Mercedes-Benz DUDA-CARS Poznań

Z dala od ...

... tego wlasciciela, nigdy nie wiadomo czy was nie oszuka tak jak moja firme NTG EAST A/S. Transport zrobiony dla jego innej firmy i unika platnosci na 2300 EUR. Nie polecam.

2 gwiazdki

Jedna gwiazda to ...

... i tak za dużo, chyba tylko za znaczek marki.. Odwiedziny w dniu wczorajszym po południu, chciałem obejrzeć konkretny model. Niestety dwie Panie w recepcji, tylko ładnie wyglądają... Nie potrafiły nawet wskazać, czy auto jest w salonie, na piętrze czy na zewnątrz. Ponoć miał podejść " sprzedawca", o czym mnie kilkukrotnie zapewniano, jednak chyba wszystkie te osoby miały ważniejsze swoje zajęcia by znaleźć czas dla klienta. Kilka lat temu zakupiłem już u Was auto, tym razem takze przybyłem w konkretnym celu... nie skorzystam z Duda Cars

Próbuje się dodzwonić ...

... do serwisu od paru dni nikt nie odbiera

Obsługa klienta żenada!

1 gwiazdka

Panuje kolesiostwo, znajomi ...

... pracowników wpychają się bez kolejki z autami do serwisu bez umawiania! Wiejski klimat.... Od frontu och.. i ach... a za plecami ......

Janusze serwisu :D ...

... Umówiłem się na godzinę 11:00 na przegląd (oleje i inne). Przyjechałem 10:15, Pani poinformowała, że kolega za chwilę podejdzie, bo wydaje inny samochód. OK, poczekam. Poczekałem jakieś 35 minut i... odjechałem. Tak na marginesie, Pani umawiając mnie na przegląd potwierdziła, że można auto wcześniej zostawić, tylko bez oględzin, na co się zgodziłem.

Jeśli przy zakupu ...

... nowych samochody doradca nie ma ochoty obsługiwać klienta co będzie przy serwisie tu już się boje myśleć. To gwiazdę jest dla dziewczynę z recepcje, tylko z jej stronę było adekwatną obsługę.

Posiadam Mercedesa GLA ...

... i korzystam z serwisu w poznańskim Duda-Cars. Mój samochód to 6 letni GLA 220D 4matic AMG przebieg 115009. W dniu 16.06.2023 została uszkodzona turbosprężarka. Wielokrotnie próbowałem skontaktować się z serwisem, bezskutecznie. W konsekwencji laweta zabrała moje auto do serwisu VW. Naprawiłem już samochód. Wnioski z naprawy: zbyt rzadka wymiana oleju i prawdopodobnie niewłaściwy olej silnikowy. To oburzające, że autoryzowany serwis Mercedesa nie informuje klientów, że olej należy wymieniać częściej niż co 20 000 km i leje byle co. Jednocześnie serwis VW stwierdził nieprawidłową geometrię kół.Robię regularne przeglądy. w ASO Duda-Cars. 01.06.2023 miałem wymianę okładzin hamulcowych. Dlaczego serwis nie sprawdził geometrii kół? Zdecydowanie odradzam ASO Duda-Cars.

Obsługa serwisowa jest po prostu bezszczelna i dramatyczna

W dniu dzisiejszym ...

... odebrałam samochód z serwisu w tym salonie. Zostawiłam ponad 4 tysiące zł a samochód jakby w ogóle nie był nawet dotknięty odkurzaczem (a przy oddawaniu samochodu zostałam poinformowana, że będzie posprzątany i umyty). Byłam obsługiwana przez Pana Jarosława Malinowskiego, który traktował mnie z wyższością i sprawiał wrażenie wysoce znudzonego. Pozostała obsługa też pozostawiała wiele do życzenia. Nie jest to pierwsza sytuacja, gdzie klient jest traktowany jako coś gorszego. Z mojego otoczenia kilka osób korzysta z usług tego salonu i nikt jeszcze nie był zadowolony. Swego czasu korzystałam z usług Mercedesa w salonie przy Kinepolis i nie mogłam złego słowa powiedzieć.

