Nissan - Zdunek KMJ Gdańsk

To jakaś porażka ...

... kupując auto jak najbardziej każdy miły pomocny sprzedaż pakietów dodatkowych wszystko ci zaoferuja ale już serwis to jakaś porażka umawiasz się chcesz myjnie i auto zastępcze i tu problem odstawiasz samochód auta zastępczego nie ma przegląd ma trwać 1.do 1 30 po 4 godz dalej auta nie ma bo kłopot z myjnia bo obsowa bo coś Poprostu farsa po co pytaja czy wymyc i odkurzyc auto jak dywaniki tylko wytrzepane i to tylko z przodu a auto tylko splukane progi i bagaznik nawet nie ruszony żenada.Nie polecam tego salonu chyba wolę z Gdańska do Gdyni jeździć mając inne marki samochodów nie ma takich problemów z serwisem tu wszystko jak by za karę jedynym plusem Pan który przyjmował auto

2 gwiazdki

1 gwiazdka

Zdecydowanie ODRADZAM! Trzeci ...

... już raz jestem klientem Nissan Zdunek i jedno wiem na pewno - po raz ostatni! Auto trafiło do serwisu w związku z brakiem możliwości odpalenia. Diagnoza: niesprawny akumulator gubiący napięcie i resetujący komputer. Propozycja wymiany na model za bagatela 800zł!! Cena podyktowana wsparciem systemu "start-stop", którego w aucie nie ma.. Panowie z ASO tego nie wiedzieli.. Przymknąłem na to oko. Zakupiłem akumulator na własną rękę. Auto jednak nie było sprawne zbyt długo. Minął zaledwie miesiąc, a auto ponownie odmówiło posłuszeństwa w dokładnie taki sam sposób i to w dniu w którym spieszyłem się na pilne spotkanie służbowe. Nie dość, że byłem zmuszony ponownie opłacić transport pojazdu (600zł) to jeszcze serwis nie poczuwał się jakoby usterka została źle zdiagnozowana za pierwszym podejściem i policzył 2x 344zł (688zł) za ponowną diagnozę!! 3600zł - tyle wyniesie mnie ta (nie)przyjemność. To jednak nie koniec tej przygody. Otrzymałem informację, iż auto zostanie usprawnione "do końca tygodnia". Tak się jednak nie stało. I o ile rozumiem, że serwis nie ma wpływu na dostęp części, o tyle nie rozumiem dlaczego nie zostałem poinformowany o opóźnieniach. Zero jakiegokolwiek odzewu. Jako, że bardzo szanuję swój czas postanowiłem skontaktować się z obsługującym moją sprawę Panem Maciejem. Niestety telefon wyłączony. Po kontakcie z biurem otrzymałem zapewnienie, że Pan Maciej niezwłocznie się ze mną skontaktuje. Jak nie trudno się domyślić - zostałem zignorowany. Zdecydowanie, więc odradzam i radzę omijać Nissan Zdunek KMJ z daleka. Mi pozostaje czekać, aż ktoś "łaskawie" się ze mną skontaktuje.

Panie na recepcji mało profesjonalne

1 gwiazdka

Witam kupiłem dwa ...

... lata temu Nissan Qashqai od początku nie działało ogrzewanie fotela co rok jeżdzi na przegląd i serwis nie wykrył usterki fotela po mojej interwencji stwierdzili usterkę fotela kierowcy i poinformowali mnie że muszę zapłacić za matę grzewcza i usługę bo samochód jest miesiąc po gwarancji .☹️

Nadgorliwy pan na ...

... stacji kontroli pojazdów nie potrafi odróżnić konserwacji od wycieków . Odrazu próbuje wmówić awarie w prawie nowym aucie .

Wszedłem kupić samochód, ...

... z powodu bezczczelnego zachowania sprzedawcy opuściłem salon i z pewnością kupię co chciałem ,ale nie w salonie Zdunek

panie Jezu chroń ...

... nas przed panem ZdunekOn zatrudnia kelnerów fryzjerow,zero kompetencji wiedzy to jakis horror. Na wymianę żarówki nie umieją się umówić nie mowiąc o naprawach

Radzę omijać szerokim łukiem 😔

Autoryzowany serwis kiepskiej ...

