83%
użytkowników
rekomenduje
Ten salon nie jest zweryfikowany
Dealer nie opiekuje się tą wizytówką, ale Ty możesz przekazać swoją opinię
To jest twoja stacja dealerska?
Załóż konto, dodaj swój salon
i korzystaj w pełni z portalu.
Adam S
30 marca 2025 21:43
Serwis
Odmowa naprawy Mustanga z OC sprawcy.
Stłuczka miała miejsce 19 grudnia 2024 roku, następnego dnia umówiłem się telefonicznie na wstawienie do serwisu na 2 stycznia tak żeby był dostępny samochód zastępczy. Pani w rozmowie potwierdziła i umówiła wizytę na godzinę 10. Dowiozłem auto do serwisu Ford Store Brzezińska 26 w Łodzi ponieważ było niejezdne, Pani w serwisie powypadkowym zdziwiona szuka i mówi że nie ma takiej wizyty umówionej oczywiście auta zastępczego też nie ma. Jakoś udało się przyjąć auto do naprawy. Minęło 5 dni i dostaję maila cyt. (interpunkcja oryginalna z otrzymanej wiadomości) "W związku z opisem szkody i licznymi uszkodzeniami pojazdu niezwiązanymi ze zdarzeniem , nie podejmiemy się naprawy Pana samochodu.
Bardzo proszę o zabranie pojazdu w terminie 3 dni od otrzymania pisma , po terminie będzie naliczana opłata za postój ."
Auto było uderzone głównie w przednie lewe koło, zawieszenie i układ kierowniczy tak oberwało że koła były mocno rozbieżne, felga połamana, opona rozdarta itd., "Spece" warsztatu Ford'a po otrzymaniu kosztorysu od ubezpieczyciela sprawcy tj. firmy Compensa nawet nie zrobili swojego kosztorysu, a w kosztorysie Compensy nie przeszkadzało Im że brak jest wyceny na elementy zawieszenia i układu kierowniczego, że jest pomylony lakier, że jest zła wycena auta bo wyposażenie jest niezgodne z prawdą itd.
Jeden wielki bubel, brak profesjonalizmu, olewanie klienta, narażanie na koszty, niemiła obsługa. Próbowałem porozmawiać z szefem serwisu to też była droga przez mękę. Omijajcie szerokim, wielkim łukiem ten serwis, mam kilka samochodów jeżdżę od 1995 roku ale takiego zachowania jeszcze nie przerabiałem. Zadzwoniłem do ASO Ford'a w 2 innych miastach i do jednego w nich laweta przetransportowałem auto bez pomocy ze strony FORD Store. W docelowym ASO Ford'a bez problemu walczyli do bólu z Compensą, od razu załatwili mi auto zastępcze. Widać poziom kultury zupełnie inny. W załączeniu zdjęcie 2 miesiące przed wypadkiem i zaraz po wypadku, oceńcie sami co mogło tak PRZESTRASZYĆ "speców" z FORD STORE Brzezińska w Łodzi i zadecydujcie czy chcecie wstawiać tam swoje uszkodzone auto, czekać parę tygodni i dowiedzieć że go nie naprawią a jak go nie zabierzecie to będą pobierać opłaty za postój.
Użytkownik sieci
29 stycznia 2025 15:52
Salon - samochody nowe
Ktoś napisał, że ...
... nienachalna obsługa... No! To super 😀! Tak nienachalna jakby jej wcale nie było... Gdybyś chciał zadać tylko pytanie, bo masz wątpliwości co do poprawnego działania pojazdu... To zapomnij. Nie dodzwonisz się. A jeśli się uda to obiecają, że oddzwonią i nigdy się nie odezwą.. Możesz pojechać na miejsce i stać cierpliwie przed stanowskami obsługi serwisowej. Spokojnie-nikt Cię nie zaczepi. Nawet Cię nie zauważą.. Weryfikacja szumu, stuku...umów się na serwis..kiedyś. Najlepiej zostaw auto na 2 dni. Zostawiasz i organizujesz sobie transport do domu.. Miszcz hali, jak ma chwilę, przejedzie się w te i wewte i powie, że ten typ tak ma.. Żałuję, że kupiłem tam auto. A kupiłem też 2 miesiące później Suzuki i różnica na plus kolosalna. A z pumą nadal się męczę. Dopóki to jest jedyny dealer w Łodzi nie wybiorę więcej forda.. Słabe miejsce..
