83%
użytkowników
rekomenduje
Ten salon nie jest zweryfikowany
Dealer nie opiekuje się tą wizytówką, ale Ty możesz przekazać swoją opinię
To jest twoja stacja dealerska?
Załóż konto, dodaj swój salon
i korzystaj w pełni z portalu.
Użytkownik sieci
10 lutego 2025 12:26
Salon - samochody nowe
Nie polecam doradców ...
... klienta salonu. Byłem zainteresowany Transitem Customem. Obsługa w najmniejszym stopniu nie była zainteresowana klientem.
Użytkownik sieci
9 stycznia 2025 14:54
Salon - samochody nowe
Warto czytać faktury, ...
... zwykły olej 2 razy droższy niż w castrolu, jakieś regulowanie świateł za 70, mimo że w zasadach gwaranci 12 Ford twierdzi że wystarczy zwykły przegląd tu mi wmówiono jeszcze kolejne badanie za kilka stówek, nie wysyłają filmu z oględzin przez co trudno zweryfikować na co patrzyli. A patrzą tak że chętnie wymienia hamulce za 2500 ale nie widzą zniszczonych elementów obok czy zapieczonych zacisków. EDIT: po 30tys od wymiany rozrządu nie ma już oleju bo tak źle został złożony silnik. Omijać szerokim łukiem bo jak widać po odpowiedzi nawet nie odnoszą się do zarzutów
Użytkownik sieci
17 grudnia 2024 14:53
Salon - samochody nowe
W same usługi ...
... serwisowe są spoko ale systemy informatyczne, umawianiem wizyt to kpina. Najlepsza jest usługa door to door. Zamawiasz i nigdy nie przyjeżdżają 🤡 a jak dzwonisz o co biega to nic nie wiedzą. Na miejscu nikt nie zna oferty serwisu więc panowie robią wielkie oczy jak ktoś wpisał kod rabatowy albo ma dodatkowe sprawdzenie auta przed przeglądem. Jeszcze raz uczulam że opinia dotyczy systemu bardziej systemu informatycznego który nie jest odpowiednio pożeniony z serwisem przez co jest niepotrzebne zamieszanie
Użytkownik sieci
11 grudnia 2024 17:14
Salon - samochody nowe
Niestety przepływ informacji ...
... na linii serwis-klient jest zerowy. Całości dopełnia kierownik serwisu, który pomimo kilku telefonów nie jest w stanie lub nie chce podejść do klienta.
Użytkownik sieci
5 grudnia 2024 07:30
Salon - samochody nowe
To koniec mojej ...
... przygody z Fordem na zawsze, więc napiszę co nieco od siebie. Historia jest z 2022 roku! 4 letnie auto (Focus 1.0 125KM) doznało zalania silnika olejem, dzięki "fachowemu" podejściu serwisu do sprawdzania auta. W maju 2022 zjawiłem się z niepokojącymi objawami silnika - zaczął wpadać w wibracje, co ewidentnie było dla mnie pogorszeniem kultury pracy (przerobiłem wtedy na aucie około 80k km, więc już je dobrze poznałem). Komputer, rzekome osłuchiwanie rozrządu stetoskopem etc. i werdykt: nic nie znaleziono, jest jakiś metaliczny dźwięk, ale no taki zapewne urok 3-cylindrowego silnika. Minęły 2 miesiące i nagle padło turbo. Dwie opcje naprawy: wymiana zaworu zwrotnego (jako potencjalnej usterki, ale bez pewności) albo całego turbo. Powód: turbo wykazuje nieprawidłowości pracy, ale dokładna przyczyna nie jest znan. Zastanawia mnie ten brak rozeznania, sprawdzenia elementu, wykluczenia ślepych uliczek. Poszła wymiana zaworu jako pierwszej, tańszej opcji. 2 tygodnie było okej, ale turbo umarło całkowicie. Serwis, wymiana, koszt łączny 5500 + czas oczekiwania wydłużony o kilka dni (bo dostawa, bo mechanik się nie wyrobił, bo potem musi być sprawdzone etc.). Auto wróciło, drgania na silniku nadal. Potem filtr GPF zapchał się w 160% (sic!). Przepalanie na trasie nic nie dało, więc znowu serwis i wypalanie statyczne, udało się, spadło do 32%. Kolejne kilaset złotych. Pod koniec 2022 wyskoczyła kontrolka oleju. Dolany, zniknęło. 