KIA - MITCAR

Szukanie jelenia ze ...

... samochod zastepczy nie byl uszkodzony przy wzieciu a przy zwrocie po 80km przejechanych jest uszkoszony. Jak sie chce miec mniej pieniedzy to tylko brac samochod zastepczy oddajac swoj samochod na serwis Jedyna kompetentna osoba tam to pan Krzysztof.

Beznadziejna obsługa handlowa! ...

... Wydanie nowego samochodu w pośpiechu, bez udzielenia nawet podstawowych informacji na temat działania tak zaawansowanego systemu jakim jest Eye Sight !!!! W baku opary benzyny z trudem wystarczające na dojazd do najbliższej stacji benzynowej. Zamiast oryginalnych dywaników obiecanych przy podpisywaniu umowy sprzedaży, założono nie dopasowane zamienniki z nachalnym Logo Dealera!!!

Obsługa klienta bardzo ...

... sympatyczna, gorzej z pomocą w naprawie usterek. Jest to autoryzowany serwis KIA, dlatego zostawiłem swoją "kijankę" do diagnostyki w związku ze świecącą kontrolą ABS. Po diagnostyce za 125 PLN stwierdzili, że chyba trzeba wymienić pompę ABS (koszt ok 2500 PLN). W innym warsztacie (nieautoryzowanym) bezproblemowo zdiagnozowali uszkodzony czujnik ABS i naprawili za 400 PLN.

Opinię o salonie ...

... KIA wyrobiłem sobie po sytuacji z moim ojcem, który był tam zdecydowany kupić samochód. Ja swój samochód tam kupiłem, ale chyba więcej tego nie zrobię. Salon ten jest przykładem jak nie powinna wyglądać praca handlowca. Mieli pewnego klienta, który na 100% chciał kupić samochód właśnie u nich (przez to że ja u nich kupowałem), ale Pan handlowiec stanął na wysokości zadania i olał permanentnie mojego tatę. To że poszedł na urlop i nie odpowiedział na maila od mojego ojca jestem w stanie zrozumieć. Ale to że po powrocie z urlopu i mimo mojego przypomnienia się, żeby odezwał się do taty, handlowiec wolał pogadać sobie z kolegami, to tego już nie jestem w stanie zrozumieć. Śmieszne też jest to, że będąc w salonie z ciekawości odbyłem jazdę próbną innym samochodem i po jakimś czasie dostałem telefon od Pana handlowca, którego dotyczy cała historia, jak moje wrażenia i czy jestem zainteresowany kupnem (a nie byłem). Mój ojciec był za to na 100% zainteresowany, a jego olali. Z takim podejściem winszuje sukcesów na przyszłość. Jak ktoś jest zainteresowany kupnem to niech tam nie jedzie, pooglądać można.

Brak zainteresowania, nie ...

... udzielono żadnej pomocy w nagłym przypadku, bo jak stwierdzili nie mają czasu.

Pani w Salonie ...

... sprzedaży Subaru pracuje najprawdopodobniej za karę. Przyjazd specjalnie z Torunia aby obejrzeć Subaru STI,a Pani zdziwiona robi wielkie oczy i krzywda jej się dzieje ze ma auto pokazać. Z takim podejściem do klienta to daleko Państwo nie zajedziecie. Wyślijcie szanowną Panią na szkolenie z obsługi i zachowanią się wobec klientów. Nie polecam. Ostatecznie gdy już auto obejrzałem (po wymianie zdań z ową Panią raczyła mi powiedzieć gdzie stoi) Pani próbowała się zreflektowac i podeszła z kluczykami celem prezentacji. Podziekowalem i wyszedłem. Więcej nie wrócę.

Brak obsługi w dziale pojazdów używanych. Szkoda.

1 gwiazdka

1 gwiazdka

Próbowaliśmy tam kupić ...

... samochód. Nieogarnięta pracowniczka zaprosiła nas w sobotę na oglądanie samochodu A, ale na miejsu powiedziała nam, że niestety "się sprzedał", ale za to mają samochód B (za 10 000 więcej). No ok, możemy zobaczyć? Fajny, chcielibyśmy odbyć jazdę próbą. "ech, to nie mogę, bo nie jest wystawiony". I tego typu teksty. Ale zapraszam w środę, to będzie można odbyć jazdę samochodem B. Przyjeżdżamy w środę - "no niestety samochód B się sprzedał, ale znowu dostępny jest samochód A" (xD). No dobra, to jak już jesteśmy, to chcielibyśmy odbyć jazdę próbną. Mechanik wyprowadził samochód, wsiadamy. Tutaj dodam, że to był mój pierwszy kontakt z automatem, nie wiedziałem jak dokładnie odpalić auto. Pani sprzedająca samochody też nie wiedziała (xD). Dopiero mechanik odkrył przed nami tajemnicę trzymania hamulca w czasie odpalania. Jazda - pani nie wiedziała jak włączyć klimatyzację, nie znała historii samochodu, właściwie nie wiedziała nic o sprzedawanym produkcie i jego obsłudze. Wróciliśmy i pozostawiliśmy temat, kupowanie samochodu od takiej osoby to za duże ryzyko. Pozostało tylko uczucie złości na dwie niepotrzebnie odbyte wycieczki. Nie polecam.

Nie polecam tego ...

... serwisu. Na umówioną zgłoszoną naprawę klimatyzacji czekałem ponad 2 tygodnie. Naprawy nie wykonano, jedynie potwierdzono źe klimatyzacja faktycznie jest niesprawna i konieczne jest napełnienie układu czynnikiem chłodzącym, po czym umówiono wizytę za kolejne dwa i pół tygodnie.

(Przetłumaczone przez Google) ...

... Niezwykle długie oczekiwanie w serwisie; bardzo mały parking dla klientów i ochroniarz informujący KLIENTÓW, że nie mogą parkować w tym miejscu, ponieważ jest to miejsce szefa ... (nie oznaczone w żaden sposób) ... poważnie? (Wersja oryginalna) Extremely long waiting at the service; very small customer parking and the security guard telling CUSTOMERS they cannot park on this spot because it is the boss's place... (not marked in any way)... seriously?

Próba kupna samochodu ...

... (używanego) skończyła się niczym - przez kilka tygodni żaden z pracowników nie raczył oddzwonić z informacją, jaki jest status pojazdu. Przy próbach samodzielnego dowiedzenia się o to, otrzymałem jakieś mało wiarygodne wyjaśnienia. Jak widać, firma cierpi na nadmiar klientów.

2 gwiazdki

1 gwiazdka

1 gwiazdka

Brak sprzedawcy

Przyszedłem do salonu ...

... po kilka informacji na temat samochodu Kia Niro. Kilka dni temu sprawdzałem jego konkurenta toyote c-hr. Niestety dla handlowca problemem było odbycie ze mną jazdy próbnej. Odniosłem wrażenie że w opinii handlowca powinienem wiedzieć jeszcze przed jazdą próbną czy chce kupić ten model, co moim zdaniem jest idiotyczne. Jak można wydać ponad 100 tyś zł na samochód bez wsiadania za kółko?? Finał jest taki że kilka dni później nabyłem toyote c-hr. Nie pozdrawiam

2,5 godziny na zmianę 4 kołe....

Obsluga w,KIA robi ...

... łaske, wie lepiej i gen. nie chcę im się ruszać...