Mazda BEMO MOTORS Warszawa

Auto w aso dwie godziny. Kpina...

Serwis tylko dla ...

... osób, które mają dużo czasu. Od 3 miesięcy salon nie jest w stanie wymienić zderzaka i blotnika i dwa dni przed terminem wymiany okazuje się, że wymianę trzeba przełożyć o dwa kolejne tygodnie. Obsługa klienta na karygodnym poziomie. Za darmo następny raz bym tam nie pojechał.

Nie polecam, bardzo ...

... drogo, długo czeka się nawet na wymianę kół, rotacja personelu 100 % , za każdym razem gdy robię przegląd lub zmieniam koła jest nowa osoba. Szkoda pieniędzy. ...

Telefon do działu ...

... technicznego w sprawie fabrycznej nawigacji w trybie online (informacji o ruchu drogowym w czasie rzeczywistym). Najpierw sugestia zebym zaktualizowal mapy (serio?!), potem informacja, ze traffic dziala w google maps uzywajac android auto, owszem, ale ja mam oryginalna nawigacje mazdy. Co sie okazało- Pani nawet nie wiedziala, ze na fabrycznej nawigacji mozna uzywac uslugi traffic. Skad wy bierzecie ludzi do obslugi dzialu technicznego? Z ulicznej łapanki? Pani miala sie dowiedziec i oddzwonic, niestety nie oddzwonila. Na szczescie w innym salonie w Warszawie miły Pan potrafil w profesjonalny i szczegolowy sposob wyjasnic wszystkie kwestie oraz to, ze nalezy wykupic pakiet "podłaczone uslugi", o tym Pani tez nie wiedziala.

Otrzymałem pismo wzywające ...

... do akcji serwisowej związanej z wadliwymi airbagami. 3 telefony do serwisu by umówić się na wizytę w serwisie, za każdym razem obiecali zamówić oddzwonić z konkretnym terminem. Oczywiście nigdy nie oddzwonili. To jest jakiś żart z tą akcją serwisową? Fajne mają auta. Niestety poziom serwisu to jakaś kpina. Uczcie się od innych producentów z kraju wiśni.

3 dni temu ...

... napisałem e-maila z prośbą o przedstawienie oferty sprzedaży mazdy cx3 i do dziś cisza. Odpowiedź z innego salonu mazdy po 30 min. Podejście do klienta zerowe.

2 gwiazdki

Kolejny raz wpadłam ...

... po baterie do kluczyka. I niestety, kolejny raz zostałam odesłana - od jednej osoby do drugiej. Straciłam mnóstwo czasu, a na koniec dowiedziałam się, że po baterię mam udać się do budynku obok (Ford). Personel niechętny do pomocy. Nie ułatwia załatwienia sprawy.

Na infolini ustalone ...

... jedno, po przyjeździe na miejsce mówią co innego, na kolejne wizycie podczas ustalania ceny diagnozy komputerowej Pan powiedział wyższą cenę, po zwróceniu mu uwagi że na ścianie jest cennik i jest tam niższa, to obniżył cenę do tej z cennika ze ściany, a następna sprawa to czekając w tym salonie na samochód od rana ( jestem z poza Warszawy ) okazało się że samochód od 2 godzin czeka tylko na myjnie, informowaliśmy pracownika kilkukrotnie aby się dowiedział jak sytuacja, to ciągle miał być w naprawie.

Po rozmowie i ...

... ustaleniach prosiłem o kontakt .zero odzewu . Nie poważne traktowanie potencjalnego klienta po mimo zapewnień brak oferty na mail. Nie odpowiadają na maile. Poszedłem do innego salonu kupić . Jak tak traktują klienta przed i w trakcie to wolę nie sprawdzać jak po. Niekompetencja wśród sprzedawców razi.....

Brak profesjonalizmu zarówno ...

... w traktowaniu klienta (termin przyjęcia do serwisu był wielokrotnie przekładany, a kiedy już został ustalony i tak na miejscu okazało się, że mam przyjechać następnego dnia) jak i przeprowadzanej naprawy (lusterko odklejone od szyby panowie z serwisu podklejali 2 dni i po tylu dniach się odkleiło). Dodam też, że samochód dostarczyłem zatankowany do pełna, a odebrałem z połową baku. Nie notowałem stanu licznika przed odstawieniem, ale po odebraniu z serwisu średnie spalanie z było większe o 2 litry. Usterka dotyczyła wyżej wspomnianego lusterka, a nie wady silnika - widać ktoś potrzebował auta to skorzystał. Doradca serwisowy źle wycenił koszt wymiany zderzaka podając cenę netto bez lakierowania i robocizny, przez co wypłacone ubezpieczenie pokryło niespełna 50% kosztów. Odradzam wizytę w serwisie, w Warszawie są lepsze ASO Mazdy. edit: @BemoMotors proszę zatem podać adres mailowy pod którym mam się z Państwem kontaktować.

Obsługa klienta oraz ...

