Hyundai - MOTORTEST

Raport z serwisu ...

... przed zakupowego nie dokonca zgadzał się z prawdą. Mała wiedzą sprzedającego o aucie. Nie polecam.

Hyundai i20 I ...

... PB kupiony w 2010. Z budżetowego autka do teraz jestem zadowolony. Uprzejma obsługa, która kończy się wraz z kłopotami z autem. Problemy zaczynają się w przypadku napraw gwarancyjnych. Pierwsza częsta wada fabryczna - sprzęgło wymienione po 30k km bez większych problemów. Drugiej wady fabrycznej - uszkodzonego katalizatora po 80k km ASO wypierało się jak mogło, wmawiając rozszczelnioną głowicę i biały dym. Auto nie jechało i przez zatkany katalizator w ogóle nie było w stanie przepchać spalin. ASO bez specjalisty polmotu nie zaakceptowałoby naprawy. Prościej i szybciej było zrobić w innym warsztacie. Po wymianie katalizatora i spalonej przez zgromadzone spaliny sondy lambda problemy ustały. Dana sytuacja miała miejsce kilka lat temu i od tego czasu wszystkie następne auta kupiłem gdzie indziej.

2 gwiazdki

Absolutnie nie polecam ...

... serwisu w tym ASO. Widząc młodą dziewczynę chcą wepchnąć każdą naprawę jaka im przyjdzie do głowy, podając ceny z kosmosu. Po diagnozie u innego autoryzowanego serwisu okazało się że dwie z usterek które podali mi panowie na Hynka są zmyślone, elementy nie potrzebowały ani naprawy ani wymiany. Dodatkowo pół roku po wymianie klocków i tarcz znów nadawały się do wymiany ponieważ się pofalowały i trzęsło całym autem. Gwarancji nie użali bo wgl nich 10tys km to już za dużo. Odradzam

1 gwiazdka

Czekam od tygodnia ...

... na kontakt z serwisu. Mimo trzykrotnego przypominania. Po diagnostyce auta zlokalizowano problem z akumulatorze, wymiana akumlatora za 1100 zł nie pomogła, a kierownictwo serwisu milczy. Chciałam porozmwiać kulturalnie o dalszych krokach i co mozemy w tej sprawie zrobić, ale jak widać Hyundai Hynka ma swojego stałego klienta w poważaniu. Powiedzieć, że mają nieprofesjonalne podejście to jak nic nie powiedzieć. Nie polecam.

Nie dość, że ...

... przegląd umówiony miesiąc wcześniej, to w dniu przeglądu nie są przygotowani i w ramach akcji wymiany przycisków, owych przycisków nie posiadają. Zapraszają do kolejnego przyjazdu, mając w nosie czas i koszt tego przyjazdu. Hitem natomiast jest wypuszczenie przez Hyundaia oprogramowania do filtra gpf, żeby usunąć wadliwość jego działania, ale za wgranie żądają zapłaty 160 zł! Żenada.

Nie polecam serwisu. ...

... Lepiej skorzystać z innego. Edit: usterka gwarancyjna w rocznym aucie została naprawiona, nie było to tak oczywiste jak myślałam... dodaję serwisowi dodatkową gwiazdkę za to, że interwencje moje nie pozostały obojętne...

Po 9 miesiącach ...

... od zamówienia auta otrzymałam informację, że fabryka nie wyprodukuje auta, moje zamowienie zostało anulowane i muszę złożyć kolejne na początku nowego roku oczywiście z nową cena. Taki sposób postępowania został oceniony w innych salonach jako „ dziwny” bowiem u nich wszystkie auta zamówione pod konkretnego klienta zostały dostarczone. Sugerowano, że anulować można zamowienie z ostatnich miesięcy ale na pewno nie zamowienie klienta, który złożył je 9 miesięcy temu. Bardzo żałuje, że skorzystałam z usług tego salonu. Nie dosyć, że nie mam samochodu, to znów będę musiała czekać kolejne miesiące od zawarcia przyszłej umowy, a przede wszystkim ponieść dodatkowe koszty wynikające z nowego cennika. Stanowczo odradzam.

Skontaktowałem się dzisiaj ...

... z tą stacją serwisową, aby wyregulować reflektory (Hyundai Sonata). Zarejestrowałem się online za pośrednictwem czatu na stronie i kiedy zapytałem o cenę, powiedziano mi, że ta usługa będzie kosztować około 80 zł. ale jakie było moje zdziwienie, że po wykonanej pracy zadzwonili do mnie prawie dwukrotnie drożej - 150 zł. Ale to nie jest najgorsze, jak się okazało praca została wykonana obrzydliwie, lewy reflektor (po stronie kierowcy) świeci wyżej niż prawy reflektor po stronie pasażera. Wrażenie negatywne, żeby nie tracić czasu skontaktuję się z inną stacją serwisową.

Żenujący poziom obsługi ...

... przy serwisie auta na gwarancji. Miesiąc oczekiwania na diagnostykę auta (!) plus dodatkowe 60 dni na naprawę. Beznadziejny kontakt z serwisem. Rozsypana skrzynia biegów po niecałych 40 tyś kilometrów przebiegu! Nie polecam!

Oszuści

Poziom wciskania kitu i robienia klienta w trąbę - level master.
Oglądam te opinie na 5 gwiazdek bez słowa komentarza i śmiech mnie ogarnia. Sami je sobie wystawiają.
Omijać z daleka.

Recepcjonistki jakby za karę pracowały. Odradzam miejsca

Witam, oddawałem ostatnio ...