Niestety negatywna ocena ...

... za jakość i długi czas obsługi serwisowej

Nie polecam!!!!!!!!!

Uwaga. Uwaga.
Zostałem celowo oszukany przez firmę. Kupiłem Mercedesa GLS 350 d i sprzedawca zapewniał mnie ze auto ma gwarancje i jest po serwisie.
Okazało się ze serwis Duda Cars nie wykonał przeglądu gwarancyjnego auta i w aucie przy przebiegu 135000 zatarł się silnik.
Duda Cars umywa ręce i odmawia naprawy a Pan Łukasz który sprzedał mi auto po kilku rozmowach telefonicznych poinformował mnie ze niczego nie można zrobic w mojej sprawie i powinienem poszukać adwokata .
Super podejście do klienta .
Zdecydowanie nie polecam firmy Duda Cars!!!!!

Firma Duda Cars ...

... to jakiś dramat. Po wymianie oleju po 357 km w aucie zatarł się silnik przy przebiegu 135000 km. Silnik diesel 3 litry v6. Serwis umywa ręce i mówi ze to się zdarza. Auto zakupione w Duda Cars Poznań i tam „rzekomo” serwisowane. Następne dwa kolejne serwisy Duda Cars Wrocław. Auto po awarii w dniu 23.01.2023 na autostradzie A8 we Wrocławiu zostało odholowane do najbliższego serwisu do Mercedes Wrobel. Od tego czasu dalej tam stoi a serwis od Dudy nawet nie odbiera telefonu. Super podejście do klienta. A handlowiec Łukasz z Poznania, który sprzedał mi auto po kilku rozmowach telefonicznych sam stwierdził ze muszę się kontaktować z firma przez adwokata. No brawo podejście. Dla uszczegółowienia auto Mercedes GLS 350 d. Przebieg 135000 km. Regularny serwis w Duda Cars. Zdecydowanie odradzam ta firmę!!!!!!!

1. Przyznaję że ...

... nie spodziewałem się przedłożenia bieżącego wyniku finansowego nad utworzeniem stałej relacji z zadowolonym klientem. Zgłosiłem się w celu wymiany oleju między przeglądami oraz diagnostyki wibracji podczas jazdy. Samochód miał zakładane nowe opony i wyważane w tutejszym serwisie, z jakim zaskoczeniem spotkałem się widząc pozycję za ponowne wyważenie na FV. Historia ma ciąg dalszy, uwzględniono reklamację, oferując darmowe wyważenie opon w nadchodzącym sezonie. Cóż, okazało się że ASO Mercedes i tym razem nie poradziło sobie z tak trudnym zadaniem. Rozwiązanie okazało się banalnie proste- wymiana opon w lokalnym zakładzie pod domem 👍, gdzie usługa trwa 1h, a nie 2 i pół. 2. Wyjeżdżając na tygodniowy urlop (06.2022) zostawiłem samochód na przegląd A, precyzując date odbioru. Na miejscu okazało się, że ...nikt nie wie gdzie są kluczyki, jak się okazało cytuje "ten pan przyjechał po samochód a X.X. ma kluczyki" Czekałem ponad godzinę na wydanie samochodu, aż personel odzyska do niego dostęp. Nikt nie raczył wyjaśnić co się stało, nie zostałem również przeproszony. Ogólnie - nie najlepiej.

bardzo negatywne podejście ...

