90%
użytkowników
rekomenduje
Ten salon nie jest zweryfikowany
Dealer nie opiekuje się tą wizytówką, ale Ty możesz przekazać swoją opinię
To jest twoja stacja dealerska?
Załóż konto, dodaj swój salon
i korzystaj w pełni z portalu.
Użytkownik sieci
22 marca 2018 00:08
Salon - samochody nowe
Nazywam się xxxxx ...
... 27.01.2018 r. stałem się użytkownikiem auta Kia Stinger GT Line. Po niecałym miesiącu moja fascynacja tym autem nieco ostygła w związku z pojawieniem się problemów. Samochód podczas wyprzedzania tracił moc co przy tym manewrze było bardzo niebezpieczne. Początkowe sporadyczne sytuacje, które samoistnie ustępowały zaczęły się powtarzać coraz częściej na przestrzeni kilku dni. Początkowa przypuszczenie, że może to być spowodowane jakością paliwa zostały wyeliminowane po tankowaniu na różnych stacjach. Punktem kulminacyjnym było zapalenie się kontrolki silnika. W dniu 19.02.2018 samochód został odprowadzony do autoryzowanego serwisu KIA Wrobud Sp.z.o.o. przy ulicy Szczecińskiej 7 w Wrocławiu. 21.02.2018 otrzymałem informację z serwisu KIA, że zdiagnozowany problem dotyczy niskiego ciśnienia wtrysku paliwa, Otrzymałem również informację, że czas oczekiwania na nową pompę wysokiego ciśnienia to 2 tyg. Owe 2 tyg. zamieniły się obecnie w 4 tyg. a najciekawsze, że na moje pytanie gdzie dokładnie znajduję się zamówiona część otrzymałem lakoniczną informację, że jest w drodzę ale serwis nie może podać mi dokładnie daty dostarczenia części i usunięcia usterki. Druga sprawa, która mnie zdziwiła i zniesmaczyła to fakt, że przez miesiąc pobytu auta w Serwisie KIA pomimo moich wielokrotnych próśb o samochód zastępczy takiego samochodu nie otrzymałem, gdyż serwis KIA twierdzi, że wszystkie samochody zastępcze są obecnie zajęte.
Użytkownik sieci
12 października 2017 09:24
Salon - samochody nowe
Jestem załamany podejściem ...
... pracownika w serwisie byłem wymienić olej w Kia i poprosiłem o aktualizację nawigacji jest darmowa na gwarancji Pan potwierdził zrobione aktualizacja ok niestety na kłamstwie się skończyło gdyż w ten sam dzień umówiłem się ponownie bo Pan zapomniał tragedia nie salon jeżdżę do Długołęki tam jest profesjonalna obsługa na szczecińskiej to nie pierwszy przypadek
Użytkownik sieci
8 maja 2017 13:32
Salon - samochody nowe
-Auto było na ...
... gwarancji i trzeci dzień czujniki ciśnienia po zmianie opon nie działały, dzwoniłem na serwis i słyszę że podłączą komputer za 250 zł. To jak 250 zł jak mam 3 lata gwarancji na elektrykę. No i tak można się było przepychać. Można by jeszcze kilka kwiatków dopisać, sprzedadzą furę i już jak doradcy zapewniali tak kolorowo nie wygląda. -Przedłużanie ubezpieczeń i zakup bez zarzutu -Likwidacja szkód również na piątkę bez zarzutu. -Przedstawiciele umawiają się z człowiekiem i albo nie odwaniają albo jak udało się umówić to trzeba czekać bo z innym klientem im się przedłuża i tak kwitłem 40 minut.
Użytkownik sieci
3 maja 2017 12:36
Salon - samochody nowe
Niedawno miałem wątpliwą ...
... przyjemność trafić do serwisu KIA Wrobud, w związku z likwidacją szkody z OC sprawcy. Przyjęto moje auto, wyznaczono termin odbioru po 7 dniach. W czasie naprawy nikt się ze mną nie kontaktował. Stawiłem się na termin odbioru wynikający ze zlecenie. Na miejscu niejaka Pani Katarzyna poinformowała mnie, że mojego auta nie ma i nie wiadomo kiedy przyjedzie. Zapytałem wtedy gdzie jest moje auto (myślałem, że jest naprawiane na Szczecińskiej). Okazało się, że Pani nie chciała udzielić mi informacji gdzie jest auto. Nie chciała również podać daty zwrotu auta. Była nerwowa i opryskliwa. Jeszcze tego samego dnia pisemnie zażądałem wydania mojego samochodu. Auto zostało mi oddane na drugi dzień. Jak się okazało było już po naprawie. Dodam tylko, ze miałem auto zastępcze wydane przez ubezpieczyciela z OC sprawcy. Zamieszanie związane niekompetencją pracownika (pracowników?) Kia Wrobud naraziło mnie na znaczne straty czasu i nerwów. Kia nie poinformowała nawet PZU o przedłużającej się naprawie. To mocno skomplikowało najem auta zastępczego. Nie polecam tego miejsca. Jeśli toleruje się w tej firmie takie zachowanie pracowników, to znaczy, że Klient jest na ostatnim miejscu.
