Hyundai AUTO GT

Tragedia, brak zainteresowania ...

... problemem klienta. Nie miła obsługa. Zostałem odesłany z uszkodzonym układem hamulcowym, z informacją że tak mają auta. Dopiero w innym salonie stwierdzono problem.

Zawiedziony, przyjeżdżam rano ...

... ich Hyundaiem chcę wymienić żarówki, mówią przyjedź po 16.30. Przyjeżdżam o 16:30 niestety za późno bo elektryk pracuje do 14:00. Tragedia

Nowy samochód

Kupiłem nowy samochód z wadą ukrytą na miejscu .0 gwarancji 0 rękojmi .Sprzedają uszkodzone auta !!!! Masakra lepiej tam nie kupować

(edit2) kolejna odpowiedz ...

... nie koncentruję się na meritum sprawy a jedynie na emotikonie. To znamienne. Jeszcze ten komentarz 'próba odnalezienia ciepłego języka miedzy nami'. Szkoda, że w czasie wizyty państwa pracownik nie próbował 'odnaleźć ciepłego języka' tylko sobie wyszedł do domu. Jak widać takie podejście dotyczy tylko wymiany zdań w komentarzach. (edit) odpowiedź recepcji z emotikonami dopełnia obrazu całości serwisu i jego doradców. W jakim celu mam kontaktować się z kierownikiem, który doskonale widział do się dzieje. I jeszcze na koniec warto dodać o pozostawionych po serwisie pokrowcach. Po prostu rewelacja. Serwis kompletnie lekceważy klienta. Doradca znika sobie do domu nie przekazując spraw, nawet nie próbując się skontaktować. Wcześniej SMS z inną godzina przesyłają i zdziwieni że nie ma. Za to czekając można poznać życie towarzyskie pracowników i kierownika. Najzabawniejsze że wszędzie informację o upominkach za opinie w google.

1 gwiazdka

Jeśli zastanawiasz się ...

... na kupnem samochodu u tego dilera odradzam problem z kontaktem,oczekiwanie na usunięcie awari od miesiąca w zwyż.

Absolutne DNO jeśli ...

... chodzi o obsługę klienta. Miałem problem z pilotem do Carismy. Zadzwonilem, opisałem szczegółowo problem, wysłałem potem jeszcze opis i zdjęcia. Dostałem odpowiedź 'proszę przyjechać, zobaczymy co się da zrobić. Urwałem się z pracy i pojechałem (40 minut w jedną stronę). Na miejscu pan z obsługi (ten sam, z którym rozmawiałem przez telefon) tylko rzucił okiem na pilota i stwierdził, że nic nie pomogą, bo to poza ich zakresem. Gdyby zadał sobie trud wysłuchania mnie przez telefon i obejrzenia zdjęcia, oszczędziłby mi prawie 2 straconych godzin i przepalonego paliwa.

Proszę uważać na ...

... propozycję ubezpieczeń przy zakupie auta.... Co innego proponuje Pani a co innego w dokumentach z warunkami polisy.... Nie wolno wierzyć na słowo... Czytać dokładnie warunki.... W moim przypadku miał być pełny pakiet - wszystko a okazało się że są jednak wyjątki.... I ten wyjątek się mi przydarzył..... Słaba klasa salonu.....Po opisaniu sytuacji - zero pomocy, brak opowiedzi na korespondencję.... Nie polecam

Fajny salon. Duży. ...

... Może nawet za duży. Można tam chodzić dobre pół godziny a mimo to pozostawać zupełnie niezauważonym przez pracowników. Może dlatego że akurat są zajęci robieniem sobie zdjęć? No nie wiem….

Nie polecam

czas obslugi w ...

... sklepie z częściami trwa i trwa trzeba sobie zaplanować dużo czasu

Pojechałem po drugie ...

