Nissan ODYSSEY Warszawa

Nie polecam, umawiam ...

... się na przegląd, przyjeżdżam okazuje sie że przeglądu nie ma, potem sytuacja się powtarza. Innym razem SMS prosze przyjechac na przegląd - dzwonię żeby kolejny raz nie marnować czasu okazuje się że to pomyłka.

Absolutnie nie polecam ...

... serwisu Nissan Odyssey, byłem na diagnostyce, diagnoza błędna, według serwisu radar do wymiany co się okazało bzdurą gdyż radar był dobry ale nie skalibrowany. Naciąganie na zbędne wydatki.

Nie sposob sie ...

... dodzwonic do działu czesci uzywanych, nikt nie odbiera tam telefonów

Radzę omijać ten ...

... salon , szczególnie sprzedaż aut używanych , po ośmiu latach dowiedziałem się że auto miało dwie szkody , a poinformowali o jednej , do dziś sprawa nie wyjaśniona brak kontaktu ze strony salonu , nie dodałbym żadnej gwiazdki , ale system nie przyjmie opinii .

Serwis ok., ale ...

... absolutnie nigdy na wycenę auta ! Podają tak abstrakcyjnie zaniżone wartości aut, że lepiej podnosi to ciśnienie niż ta ich marna kawa :)

Byłam osobiście w ...

... tym salonie i próbowałam kupić samochód - nie wiem dlaczego Google odrzuca komentarz… Ignorowanie klienta uważam za początek końca każdego, nawet dobrze prosperującego biznesu. Byłam zainteresowana i gotowa na zakup od ręki, ale niestety nie spotkało się to z zainteresowaniem sprzedawcy (o tempora, o mores!). Samochody fajne, tego dealera niestety nie polecam.

Brak wolnych miejsc parkingiwych dla klientów.

NIE POLECAM Serwis ...

... odwala fuszerkę, części odpadają od samochodu. Brak reakcji na reklamacje

Zrobiłem przegląd okresowy, ...

... podczas którego próbowano mnie bezczelnie naciągnąć na pilną naprawę wahaczy za 4000 PLN. Na szczęście odmówiłem i pojechałem do nieautoryzowanego warsztatu, gdzie dowiedziałem się że naprawa wcale nie jest taka pilna, a jej koszt wyniesie 800 PLN. Odradzam wszystkim odyssey.

No przykro mi ...

... bardzo ale więcej nie dam za obsługę, nie dość że mnie oszukali co do usterek w aucie to jeszcze chcieli naciągnąć na niepotrzebne wydatki, nazwać profesjonalnym serwisem to dalekie od prawdy, ich motto to kup nowe auto i się odpier............

Byłam zainteresowana ofertą ...

... samochodu X-trail LU666MP. Jak rozmawiałam z salonem wszystko ok, ale jak dotarłam do poprzedniego właściciela, który go zwrócił z powodu niesprawności to wynika, że salon próbował wprowadzić mnie w błąd co do historii samochodu i przyczyny zwrotu pojazdu. Nie wiadomo nawet czy został naprawiony bo usterka pokazuje się po 2000-3000 km, a serwis nie potrafił sobie poradzić z naprawą co było powodem zwrotu, a nie brak satysfakcji klienta jak informuje Oddysey.

Straszna obsługa. Zadzwoniłem ...

... w celu wymiany kamery. Podałem dokładnie o jaką kamerę chodzi i w jakim samochodzie włącznie z numerem VIN. Osoba, z którą rozmawiałem stwierdziła, że konieczna jest moja osobista wizyta w celu diagnostyki, kosztuje 170 zł i zajmie ok. 1h. Po przyjechaniu na umówiony termin okazało się, że nie jest potrzebna diagnostyka, wybranej części nie posiadają i zmarnowali tylko mój czas. Podsumowując - zmarnowane 2,5h, 50 km i postój w strefie płatnego parkowania. Serdecznie nie polecam tego ASO.

Według sprzedawcy nissana ...

... na górczewskiej, silnik 1.3 (prawdopodobnie od renault) jest lepszy od 2.5l japońca wolnossącego z mazdy :) które słyną z bezawaryjności, poza tym salon kiedyś był fajniejszy, większa przestrzeń, wizualnie fajniej, teraz stoi „wielki mur” nie mylić z chińskim 😂

Obsługa klienta w ...

