Opel Fiat Jeep - MARIMEX Kraków

5 gwiazdek

4 gwiazdki

4 gwiazdki

5 gwiazdek

5 gwiazdek

Prosiłem o sprawdzenie ...

... zawieszenia, a mechanicy powiedzieli mi o wszystkim co jest niesprawne w moim samochodzie. Po krótkiej rozmowie z diagnostą i mechanikami widać pełen profesjonalizm serwisu. Panowie znają się na rzeczy, dawno nikt mnie tak pozytywnie nie zaskoczył zamiłowaniem do motoryzacji!

4 gwiazdki

1 gwiazdka

5 gwiazdek

5 gwiazdek

5 gwiazdek

5 gwiazdek

4 gwiazdki

3 gwiazdki

Serwis blacharsko lakierniczy ...

... to żenujący pokaz totalnej olewki ze strony kierownika, zero jakiejkolwiek pomocy chociażby merytorycznej przy naprawie bezgotówkowej, brak jakiegokolwiek kontaktu i znajomości mojej sprawy, sam musiałem dzwonić do ubezpieczyciela i od ubezpieczyciela wyciągać wszelkie informacje jak chociażby termin oględzin rzeczoznawcy! Takimi rzeczami zajmuje się serwis jeśli oddaje auto na naprawę bezgotówkową, to jest standard nawet w nieautoryzowanych serwisach! Oczywiście brak auta zastępczego. Totalne dno.

5 gwiazdek

1 gwiazdka

Masakra! Nawet na ...

... jedną gwiazdkę nie zasłużyli... ale bez tej gwiazdki nie można opublikować tej przestrogi dla innych! Najpierw zapalają się w samochodzie się kontrolki ABS, kontroli trakcji i czujnika ciśnienia w oponach... na serwisie 3,5 godziny czekania i teoretycznie po naprawie wszystko ok. Na następny dzień rano... to samo! Potem kontrolki gasną i znowu się zapalają... ale zgodnie z zapewnieniami serwisu mechanika działa i można spokojnie jeździć do przeglądu, który ma być za kilka dni. Po dwóch dniach zapala się jeszcze kontrolka silnika - a to już "za dużo szczęścia" - więc decyzja o natychmiastowej naprawie w serwisie! Umówione serwis (ponowny!) elektryki (sprawa znana w Marimex bo jest ciągły kontakt z serwisem) + zapewniony jest przez serwis samochód zastępczy... bo to samochód firmowy (na gwarancji - nie ma nawet roku!) - trzeba jakoś pracować pomimo awarii samochodu. Przyjeżdża samochód do naprawy i co? Brak samochodu zastępczego i dodatkowo... za chwilę rozbili oddany samochód w serwisie! Wjechali drugim samochodem w tył samochodu (mocna oberwała klapa bagażnika). Podsumowując: samochód uszkodzony w stłucze po oddaniu do serwisu, z padniętą elektryką i brak obiecanego samochodu zastępczego... a serwis nic nie może zrobić... nawet nie zająknęli się o zadośćuczynieniu czy jakiejkolwiek pomocy. OK, wzięli koszty naprawy na siebie (tyle, że jako sprawcy kolizji i tak by musieli), ale NIC ponadto... Człowiek zostaje bez samochodu do pracy (ZERO pomocy ze strony serwisu), samochód stracił na wartości bo "bity", trzeba go zostawić do dłuższej naprawy (oczywiście serwis NIE GWARANTUJE samochodu zastępczego!) ale cóż to dla serwisu? Nie ich problem... Najwyraźniej to standardowy tryb obsługi klientów w tym serwisie... Jeszcze czegoś takiego nie widziałem!

5 gwiazdek

3 gwiazdki