Ford Starogard Gdański - Gołębiewski

Niestety duuuży zawód ...

... - Autoryzowany Dealer i serwisant marki FORD oferuje przez serwis ogloszeniowy auto bezwypadkowe, jak się okazuje po przyjeździe, auto uczestniczylo w 4 kolizjach, niezdatne do jazdy - wyje łożysko, zjedzona podbitka(!) ...... trudno opisać rozczarowanie, kiedy to cudo zobaczyliśmy w SALONIE po przejechaniu bagatela 2 x 300 km i wcześniejszej rozmowie potwierdzającej opisany w ogłoszeniu stan auta ..... no nie :( niedbalstwo, wstyd dla marki

Niestety nie mogę ...

... wyrazić pozytywnej opinii. W dużym skrócie - przyjechałem z usterką, jaką były drgania i nierówna praca silnika na biegu jałowym oraz błąd P0089. Po kilku dniach postawiono diagnozę - pompa wtryskowa do wymiany. Poinformowano mnie, że przy wymianie pompy trzeba też wymienić rozrząd. Zapytałem, czy mamy absolutną pewność, że drgania ustaną po wymianie pompy. Usłyszałem, że tak, więc zgodziłem się na naprawę. Między czasie okazało się, że pompa, którą zamówił serwis nie pasuje i trzeba zamówić inną. Właściwa pompa dojechała, auto zostało złożone, jednak drgania silnika nie ustały. Przy odbiorze auta usłyszałem, że winny jest dwumas. Odparłem, że komplet sprzęgła wraz z dwumasem wymieniłem 2 tygodnie wcześniej (co też zaznaczyłem przy oddawaniu auta na serwis), poza tym na starym dwumasie drgania też występowały. Nie otrzymałem żadnej informacji ani sugestii co trzeba zrobić dalej, aby usterkę wyeliminować poza wzmianką, że te silniki nigdy nie cieszyły się wysoką kulturą pracy. Dodam, że po kilku dniach wrócił też błąd P0089, więc pompa wtryskowa i idący za nią rozrząd wymienione została niepotrzebnie. Tak więc podsumowując, przyjechałem z usterką, zapłaciłem, wyjechałem z usterką. Auto stało w ASO prawie 2 tygodnie. Na minus też komunikacja z serwisem. Wielokrotnie nie odbierano ode mnie telefonu, a kiedy dostawałem informacje, że oddzwonią do mnie w ciągu godziny, dzwonili po 2 dniach. Nie polecam nikomu - nie takiej jakości spodziewałem się po ASO. Lepiej udać się do innego mechanika w okolicy, bo i czas naprawy o wiele krótszy, i koszty dużo niższe.

1 gwiazdka

Po dwóch tygodniach ...

... od wykonania przeglądu 4+ (w którym jest zawarte sprawdzenie akumulatora) w Fordzie doszło do usterki akumulatora o której nie poinformował mnie serwis. Nic dziwnego, że nie mogłem odpalić samochodu, gdyż z akumulatora wylała się substancja po sprawdzeniu akumulatora przez urządzenie do pomiaru wskazał żywotność na poziomie 10%. Podczas tej usterki nie mogłem wykonać swojej pracy przez co straciłem klienta a co za tym idzie przychód. Czekałem na Assistance 2 godziny. Najbardziej irytującą sytuacją była dla ta, iż dzwoniąc do serwisu Forda Gołębiewski Pani odbierając telefon więc TWIERDZIŁA,ŻE TO NIEMOŻLIWE iż akumulator nie został sprawdzony i nie została zgłoszona awaria cieknącego akumulatora (a jednak tak było). Pani odprawiła mnie z kwitkiem, gdyż to ona nie prowadziła mojego serwisu tylko jej kolega. Następnego dnia do mnie miał zadzwonić Pan w celu wyjaśnienia sprawy. I tym o to sposobem czekam na telefon od Forda ponad tydzień i nie zapowiada się na to, żeby ktokolwiek wyjaśnił ze mną tą sprawę. Serdecznie NIE POLECAM.

Nowe auto Ford ...

