Mini - PREMIUM ARENA

Nie polecam, byłem ...

... do dziś stałym klientem serwisowym, ale zwrot auta zastępczego i konieczność dotankowania 4-5 l paliwa przy cyklicznych serwisach za kilka tysięcy złotych to kpina. Tankując auto nie widzę litrów w zbiorniku tylko jednostkową pojemność na wyświetlaczu i oddając auto przy stanie 1.0 takie zachowanie osoby przyjmującej jest dla mnie nie do przejęcia. Musiałem stracić własne pieniądze, gdyż auto wcześniej zatankowałem do stanu 1.0 i wziąłem fakturę na firmę, a kolejnego dotankowanie niestety nie mogę już rozliczyć.

Polecam omijać to ...

... miejsce szerokim łukiem. Niby marka PREMIUM a chamskie traktowanie i oszukiwanie klientów to u nich standard. Oddając samochód do serwisu na „akcję serwisową” przez ich wadę fabryczna. Zostaje zapewniony kilka dni wcześniej,że na czas naprawy dostanę od BMW samochód zastępczy ,jeśli naprawa potrwa dłużej. Pracownik mówił tu tu o kilku dniach a nawet tygodniach. Po oddaniu samochodu do naprawy i oczekiwaniu przez cały dzień w Łodzi( mieszkam 70km od Łodzi) nie zostaje nawet poinformowany co z moim autem czy wrócę nim tego samego dnia do domu czy też dostanę auto zastępcze tak jak wcześniej obiecywano. 20 minut przed zamknięciem salonu cisza…dowiaduje się( z własnej inicjatywy), że moje auto zostaje na „dłużej” ale nie otrzymam samochodu zastępczego bo BMW nie posiada ani jednego auta zastępczego na wypadek takiej sytuacji. Także o godzinie 18:00 w piątek zostaje w Łodzi bez możliwości powrotu do domu czekając od godziny 13:00. Porażka… Jestem w tym salonie już 3 czy 4 raz i niestety za każdym razem jest coraz gorzej, chamstwo i gadanie głupot ludziom na każdym kroku. Nie polecam nikomu

nie polecam nowego ...

... Mini elektrycznego. zasieg podany przez producenta nie ma nic wspolnego z rzeczywistoscia.

Zastanawiając się nad ...

... wyborem Dealera u którego zamówicie Państwo swoje wymarzone BMW rekomenduje dwa razy przemyśleć czy warto postawić na spółkę JTB Premium Arena. Niestety to ten konkretny Dealer (Sprzedawca) będzie odpowiedzialny za roszczenia gwarancyjne z tytułu gwarancji podstawowej BMW, rozszerzonego pakietu BMW Repair Inclusive, czy 2. letniego prawa do rękojmi. Zamiast cieszyć się przez 2, 3 lub 4 lata swoim posiadanym lub leasingowanym nowym BMW, w przypadku, gdy coś w Waszym egzemplarzu pójdzie nie tak, zmarnujecie Państwo ponad pół roku na kopanie się koniem Sebastianem L, reprezentującym dealera dyrektorem aftersales, do którego nie docierają żadne techniczne argumenty. Pokazać mu białe to ten się wyprze, że jest czarne. Najgorszy typ człowieka jaki możecie spotkać. Możecie udowadniać i porównywać ze sobą dziesiątki innych egzemplarzy bez wady, przesyłać artykuły techniczne czy opinie. Zaprą się i co najwyżej naślą swojego prawnika ze spółki Jatczak z Łodzi, który nie potrafi przedstawić się i poprawnie skonstruować oficjalnej korespondencji od A do Z, w efekcie czego jest zupełnie nieważna. Ale ważne, by „nastraszyć klienta”. Zapomnieli, że po drugiej stronie konsument ma wsparcie RF I UOKiK. Piękne frazesy sprzedawcy o obsłudze premium kończą się w momencie wpłaty zaliczki i podpisania umowy leasingowej. Od tego czasu poczułem się intruzem. To moje drugie auto w życiu, drugie nowe i pierwsze BMW. Po takich doświadczeniach raczej ostatnie BMW. Do samego samochodu, poza kilkoma miejscami o słabszej jakości nie może się przyczepić, ale obsługa z jaką przyjdzie się mierzyć nie jest warta czasu i pieniędzy. Odpowiedź do Dealera: moje roszczenie nie zostało odrzucone przez rzecznika konsumenta, a rzecznik finansowy wygrał już jedną sprawę z Państwa firmą dla mnie. Pozostawiam do innych klientów oceny czy chcą się kopać z koniem w razie problemów czy spać spokojnie i kupić BMW w innym salonie.

