Opel - MIKOŁAJCZAK Inowrocław

Jestem bardzo zbulwersowana ...

... i zdegustowana zachowaniem sprzedawcy Wojciecha M. W poniedziałek kontaktowaliśmy się odnośnie zakupu Opla Mokki znajdując w internecie ofertę tego modelu w trzech kolorach, w tej samej cenie i roczniku. Wstępnie wybraliśmy biały i umówiliśmy się na obejrzenie i prawdopodobny zakup. Rano , pokonując 150 km przyjechaliśmy do salonu. Siostrze , dla której miało być to auto , wpadł w oko jednak nie biały lecz szary . Zapytaliśmy się innego bardzo sympatycznego sprzedawcę o dostępność i cenę . Okazało się , że cena jest taka sama i samochód jest na miejscu dostępny od ręki . Radość nasza trwała krótko , kiedy pojawił się on....Wojciech M. !!! Zaczął ściemniać , że szary jest niedostępny, później że jest w wyższej cenie , a on ma dla nas już przygotowane papiery na zakup białego . W między czasie zadzwoniliśmy do ich salonu w Bydgoszczy i dowiedzieliśmy się ,że auto w preferowanym kolorze i cenie jest również u nich dostępne . Zarezerwowaliśmy auto i udaliśmy się do Bydgoszczy w celu sfinalizowania transakcji. Jednak macki Wojciecha M. sięgały i tam . Trafiliśmy na zmowę sprzedawców. Wojciech M. zabronił im sprzedaży nam samochodu .Koniec końców zrezygnowaliśmy z zakupu Mokki. Choć Wojciech M. to nie Mikołajczak czuł się jak główny właściciel salonu. Uważam , że w tych trudnych czasach , w dobie wielkiej konkurencji dealer powinien wyciągnąć daleko idące konsekwencje w stosunku do takiego pseudosprzedawcy i pokazania mu miejsca w szeregu. Zniesmaczeni i zniechęceni już do zakupów udaliśmy się przypadkowo do salonu Toyoty na Fordońskiej . Jakie było nasze zdziwienie z jakości obsługi i podejścia sprzedawcy w tamtej firmie. Po krótkiej rozmowie, w której sprzedawca Pan Marcel wykazał się elokwencją i biegłą znajomością tematu zamówiliśmy u nich Toyotę .Kontakt z takim sprzedawcą to czysta przyjemność

Gdy auto jest ...

... już po gwarancji i wszystkie naprawy są płatne wtedy zaczyna się jazda bez trzymanki. Usterka naprawiana w salonie pojawia się znowu po pół roku, części dalej na gwarancji jednak serwis odmawia naprawy "bo to nie ta cześć", chcą PONOWNIE dużych pieniędzy za naprawę. Oddałem do mechanika, który naprawił to za 4 krotnie mniejsza stawkę i potwierdził, że to były te części które powinny być uznane na gwarancji. Nie polecam współpracy, dojenie na Maxa.

Ceny z kosmosu

1 gwiazdka

2 gwiazdki

Badanie przed zakupowe ...

... wykonane w 15 min cena 300 zl blacharz znalazl wszystkie usterki po pokazaniu palcem...nie polecam

2 gwiazdki

2 gwiazdki

Nie mają pojęcia o marce opel

1 gwiazdka

2 gwiazdki

Dramat, trzy dni ...

... dzwoniliśmy za autem, wogole nie przygotowani do sprzedaży samochodu, wielkie zdziwienie jak zaczęliśmy pokazywać widoczne usterki, podobno samochodem jeździł pracownik serwisu, po poproszeniu wykazu co było za, autem robione otrzymaliśmy 12 stron wypisu, między innymi dwa razy wymienione sprzęgło, cała lewa strona(drzwi lewe przód, lewe tył) nadmieniam że samochód 8 lat i przebieg 158... tyś. Zdecydowanie nie polecam.

1 gwiazdka

Wystawiają auta na ...

... sprzedaż ktore do nich nie należą . Brak kontaktu ze sprzedającym. Po 5 dniach kontaktu z salonem się poddałem

2 gwiazdki

2 gwiazdki

2 gwiazdki

Wykonywałem tam przegląd ...

... auta przed zakupem. Nie wszystkie zdiagnozowane przez nich usterki miały później potwierdzenie, natomiast niektórych w ogóle nie wykryli (i to tych które można sprawdzić po podłączeniu auta pod komputer). Za taką cenę (ponad 300 zł) oczekiwałem zdecydowanie więcej.

2 gwiazdki

bardzo słabo. Obsługa ...

... klienta na bardzo bardzo bardzo niskim poziomie.