88%
użytkowników
rekomenduje
Ten salon nie jest zweryfikowany
Dealer nie opiekuje się tą wizytówką, ale Ty możesz przekazać swoją opinię
To jest twoja stacja dealerska?
Załóż konto, dodaj swój salon
i korzystaj w pełni z portalu.
Użytkownik sieci
30 maja 2021 12:24
Salon - samochody nowe
Zdecydowanie odradzam ten ...
... serwis - oddałam auto do naprawy po stłuczce w ramach ubezpieczenia AC - auto było jeżdżące, do wymiany zderzak przedni, reflektor, chłodnica z przodu. Po tygodniu zadzwoniono do mnie, że z jakiegoś powodu nie działa akumulator - jest całkowicie rozładowany i się nie ładuje (akumulator miał 1,5 roku i nigdy wcześniej nie sprawiał problemów) i powiedziano, że mam sobie kupić nowy. Nie zgodziłam się, gdyż ewidentnie został uszkodzony w serwisie (prawdopodobnie w wyniku zwarcia) - po wielkiej kłótni wynegocjowałam kiepski kompromis... W trakcie poinformowano mnie również, że jest problem z klimatyzacją, ale po jednym dniu niby udało się go rozwiązać. Odebrałam auto i niby wszystko było ok, była to jesień, więc z funkcji chłodzenia klimatyzacją praktycznie nie korzystałam aż do teraz. Kiedy zrobiło się ciepło okazuje się, że klimatyzacja nie chłodzi - najprawdopodobniej układ jest nieszczelny i był nieszczelny już wtedy i stopniowo aż do teraz gaz wyciekał... Mam dość użerania się z tymi pseudoprofesjonalistami i jadę do innego serwisu. Nie polecam nikomu korzystania z ich usług - szkoda pieniędzy i nerwów!!!! Odpowiedź właściciela: Jest nam niezmiernie przykro, że nas Pani tak niesprawiedliwie ocenia. Faktem jest, że zakończenie naprawy znacznie się przedłużało, ze względu na spór dotyczący awarii akumulatora. „Wielką kłótnia” były długotrwałe próby przekonywania Pani, aby zareklamować gwarancyjnie 1,5 roczny akumulator? Czy kiepskim kompromisem, można nazwać nieodpłatne użyczenie Pani nowego akumulatora, na czas reklamowania niesprawnego akumulatora u sprzedawcy? Reklamacja akumulatora została Pani uznana, co świadczy o tym, że nie został uszkodzony przez nas serwis, a posiadał wadę fabryczną (awarię akumulatora należy potraktować jako nieszczęśliwy zbieg okoliczności w czasie). Podczas naprawy wymieniliśmy m.in. uszkodzony skraplacz klimatyzacji. Próba napełnienia układu klimatyzacji wykazała jednak nieszczelność. Dlatego po jej zlokalizowaniu, zleciliśmy firmie zewnętrznej zalutowanie nieszczelnego przewodu. Podczas procedury napełniania test szczelności wyszedł pozytywnie (wydruk dostępny w ASO). Końcem września ub. roku wydaliśmy samochód ze sprawnie działającą klimatyzacją. Szkoda tylko, że na wiosnę, gdy Pani zauważyła niesprawność klimatyzacji nie zgłosiła do nas reklamacji, tylko bez jakiejkolwiek możliwości weryfikacji, obrony, wydała Pani na nas zaocznie wyrok o naszej winie. Zapewniamy, że zawsze staramy się, aby klient był zadowolony z naszych produktów i usług. EDIT: 30.05.2021 - klimatyzacja po naprawie - okazało się że układ jest nieszczelny z powodu 2 cm dziury w aluminiowym przewodzie, więc wspomniana przez Was naprawa w firmie zewnętrznej była niezbyt skuteczna... poza tym w opcji ubezpieczenia mam naprawę na oryginalnych częściach, więc nie rozumiem dlaczego przewód nie został wymieniony na nowy tylko postanowiliście go zlutować??? Ale skoro jesteście tacy otwarci na reklamacje i chcecie wychodzić naprzeciw oczekiwaniom klientów to proszę bardzo - mam fakturę za naprawę na kwotę 610 zł i z przyjemnością przyjmę zwrot tych pieniędzy i zmienię o Was opinię :) albo niech stracę i pójdę Wam "na rękę" tak samo jak Wy mi w przypadku akumulatora i zaproponuję podzielić ten koszt na pół! na szczęście Centra wzięła to na siebie i wymienili akumulator na nowy... a zastępczy zaproponowaliście mi dopiero po kłótni, bo w pierwszej wersji uzyskałam informację, że mam sobie kupić nowy, a auto to chyba na lawecie odebrać z ASO... W tym roku poszłam po rozum do głowy i zrezygnowałam przy ubezpieczeniu z opcji naprawa w ASO. To samo radzę pozostałym - przynajmniej jeśli chodzi o ASO Peugeot w Rzeszowie...