01.01.2023 - zupełna utrata mocy w trakcie jazdy, check engine, serwis, werdykt: silnik zalany olejem, poleciało po świecach, masakryczne rozjazdy ciśnienia na cylindrach (jeden 100% więcej względem drugiego). Koszt wymiany silnika po rabatach: 28k PLN. Czysta przyjemność xD Silnik nie zalewa się w ciągu tygodnia. Wibracje zapewne były już pierwszymi oznakami, które certyfikowani mechanicy zapewne mogli wziąć pod uwagę, ale... zacząłem szperać i doszukałem się informacji o standardach obsługi serwisowej. Wymiana oleju na przeglądzie gwarancyjnym? Nope. Wychwytywanie usterek i informacja dla klienta? Nope. Robienie klienta na szaro? Owszem, tak. Przedostawanie się oleju zapewne było też przyczyną uszkodzenia turbo, które w wyniku złego funkcjonowania zapchało GPF (o tym ostatnim wspomniał też pan z obsługi klienta). Przez prawdopodobną nieuczciwość serwisu wydałem wesoło sporo pieniędzy, ale silnika do wymiany nie dałem, bo tylko utopiłbym poważny pieniądz ;) Co lepsze! Znalazłem kilka osób, które na przestrzeni ostatniego roku też miały identyczną sytuację z silnikiem (w praktycznie nowych autach) w tym samym serwisie. Przyczyna: zapewne niewymienianie oleju w ramach zakupionej usługi, gdzie koszt to 600 zł (robocizna to praktycznie 50% całej usługi). Za każdym razem uwalona olejem jednostka 1.0. Na etapie sprzedaży jest okej, jak zawsze w każdym salonie. Miła obsługa, pomocna, szukająca rozwiązań, otwarta. Serwis: zależy na kogo trafisz. Są tam dwie osoby, które potrafią się zaangażować, jeden pan wykonuje już sam diagnozę na oko (i błędnie, bo szyba przedniego pasażera wariowała i mówiłem, że to wina mechanizmu: efekt - wymieniono mechanizm! Wow!). Dzięki mnie ocalone zostały 3-4 kolejne osoby, w tym leasingobiorca, który pomimo przeżyć ze szrotem chciał wziąć kolejne auto. Dla Forda to nieduży udział, ale poleciłem im już inną markę (którą sam też wybrałem ze względu na warunki i dobre opinie serwisu), którą też zdecydowali się ostatecznie wybrać. PGD, zacznij szanować klienta. Kliencie, zakup fajnego auta, które dobrze jeździć przez pierwsze 2 tygodnie to nie jest pełne doświadczenie. Moje auto zdechło po przejechaniu 112k km (i to bez zagranicznych tras), szanując, wysyłając na regularne wymiany oleju, dbając o jego stan techniczny itp. A serwis zawsze miło się uśmiecha;)
Użytkownik sieci
3 grudnia 2024 18:51
Salon - samochody nowe
Sprzedawcy aut dostawczych ...
... nie rozumieją różnic między ceną Netto i brutto . Stracony dzień na trasę z Poznania do warszawy . Koszty paliwa i na sam koniec tylko słowo mogę pana tylko przeprosić .
Użytkownik sieci
29 listopada 2024 22:33
Salon - samochody nowe
Niestety tylko jedna ...
... gwiazdka - choć może tę gwiazdkę należy podzielić razem z Ford Polska. W czerwcu odebrałem swojego wymarzonego i wyczekanego Forda, który jak się okazało niestety zawiera pewne "cechy" wrodzone. Od samego początku bywały problemy z elektryczną pokrywą bagażnika, czasami większe, czasami mniejsze, aktualnie nie działa wcale. Problem bardzo irytujący podczas codziennej eksploatacji auta. Do OMC z tym i kilkoma innymi problemami zgłosiłem się w sierpniu. Serwis ochoczo zabrał się do pracy. Niektórych zgłoszonych problemów nie był w stanie odwzorować ale postanowił stawić czoła problemom z bagażnikiem. Diagnoza postawiona, usterka zlokalizowana, musimy poczekać na cześć. Po jakimś czasie zaproszono mnie na kolejną wizytę w celu dokończenia naprawy bagażnika. Niestety efektów tej naprawy nie ma. Auto odstawiałem już 3 razy na próbę naprawy. Każda zakończona niepowodzeniem ponieważ OMC we współpracy z Fordem nie potrafią naprawić mojego bagażnika. Ok, jestem w stanie zrozumieć, że jako ASO mają procedury według których muszą postępować i o to nie mam żalu. Problem mam z tym, że czuje, że jestem już niewygodnym klientem, bo co kilka tygodni próbuje się skontaktować i dopytać czy temat ruszył do przodu. Na moje maile już nikt nie odpowiada, na moje prośby o telefon oddzwoniono może dwa razy. Ogólnie czuje się zbywany. A to wszystko dlatego, że wyprodukowano mi wadliwe auto.
