer telefonu, skoro nie można dodzwonić się. Tylko podłożyć niewybuch i wysadzić ich w powietrze. Koszmar firma, nikomu nie polecam.
Użytkownik sieci
16 czerwca 2018 08:31
Salon - samochody nowe
Słabo... wchodzisz przeglądasz ...
... się, wszyscy mają cię w d..... Pytasz się o auto , koleś leniwie odpowiada że koleś który sprzedaje ma teraz klienta i masz czekać, czyli spuszcza cię na drzewo bo ma w tej chwili ważna rozmowa z budowlancem. Porażka. Życzę sukcesów w sprzedaży!!!
Użytkownik sieci
24 maja 2018 08:45
Salon - samochody nowe
1 gwiazdka
Użytkownik sieci
23 kwietnia 2018 19:10
Salon - samochody nowe
Mam mieszane uczucia ...
... odnośnie tego salonu. Obsługa klienta oraz sam salon jak najbardziej ok. Natomiast ceny w serwisie kosmicznie wysokie. Kupowalismy tu również Ford Focus MK3 w ramach programu "Zaufane uzywane". Samochód tuż przez zakupem został poddany dużemu przeglądowi którego koszt to ok 1200zl. Po zakończonym przeglądzie poinformowano nas ze w aucie wszystko jest jak najbardziej ok oraz jednocześnie zmieniono nam zestaw opon na zimowe, natomiast opony letnie zostały zapakowane do bagażnika bez żadnego dodatkowego komentarza. Przy najbliższej zmianie opon na opony letnie, okazało się że z 4 opon które otrzymaliśmy przy zakupie samochodu, 2 wymagają natychmiastowej wymiany że względu na ich stan/uszkodzenia. Wydaje mi się zatem że przy dużym przeglądzie powinniśmy zostać poinformowani o stanie opon letnich ponieważ byłaby wówczas podstawa do negocjowania ceny auta przed jego zakupem.
Użytkownik sieci
13 kwietnia 2018 16:30
Salon - samochody nowe
2 gwiazdki
Użytkownik sieci
30 marca 2018 14:05
Salon - samochody nowe
1 gwiazdka
Użytkownik sieci
17 marca 2018 18:02
Salon - samochody nowe
1 gwiazdka
Użytkownik sieci
9 marca 2018 13:28
Salon - samochody nowe
1 gwiazdka