... bardzo jakosci wykonania prac serwisowych. Serwis trudny do przekonania, ze cieknaca miska olejowa czy duze-ponad norme - spalanie oleju silnikowego w aucie 1-rocznym to wada fabryczna, a nie uzytkowa. Szczerze odradzam.

Byłem zainteresowany zakupem ...

... qashqai pan poinformował mnie że nie może zaproponować żadnego rabatu bo taka jest polityka firmy mówiłem że coś mi się nie zgadza bo siostra kupiła w Japancars z rabatem takom wersję i dostała do tego opony pan powiedział że może w tej wersji i z tą cenę zaoferować używany roczny. Podziękowałem zadzwoniłem do salonu na południu Polski uzgodniłem szczegóły zdecydowałem się na konkretną wersję najbogatszą dostałem rabat parę tyś. opony i inne gadżety, następnego dnia kurier przywiózł dokumenty do podpisu i w czwartek dostałem auto pod dom przywiezione na lawecie ze Śląska. W środę dzwonił do mnie Pan z salonu pytał się czy będę brał używkę powiedziałem mu że kupiłem nowy z rabatem taki jaki otrzymała siostra, powiedział że to nie możliwe?! Powiedziałem że możliwe i jutro mam auto pod domem był zdziwiony. Myślę że jak chcę się zarobić i mieć stałego klijęta to nie można mu wciskać czegoś co on nie oczekuje, kupiłem w swojm życiu parę aut w salonie ale takiego podejścia do klijęta nie widziałem, nie wiem może gdybym był w stroju wyjciowym to by skakali ale poszedłem prosto z plaży zapytać się bo hciałem dać zarobić,, swoim,, ale niestety widocznie nie są zainteresowani dlatego polecam orjętować wać się gdzie indziej bo tu słabo z rabatami i obsługą, może jak ktoś ubieże się jak do kościoła to podejdą inaczej.

Proszę uważać na ...

... używane auta z tego salonu. Zakupiłem u nich roczne auto które było w użytkowaniu salonu. Po chwili od sprzedaży zaczęła się świecić kontrolka ciśnienia opon. Jak się okazało, auto sprzedali z podziurawiona i wulkanizowaną amatorsko oponą. Musieli o tym wiedzieć bo auto było ich własnością. W zakładzie wulkanizacyjnym mi powiedzieli że to fuszerka i taka opona nie spełnia norm. Zdunek umywa ręce, tłumaczą że to zużycie eksploatacyjne. A dla mnie to narażanie klienta na niebezpieczeństwo. NIE POLECAM! Jednak gwiazdka to za dużo.

Jestem bardzo niezadowolony ...

... z kontaktu z serwisem i warsztatem.

Niestety nie oddzwaniają

W dniu dzisiejszym ...

... byłem w w/w salonie oglądać samochód przez nich wystawiony Honda Accord, który miał mieć jedynie prawe drzwi tylne poprawiane blacharsko lakierniczo. Samochód okazał się blacharsko lakierniczo jedną wielką pomyłką- dwa elementy w oryginale reszta poprawiana łącznie z dachem. Można się rozgniewać po przejechaniu kilkuset kilometrów.Obsługa opryskliwa i bardzo niekompetentna. Brak kultury i profesjonalizmu, bardzo lekceważące podejście do klienta. Z całego serca NIE POLECAM!!!

1 gwiazdka

Odwiedziłem dziś salon ...

... w Gdańsku niestety musiałem się prosić aby ktoś podszedł i udzielił mi informacji.Chyba byłem za mało wyjściowo ubrany (wracałem z pracy a nie z kościoła) ale cóż.Wkażdym razie odczułem że niepotrzebnie przyszedłem. Więcej na pewno nie przyjdę.

Niestety po przygodach ...

... z zeszłego tygodnia Google na Moje nieszczęście przypomniało mi, że miałem wraz z żoną NIEPRZYJEMNOŚĆ podjęcia próby przeprowadzenia jazdy próbnej nowym Jukiem. Pozdrawiamy śmieszną obsługę salonu i jeszcze bardziej komicznego jej szefa. P.S. jeżeli klient prosi o termin jazdy próbnej- to nie oczekuje jej za 9 miesięcy tylko w przeciągu góra tygodnia. Jedziemy do Bydgoszczy bo to jakaś kpina.