Użytkownik sieci
18 stycznia 2025 13:37
Salon - samochody nowe
Już po pierwszej ...
... wizycie przestałem serwisować auto w łodzi , dwa salony ten sam właściciel aż dziw bierze że posiadają autoryzacje. Dodzwonić się nie można, na miejscu obsługa fatalna, zero zainteresowania klientem. Osobiście jeżdżę do Auto Stylu do Wrocławka , zawsze odbiorą telefon , jak nie mogą to odzwonią po prostu salon na medal. Wolę wydać na benzynę i jechać do Włocławka niż wstawić auto do tego salonu.
Użytkownik sieci
13 stycznia 2025 08:47
Salon - samochody nowe
Znalazlem uzywanego mondeo ...
... w hybrydzie (2022 r szary ,7000km )wchodze do salonu ,Pani przy recepcji mowi ,ze jest na placu ,mam sobie sam go znalezc bo akurat nie ma Pana do obslugi ...Faktycznie jest,znalazlem i na tym koniec ...wiec obejzalem i odjechalem do salonu obok -kupilem i zostalem obsluzony jak nalezy ...
Użytkownik sieci
9 stycznia 2025 14:07
Salon - samochody nowe
Totalna pomyłka to ...
... miejsce. Umówieni na telefonicznie ponad 2 tyg. wcześniej w sylwestra 31.12.2024 na 7:30... W lokalu totalna olewka. Każdy pracownika na nasz widok nagle mocno zajęty. Udaliśmy się od razu do punktu serwisowego. Tam człowiek zdziwiony że ktoś nas umówił. Niechętnie zawołał kolegę pytając czy go czy mają taką cześć na stanie. Ten 2 biurka obok na allegro szuka części (może tak się zaopatruje salon Forda ładują używane części kasa za nowe). Po kilku minutach niewiedzy przyszła Pani z awanturą że kto nas umówił. Jaja. Kilka minut później przyszedł pracownik który miał poszukać części pokazuje mi tą cześć i pyta czy to jest to co chcemy wymienić mimo że mieli podane dokładnie jaką cześć mają wymienić... Powiedziałem że się na tym nie znam i skoro mają podane dokładną nazwę i nr seryjne oraz katalogowe to chyba sami powinni wiedzieć. Jakaś masakra. Pierwszy i ostatni raz tam byłem i ODRADZAM TAM WSZYSTKIM JAKIEKOLWIEK WIZYTY!
Użytkownik sieci
7 stycznia 2025 18:51
Salon - samochody nowe
Ford Escape nie ...
... obsługują dziwne bo Ford to Ford czyli lipa
Użytkownik sieci
3 stycznia 2025 13:40
Salon - samochody nowe
Dobrze, że Henry ...
... Ford tego nie widzi bo zszedłby na zawał na miejscu przewracając się przy okazji o coś przypadkowego stojącego pomiędzy samochodami. Ten salon to nieporozumienie. Obsluga - zero zainteresowania klientem, nikt nie podchodzi nawet zapytać się. Dramat. Wydanie nowego samochodu- auto zamiast wydania w specjalnym miejscu wydawane jest w zimie i deszczu pod salonem. Brakuje tylko BARBUSa pod salonem żeby poczuć się niczym na giełdzie samochodowej w Słomczynie. Chyba, że to taki standard i pewnego rodzaju FORD EXPERIENCE to cheupau baux. I teraz wisienka na torcie. Poczekalnia. Wyciągnięte ze śmietnika fotele wyglądają lepiej niż fotele z poczekalni tego wyjątkowego miejsca (foto). Nie wspominając o braku chociażby o wodzie lub opcji kupienia takowej. Reasumując, dziwie się jak takie miejsce działa. Niestety wyboru w Łodzi w tej marce nie ma… a szkoda. Ocena: mniej niż zero
Użytkownik sieci
28 grudnia 2024 16:27
Salon - samochody nowe
Ocena tylko bardzo ...