... fiesta oddany do serwisu w poniedziałek. Do czwartku nie byli w stanie choćby podłączyć komputera i zdiagnozować co jest przyczyną, bo pracownik na urlopie. Nie byli w stanie odpowiedzieć na proste pytanie kiedy będzie przeprowadzona diagnoza, dlatego jeszcze w czwartek zabrałem auto do serwisu w Gdyni przy ul. Owsianej. Jeszcze w czwartek została przeprowadzona diagnoza i znaleziona usterka także w piątek odbieram auto. Reasumując czyli porównując serwis w Starogardzie przez 60h nie był w stanie wykonać diagnozy nie mówiąc o naprawie, a serwis w Gdyni zdiagnozował i usunął usterkę w 3-4 godziny. Pozostawiam bez komentarza…… conajmniej żałosne

Obsługa uprzejma i ...

... tylko tyle po dwóch godzinach zadzwoniono do mnie z wiadomością że nie można zdiagnozować problemu i że zdiagnozowany problem nie był objęty gwarancją wystawiono fakturę na ok 650zł i próbowano oddać auto z usterką wynikłą podczas diagnostyki samochód odebrałem po 4 dniach bez naprawionego pierwotnego problemu i biedniejszy o 650 zł Nie polecam serwisu wg wyłudzona kasa (usterkę naprawił mój mechanik)

1 gwiazdka

Dla mnie słabo, ...

... 40 minut czekałem na przyjęcie auta do serwisu które przywiozłem na lawecie. Nie spotkałem się jeszcze z czymś podobnym a jeżdżę w tej robocie 10 lat.

2 gwiazdki

1 gwiazdka

Ku przestrodze, OMIJAĆ ...

... SZEROKIM ŁUKIEM! Serwis jak i obsługa to totalna KPINA, a naprawy odbywają się na zasadzie WYŁUDZEŃ i obarczania winą klienta. 1) Od 2018 roku skarżyłem się na dziwną pracę skrzyni biegów przy przebiegu 160 tys serwis oczywiście nic nie stwierdził a skrzynia podobno tak ma. 2) Przy przeglądzie przy 180 tys serwis według zaleceń producenta powinien wymienić olej w skrzyni biegów czego nie byłem świadomy, oczywiście SERWIS FORD Gołębiewski nie wymienił bo po co? - DRAMAT, na mechaniczne hałasy skrzyni biegów zrobili adaptację skrzyni biegów za którą zapłaciłem i która nic nie dała..... i teraz najlepsze .... Dnia 17.01.2020 roku zgłosiłam się ponownie z mechanicznym hałasem skrzyni biegów ponieważ Gwarancja 12+ dobiegała końca ..... Uwaga serwis stwierdził iż jest to nieprawidłowa praca, wada skrzyni i objęta jest gwarancją EUREKA po 3 tyg. dzwonię a Pani z serwisu odpowiada iż diagnozują .... OK Po 3 dniach dostaję informację czy mogłem gdzie indziej wymieniać olej w skrzyni biegów gdzie indziej .... śmiech od początku samochód serwisowany jest u tego Dealera..... Po kolejnym tygodniu dostaję informację od Pani z serwisu iż nie wymieniłem oleju na 180 tys. i gwarancja nie może zostać uwzględniona .... na co ja odpowiedziałem przecież byłem u Państwa na przeglądzie na 180 tys i to w Państwa obowiązku jest przeprowadzenie czynności zgodnie z zaleceniem producenta, na to Pani z serwisu że nie zleciłem wymiany oleju w skrzyni biegów ŚMIECH i NIEDOWIERZANIE !!! Następnie próbowano się dogadać polubownie przez ZWALENIE WINY NA KLIENTA, WYŁUDZENIE OD KLIENTA 17 TYS ZŁ ZA NAPRAWĘ WADLIWEJ SKRZYNI BIEGÓW I wciskanie KŁAMSTW iż skrzynia biegów jest sprawna, a winę ma sprzęgło które nie podlega gwarancji i UWAGA stwierdzono to z WRÓŻENIA - "dosłownie" ze spuszczonego oleju dopiero co zalanego! Ponieważ kierownik serwisu twierdził że wszyscy boją się otwierać i naprawiać skrzynię POWER SHIFT! SERWIS TO DNO DZIAŁA NA ZASADZIE KŁAMSTW, NIEWIEDZY KLIENTÓW I WYŁUDZEŃ. NIE POLECAM, OMIJAĆ SZEROKIM ŁUKIEM!

ZDECYDOWANIE NIE POLECAM ...

