KIA - CAR DROOM

Parodia serwisu!!! nie ...

... mają czasu na wizytę naprawy auta gwarancyjnego ale jak masz do zrobienia przegląd to chętnie zapraszamy na przegląd jest czas. Masakra takie numery chyba tylko w Kia

1 gwiazdka

Dwie wizyty, jedna ...

... dotycząca przeglądu okresowego pojazdu druga naprawy gwarancyjnej. Miałem wykupiony pakiet przeglądów darmowych (osobna historia - mam swoje zdanie w tej kwestii). Przegląd i naprawa zostały wykonane, ale w ramach rekompensaty serwis powymieniał w samochodzie droższe i nowe podzespoły na starsze. Oczywiście żadnego telefony "czy jesteś zadowolony z obsługi serwisu" nie były. Serwisu nie polecam, przestrzegam wręcz przed nim, sugeruję sprawdzić stan techniczny pojazdu (w zakresie nowszych i sprawnych podzespołów) po wizycie. W uzupełnieniu, jeżeli dbają Państwo o jakość usług to, ponawiam pytanie, dlaczego nikt nie zadzwonił z zapytaniem o moją opinię? Ale wracając do wspomnianych podzespołów, to odpowiadały one za działanie dodatkowych funkcji, jak np. blokowanie drzwi samochodu po odejściu od niego z kluczykiem, otwieranie/zamykanie szyb przyciskiem zewnętrznego zamka w klamce, ściemnianie/rozjaśnianie lusterka wewnętrznego, które przestały działać.

Kiedyś dobry serwis ...

... - niestety w ostatnich czasach obsługa klienta zeszła na poziom poniżej wszelkiej krytyki. Odradzam, jeśli nie ma konieczności skorzystania z serwisu autoryzowanego Kia.

Jestem, a raczej ...

... byłem stałym klientem. Póki przyjeżdżałem na obowiązkowe, płatne przeglądy wszystko było w porządku. W marcu zgłosiłem usterkę kamery cofania na gwarancji, a serwis potwierdził potrzebę wymiany i poinformował mnie, że poczekam około tygodnia, dwóch. Od zgłoszenia minęły 4 miesiące. W międzyczasie serwis z własnej inicjatywy zupełnie się ze mną nie kontaktował. Udało im się zignorować jeden z emaili z zapytaniem co się dzieje, na innego odpowiedzieć zdawkowo i niekulturalnie. Przy okazji ostatniej rozmowy telefonicznej pan z serwisu powiedział, że sprawdzi co się dzieje i oddzwoni "za 5 min" (oczywiście nie oddzwonił), przy okazji dał radę przekręcić moje imię. O takich podstawach jak "przepraszamy za zaistniałą sytuację" nawet nie wspominam. Jeśli będę w przyszłości wymieniać lub serwisować samochód, to przynajmniej wiem gdzie tego nie zrobię.

Nieprzyjemnie. Pani w ...

... salonie na pytanie o rabaty przekrzywiła mi monitor na którym była kartka z informacją jakie grupy zawodowe mają rabaty. Dosyć cringe zachowanie, można po prostu powiedzieć. Kolejny minus to wprowadzanie w błąd odnośnie jazd próbnych, usłyszałem że na Proceed w wersji GT nie ma szans i nikt nie prowadzi jazd na tej wersji wyposażenia. Nie wyobrażam sobie zakupić samochodu bez jazd, dlatego wbrew tym informacją po 2 godzinach odbyłem jazdę w innym salonie na południu Warszawy. Najgorsze było jednak być świadkiem wydania samochodu innemu klientowi, jest to ważny moment dla nabywcy a tutaj bez żadnej pompy i z wielką łaską. Pani przy mnie(sic!) komentowała do kolegi, że najdłuższe wydanie samochodu, że godzina. W czasie tego wydania oglądałem samochody i czekałem na swoją kolej. Starszy pan po prostu pytał o różne aspekty takie jak assistance. Kiedy przed wyjazdem zapytał o działanie alarmu to odpowiedz pani doradcy była już żenująco zniecierpliwiona. Podsumowując nastawienie sprzedam Ci i nie zawracaj mi głowy. A w moim przypadku nawet dobrze sprzedać nie potrafiła. Sam proceed, świetne auto zamówione zaraz po jeździe próbnej w innym salonie.

Serwis wystawił fakturę ...

... na niewłaściwe dane i nie był w stanie ich skorygować. Zaznaczam, że sprzedawca nie zapytał o dane nabywcy przed wystawieniem faktury. Podejście "mamy pana w d*** i co nam pan zrobisz". W odpowiedzi na odpowiedź Car Droom: Sprzedawca może mieć "w systemie" różne rzeczy, za których prawidłowość i aktualność ja nie odpowiadam. Obowiązkiem sprzedawcy jest przed wystawieniem paragonu / faktury zapytać o dane na które ma zostać wystawiona, a moim obowiązkiem jest wtedy je podać. Problem w tym że Pan Kierownik serwisu był zbyt zajęty żartami z koleżanką ze stanowiska obok żeby prawidłowo wykonać to proste zadanie.