... zła. Wizyta 5 raz w salonie. Na recepcji zawsze czeka Pani bawiącą się telefonem, więc nawet nie widzi że wchodzisz. Gwardia znudzonych sprzedawców za stołami po prawej, nawet nie zapyta czy w czymś pomóc. Pytanie o raptora, czy można otworzyć tego co stoi na zewnątrz- odpowiedź: "Akurat dziś nie ma tego kolegi". Serio? Otworzyć auto z placu może 1 kolega? Ford mustang- 4/5 razy zamknięty. Przy próbie otworzenia i oględzinach nikt się nawet nie interesuje. W końcu udało się dopaść otwarty samochód - auto bez prądu. Nie da się nic zobaczyć. W salonie ciemno jak w jaskini. Auta się ciężko oglada, zwłaszcza że mówimy tu o mustangu, czy raptorach, samochodach za ponad 300 tys. złotych, które chciałoby się dobrze poznać przed zakupem. Olewają totalnie. Totalny brak obsługi. Ford Store Łódź przypomina bardziej głuchą wystawę niż salon samochodowy. Nie wiem kto załogę szkoli z marketingu, ale polecałbym zmiany. Mustanga kupię, ale w konkurencyjnym salonie :)
Użytkownik sieci
6 grudnia 2024 23:39
Salon - samochody nowe
Blokuja miejsca do ...
... ładowania traktując ładowarki jako miejsca postojowe
Użytkownik sieci
6 grudnia 2024 08:56
Salon - samochody nowe
Nie polecam serwisu. ...
... Nieprzyjemny kontakt od samego początku. Pan w serwisie protekcjonalny, obojętny i mający niskie kompetencje społeczne. Pracownicy nie przekazują sobie nawzajem informacji. Współpraca frustrująca a jej zakończenie daje ulgę. Oddałam samochód wart przed usterką ok. 20tys. na diagnozę, po której dostałam informację, że trzeba wymienić silnik na nowy, którego koszt to 30tys. - "mniej więcej", bo dokładnej diagnozy i kosztorysu nie dostałam. Odczuwałam z ich strony chęć pozbycia się problemu, czyli mojego auta, a nie chęć pomocy rozwiązania problemu, z którym się do nich zgłosiłam.
Użytkownik sieci
4 grudnia 2024 16:22
Salon - samochody nowe
Nie mieli dla mnie czasu
Użytkownik sieci
3 listopada 2024 18:32
Salon - samochody nowe
Brak mozliwosci dodzwonienia się
Użytkownik sieci
17 października 2024 12:19
Salon - samochody nowe
Coś na granicy ...
... cynizmu i ignorancji. Usługi na bardzo kiepskim poziomie. Brak poszanowania czasu
Użytkownik sieci
9 października 2024 20:14
Salon - samochody nowe
Kupiłem u nich ...
... Forda Bronco oraz zamówiłem dowóz pod dom lawetą za 800 złotych (ponad 200km). Jakież moje było zdziwienie, że sprzedano mi auto z uszkodzonym akumulatorem. Takie rzeczy mogą się zdarzyć, to jeszcze mogę zrozumieć że ktoś nie do końca dopilnował sprawdzenia auta przed wydaniem. Cyrk zaczął się, gdy pojazd zupełnie stanął w tym samym dniu, w którym został mi dostarczony. Po kontakcie z assistance (uwaga to firma zewnętrzna działająca pod marką Ford), auto pojechało z powrotem do Łodzi - choć mogło do najbliższego serwisu tj. do Krakowa. W zamian nie dostałem ani auta zastępczego, ani żadnej innej pomocy. Auto zepsuło się w środę, natomiast ja informację, że usterka została naprawiona otrzymałem dopiero we wtorek w następnym tygodniu. Przepływ informacji nie istnieje. Salon zupełnie zlał temat. Miałem nadzieję, że salon poczuje się choć do minimum odpowiedzialności, jednak zaczęło się odbijanie piłeczki pomiędzy salonem a assistance, kto odstawi auto z powrotem na wskazany przeze mnie adres. Jak to w życiu bywa, najbardziej poszkodowanym jest klient, czyli ja, który naiwnie myśląc, że wydając niemalże 300 tysięcy złotych polskich na pojazd, będę chociaż byle jak potraktowany przez salon. Niestety wszystko spychano na assitance, a assistance na salon. Zmęczony tymi przepychankami postanowiłem pojechać po to auto (250km). Na miejscu nikt nawet nie raczył powiedzieć słowa przepraszam. O zwrocie tych 800 złotych nie wspomnę, bo według mnie choćby to powinno dać do myślenia, bo zapłaciłem za dowóz czegoś co nie było ani trochę sprawne. Z daleka proszę omijać ten salon, a ja żałuję że akurat u nich wydałem swoje ciężko zarobione pieniądze.
Użytkownik sieci
2 września 2024 14:56
Salon - samochody nowe
Problem bo ktoś ...