... ani serwisu ani Pani Kariny Chirsz ani Grzegorza Gołębiewskiego. Wirus szaleje a w serwisie brak masek u pracowników, w salonie brak masek u handlowców. Serwis umawia się na sugerowane przez klienta auto zastępcze i każe czekać tydzień, bo akurat nie ma takiego. Klient przyjeżdża po tygodniu tracąc czas i dowiaduje się, że właśnie to zarezerwowane auto zostało wydane innemu klientowi godzinę wcześniej i śmieje się w twarz Klientowi mówiąc żer to wina kolegi a nie moja i co mi Pan zrobi. Jak u Barei. Karina Chirsz krzyczy na klienta, Grzegorz Gołębiewski nieprzyjemny, pyskaty, arogancki w stosunku do klienta. Tak reagują w tej firmie na uwagę dotyczącą nie dotrzymania przez serwis wcześniejszej umowy. Natomiast za karę, że klient miał śmiałość zwrócić uwagę, nie wydaje mu jego części wymienionych w aucie. BĘDZIEMY OMIJAĆ SZEROKIM ŁUKIEM !!!!!!! Zgodnie z zapowiedzią powiadomimy Ford Polska i Europa.

Uwaga, oddałem przed ...

... świętami pojazd do serwisu Ford Gołębiewski w Starogardzie Gdańskim - powód to paląca się kontrolka o awarii silnika -po skasowaniu błędu i przejechaniu minimum 30 km pojawiała się ponownie-.Na- miejscu zastałem panią umawiającą na serwis o długich czarnych włosach o pięknie i nadzwyczaj równo przystrzyżonej grzywce gdzie po pierwszej zamianie z nią słów ogarnęły mnie dreszcze.Ta urocza pani 🙊próbowała ode mnie otrzymać informację co ma zrobić aby wyleczyć ten pojazd -natomiast odpowiedzialem iż to nie ja jestem lekarzem i po to się udałem do kliniki Gołębiewski aby awarie odpowiednio zdiagnozować oraz wyleczyć pacjenta którym jest mój pojazd.Pani "w chełmie" bardzo się na moją odpowiedź obraziła ...😾 Po diagnozie okazało się iż do wymiany jest tzw 5 ty wtrysk -swieca dopalająca DPF.Niestety informacja natychmiastowa od kolegi pani żołnierki była taka:nie mamy go na miejscu ani nie ma w magazynie głównym może być po 14 dniach -oczywiscie zrozumiałe to było w okresie ptrzedswiatecznym.Zapytalem czy mogę zoorganizować w takim razie szybciej i we własnym zakresie ta część bo zależy mi na korzystaniu Auta w Święta -otrzymalem zgodę..Po zoorganizowaniu czesci zleciłem telefonicznie aby zdiagnozowana uszkodzona część zaczac demontować .I tu niespodzianka ku przestrodze. Uważajcie na roboczogodziny które bezpodstawnie probowali mi naliczyć !!! Gość z obsługi poinformował mnie ze za 5 min pojazd wjezdza na warsztat w celu demontażu i za kolejne 25 min wysłał mi SMS że" niby "wadliwa część jak sie później okaże została wykręcona.Gdy zapytałem się o cenę tego wstępnego zabiegu kolega pani pięknej oświadczył iż trwało to 1.5 godziny wg cennika roboczogodzin Forda plus to że były problemy z wykreceniem części 😃 Uśmiałem sie i wskazałem na czas rozmowy i przesłania SMS oraz dodatkowo zapytałem "jakie to problemy skoro udało się to wykrecic w niespełna 20 minut?" Gość zbladł przez telefon .Po przybyciu do serwisu z poprawnie działającą częścią zobaczyłem starą wykreconą część która została najprawdopodobniej specjalnie złamana aby nie móc wziąć na siebie winy o nieprawidłowej diagnozie w razie takiego sprawdzianu :"a proszę teraz wkręcić starą część i zobaczymy czy będzie różnica" Po wymianie części która dostarczyłem okazało się że część przeze mnie dostarczona jest sprawna no i wystawiono fakturę na kwotę na którą umówiliśmy się przed dokonaniem operacji ( proponuje każdemu tak robić gdyż później nie zliczycie roboczogodzin) a nie jak zaczął mnie wręcz straszyć kolega pani w Chełmie że problemy za dodatkowe 135 zeta (za zniszczenie starej części) ,że mu się ... zegarek przestawił , itd. Niestety po przejechaniu 60 km znowu ta sama kontrolka 😭-dzwonie do kliniki Gołębiewski w Starogardzie aby umówić termin na reklamacje -a tu słyszę po drugiej stronie ewidentnie panią w Chełmie która odpowiada mi że nie mogę złożyć reklamacji bo przywiozłem część na własną rękę 🙉 i na co ma być ta reklamacja bo na pewno nie będzie ta sama awaria 🤯 (ciekawe skąd ona już to wie?u swojego fryzjera się dowiedziała?a może ona jest przysłowiową fryzjerką???😭)Odpowiedzialem iż składam reklamacje na diagnozę oraz usługę wymiany tej części która nakazali państwo wymienić aby usunąć usterkę-co najprawdopodobniej może być powodem złej diagnozy oraz w jej wyniku poniesienie niepotrzebnych kosztów zakupu nowej i wymiany starej sprawnej części która to została złamana tak aby nie móc jej z powrotem wkrecic . O dalszym przebiegu poinformuje państwa zaraz po przyjęciu na serwis w ramach reklamacji gdyż podejrzewam ta samą usterkę i ...największą zagadka to pani żołnierz w pięknym Chełmie niczym wróżka która rzuca z góry przepowiednie 🤔-proponuje być bardzo czujnym i ostrożnym przy oddawaniu pojazdu w ręce pani z powyzszego opisu i domagać się gwarancji zarówno na usługę jak i diagnozę tego warsztatu.