Użytkownik sieci
25 listopada 2024 16:18
Salon - samochody nowe
Dyletanctwo i lekceważenie ...
... klienta!!! Schowane pod ładnym uśmiechem. Straciłem przez sprzedawcę 3 dni zajmując się samochodem, co do którego zostałem wprowadzony w błąd 2 razy. Najpierw wyszło, że jednak rocznik nie ten a potem że nie jest objęty systemem sprzedaży, o który się na początku dopytywałem jako warunek dalszej rozmowy. Co z tego, że sprzedawcy mili w obejściu! Nie zwróci mi to mojego czasu i działań podjętych bezsensownie......nie prawda, forma sprzedaży od początku była warunkiem kupna.
Użytkownik sieci
4 listopada 2024 10:24
Salon - samochody nowe
Nowe auta po ...
... serwisach w tym warsztacie wyjeżdżają NIESPRAWNE. Nie polecam! Transit, nowy, 2023/2024, 36000 przebiegu - serwisowane sprzęgło. Po naprawie w tym warsztacie auto stoi z zepsutym sprzęgłem, nadal, mimo naprawy i zdania "gotowe, szerokiej drogi" Konsekwencje takiego niedbalstwa są bardzo dotkliwe dla biznesu, a transit ma zarabiać z założenia. Jeszcze nie wiem, czy serwis zaproponuje polubowne rozwiązanie problemu. Czekam na decyzję.
Użytkownik sieci
10 października 2024 20:57
Salon - samochody nowe
Ostrzegam przed skorzystaniem ...
... z „usług” lakierni PGD na ul. Uczniowskiej w Warszawie. Ja od zgłoszenia naprawy gwarancyjnej – zwykłe polakierowanie drzwi - czekam już 7 miesięcy. Przez pierwsze miesiące tłumaczenia typu brak części, następnie zmiana osoby do kontaktu i przypisanie nowej. Teraz nowa osoba nie odbiera telefonów i nie oddzwania. Zgłoszenie do Ford Polska też nie przyniosło efektu. Totalna porażka. Odradzam każdemu.
Użytkownik sieci
4 października 2024 19:28
Salon - samochody nowe
Byłem wiernym klientem ...
... tej firmy przez kilka lat. Niestety przy wymianie baterii w kluczyku serwis wmówił mi, że musi to robić specjalista i za usługę wartą 10 zł policzył 180 zł. Odradzam odwiedziny w tym serwisie..
Użytkownik sieci
12 sierpnia 2024 14:16
Salon - samochody nowe
Mój samochód został ...
... zarysowany w tym serwisie. Serwis już od tygodnia sprawdza nagrania z kamer aby potwierdzić bądź zaprzeczyć. Cały czas kontakt jest tylko z mojej strony. Wciąż brak informacji / reakcji.
Użytkownik sieci
10 lipca 2024 06:59
Salon - samochody nowe
Najgorszy serwis jaki spotkałem, a mam kilka samochodów.
Użytkownik sieci
22 czerwca 2024 18:39
Salon - samochody nowe
Totalna porażka,dwa dni ...
... czekam na wycenę i termin usługi. Zero odzewu a po ponownym kontakcie niezbyt przyjemna Pani dalej kazała czekać na kontakt od Pana Podgórskiego. Nie polecam tego serwisu i raczej sam już z niego nie skorzystam.
Użytkownik sieci
17 czerwca 2024 10:23
Salon - samochody nowe
W piątek otrzymałem ...