... dzwoni :) nie raczą odebrać telefonu żenada
Użytkownik sieci
15 lipca 2024 20:54
Salon - samochody nowe
Oddałem forda Fusiona ...
... z USA do naprawy po kolizji. Przy odbiorze okazało się , że pracownicy zniszczyli samochód. W dziwny sposób popękały słupki, przełączniki otwierania okien zostały czymś zalane i odchodzi lakier, przełącznik otwierania drzwi nie działa, maska pomalowana z jednej strony i ogólne elementy malowane na aucie - nawet im się nie chciało zdejmować. Spasowanie maski level expert jak na załączonym zdjęciu. Zaraz pewnie odpiszą komunikat, że mają zdjęcia przed naprawą więc zapraszam wrzucić je pod postem ze zniszczeniami kochani Państwo z Ford Brzezińska. Stanowczo odrazam jakiekolwiek czynności tam. Sam sprawę zgłaszam do Prokuratury.
Użytkownik sieci
12 czerwca 2024 10:32
Salon - samochody nowe
2 gwiazdki
Użytkownik sieci
15 maja 2024 13:13
Salon - samochody nowe
Samochód stoi na ...
... serwisu 6 dni , nie mam normalnie wiedzy kiedy w końcu będzie ta naprawa. Doradca nie oddzwania i nie odbiera. Podejście jest takie, że świadczą te usługi bezpłatnie dla klientów...
Użytkownik sieci
21 kwietnia 2024 20:12
Salon - samochody nowe
Moja sytuacja wyglądała ...
... następująco, otóż kupiłem Forda Fiestę, 2019 z reklamowaną gwarancją roczną, wiec na odbiór autka czekałem 2 tygodnie, takie procedury bo auto dla klienta musi być sprawdzone – zapewniał Pan P. – tym bardziej że zauważyłem dość spory ubytek płynu chłodnicy w zbiorniczku wyrównawczym. Dzień odbioru auta nadszedł wiec pojechałem na odbiór, oczywiście poprosiłem o podniesienie maski by sprawdzić czy płyn był uzupełniony, niestety nie był uzupełnił go sprzedawca w dniu odbioru w mojej obecności. Mój wniosek przy odbiorze był taki, że niestety auto czekało 2 tygodnie i nikt do niego nawet nie zajrzał poczułem pewien niesmak !!!. Kolejna wizyta w serwisie problem z radiem nie zapamiętywało stacji radiowych błąd widoczny w komputerze uwzględnione przez serwis wymiana bez kosztowa. Kolejna wizyta w serwisie niedziałające trzecie światło stop musiałem fatygować się dwa razy bo przysłane również było uszkodzone, uwzględnione przez serwis wymiana bez kosztowa. Kolejna wizyta w serwisie skrzypiące drzwi kierowcy i pasażera i już 450zł bo przecież trzeba zapłacić mechanikowi za sprawdzenie. Pracownik serwisu stwierdził „co by było gdyby tak każdy przyjeżdżał z gwarancją i ze on nie wie czy uwzględnią czy nie” Rozumiem sytuacje roboczogodzina itd. Ale jeżeli nikt auta przed wydaniem nie sprawdził dlaczego teraz klient ma płacić za niedopatrzenie serwisu, pokrywając koszt dojazdu organizując sobie dzień w pracy pod niepotrzebną kolejną wizytę w serwisie. Nie odradzam salonu ale też polecić nie mogę, opisuję tylko swoją sytuacje. Dodam jeszcze ze przednia podgrzewana szyba tez miała wadę na którą zwróciłem (odprysk) nie grzeje lewa cześć około 2cm od strony pasażera pracownik stwierdził, że gwarancja obejmuje tą usterkę niestety wymiany nie zaproponował.
Użytkownik sieci
5 kwietnia 2024 10:45
Salon - samochody nowe
Samochód w serwisie ...
... stał przez prawie 3 miesiące (same wykonane w tym czasie czynności zajęły może 3 dni). W tym czasie 3x zmienił się konsultant i wielokrotnie musiałem jechać osobiście do salonu, bo nie było możliwości się dodzwonić (oczywiście nikt nie informował mnie, że ktoś inny przejął temat i gdyby nie fakt że sam jechałem i wyjaśniałem co się dzieje, to pewnie czekałbym i pół roku). Konsultanci się prawdopodobnie sami zwalniali, bo widziałem że sami nie mogli dać rady tłumaczyć się się non stop klientom z tego jak działa serwis. Reasumując, takie miejsca należy omijać szerokim łukiem...