... serwis poniżej wszelkiej krytyki. Pisząc tę opinię dodam, że nie jestem osobą, która jedynie oglądała samochód w salonie, tylko od ponad dwóch lat jestem właścicielem Mazdy 6 i przez cały ten czas nie uświadczyłem sytuacji, w której wyszedłbym z serwisu z uśmiechem na twarzy. Moja ostatnia wizyta w serwisie dotyczyła wymiany gwarancyjnej silnika lewego lusterka (samochód ma automatycznie składane lusterka). W styczniu podczas przeglądu samochodu okazało się, że silnik lusterka nadaje się do wymiany ze względu na zbyt wolne i głośne działanie. Oczywiście gdybym sam nie zwrócił na to uwagi to serwis w ogóle by się tematem nie zainteresował. Po przeglądzie powiedziano mi, że lusterko zostanie wymienione, ale dopiero po sprowadzeniu części, na które trzeba czekać miesiąc. Wow, autoryzowany serwis nie ma w magazynie na wymianę silnika lusterka, mimo że jest to znana fabryczna wada prawie wszystkich samochodów Mazda wyprodukowanych w ostatnich latach, co przyznał sam serwisant w momencie, w którym zgłosiłem usterkę. Powiedziano mi też, że wszystko zostało zarejestrowane i jak tylko część pojawi się w magazynie zostanę o tym poinformowany i zaproszony na wymianę. Niestety po upływie blisko dwóch miesięcy nikt się do mnie nie odezwał. Postanowiłem się przypomnieć i w trakcie rozmowy telefonicznej usłyszałem, że interesująca mnie część już od jakiegoś czasu jest w magazynie tylko jakoś nikt mnie o tym nie poinformował tak jak mi to obiecano. Dodam, że już na tym etapie nie usłyszałem zwyczajnego "przepraszamy". Poprosiłem zatem o kontakt od serwisanta w celu umówienia się na wymianę; taką procedurę zaproponował pracownik, z którym rozmawiałem przez telefon. I tak czekałem na telefon kolejny miesiąc po czym postanowiłem po raz kolejny się przypomnieć i zadzwonić do serwisu. Tym razem dodzwonienie się do serwisu było nie lada wyzwaniem, bo z niewiadomych przyczyn nikt nie odbierał. Niemniej jednak za n-tym razem w końcu udało mi się dodzwonić i po raz drugi przypomnieć się o wymianie silnika lusterka. Także i tym razem nie usłyszałem słowa "przepraszamy", za to okazało się, że pracownik obsługi klienta może mnie od razu zapisać na wizytę (najwyraźniej procedura się zmieniła). W międzyczasie napisałem też o problemie na facebooku Bemo Motors, gdzie dostałem informację, że podczas mojej wizyty szef serwisu postara się wyjaśnić moją sytuację. Po trzech miesiącach czekania na wymianę jednej części przyjechałem do serwisu na wizytę podczas której usterka w końcu została naprawiona. Niestety podczas wizyty żaden serwisant ani "szef serwisu" nie poczuwając się do winy nie przeprosił mnie za wszystkie niedogodności i wybitnie długi czas oczekiwania. Póki co lusterko jeszcze działa i mam nadzieję, że tak zostanie bo wizyta w serwisie nie kojarzy mi się z niczym pozytywnym czy też przyjemnym. Pytanie dlaczego w ten sposób traktujecie swoich klientów? Klientów, którzy przecież kupili u was samochody kosztujące grubo ponad 100 000 zł. Należy pamiętać, że sprzedaż samochodu nie kończy się na samym przyjęciu płatności i wydaniu samochodu, ale wiąże się też z serwisowaniem sprzedanego produktu i dbaniem o zadowolenie klienta. To nie jest tak, że klient który już kupił samochód jest problemem, którego trzeba zbywać i unikać. W cenę samochodu jest wliczony także serwis o czym po prostu zapominacie albo nie chcecie pamiętać. Wstyd i jeszcze raz wstyd. W opisywanej przeze mnie sytuacji wystarczyło wyjść do klienta, i powinien to zrobić kierownik serwisu, przeprosić za całe zamieszanie i wręczyć rabat na następny przegląd. Gdyby tak postąpiono to pewnie w tym momencie pisałbym pozytywną recenzję, ale najwyraźniej nie zależy wam na opinii klienta. Podsumowując, zdecydowanie odradzam zakup samochodu tej marki w Bemo Motors ze względu na żenujący serwis. Po prostu szkoda nerwów.

Prawdopodobnie najgorszy zakład ...