Właśnie odwiedziliśmy ten ...

... salon. Jeden z pracowników obsługiwał klienta, dwu inny siedział i o czymś rozmawiali. Nikt się nami nie zainteresował nawet jak wychodząc głośno się pożegnałem i podziękowałem za obsługę. Polecam uwadze szefostwu salonu...

Pan w serwisie ...

... bardzo niegrzecznym i podniesionym tonem odpowiada na pytania, na które nie zna odpowiedzi. Na pewno tam nie wrócę.

1 gwiazdka

Nie polecam.sprawdzenia przed zakupem auta.

Slabo. Klient wchodzi ...

... do salonu, pięć osób zajętych rozmowami ze sobą. Bez powitania, bez dzień dobry. Kręcę się po salonie nikt nie reaguje. Pan w salonie za biurkiem ziewa i udaje że zajęty w kompie. Wyszedłem, poczułem że nie jestem mile widziany.

Radzę omijać szerokim ...

... łukiem. Śmieszni ludzie. Historia z zakupem auta w tym miejscu wygląda tak: - w piątek wizyta i jazda próbna autem wystawionym do sprzedaży (auto używane). DObra rozmowa, super obsługa jednego z handlowców (Pan Robert). Zrobiona symulacja finansowania i potwierdzenie, że w razie decyzji z mojej strony samochód będzie dla mnie przytrzymany na czas zorganizowania mechanika, który sprawdzi auto przed zakupem, - w sobotę rano telefon do salonu, że jestem zdecydowany i zaproszenie ze strony prawnika do salonu na wpłatę zaliczki 3000 zł na poczet rezerwacji auta, - na miejscu śmieszny pan kierownik mówi, że rezerwacji nie zrobi bo jak pojawi się ktoś, kto będzie chciał kupić auto, to nie będzie mógł sprzedaż. BRAWO za przenikliwość i odkrycie idei zaliczki i rezerwacji, na którą zostałem zaproszony przez pracownika salonu. Zaproponowano, że w razie czego gdyby pojawił się inny kupiec do zadzwonią, - w poniedziałek mój telefon do salonu żeby potwierdzić wtorek jako termin wizyty rzeczoznawcy AUTOTESTO (taką informację otrzymałem od przedstawiciela AUTOTESTO). Wspomniany już wcześniej błyskotliwy pan kierownik terminu nie potwierdził - mówił, że nikt nie dzwonił. Zadeklarowałem więc, że zadzwonię jeszcze raz do AUTOTESTO żeby umówili się na oględziny auta. Nasz bystrzak postanowił jednak zwrócić mi uwagę, że takie rzeczy trzeba załatwiać bezpośrednio z nim (choć wygląda na to, że zapomniał o tym poinformować swoich pracowników, którzy się o tym nie zająknęli przed dwa dni kontaktu). Wspomniał również, że dla niego zakup powinien wyglądać tak, że przyjeżdżam "z kolegą albo rzeczoznawcą, sprawdzam i kupuję" - krótka piłka. Pan zatem szuka raczej frajera a nie rozsądnego Klienta. Wspomniał również, że prezes rozlicza go z wyniki więc od ma robić wynik i że ma już kolejne zapytania o samochód. - koniec historii jest taki, że nasz bystrzak zadzwonił i poinformował mnie, że samochód zgarnął mu....prezes dla kogoś tam :) Panie prezesie kochany - od razu trzeba było brać auto a nie trzymać chłopa w niepewności czy wynik zrobi. Podsumowując: ŻENUJĄCY ludzie poza Panem Handlowcem, z którym miałem jazdę testową.

Serwis zaproponował mi ...

... koszt minimum 150zl za wymianę szpilki koła tylnego i drugie tyle za wymianę dwuch w tym samym kole twierdząc że to dwa razy więcej do zrobienia😄😄😄😄. Zakładając że mechanik wymienia jedną szpilkę skręca wszystko I potem przystępuje do wymiany drugiej to faktycznie dwa razy więcej pracy. Naprawę wykonałem samodzielnie (45min jako amator a 300 w kieszeni) Pozdrawiam. Nie skorzystam

1 gwiazdka

Zdecydowanie nie polecam ...

... sposobu pracy doradców handlowy sprzedaży nowych samochodów. Jeszcze w żadnym salonie nie zostaliśmy potraktowani tak lekceważąco, jak w Car Droom. Propozycja leasingowa została wydrukowana nawet bez zapytania jakie warunki nas interesują. Najwyraźniej pracownikom nie zależy na sprzedaży samochodów…

Odradzam sprawdzenie samochodu ...

... przed zakupem samochód nie została sprawdzony tak jak należy odzew zerowy

Nie pozdrawiam szefa ...

... bardzo nie miły i agresywny w transakcjach i chce dzwonic po policje za każdym razem gdy ktoś domaga sie zwrotu pieniędzy

1 gwiazdka

👎👎👎👎