... info że samochód powinien być gotowy w poniedziałek. W poniedziałek okazało się że samochód jest nie zrobiony. Czekałem jeszcze 2 tygodnie. Do serwisu w praktyce nie można się dodzwonić. Kastastrofa
Użytkownik sieci
13 maja 2024 17:16
Salon - samochody nowe
Nieprofesjonalna obsługa, choć ...
... może tylko użytkowników samochodów leasingowanych. Serwis w obsłudze d2d nie uważa za właściwe poinformować użytkownika o zakresie wykonanych prac i uzupełnić książkę przeglądów. Zgłoszenia na infolinię pozostawione bez reakcji. Oczywiście, właściciel jest najważniejszy, ale jako użytkownik wybieram już inne serwisy. W nawiązaniu do odpowiedzi serwisu: jest czas wykonywania usługi, następnie telefonów, maili i reklamacji a teraz wystawienia oceny. Mój kolejny kontakt z Wami już nie ma sensu
Użytkownik sieci
21 marca 2024 19:41
Salon - samochody nowe
Nie polecam
Użytkownik sieci
19 marca 2024 10:00
Salon - samochody nowe
Zostały zamówione części ...
... u Państwa, chcąc się dowiedzieć, jako właściciel samochodu, kiedy będą części zamówione przez serwis nie otrzymuje informacji, a na pytanie "nawet jeśli jestem właścicielem samochodu?" otrzymuje odpowiedź, od "przemiłej" Pani,: "no i?". Zero profesjonalizmu i chęci pomocy.
Użytkownik sieci
16 lutego 2024 14:29
Salon - samochody nowe
Oddałem auto na ...
... standardowy przegląd po 60 tys. po kilku godzinach odbieram telefon z propozycją, że "mechanik rekomenduje zrobić geometrię". Chyba za trzysta złotych, ale szczerze to nie zapamiętałem tej części "propozycji". Na moje pytanie czy coś wskazuje na to, że warto to zrobić, pada odpowiedź, że absolutnie nic, po oponach nie widać żeby coś się działo, ale mechanik proponuje... najwyraźniej taka sprzedaż przykasowa. Odebrałem samochód. Następniego dnia jedziemy z żoną, która zauważyła, że nad nogami coś jej zwisa z kokpitu. Przyjrzałem się a tam osłona sobie swobodnie dynda do niczego nie przymocowana. Zgłosiłem auto ponownie do serwisu - osłona została co prawda poprawiona ale usłyszałem również (i zostało to poparte autorytetem kierownika serwisu), że to jakiś zbieg okoliczności, ponieważ oni tej osłony nawet nie potrzebowali demontować. No ja też raczej nie potrzebowałem i faktycznie zbieg okoliczności - zaczęła dyndać akurat po wizycie w serwisie. Auto ma cztery lata, więc raczej jeszcze nie jest zjeżdżonym rzęchem, w którym wszystko dynda. Moja rekomendacja (ja z niej na pewno skorzystam) odnośnie tego serwisu to trzymać się z dala. Nie wiem czy gdzieś będzie lepiej ale tu na pewno dobrze się nie dzieje... Wystarczyło powiedzieć "przepraszam" albo nawet nic nie mówić - nie chciałoby mi się pisać opinii...
Użytkownik sieci
8 lutego 2024 13:54
Salon - samochody nowe
Witam. Dwa miesiące ...
... temu wstawiłem Forda Transita na naprawę gwarancyjną silnika. Oprócz naprawy w ramach gwarancji otrzymałem kosztorys naprawy na 15 tys zł - po mojej weryfikacji został zmieniony na 9 tys zł - Pan się pomylił i wpisał mi zamiast gwarantowi ale to tylko 6 tys zł - samochód do odbioru był przewidziany na 2.02. - od tego dnia o odbiorze cisza a co drugi dzień dodatkowe koszty - na dzień 7.02 - 10 800zł o odbiorze cisza. Kontaktuję się - serwisant mówi że odbiór na 8.02 ale najważniejsze jak ja zapłacę- w wyznaczonym dniu ok 12 jestem po auto - Pan informuje że auto niegotowe- chcę porozmawiać o nieścisłościach na fv - np dwa razy policzony filtr powietrza- serwisant każe czekać - po 50 min wychodzę z salonu z niczym - chciałem rozmawiać z kierownikiem lub dyrektorem ale niestety taki kmiotek nie może. Żenada - czekam na zwrot auta.