Użytkownik sieci
30 marca 2021 11:31
Salon - samochody nowe
Porażka. Dzwoniłem z ...
... zapytaniem po jakim czasie jest pierwszy przegląd, pracownik serwisu powiedział że co 30 tys km po czym przełączył mnie na recepcję żeby wybrać termin. Na recepcji Pani również potwierdziła że co 30 tys, umówiajac wizytę dostała wszystkie dane łącznie z przebiegiem(29,5tys). W dniu przeglądu po przyjechaniu na serwis okazało się że przegląd jest co 50tys, i nikt nic nie wie i nikt nie mówił że co 30tys. Strata czasu. Żenada
Użytkownik sieci
23 lutego 2021 08:06
Salon - samochody nowe
Chamska obsługa, sprawiają ...
... wrażenie jakby im sie nie chciało i wszytko z wielką łaską. 3 razy bylem z 1 usterką i nie byli w stanie tego naprawić. Na innym serwisie zrobili to w godzinę.
Użytkownik sieci
30 listopada 2020 11:27
Salon - samochody nowe
1 gwiazdka
Użytkownik sieci
2 lipca 2020 18:12
Salon - samochody nowe
Odbyłem podróż z ...
... Warszawy do Rzeszowa w celu zakupu auta oferowanego przez dział samochodów używanych. Niestety na miejscu okazało się, że auto posiada otarcia na zderzaku, o czym wcześniej nie zostałem poinformowany, a nie była to rzecz, którą pracownik salonu mógł niezauważyć. W mojej ocenie rzetelność i profesjonalizm wymaga zaś, aby klient przed przyjazdem miał pełną wiedzę o stanie auta. Pozostaje więc duży niesmak i stracony czas po wizycie w salonie Peugeot Król - Knapik. Uzupełniając opinię dla zupełnej jasności chciałbym dodać, że dotyczy ona braku pełnej informacji o stanie auta, a tej nie było. Poza tym otarcia elementów plastikowych zderzaka, w tym prawdopodobnie od agresywnego wjeżdżania na wysokie krawężniki to nie są drobne rysy na listwie ozdobnej. Przedstawione poniżej wyjaśnienie niczego więc w mojej opinii nie zmienia. Pozdrawiam
Użytkownik sieci
3 kwietnia 2020 21:13
Salon - samochody nowe
Miejsce z zewnątrz ...
... i wewnątrz całkiem fajne. Przyzwoite, może nawet z klasą. Ale personel (przepraszam ludzie) tu pracujący jakby nie mieli motywacji. Nie chcę się rozwodzić, aby nie zaszkodzić. Ale tak daleko nie Państwo nie zajadą. Klient nasz Pan. Bo bez klienta po co salon... Pozdrawiam pracowników i chciałbym aby przynajmniej byli mniej znudzeni. Tak na początek.
Użytkownik sieci
22 lutego 2020 11:13
Salon - samochody nowe
1 gwiazdka
Użytkownik sieci
20 lutego 2020 10:48
Salon - samochody nowe
Bardzo nieprofesjonalne podejście do potencjalnego klienta....
Użytkownik sieci
5 stycznia 2020 17:53
Salon - samochody nowe
2 gwiazdki
Użytkownik sieci
19 grudnia 2019 11:36
Salon - samochody nowe
Z racji iż ...
... zostałem poproszony chętnie podzielę się moją opinią na temat serwisu. W mojej ocenie najważniejsze przy diagnozowaniu u Państwa samochodu jest to aby po zakończonej diagnostyce otrzymać pisemne potwierdzenie usterki i uzyskanie od państwa na piśmie zapewnienia, iż bierzecie Państwo odpowiedzialność za zdiagnozowaną "usterkę". Biorąc pod uwagę moją 8 miesięczną przygodę z serwisem - mogę stwierdzić tylko jedno, iż jestem bardzo rozczarowany Państwa obsługą oraz podejściem personelu do klienta - NIE POLECAM!
Użytkownik sieci
13 listopada 2019 11:38
Salon - samochody nowe
Podróżując z Lublina ...