... do klienta....Byłem chcąc kupić nowe auto i kupiliśmy ale gdzie indziej.... Weszliśmy do salonu - nie w garniturach a ubrani w jeansy i bluzy sportowe na recepcji spytaliśmy o możliwość kupienia nowego samochodu i tu czar prysł Pani poprosiła nas o poczekanie proponując kawę , po około 20 minutach przyszła inna Pani z kawą, siedzieliśmy przy stoliku w poczekalni my i Pan pijący już kawę , Pani się rozejrzała spojrzała na nas i postawiła kawy przy stoliku obok który był pusty ( pewnie nie wyglądamy na klientów i na kawę nie zasłużyliśmy ). Po kolejnych 15-20 minutach udałem się ponownie do recepcji celem przypomnienia ze czekamy... siedzimy dalej pijąc kawę która przechwyciliśmy. Po salonie biega kilku handlowców tak zajętych ze głowa mała - każdy rozmawia przez telefon chodzi i robi sztuczne zamieszanie z usłyszanych rozmów raczej wynika że kilkoro załatwia raczej sprawy prywatne... nowi klienci którzy wchodzą do salonu ( garniturki etc natychmiast miło witani ) czekamy dalej po prawie godzinie przyszedł do nas Pan i z grymasem na twarzy pyta jakie auto używane nas interesuje, leasing, kredyt... rozmowa jak za karę. Pan złapał trochę życia jak usłyszał że to ma być nowe auto Wyszliśmy z salonu aby zobaczyć auto i jak Pan zobaczył ze przyjechaliśmy prawie nowym GLS to nagle sprzedawca- petarda życie na 100% w niego wstąpiło propozycja kawki , jazdy testowej .... Nie fajne podejście czułem się w tym salonie jak intruz gorszy bo bez garnituru.

Serwis leży totalnie, ...

... obsługa miła ale to nie wystarczy. Ile telefonów- tyle różnych ustaleń, pracownicy nie sa zorientowani kto dzwonił 5 minut wcześniej. Wypierają się wcześniejszej rezerwacji terminu na wykonanie usługi i proponują inny termin nie biorąc pod uwagę, że inni ludzie tez pracują i nie będą brać co drugi dzień wolnego żeby na końcu się dowiedzieć, że i tak nie zostaną danego dnia przyjęci. W ramach rekompensaty proponowane jest bezpłatne mycie pojazdu, które i tak wchodziło w zakres usług wysłanych na maila. Wielki minus dla Duda Cars, nie widać żeby zależało im na klientach, spodziewałem się czegoś lepszego. Widzę, że nie jestem pierwszy. Podziękowałem za dalszą współpracę.

Nie polecam, w ...

... salonie nikt nie jest zainteresowany obsługą klienta. Przeszliśmy salon i dopiero po naszej prośbie pani za recepcją/kasą obiecała zawołać handlowca, który nie przyszedł. Kompletna amatorka, tym bardziej ze nie jest to miejsce gdzie sie kupuje buty za 300 zł tylko auto za conajmniej 300 tys. Dla kontrastu, kiedy pojechaliśmy do salonu dilera innej marki, od wejścia się nami zainteresowano, sprzedawca pokazał nam interesujące nas modele, potem skonfigurował z nami samochód i doradził. Nie polecam tego salonu, nie dorastają do renomy marki, która znacznie traci przez takie miejsca.

W poniedziałek, 4 ...

