BMW M-CARS - Kraków

Ten salon, to ...

... jakaś porażka. Gdy byłem na etapie zakupu samochodu, to jednym z faworytów było BMW 1. Niestety poczułem się tutaj jak intruz. Pan z którym rozmawiałem sprawiał wrażenie, że jest w pracy za karę. Ostatecznie poszedłem do konkurencji i kupiłem A3.

nie polecam serwisu ani działu części totalna niekompetencja

Wbrew dobrym opiniom ...

... jakie słyszałem o tym salonie, z mojego doświadczenia muszę powiedzieć że nie jest najlepiej. Sprzedawca, który nie potrafi zrozumieć potrzeb klienta i prezentuje zupełny brak elastyczności - zawsze na nie, nic nie można, nic się nie da... "Jak panu nie odpowiada to proszę iść gdzie indziej". Dobrze, więc pójdę.

1 gwiazdka

Niestety muszę kolejnemu ...

... serwisowi BMW wystawić negatywną ocenę. Do serwisu auta wprawdzie nie doszło ale kłamstwo panów z serwisu wspięło się na zam szczyt wielkiego tupetu. Zapewniano mnie o fachowości i zapewnieniu pojazdu zastępczego wiec zdecydowałem się na ów serwis. Niestety nie otrzymałem nic. Ani Auta zastępczego ani serwisu. Prawdą jest to iż w POLSCE nie ma serwisów są tylko salony sprzedaży byle sprzedać a potem ......radź sobie sam......................................................................................................................................................................................................................................................................

1 gwiazdka

Obsługa na recepcji ...

... fatalna. Przy odbiorze auta z serwisu za 350 tys pani na recepcji kazała zostawić rower za wejściem za 30 tys. Była przekonana za obiekt jest monitorowany i nie możliwości kradzieży ale na pytanie czy zapłaci za rower już nic nie powiedziała. Fatalna obsługa. Ale na serwisie chłopak co jeździ na rowerze szosa - super obsługa. Uratował wizytę. Polecam pilniczek do paznokci dla pięknej pani z recepcji albo pogaduszki o dupie Martynie z kolegami w sobotę jak nie ma co robić.

Dramat. Wszedlem z ...

... drogi, zaswiecila mi sie kontrolka. Serwisan nieuprzejmy, jakby obslugiwal mnie za kare. Zwykle podpiecie do komputera ma trwac caly dzien, a to tylko sprawdzenie kontrolki. Do tego koszt samej diagnostyki 350zl. Brak szukania jakiegos rozwiazania. Poczulem sie jak petent w ZUS, a to podobno marka premium.