KIA - RM Filipowicz - Klimeckiego

1 gwiazdka

W serwisie nie ...

... ma zwyczaju uzupełniana książki serwisowej (jest w schowku podczas serwisu), w związku z czym nie ma możliwości sprawdzenia przy jakim dokładnie przebiegu/w jakim terminie samochód powinien ponownie trafić do serwisu. Podawane są nieprawdziwe informacje o dopuszczalnym możliwym przekroczeniu kilometrów przed kolejnym przeglądem.

Nie polecam serwisu, ...

... najgorsze podejście do tematu z jakim się spotkałem, a naprawdę miałem do czynienia dużo z innymi serwisami. Dziekuje Panu pod krawatem za próbę wyłudzenia pieniędzy za naprawę auta które jest na gwarancji, a auto ma rok. Za to można stracić status Autoryzowanego serwisu, sprawa zgłoszona do Kia Polska. Niech Pan Filipowicz wyślę swoich pseudo specjalistów od serwisu na jakieś dodatkowe szkolenie, macie obowiązek takie naprawy gwarancyjne wykonać bezpłatnie. Jak Pan pod krawatem powiedział proszę jechać tam gdzie był wykonywany przegląd. Jako klient i użytkownik marki KIA mam prawo wybierać serwis który mi się podoba, a wy macie obowiązek to wykonać, ale na szczęście daliście mi powód abym was omijał szerokim łukiem. WIĘC NIE POLECAM, OMIJAC Z DALA JAK SIĘ DA.

1 gwiazdka

Byłem zobaczyłem, nikt ...

... do mnie nie podszedł, wyszedłem. Wybór padł na salon Nissan tuż obok. Skutecznie.

Obsługa bardzo miła, ...

... aczkolwiek jak ktoś wspomniał niżej niesłowna. Jakiś czas temu szukałem samochodu dostępnego od ręki i doradca w RM Filipowicz zaproponował jeden egzemplarz, który lekko przekraczał założony przeze mnie budżet. Po przemyśleniu sprawy zadzwoniłem z ofertą o 5% niższą niż zaproponowana przez doradcę i liczyłem na jakieś dalsze przepychanki aby się w końcu cenowo spotkać, ale nikt już nigdy do mnie nie zadzwonił z kontrofertą. Kilka tygodni po tej sytuacji wróciłem do tematu kupna samochodu. Fizycznie pojechałem do salonu i poprosiłem o sklejenie maila z podsumowaniem oferty sprzedaży dwóch rożnych wersji modelu (przed i po liftingu) aby mieć nad czym się zastanowić. Chodziło mi o informacje o cenie zaproponowanej przez salon, czasie oczekiwania na dostawę, kosztach ubezpieczenia gdybym ubezpieczał samochód przez salon etc. Doradca wziął mojego maila, powiedział, że już się za to zabiera, a tymczasem mija już kolejny dzień bez odzewu i obstawiam, że powtórzy się sytuacja z góry. Podsumowując - szkoda czasu. Jeżeli na etapie sprzedaży (na którym teoretycznie najbardziej zależy salonowi) jest taki problem z kontaktem to boję się co by było gdyby samochód okazał się wadliwy i trzeba by było go reklamować.

Totalna porażka. Kompletnie niesłowny personel.

Ocena nie związana ...

... z salonem, a z samym podejściem pracownika do człowieka. Zepsuło mi się auto przy salonie, samochód pozostał na parkingu. Z rana przyjechałem zapytać o możliwość pozostawienia auto do wieczora, gdy mechanik będzie miał miejsce na swoim placu na przyjęcie auta. Odpowiedź typowego 'Mirka', jeżeli za 2h nie zabiorę auta to wzywają lawetę. Dziękuję starszy Panie w garniturze.

Bardzo niemiła obsługa.

Serwis to kompletna ...

... porażka. To jak klient jest traktowany zarówno telefonicznie, jak i na miejscu jest według mnie nieakceptowalne. Ponadto w żadnym wypadku nie można liczyć na naprawę dwuletniego samochodu na gwarancji - zawsze dziwnie pojawiają się uszkodzenia mechaniczne (nawet tam, gdzie wcześniej ich nie było). Wszystko wskazuje na to, że ten serwis (ze sprzedażą nie miałam do czynienia) nie wie co to szacunek oraz dbanie o klienta. NIE POLECAM!

Sprzedawanie powypadkowych aut ...