... lipca około godziny 2 w nocy podczas jazdy doszło do awarii mojego samochodu osobowego marki Mercedes model A45s,. Pojazd został odholowany na lawecie i tego samego dnia około godziny 14 trafił do autoryzowanego serwisu „duda cars” przy ulicy Ptasiej 4 w Poznaniu. Wówczas otrzymałem informację, że mój samochód trafi na szczegółową diagnostykę i mam oczekiwać na dalsze informacje w tej sprawie. Po około tygodniu oczekiwania postanowiłem skontaktować się z serwisem i otrzymałem informację, że pojazd dopiero trafił do diagnostyki, ponieważ serwis ma braki kadrowe w postaci diagnostów. W środę, 13 lipca otrzymałem telefoniczne zaproszenie po odbiór naprawionego pojazdu z serwisu „duda cars” przy ul. Ptasiej 4 w Poznaniu. Poniosłem koszty dotarcia z Zielonej Góry do Poznania w postaci: kosztów paliwa, oraz opłaty za przejazd autostradą. Dopiero po dotarciu do serwisu otrzymałem informację, że pojazd drży podczas odpalania – mechanicy uznali, że winą są dodatki zamontowane na karoserii pojazdów – wcześniej podobne problemy nie występowały. Postanowiłem sprawdzić stan pojazdu i wyjechałem z serwisu na jazdę testową. Po około 500 metrach uznałem, że pojazd nie został prawidłowo naprawiony a usterki wciąż występują – dalsza jazda groziła poważniejszym uszkodzeniom pojazdu . Po powrocie do serwisu wezwany został Mistrz Serwisu, który jednoznacznie określił, że silnik pojazdu nie funkcjonuje prawidłowo. Mój samochód znów trafił do serwisu a ja została zaproszony do poczekalni na czas diagnostyki pojazdu, która trwała około 40 minut. Po tym czasie otrzymałem informację, że pojazd nie może opuścić serwisu, ponieważ usterka jest dużo poważniejsza niż mogło się wydawać (mimo wcześniejszej informacji o tym, że pojazd jest naprawiony i gotowy do odbioru). Dodatkowo serwis nie posiadał części na miejscu. Otrzymałem informację, że czas naprawy zajmie do 3 dni roboczych. Postanowiłem wrócić do domu w Zielonej Górze i ponownie poniosłem koszty, które zostały wymienione wyżej. Po trzech dniach otrzymałem informację, że pojazd wciąż nie został naprawiony, ponieważ awarii uległo koło dwumasowe a wcześniejszej usterce uległ napinacz rozrządu. Serwis przekazał również informację, że z uwagi na braki kadrowe mechaników, czas oczekiwania na naprawę ulegnie znacznemu wydłużeniu do około tygodnia. Od poniedziałku, 25 lipca podejmowałem wielokrotne próby kontaktu z infolinią, niestety byłem zbywany. Podczas jednej z wielokrotnych prób kontaktu poprosiłem o weryfikację zbieżności pojazdu, ponieważ przy prędkości powyżej 120 km/h samochód wpadał w drgania co mogło stanowić istotne zagrożenie podczas jazdy wcześniej zostały założone dystanse chciałem by serwis sprawdził czy to one powodują drgania i by tym samochodem się przejechać W czwartek, 28 lipca otrzymałem informację, że pojazd został naprawiony i czeka na odbiór w serwisie przy ul. Ptasiej 4 w Poznaniu. Poniosłem koszty dotarcia z Zielonej Góry do Poznania w postaci: kosztów paliwa, oraz opłaty za przejazd autostradą. Na miejscu zostałem zapewniony przez pana Krzysztofa, że pojazd jest już w pełni sprawny i podróżowanie samochodem jest bezpieczne. Niestety już podczas powrotu do Zielonej Góry na autostradzie A2 doszło do silnych drgań podczas jazdy powyżej 120 km/h (mimo zapewnień, że zbieżność została sprawdzona i wszystkie wyniki są prawidłowe). Po dojeździe do domu i zaparkowaniu pojazdu poczułem charakterystyczny zapach spalenizny. Postanowiłem sprawdzić podwozie pojazdu schylając się do ziemi, wówczas pod lewą przednią osią zauważyłem znaczne ślady oleju co świadczyło o wycieku oleju. Natychmiast skontaktowałem się z infolinią Mercedesa a następnie udałem się do serwisu Mercedesa w Zielonej Górze (Grupa Wróbel), gdzie otrzymałem informację, że olej wycieka z lewej półosi. Nie chciałem poruszać tego tematu na forum lecz wysyłając reklamacje do mercedesa kontakt nie został ze mną nawiązany po miesiącu czasu