Krotko...po usłudze blacharskiej ...

... i akcji serwisowe oddano mi auto z porysowanymi drzwiami...usłyszałem że nic im nie udowodnię bo to słowo przeciw słowu....tragedia NIDY WIECEJ

2 gwiazdki

W związku z ...

... kontaktem z dealerem ( Premium Arena Łódź) mam wiele wątpliwości dotyczące sposobu działania firmy i obsługi klientów. Firma , wydaje się nie być sprzedawcą aut. Przy chęci zakupu w swoim finasowaniu odmawiają takiej możliwości. Moim zdaniem dealer jest od tego, żeby dbał o klienta a nie tylko o swoje interesy a jak jest tylko powołany do finasowania aut, które posiada to jest tylko instytucją finansującą. Brak w ogłoszeniach informacji o tym i o tym, że sprzedaż odbywa się tylko z ich finansowaniem i nie ma innych możliwości. Importer powinien się zainteresować takim praktykami, ponieważ są nieuczciwe. Ogólnie klient się dla nich nie liczy więc zdecydowanie nie polecam tej firmy. Dodam jeszcze kilka słów po Państwa odpowiedzi. W sprawie możliwości Państwa finasowania to zdecydowanie Klient powinien mieć prawo decydowania. Z Państwa odpowiedzi, że sprzedajecie nie swoje auta i stąd chyba takie działania. Widać , że Klienci są, niewiele znaczącym dodatkiem do Państwa firmy skoro nie liczycie się z ich decyzjami i potrzebami.

Gdybym oceniał sam ...

... serwis byłoby 1 - niestety serwis nie koniecznie otwarty na klienta i NA pewno nie na krytykę . Serwisuje swoje BMW w innym serwisie i po rozmowach z paroma znajomymi klientami niestety potwierdzili że z serwisu na Rokicińskiej także zrezygnowali z podobnych powodów . Sprzedaż jak sprzedaż w miarę w porządku Pan Ryszard który sprzedawał Mi BMW był rozsądny - choć przyznam ostatnie BMW kupiłem u innego dealera gdyż dał leprze warunki . Generalnie słabe mam doświadczenie ,

Pierwszy salon bmw ...

... gdzie nie można kupić samochodu za gotówkę. Nie chcecie moich pieniędzy, są inni.

1 gwiazdka

Dawno czegoś takiego ...

... nie widziałem… Postanowiłem kupić Mini (a przynajmniej to poważnie rozważyć), wypełniłem ankietę na fb czy instagramie, po krótkim czasie kontakt ankieterki, następnie handlowca z Salonu. Wyznaczyli bardzo szybki i pasujący mi termin - wtorek 25/04/2023 na godzinę 9. I od tego momentu zaczynają się „jaja”. Przyjeżdżam pod salon, wchodzę wejściem dla klientów Mini - wchodzę (przyznaję - ok 09:10)…. A tam PUSTO… Każdy ma prawo wyjść np do toalety czy zrobić sobie kawę… zatem chodzę spokojnie po salonie, oglądam samochody, ale po kilku dobrych minutach zaczynam się lekko dziwić. Wyglądam zatem na tzw cześć wspólną z salonem BMW licząc, ze ktoś zobaczy samotną duszyczkę błądzącą po salonie Mini. - nadal nic. Nie tracąc czasu oglądam dalej i wsiadam chyba do 3 z 4 dostępnych tam aut. Oglądam wnętrze, otwieram bagażniki… nadal nic. Przyznaje, ze po 15 min kręcenia się po salonie poddałem się… i fakt… korciło mnie by oprzeć głowę o klakson jednego z aut i czekać na przerażone miny nadbiegających handlowców/pracowników salonu… … ale niestety ponad wszystko odniosłem wrażenie że ja po prostu nie mam ochoty zostawić tu swoich pieniędzy… Wyjaśnienie dodatkowe : Nigdzie nie spotkałem informacji- przepraszamy prosimy wchodzić przez salon BMW, przepraszamy z uwagi na chorobę w firmie należy podchodzić do centralnej części salonu BMW itp… a ponad wszystko ja byłem UMÓWIONY!! - a do tej pory nikt nawet nie zadzwonił i nie zapytał co się stało, ze się nie pojawiłem…

Z przykrością muszę ...