Użytkownik sieci
27 marca 2017 11:20
Salon - samochody nowe
Mam nadzieje ze ...
... nigdy więcej nie będę musiał korzystać z pomocy tego nędznego serwisu , nie dotrzymują słowa ,fatalna obsługa klijenta ,powinni przejść podstawowe szkolenie w tym zakresie .Kierownik odpowiedzialny za szkody to buc jakich mało
Użytkownik sieci
4 marca 2017 14:50
Salon - samochody nowe
Odniosłem wrażenie jakby ...
... niektórzy mieli na czole napisane "kupuj albo spadaj". Najgorsza obsluga salonu, w ktorym byłem. To bylo 10.2016. W efekcie kupiłem auto innej marki.
Użytkownik sieci
9 czerwca 2016 10:36
Salon - samochody nowe
Nie zasługują nawet ...
... na jedną gwiazdkę, już nawet szkoda słów na najgorszy komentarz. Najmniej kompetenty serwis w jakim kiedykolwiek byłem, a to nie pierwszy nowy samochod jaki kupilem z salonu.... . Obsługa serwisowa fatalna, zero, ale to kompletne zero fachowosci i podejscia do klienta. Za każdym razem zbywają klienta tak durnymi tekstami typu "musi Pan to nam pomóc zdiagnozować", "musi Pan lać lepsze paliwo", inny serwisant z tego salonu mowi "musi Pan lac raz drozsze raz tansze paliwo". Dopiero, kiedy widzą, że klient jest nie ugięty, że ma pojecie, albo że nie trafili na frajera przyjmują auto na serwis. Zastanawiające jest ilu klientów już tak zbyli. Mówię szczerze, omijać ten serwis szerokim łukiem. Moje auto dalej jest nie sprawne po trzeciej wizycie w tym salonie, a zaczelo sie od prostej wymiany oleju.. paranoja...napewno nigdy tam nie wróce, ale sprawa z salonem na pewno znajdzie swoj finał w innym miejscu.
Użytkownik sieci
2 maja 2016 15:21
Salon - samochody nowe
Żart a nie ...
... serwis, nie potrafią zdiagnozować najprostszej usterki i straszą klientów kosztami bo wg nich niezasadne. Trzeba samemu kupić urządzenia pomiarowe, wykazać usterkę i wtedy jak mają podane na tacy to ewentualnie naprawią. Nie polecam, lepiej nadłożyć kilometrów i pojechać do serwisu w Długołęce
Użytkownik sieci
10 lutego 2016 02:03
Salon - samochody nowe
Nie polecam, ponad ...
... 2x drozej niz w KIA Dlugoleka + niekompetentna obsluga. Umowilem sie na wymiane czujnika parkowania i instalacje przednich czujnikow. Mialo to trwac ok 4 godzin. Po przyjechaniu na umowiona godzine z samego rana, dowiedzialem sie ze samochod musi jednak zostac do dnia nastepnego a popsuty czujnik nie jest juz objety gwarancja. Zrezygnowalem z uslugi. Przy kolejnej okazji samochod zostawilem w KIA GAM w dlugolece. samochod odebralem tego samego dnia, czujnik tylny wymieniony na gwarancji a cena instalacji przednich pond 2x nizsza.
Użytkownik sieci
17 sierpnia 2015 11:02
Salon - samochody nowe
Chyba najgorszy serwis ...
... z jakim miałem do czynienia! Moje doświadczenia z tym serwisem są tak fatalne, że nie wiem od czego zacząć. Pierwsze podejście: Żona umówiła się na serwis. Hałas z kół. Jakiś cham wsiadł z małżonką do auta, przejechali się chwilę, po czym stwierdził, że wszystko jest ok a żona wymyśla! Zgłoszono też szarpanie silnika w czasie jazdy. Wg serwisu wszystko ok. Zmarnowany dzień pracy! Podejście drugie: Oddaliśmy z żoną auto rano. Mieli zadzwonić około południa co będą robić i kiedy auto do odbioru. W międzyczasie zwolnili pracownika, który nas przyjmował. Nikt nie zadzwonił. Musieliśmy dzwonić wielokrotnie zanim coś się dowiedzieliśmy. W aucie występował hałas z kół. Upierali się, że to wyząbkowane opony. Opony były wyząbkowane, ale do wymiany było też łożysko. Zostało stwierdzone i wymienione w innym serwisie. Nie pokusili się nawet o zamianę kół przód z tyłem, żeby to sprawdzić. Tylko durne dyskusje z klientem. Nie mieli aktywnego interfejsu do diagnostyki komputerowej. Wgrali nowy soft ale po drugim dniu czekania i awanturze. Na szarpanie stwierdzili, że to soft. Na innym serwisie wyczyścili sitko w baku. Szarpanie ustało. Przeprowadzili tylko jeden cykl serwisowy wypalania DPFu. Powinni dwa, żeby filtr był w pełni wypalony. Powiedzieli, żeby sobie pojeździć to się wypali. :D Drugi dzień pracy stracony. Po prostu farsa! Omijać szerokim łukiem. Przykład niekompetencji a w rozmowie momentami wręcz chamstwa! Oszuści, lenie i nie znają się na swojej robocie!