... salonie bardzo słaba... Może na takiego akurat trafiłem, ale nie polecam tego salonu...

Drodzy Panstwo. Stanowczo ...

... odradzam kożystania z uslug tego serwisu, gdyz sposob w jaki traktowani sa tam klienci wola o pomste do nieba. Moja przygoda z tym miejscem zaczela sie miesisc temu, gdy udalismy sie z usterka do tegoz serwisu w celu weryfikacji. Okazalo sie, ze mimo dumnie komunikowanych ofert na auto zastepcze, klientowi takowe nalezy sie tylko na czas w jakim auto przebywa w serwisie czyli kilka godzin naprawy. Nie dosc ze klient sam musi zweryfikowac niewidoczna dla golego oka usterke, to dodatkowo musi z nia jezdzic do momentu, az po wielokrotnych naciskach serwis łaskawie zamowi czesci i kliemt wymusi date naprawy. Po zadanym przeze mnie pytaniu czy Pan kierownik salonu wozilby uszkodzonym autem swoja rodzine, odpowiedz padła, ze nie. No ale klient musi. Zaznaczam, ze auto jest na gwarancji. Dodatkowo w tak zwanym miedzy czasie auto zostalo poddane weryfikscji w innym miescu, skoro Odyssey odmowil nam weryfikacji mimo gwarancji. Okazalo sie, ze moje przupuszczenia co do tego, ktore łożysko jest niesprawne okazaly sie bledne i Odyssey wymienil tylne łożysko na tak zwane oko, a niesprawne jest łożysko przednie. Bardzo oburzony Pan kierownik salonu na pytanie, kiedy autu zostanie przywrocona sprawnosc, odpowiedzial, ze gdybysmy codziennie nie zglaszali nowych usterek to nie musielibysmy sie w Odyssey'u spotyksc. Nigdy w zycii nie spotkalam sie z wieksza ignorancja. Wczoraj zaprowadzilismy auto na wymiane uszkodzonego łożyska i podczas jazdy maz zidentyfikowal dziwny odglos przy konkretnej predkosci i obrotach i zglosil usterke Panu Doradcy, na co ten odpowiedzial, ze ani Mistrz Serwisu ani Mechanik nie maja czasu wyjsc do auta, aby sprawdzic co sie dzieje. Na pytanie czy mozna auto umowic na weryfikacje userki oraz dziwnie brzmiacego odglosu odpowiedzial, ze za taka usluge nalezy zaplacic mimo, ze auto jest na gwarancji. Dodal jeszcze konsliwy komentarz w stylu - jeszcze sie Pan nie nauczyl, ze nic Pan u nas nie zwojuje. Takze z przykroscia donosze i ostrzegam przed serwisem Odyssey w Warszawie bo arogancja Pana Doradcy o ciekawie brzmiacym nazwisku oraz kierownika salonu wyprowadzaja czlowieka z rownowagi totalnie. Na dodatek po miesiecznej batalii nadal bede jezdzic uszkodzonym mechanicznie autem bo panowie nie maja czasu. Pragne dodac, ze nie jestem frustratka, ktora na prawo i lewo leje hejt czy dodaje negatywne komentarze. Jest to moj 1 tego typu komentarz w zyciu, wiec moga sobie Psnstwo wyobrazic poziom frusytacji.

Nie polecam Pana ...

... który przedstawiał nam dzisiaj auto używane. Zarówno odczucie moje jak i żony było takie, ze auto spełniało nasze oczekiwania. Pan sprzedawca zaprezentował pojazd zgodnie ze sztuką"jak chcesz to kup a jak nie to spadaj, z naciskiem na spadaj" spowodował u mnie uczucie, że jest to ostatnia firma w której zakupię kiedykolwiek samochód, niezależnie czy nowy czy używany. Pozdrawiam Pana, życzę udanej sprzedaży Samochodu skoda. Stanowczo nie polecam obsługi w tym salonie!!!!!!!!!!!

2 gwiazdki

Odradzam, zwłaszcza sprzedawcę ...

... pana Łukasza, ze sprzedaży samochodów używanych. Nie polecam.

Za odkodowanie radia ...

... Pan sobie krzyknął 800% marży. Wyśmiałem typa i wyszedłem. Nigdy nie wrócę.

Nie polecam dilerzy ...

... proponują stawkę a po ten ją podnoszą robiąc z ludzi wariatów !!!!!!!!