Mitsubishi POLODY Przeźmierowo

Jeszcze nigdy nie ...

... spotkałem się z tak niskim poziomem obsługi klienta u jakiegokolwiek dealera. Pracownicy nie znają własne oferty ,niewiedza jakie modele posiadają aktualnie w ofercie, do tego dochodzi brak znajomości jakiejkolwiek kultury osobistej (o zwrotach grzecznościowych jak " dzień dobry" nawet nie mówiąc). Na szczególną uwagę zasługuje Pani odpowiedzialna za auta używane której poziom obsługi można porównać do obslugi ze sklepu spożywczego (z całym szacunkiem do osób wykonujące taki zawód). Nie wiem czy pani jest na okresie wypowiedzenia czy pracuje "za kare",ale jej poziom obsługi by na to wskazywał. Dodatkowo na stronie widnieją nieprawdziwe adresy salonu np. ulica lotnicza 37 ,zle dane kontaktowe oraz nieaktualna oferta na wiele aut. Jeżeli tak obsługiwani są wszyscy klienci to nic dziwnego, że Mitsubishi wycofuje swoją sprzedaż z Europy.

Obsługa miła, ale ...

... jeśli chodzi o zdiagnozowanie problemów z samochodem to jest dramat. Wydaje mi się że jeśli jest to serwis typowo samochodów mitsubishi to mechanicy, elektrycy itd powinni mieć te samochody w jednym palcu, że każda usterka związana z modelem powinni zdiagnozować z miejsca, bądź po konsultacjach lub dłuższym zastanowieniu. Ja byłem z drobnostka, ale wydać było, że temu kto miał to zrobić strasznie nie na rękę było szukanie problemu. Poprzedni właściciel tego pojazdu usłyszał że błąd silnika zapalajacy się co jakiś czas to norma i tak musi być, gdzie wcześniej dużo części za duże pieniądze zostały wymienione aby usunąć usterkę. Ogólnie mam negatywne odczucia związane z tym miejscem.

Szukałem nowego Outlandera ...

... z wyprzedaży rocznika, podejście do klienta(nie wiem, nie, niemożliwe, nierealne) takie że kupiłem "Koreańczyka".

Podeszłam w czasie ...

... oczekiwania na naprawę w Nissanie. Mały salon, a znaleźć sprzedawcę, to chyba trzeba z lupą szukać. Niezależnie czy Nissan czy Mitsubishi, ta sama atmosfera kompletnej ignorancji w stronę klienta.

Wszedłem , zobaczyłem...i. ...

... ..nikt się mną nie zainteresował pewnie handlowcy urobieni...

Standard dla Polody, ...

... czyli oszczędnie, biednie, dużo gadania, byle naciągnąć naiwnego klienta.

Nie wiem jakim ...

... cudem Polody jeszcze w ogóle funkcjonuje jako ASO, tym bardziej Mitsubishi. Porażka w obsłudze klienta, o cenach nie wspomnę.