... samochód do serwisu. Jestem niezadowolony z obsługi. Pani na imię miała bodajże Anastazja z recepcji bardzo niemiła i opryskliwa. Nie polecam.

1 gwiazdka

Nie korzystajcie z ...

... ich serwisu!! Serwis podczas diagnozy (wyciek wody od pasazera) probowal mnie naciagnac na zdjęcie calej deski rozdzielczej co wycenili na UWAGA 2000zl. Podjechałem do konkurencyjnego ASO i problem był z zapchana klimatyzacja która przeczyscili za ułamek kwoty. Nie trzeba być geniuszem bo to samo podpowiada google na pierwszej pozycji! Musialem zapłacić za diagnozę 160zl za co jestem stratny ale to i tak nic w porównaniu do ww kwoty.

1 gwiazdka

B słaby serwis. ...

... Auto na gwarancji, okazało się że zamontowane u dealera na etapie kupna/konfiguracji auta czujniki parkowania nie mają 5 lat gwarancji tylko 2 a skoro auto ma 3 lata to już nie podlegają gwarancji. Samo stwierdzenie tego faktu opiewało na kwotę 160 PLN na rachunku który mi przedstawiono. Co więcej nie mogę dostać historii serwisowej własnego auta bo było serwisowane w innym punkcie dealera Hyundai! Paranoja! Przestrzegam i odradzam.

(Przetłumaczone przez Google) ...

... Wyjątkowo kiepski wybór. Chciałem usiąść i zobaczyć w nowym Tuscon, ale dla 4 modeli na wystawie wszystkie 4 były Konas. Nie rozumiem, po co mieć 4 jednostki tego samego modelu. Niestety wizyta była stratą czasu. (Wersja oryginalna) Extremely poor choice. Wanted to take a seat and see in new Tuscon, but for 4 models on exhibition all 4 were Konas. Don't understand why having 4 units of same model. Sadly visit was a waste of time.

Bałagan, olewanie i dziwne oferty

Dawno nikt mnie tak nie rozczarował i nie wpuścił w maliny oraz straty finansowe. Profesjonalizm na poziomie bazarku, za to opowiadanie bajek na poziomie master.
We wrześniu 2021 r. Salon przedstawił mi ofertę na zakup samochodu z terminem odbioru najpóźniej w grudniu 2021 (bo mieli zamówione wcześniej). Sprzedawca gwarantował, że zamówienie i jego realizacja jest absolutnie pewne (dopytywałem o to znając sytuację na rynku).
Zawarłem umowę, wpłaciłem zaliczkę (przed zadatkiem bronili się jak diabeł przed święconą wodą).
Po miesiącu zadzwoniłem zapytać jak postępy - dowiedziałem się, że wszystko jest dobrze, tylko będzie małe opóźnienie i samochód będzie po świętach. Ok. Rozumiem.
Po upływie kolejnego miesiąca na wszelki wypadek zadzwoniłem ponownie i... Dowiedziałem się, że moje rzekomo 100% pewne zamówienie zostało skasowane przez centralę! Pomijam to że Hyundai Motor Poland tego nie potwierdził i że wg tego co się dowiedziałem, ktoś coś spierniczył, albo chciał się wyślizgać z udzielonego na umowie rabatu.
Nikt nawet nie był łaskaw mnie poinformować, że samochodu nie będzie, przez co straciłem możliwość skorzystania z innych ofert w innych salonach. Gdybym nie zadzwonił czekał bym jak cielę do końca roku, żeby na koniec zostać z ręką w nocniku.
Oczywiście zaproponowano mi inny samochód - z odbiorem w lutym/marcu 2022 (teoretycznie), za to już po znacznie wyższych cenach na 2022 i ze znacznie mniejszym rabatem albo całkiem bez rabatu - bo nie wiadomo czy będą. To dziwne, bo pozycja samochodu na warunkach wg cennika na 2022, ktorego wówczas nie było została złożona w listopadzie 2021. Salon miał więc zamówione samochody z 2021 i na 2021 bo Hyundai nie przyjmował jeszcze zamówień na 2022 i jak wspomniałem nie było cennika. Nie trudno się domyślić o co chodziło.
Ja nie oczekuję noszenia na rękach, ale kiedy kupuje się coś za prawie 140 tys., to jednak jakiejś kultury i odpowiedzialności ze strony sprzedawcy chyba należy się spodziewać? To niemałe pieniądze i decyzja o ich wydaniu nie może opierać się na wciskaniu kitu i udawaniu, że jest ok.
W efekcie cała przygoda z Hyundai Motortest, kosztowała mnie stratę możliwości kupienia samochodu w ustalonej cenie, konieczność kupienia gdzie indziej, innej wersji i na znacznie gorszych warunkach, niż te które miałem oferowane przez innych we wrześniu. Gdybym nie dał się wyrolować w Mototrest miałbym samochód taki jaki chciałem, o kilka tysięcy taniej, i nie straciłbym kilku dni na jeżdżenie i wydzwanianie w jego poszukiwaniu na ostatnią chwilę po całej Polsce.
Przy odbieraniu zaliczki z anulowanej umowy obsługa była miła, zostałem nawet uprzejmie zapytany czy napiję się kawy (jakby mi jeszcze było potrzebne podniesienie ciśnienia), jednak "przepraszamy" czy czegokolwiek w tym stylu się nie doczekałem.
Nie polecam, a raczej przestrzegam. Sytuacja na rynku jest trudna ale to nie może być usprawiedliwieniem dla takich wałków.

Warto też zobaczyć inne opinie, jakoś dziwnie dużo wśród nich zachwytów ze strony klientów mających na swoim koncie tylko jedną opinię - tę dla Motortest - przypadek?