... aso mazdy w tym mieście, a moze i ASO w ogóle. Wszystko jest problemem - przegląd, naprawy, odbiór samochodu i dodzwonienie się do kogokolwiek poza sekretariatem. Nawet sprzedaż głupiej zaprawki to zadanie na 2 dni. Przegląd? Elektryka dziś nie ma, oddamy panu auto jutro. Największym przebojem była bezgotówkowa naprawa blacharska, gdzie jednego elementu nie naprawiono, bo "myślałem, ze pan chce to tak zostawić". Auto zastępcze? "Nie wiem kiedy będziemy mieli." Zakład działa do 19, ale po 18 nie ma czegi tam szukać, bo wszystkie działy juz o tej godzinie nie pracują, a pozostała załoga wbija łbami gwoździe w kontuarze. Sprawdziłem 4 zakłady w warszawie i ten, pod względem "procedur i problemów" wygrywa w konkursie na najgorszy zakład. 3 lata doświadczeń (tak, wiem, wczesniej byl zaklad forda+mazdy, ale nawet nie chce mi się strzępić ryja o tym jak olbrzymim problemem było przekazanie klientów). Przez 3 lata nie udało mi się bezproblemowo nawet wejść do kibla w salonie. Dramat. Edit: A co tu weryfikować? Mają państwo moje imię i nazwisko (być może część jest w dokumentacji oddziału Forda). Mogę opisać wszystkie przykłady debilizmu w tym zakładzie ze wskazaniem dat i działów, tylko po co? Nawet 'interwencja szefa' skończyła się porażką w jednym wypadku. Ja, o ile mnie ubezpieczyciel któregoś dnia nie zmusi, już się u was nie pojawię... i komu mogę - odradzam.

Salon jest Ok ...

... na 4-5 gwiazdek. Natomiast serwis a dokładniej przegląd przedzakupowy pozostawia wiele do życzenia. Kwota podana przez telefon to 500, a na miejscu okazało się ze 590,45. Po przeglądzie miałem otrzymać pełny wykaz co zostało sprawdzone i w jakim jest stanie (dokument na co najmniej kilka stron). Niestety otrzymałem tylko fakturę z wypisanymi kilkoma punktami o tym co zostało znalezione przez mechanika z zewnątrz samochodu co nie przemawiało za tym, żeby samochodu nie kupić. Jak się później okazało gdy dotarłem do innego źródła z opinia rzeczoznawcy sprzed 2 lat, samochód był po szkodzie całkowitej uszkodzony z każdej strony, w tym podłużnica. Niestety mechanik z ASO nic takiego nie znalazł. Szczęście w nieszczęściu samochód nie został przeze mnie kupiony. Podsumowując nie polecam przeglądu przedzakupowego w tym miejscu.

Zdecydowanie nie polecam ...

... współpracy z tym salonem, pomimo potwierdzenia na emailu że samochód zostanie dla mnie udostępniony na miejscu zostałem po chamsku spławiony przez naburmuszonego typa co nawet nie raczył się przedstawić a pani co potwierdziła na mailu nie raczy nawet odebrać telefonu aby sprawę wyjaśnić. Porażka - odradzam wszelkie kontakty biznesowe z tą firmą.

Odradzam serwis. Zaprowadzilam ...

... auto celem usuniecia piszczenia klockow hamulcowych-nie usuniete. Odpuscilam ponowną wizyte, bo szkoda czasu. Kolejna wizyta-wymiana oleju-2,5h!!! Ustalilam, ze czas trwania serwisu nie przekroczy 1,5 g. Nikt nie podszedl do mnie i nie poinformowal o mozliwych opoznienich. Moje interwencje nie przynosily zadnych skutkow. Auto tez nie umyte. I żadnego „przepraszam za niedogodnosci czy opoznienie” nie uslyszalam. Żenujące.

1 gwiazdka

Bardzo odradzam serwis. ...

... W moim samochodzie wymieniali tarcze i klocki. Po odebraniu auta słychać było głośne szuranie tarczy, a przy wymianie opon okazało się że jedna z nakrętek koła była przykręcona tak, że zniszczyła szpilkę. Sam czas oczekiwania na oględziny to dwa tygodnie. Po czterech godzinach (!) od oddania auta winę za zepsutą nakrętkę i szpilkę zrzucają na warsztat w którym wymieniałem opony, zaś szuranie na producenta tarcz. Byłem przy odkręcaniu tych śrub, więc tłumaczenie o dokręcaniu śrub kluczem dynamometrycznym mnie nie przekona. Podejrzewam pośpiech lub pomyłkę, która niestety zaowocowała stratą mojego czasu i nerwów. Moja rada to omijać ten serwis albo sprawdzać samochód bardzo dokładnie po odbiorze. Nie tego się spodziewałem po ASO.

Mazda 6 kombi ...

... diesel 2.2l Podczas mrozów auto zgasło. Wstawiłem samochód do serwisu. Auto stało tydzień w serwisie. Stwierdzono brak kompresji w silniku ostatecznie stwierdzona awaria silnika i tym samym wymiana silnika. Koszt 49 000pln po super rabacie 42 000pln. Auto zabrałem nie zrobione do serwisu nie autoryzowanego w marce mazdy. Samochód został odpalony za 300zł w ciągu 4-5 godzin, jeździ do dziś dnia. Tak więc uwaga!!!

Niezwykle utrudniony kontakt, ...

... regularne błędy i pomyłki przy serwisowaniu samochodu, długie terminy oczekiwania, a potem spartolona robota, czasami do poziomu zagrażającego bezpieczeństwu kierowcy. To był kiedyś dobry serwis, ale w ostatnich latach drastycznie obniżył jakość usług - zdecydowanie nie polecam.