W ASO Gołębiewski ...

... zlikwidowano szkodę bezgotówkowo.Auto po odbiorze wygląda fatalnie.Jest źle dobrany lakier i gołym okiem widać różnicę na elementach,poza tym bardzo długi czas oczekiwania -1 miesiąc.Została też z auta skradziona zaślepka wycieraczki,zaznaczam,że auto ma 3 miesiące.Podejrzewam,że u Pana Kazia w garażu lepiej wykonano by naprawę.Nie zamierzam tej sprawy tak zostawić i przyszłym tygodniu udaję się do niezależnego rzeczoznawcy i rzecznika praw konsumenta.

Kilka miesięcy temu ...

... pojechałem do tego serwisu ponieważ w moim Focusie coś "świerszczyło" w desce rozdzielczej. Samochód miał 1 rok i 11 miesięcy - więc jeszcze miesiąc był na gwarancji. Pracownik obsługi zrobił jazdę próbną i stwierdził, że rzeczywiście coś tam w tej desce brzęczy i podlega to gwarancji. Owy pracownik zajrzał do książki serwisowej i stwierdził, że samochód nie ma gwarancji ponieważ w książce serwisiwej nie ma pieczątki dilera, który go sprzedawał. Nadmienie, że przedmiotowy samochód nie został zakupiony w Ford Gołebiewski, a w firmie Euro Car w Gdyni jako roczny samochód, notabene samochód miał wszystkie wymagane gwarancją przeglądy. Zaproponowałem aby serwis w bazie danych Forda sprawdził sobie czy samochód jest na gwarancji czy też nie. Otrzymałem odpowiedź, że nie mają takiej możliwości- powoływali się na RODO i inne wciskali bajki - można powiedzieć, że "wyskoczyłem z butów" jak tego słuchałem. Jeżeli serwis Forda nie może sprawdzić podstawowych danych o pojeździe to kto - może Pan Kracy lub Pan Twardowski by mógł. Po wyjeździe z serwisu Gołębiewski skontaktowałem sie z Euro Car z Gdyni podając nr VIN pojazdu z pytaniem czy jest na gwarancji - otrzymałem odpowiedź, że jest. A pomyśleć, że chciałem kupić w Ford Gołębiewski samochód- również roczny. Dobrze, że wybrałem Euro Car z Gdyni.

1 gwiazdka

Zła sława...

1 gwiazdka

Fatalny serwis. Podejście ...

... Januszowi, sprzedać samochód a potem doic klienta za wszystkie usterki których jest masa. Mówi się że marka samochodów jest tak dobra jak jej serwis. Serwis Gołębiewskiego sprawił że Ford jest ostatnią marką na jaką zdecydował bym się ponownie. Oby tak dalej.. Hej, dzięki za odpowiedź. To już zmieniliście podejście i nie wysyłacie na drzewo klienta ze spalonym po 10 tys. km sprzęgłem, krojąc go na 5 tys. zł i mówiąc że nie potrafi pedałem sprzęgła się posługiwać? A jak idzie akcja serwisowa? Działa już system wykrywania poślizgu sprzęgła, czy nadal zacieracie ręce na myśl o unoszącym się zapachu spalonego sprzęgła z aut klientów? Nic dziwnego że marka Ford planuje wycofać się z rynku europejskiego, traktowanie klienta przez was to dramat - i na poziomie centrali i na poziomie sieci dealerskiej.

1 gwiazdka