... jako nieuszkodzonych nie mówi dobrze o tej firmie..

Oceniam tutaj tylko ...

... serwis! Nie wiem co jest powodem takie podejścia być może ilość klientów ale uzyskanie informacji z serwisu co się dzieje z samochodem kuleje tak bardzo, że gdyby Klient nie dzwonił to by chyba samochód za rok dostał, bo by o nim zapomnieli. Oczywiście oczekiwanie na części robi swoje ale zamiast konkretnie powiedzieć "samochód będzie za 2 tygodnie" to mówią, że będzie w czwartek gdzie w poniedziałek zdiagnozowano usterkę, po czym tydzień później trzeba się dobijać do serwisu co z samochodem i na kiedy będzie. Słabo to u Was wygląda.

Kiedy byłem na ...

... zakupie nowego samochodu udałem się między innymi do tego salonu aby oglądnąć nowego (wtedy) proceeda. Przez ponad 10 minut nikt obsługi do nas nie podszedł, chociaż byliśmy z żoną jedynymi osobami w salonie. Kiedy już nas zauważono, jeden ze sprzedawców znudzony moimi pytaniami dał mi katalog modelu żebym sobie poczytał, bo tam jest wszystko i sobie poszedł. To jest w sumie dziwne bo w salonach innych marek jest raczej tendencja, że sprzedawcy osaczają potencjalnych kupujących. Nie polecam!

Bardzo nie polecam ...

... serwisu. Na początku przy zakupie samochodu, zgubiono nasze opony i odbiór się opóźnił. Następnie po uszkodzeniu lusterka, czekaliśmy tydzień na sprowadzenie, co jest normalne. Jednak w dniu, w którym lusterko miało zostać zamontowane, po dwóch godzinach oczekiwania na montaż, dowiedzieliśmy się, że został pomylony kolor i nie zostanie zamontowane. W ten sposób zmarnowaliśmy dwie godziny i zostaliśmy bez samochodu na kolejny tydzień.

Dla mnie jakas ...

... tragedia umawiam sie na dana godzine a zawsze samochod stoi i czeka na mechanika kazda wizyta trwa ponad 4 h nie serwisuje pierwszego samochodu na przeciw opla na nawet skody wypadaja bardzo blado zero organizacji.

Wychodząca z salonu ...

... pani powiedziała od niechcenia Dzień dobry gdy wszedłem do salonu. Zlekceważyli mnie, a byłem prawie 10 min spacerując między samochodami. Może sprzedali już tyle w tym roku że nie trzeba więcej.

Witam, Nie polecam ...

... serwisu. Po uznaniu gwarancji i umowieniu daty realizacji usługi, serwis domyślnie wystawił zlecenie obciążające kosztami klienta pomimo wcześniejszych staleń usunięcia usterki w ramach gwarancji. Finalnie po wyjaśnianiu, nie zostały pobrane opłaty. Kolejna sprawą kładącą cień na tym miejscu jest sprawa rozpatrywania gwarancji. Sprawa dotyczyła pojawionej się korozji, zrobione zostały zdjęcia auta które miały być wysłane do głównego gwaranta Mitsubishi Polska. Po miesiącu czasu nikt z serwisu nie był w stanie udzielić odpowiedzi o wyniku zgłoszenia ponieważ zgłoszenie nie zostało wysłane.

Czegoś takiego jak ...

... ten „serwis” to w życiu nie widziałem.... radzę unikać

Serwis profesjonalnie oszukuje ...

... klientów, unikać szerokim łukiem!. Z ubezpieczenia wymieniałem szybę czołową po uderzeniu kamieniem. Za pierwszym razem nie odebrałem auta, bo szyba była zamontowana krzywo. Za drugim razem wyglądało już dobrze ale jak się później okazało przestał działać czujnik deszczu (nie przyklejono go do szyby bo to wymagałoby nowej uszczelki samoprzylepnej). Po paru miesiącach odpadł fragment górnej uszczelki (została zamontowana nieoryginalna, krótsza uszczelka do której doklejono brakujący fragment i całość sprytnie zamaskowano, żebym się nie zorientował). Za wszystkie poprawki serwis wystawił firmie ubezpieczeniowej dodatkową fakturę. Ja teraz jeżdżę do prawdziwego serwisu i usuwam za swoje pieniądze celowo ukryte usterki.

Jak szukasz uczciwego sprzedawcy to unikaj tego miejsca.