... auto z tego salonu - kupowane przez rodziców i dla nich. Po pierwsze ZEPSUĆ taką szansę sprzedaży to już na prawdę trzeba się postarać. Rodzice chcieli tylko Hyundai I30, ewentualnie drugi model, ale raczej I30 bo już jeżdżą i znają. Obiecana cena odbiegała od ostatecznej do zapłacenia co już wzbudziło wątpliwości u nieufnych ludzi 50+. Po drugie - wycena używanego kupionego w tym salonie Hyundaia odbiegała o 10 tysięcy od wartości rynkowej. Oczywiście na niekorzyść klienta. Auto sprzedałem ja w niespełna 1 dzień za cenę satysfakcjonującą. Spokojnie mogę powiedzieć, że salon zaniża cenę o 20% przy odkupie. Po trzecie - dziś przy sprzedaży okazało się, że dealer ukrył informacje o szkodzie którą pojazd miał w pierwszym roku użytkowania, auto sprzedał nam jako bezwypadkowe. Podsumowując 2/5 obsługa względnie miła, uczciwość dyskusyjna, a rodzice wybrali nowe Audi - wystarczyła miła obsługa która na poważnie zainteresowała się klientami.

Nie polecam kupować ...

... tam niczego i naprawiać .Przez telefon sobie jaja z człowieka robią,nikt nic nie wie .Żeby otrzymać informację trzeba listy słać inaczej się nie da dowiedzieć ani nic załatwić .A sprawy załatwia się miesiącami .Nowe samochody sprzedają zniszczone!!! .Nie polecam omijać ich .Człowiek po zakupie u nich potem ma same problemy z tym samochodem . Ukrywają uszkodzenia a potem rób sobie pan co chcesz . Totalne dno zamiast się cieszyć nowym samochodem i jeździć trzeba się martwić co zrobić po zakupie. Ostrzegam bo wpadniecie w minę.Ludzie po zakupie są tam nikim .Najgorszy Salon w Polsce jak nie w EU .,,CHROŃCIE SIĘ LUDZIE KTO MOŻE AUTO GT WWA OSZUKAĆ i BUBEL SPRZEDAĆ MOŻE ". U nich to nawet nowe auta z 0 przebiegiem gwarancji nie mają.Ominajcie uniknięcie problemów i stresu niepotrzebnego.A wasz ten nowy samochód to kompletny śmietnik .

Chciałem dokonać tam ...

... zakupów ale nie dało się wjechać do środka ponieważ dostawa samochodów blokowała wjazd. Pracownik wytłumaczył mi, że tak jest zawsze i żebym nie wierzył jeśli ktoś mówi, że jest inaczej.

Jeśli chodzi o ...

... kupno samochodu to nie mam zastrzeżeń, zostałem potraktowany bardzo profesjonalnie, wszystkie moje wątpliwości zostały wyjaśnione. Jestem zadowolony z zakupionego auta i salon zdecydowanie mogę polecić. W przypadku serwisu mam zupełnie inne zdanie. Jakiś czas temu zgłosiłem auto do naprawy uszkodzonego nadwozia. Obiecano mi, że naprawa zajmie 3 dni. Zajęła z tego co pamiętam prawie tydzień, a pilnie potrzebowałem auta. Ale to nie jest największy problem. Sama naprawa została wykonana bardzo dobrze, jednak dopiero po powrocie do domu zauważyłem liczne, dość głębokie rysy na tylnym zderzaku (wcześniej ich nie było). W bagażniku porozrzucane jakieś plastikowe elementy (jakby połamane zaczepy od lampy). Nie wiem, co się tam wydarzyło, chociaż mam pewne podejrzenia. W każdym razie tak jak wspomniałem, zauważyłem to po wyjeździe z serwisu więc jakiekolwiek reklamacje mogłyby być bezpodstawne. Olałem temat i z lekkim bólem udałem, że nic się nie stało. Zmiana opon za każdym razem zajmowała ok. 2 godzin. Umawiasz się załóżmy na godzinę 16:00. Jesteś tam punktualnie, ale co z tego; auto wjeżdża na podnośnik o 17:00 i ostatecznie odbierasz je około 18:00. Nie wiem, czy Panowie serwisanci są słabo opłacani czy o co chodzi, ale baaardzo nie śpieszą się z robotą. Miarka przebrała się przy ostatniej zmianie opon. Nie dość, że znów trwało to całą wieczność, to jeszcze nawet nie odklejono podłużnych naklejek z bieżnika, co mogło mieć oczywisty wpływ na przyczepność i bezpieczeństwo. Ale to nie koniec, bo gdy rozpędziłem się do ok. 110 km/h, zaczęło tak telepać kierownicą, że mało nie urwało mi rąk. Powodem były źle wyważone koła przez Panów serwisantów. Także podsumowując, auto można tu jak najbardziej kupić, ale do serwisowania polecam poszukać innego miejsca. Moja wizyta w tym serwisie na pewno była tą ostatnią.