... stwierdzić , że jakość obsługi na przestrzeni wielu lat pogorszyła się znacząco , a zaznaczę , że z salonami Bednarek mam doświadczenie od kilkunastu lat kupując i serwisując wiele aut marki Skoda i BMW, generalnie zawsze byłem bardzo zadowolony z serwisu i działu sprzedaży . Natomiast w chwili obecnej przedstawiciel Mini to jakaś kompletna porażka . Nie raczy przekazać jaki jest status zamówienia które pierwotnie miało być zrealizowane na koniec sierpnia br ,a po MOICH telefonach do salonu także nie ma konkretnych informacji i cały czas słyszę, że spróbuje coś ustalić jak znajdzie czas !!! Rozumiem , że na opóźnienia fabryk diler nie ma wpływu ale na jakość przekazywania rzetelnych informacji już tak. Aż boję się złożyć kolejne zamówienie bo nie wiem co mnie jeszcze spotka .

1 gwiazdka

Chciałam ostrzec szczególnie ...

... kobiety przed kupowaniem opon w tym salonie. Sprzedano mi pięcioletnie opony jako nowe. Sprawa się wydała jak pojechałam z uszkodzoną oponą do naprawy.Pan z serwisu poinformował mnie, że opony wymienia się po pięciu latach ze względu na datę produkcji, nie tyko jeśli chodzi o zużycie. Sprzedano mi, więc nowe auto demonstracyjne (przebieg niecałe 5 tys.) do którego musiałam dokupić nowe opony zimowe, gdyż był to grudzień. Szczyt hipokryzji polega na tym, że teraz zaproponowano mi opony za cenę 4750 zł i w ramach zadośćuczynienia wymiana bezpłatna. Prawie miesiąc trwało dochodzenie jak to się mogło stać, że u nich w salonie doszło do czegoś takiego. Auto kupiłam w 2016, opony były z 2011. Samochód serwisowany z przechowywaniem opon w Premium Arenie. I nikt nigdy tego nie zauważył , mamy 2022 ? Spostrzegawczy okazał się nowy pracownik.Jedynym wytłumaczeniem jest fakt, że przez te lata zrobiłam tylko 50 tys. km, ale proceder sprzedaży starych opon pewnie istnieje.

Obsługa na bardzo ...

... niskim poziomie. Pomimo wizyty i jazdy testowej oferta finalnie nie została wysłana. Po trzech miesiącach telefon z salonu czy nadal klient jest zainteresowany - czym skoro nie otrzymał oferty? Subiektywne odczucie oceniania klienta po wyglądzie. Pomijam fakt braku aut zastępczych podczas akcji serwisowej (ostatecznie podstawiona Fabia) - konkurencja posiłkowała się w tym przypadku autami z wypożyczalni wiec jednak jakoś można wybrnąć z sytuacji. Obsługa dużo poniżej salonów Mercedesa czy Lexusa.

Bardzo dobrze

Dramat, nie polecam.

Dał bym minus ...

... pięć gwiazdek. Samochód wstawiony na akcję serwisową, wyjechał z zepsutą nawigacją, oczywiście w pełni sprawną. Serwis twierdzi, że ktoś grzebał przy niej wcześniej i mogą ją zrobić odpłatnie.

Kolejne podejście do ...

... zakupu w tym salonie i kolejne rozczarowanie sprzedawcami „premium” - byliśmy w salonie sami z mężem piątek godzina 15 ( może już wszyscy na weekend czekali) trzy osoby w salonie MINI ciężko zapatrzone w monitory laptopów, nikt nas nie przywitał, nie zainteresował się nami, zdążyliśmy obejrzeć trzy samochody kiedy pojawiło się pytanie „w czym mogę pomóc ?” - raczej ciężko się domyślić, dwa krótkie pytania i brak satysfakcjonującej odpowiedzi, radosna pani pożegnała nas śmiechem po komentarzu swojego zapracowanego kolegi, tak słyszeliśmy kąśliwe komentarze sprzedawców. Mam nadzieję że pracują na prowizji, oraz że właściciel zyska świadomość kto dla niego pracuje.

Dramat .... nie ...

... polecam. Obsługa w tym serwisie bardzo nieudana. Po zakończeniu umowy na pewno wracamy do poprzedniej marki, gdzie premium to faktycznie premium.