Opel Zielona Góra - Fiałkowscy

Nieprofesjonalne podejście do ...

... klienta. Obsługa na bardzo niskim poziomie. Nie polecam.

Chciałem kupić od ...

... nich nowe auto Opel Movano laweta pytam o ładowność otrzymuje odpowiedz po 2 dniach około 1200 kg .. A w tym przypadku każdy kilogram ładowności ma znaczenie jak długość czy szerokość .. Nie polecam brak konkretnej odpowiedzi na pytanie ,a auto kosztuje około 150 tyś złotych olewka klienta na max !

2 gwiazdki

Jakość obsługi uzależniona od wielkości auta.

Kiepska obsługa

Stanowczo odradzam korzystania ...

... z usług tego serwisu, porażająca niekompetencja.

Czy tu dodaje się tylko pozytywne opinie?

Nie dość ,że ...

... poczekalnia wyłączona z użytkowania i w deszcz co robić, moknąć na dworze. To jeszcze masz auto umówione na serwis a tam trwa spotkanie... I czekasz. Taki brak szacunku dla klienta. Ostatni razem nawet nie poinformowali ,że nie ma poczekalni. Teraz chociaż mówią. Ale i tak nic to nie zmienia.

☹

Stan umysłu po prostu

2 gwiazdki

2 gwiazdki

Pierwsza wizyta ok, ...

... następne niestety... nietrafna diagnoza, niby chłodnica a wystarczyło wymienić tylko pojemnik wyrównawczy płynu chłodniczego,przy czym została uszkodzona część w aucie, niestety obsługa wypadła się tego, zostałam z problemem sama , ale udało mi się znaleźć warsztat z kompetentną miła obsługą.

Beznadzieja

Był to dobry ...

... serwis, jak się umawiasz to wszystko miło, jak wracasz z reklamacja to maja cię w d... spadli na psy!

1 gwiazdka

Przyjechaliśmy 400 km ...

... po 2 letnią KIA Rio zostawioną przez klienta w rozliczeniu. Na miejscu czekało na nas brudne w środku auto z przerysowanym zderzakiem. Tylne siedzenia upaprane wrzuconymi tam byle jak, zakurzonymi oponami, kolejne dwie brudne opony bez worków w bagażniku, dywaniki nie odkurzone, piach na podłodze. Dołączone do samochodu zimówki okazały się starsze niż KIA, każda innej marki. Sprzedawca Marcin w rozmowie telefonicznej twierdził, że auto, które mieliśmy kupić to "igła" w idealnym stanie. Gdybym wiedział, że samochód za ponad 40 tysięcy złotych jest porysowany i trzeba go dawać do lakiernika, nigdy bym po niego nie przyjechał. W Niemczech za taki numer wzywa się policję i płaci odszkodowanie. PS Po powrocie do domu zobaczyliśmy, że sprzedawca dopisał do oferty, że auto ma uszkodzony lakier. Przeprosin nie usłyszeliśmy.

Podejscie do klienta ...

... fatalne stracilem 2h i w rezultacie musialem sam szukac fachowca do naprawy

1 gwiazdka

1 gwiazdka