Trzeba być mocno ...

... zdeterminowanym, żeby kupić auto u tego dealera. Poziom obsługi bardzo niski. Żeby w ogóle zapytać o auto(Hyundai kona) musiałem przerwać bardzo zajętemu Panu gapiącemu się w tel. Jak już w końcu udało się porozmawiać ww Pan chyba nie potraktował mnie poważnie lub wynika to z bardzo niskiego poziomu obsługi, ale nie raczył do mnie wrócić z informacjami, na które się umawialiśmy. Próbowałem z innym Panem ale efekt ten sam. W związku z powyższym auto kupiłem u dealera na śląsku. Zdalnie udało się kupić auto szybko i bezproblemowo. Absurdalne trochę bo jestem z Warszawy. Ale dla mnie obsługa klienta to podstawa.

Salon samochodowy, który ...

... nie ma placu do rozładunku!? Nowe samochody przywożone są długą lawetą, która parkuje na pobliskim przystanku autobusowym i tam przeprowadzany jest rozładunek… Niebywałe…

Podczas negocjacji dotyczących ...

... zakupu samochodu, zostało mi obiecane, że cena za wybrany przeze mnie model wyniesie kwotę X. Na podstawie tej kwoty zdecydowałem się na finalizację transakcji i umówiłem się na spotkanie w celu podpisania umowy. Niestety, w dniu spotkania, po poświęceniu ponad godziny na dopracowanie szczegółów i oczekiwanie, przedstawiono mi nową, znacznie wyższą kwotę (opuszczenie jedynie o 1,5% kwoty katalogowej), która była daleka od wcześniej uzgodnionej ceny. Takie działanie uważam za wysoce nieprofesjonalne i wprowadzające klienta w błąd. Zmiana warunków umowy na tak późnym etapie nie tylko zrujnowała moje plany, ale również spowodowała zmarnowanie mojego cennego czasu, który mógłbym poświęcić na inne, bardziej produktywne działania. Takie podejście do klienta jest nieakceptowalne i budzi poważne wątpliwości co do rzetelności i uczciwości firmy.

Salon rozładowuje samochody ...

... z lawety ciężarowej w zatoce przystankowej, na długi czas zastawiając całą zatokę, uniemożliwiając autobusom wjazd do zatoki i zmuszając ludzi do wsiadania I wysiadania na jezdni. Kiedy youtuber "samochodoza" zwrócił im na to uwagę, udają że to nie są ich samochody. Żałosne.

Niestety, muszę podzielić ...

... się negatywną opinią na temat tego serwisu. Serwis rozpakowuje auta na przystanku autobusowym, co stwarza zagrożenie dla pasażerów. Autobusy miejskie nie mogą wjechać na zatoczkę autobusową, zmuszając pasażerów do wysiadania bezpośrednio na ulicy. To nie tylko niewygodne, ale przede wszystkim niebezpieczne. Mam nadzieję, że serwis podejmie odpowiednie działania, aby poprawić tę sytuację i zapewnić bezpieczeństwo wszystkim użytkownikom drogi.