... do Krakowa moje auto uległo awarii. Po zatrzymaniu się silnik nie odpalał. Zostałem doholowywany do Pegueot ASO w Rzeszowie, z nadzieje ze tam usterka zostanie usunięta. Po diagnozie usterki otrzymałem informację, że czujnik położenia wału korbowego jest do wymiany. Zostało to uczynione i zapewniono mnie, że mogę przyjechać po odbiór auta. Wybrałem się do Rzeszowa po odbiór samochodu. Po załatwienie formalności, zamierzałem wybrać się w podróż powrotna do domu. Niestety auto nie odpaliło. Po zgłoszeniu tego problemu, mechanik stwierdził, że auto nie jest naprawione i dziś nic nie mogą z tym zrobić. Czekała mnie podróż pociągiem do domu. Kolejna okres naprawy trwał 2 tygodnie. Tym razem otrzymałem informację ze kolejny czujnik jest do wymiany. W końcu po miesiącu naprawy miałem odebrać sprawy samochód. Tym razem byłem w stanie odjechać z serwisu. Po tygodniu jazdy samochodem okazało się, że usterka nadal występuje i auto odpala losowo. Po kontakcie z kierownikiem warsztatu zostałem przepytany o objawy, które były takie same na początku. Nie rozumiem, jak przez miesiąc postoju w warsztacie nie można było zdiagnozować usterki. Ostatecznie w innym warsztacie w moim mieście, zdiagnozowano przyczynę usterki. Gniazdo czujnika położenia wału było uszkodzone. W całej tej sytuacji nie mogę pojąc, czemu przez miesiąc pobytu w autoryzowany serwisie Peugeot nie można było znaleźć przyczyny usterki. Kosztowało mnie utracony czas na podroż po niesprawny samochód, koszta wymiany "wadliwych" czujników. Osobiście nie polecam tego zakładu.
Użytkownik sieci
19 lipca 2019 20:05
Salon - samochody nowe
2 gwiazdki
Użytkownik sieci
27 czerwca 2019 10:04
Salon - samochody nowe
2 gwiazdki
Użytkownik sieci
12 czerwca 2019 15:56
Salon - samochody nowe
Ten serwis to ...
... jakaś pomyłka nastawiona na naciąganie ludzi z obsługą bez jakiejkolwiek wiedzy fachowej, ponadto chamska. Wystarczyła jedna rozmowa telefoniczna odnośnie aktualizacji map w peugeot 308. Dzwonię i mówię, że nie mogę sam zaktualizować map, ponieważ nie rusza mi aktualizacja mimo, że robiłem wszystko tak jak w instrukcji na stronie internetowej Peugeota, na to ja w słuchawce słyszę chamskim tonem, że musi działać na to ja, że nie działa a ja ponownie słyszę, że musi działać i, że inaczej nie może być...czekam na coś więcej ale w słuchawce nic ani porady ani próby pomocy, więc mówię, że zmieniałem pendrive na różne pojemności i czekałem na zapalonym pojeździe z 40 minut i nic, że nawet aktualizacja nie prosi o podanie kodu potrzebnego do uruchomienia aktualizacji. Na to słyszę, że coś musi być nie tak :|| No to mówię, że to wiem bo inaczej nie dzwoniłbym do nich po pomoc i pytam czy jest na to jakieś rozwiązanie...w odpowiedzi słyszę, że można do nich przyjechać i oni mi to zrobią za ..250zł!!!! więc pytam dlaczego tak drogo skoro na stronie Peugeota pisze, że usługa aktualizacji map ma kosztować 100zł...nie otrzymałem odpowiedzi..więc dodaję, że rozmawiałem z innym serwisem i mi powiedzieli, żeby podjechać do nich i, że postarają się to zrobić nawet za darmo na co w słuchawce usłyszałem, że skoro tak to trzeba do nich pojechać bo tutaj to kosztuje 250zł!!! Brak profesjonalizmu i podstawowej wiedzy na temat aut, które mają naprawiać. Ogólnie nie polecam chyba, że chcecie zwalić sobie nerwami cały dzień.
Użytkownik sieci
10 lutego 2019 21:07
Salon - samochody nowe
2 gwiazdki
Użytkownik sieci
8 stycznia 2019 22:22
Salon - samochody nowe
Obsługa serwisu jest ...
... na najgorszym poziomie. Naciągają okropnie. Na szczęście dla nas to kosztowało tylko 250 złotych ale teraz wiem, że peugeot nigdy! Sytuacja wyglądała w ten sposób, że mieliśmy auto 208 tej samej sławnej marki. W jeden dzień wyskoczyła usterka napędu i zablokował się bieg(półautomat). Myśleliśmy że oficjalny serwis nam pomoże, więc postanowiliśmy przywieźć auto do dealera. Auto stało w serwisie 2 tygodnie. Po 2 tygodniach informacja, że auto nie dało się naprawić ponieważ trzeba wymieniać ten półautomat. Koszt 4tys. Otwieramy internet, na sziku identyczny nowy kosztuje 800 złotych. Naciąganie? Mi się wydaję że tak. Ale dobra, na szczęście wiemy jak to wygląda więc jedziemy odbierać auto po "naprawie". Przyjeżdżamy, a tutaj rachunek na 250 złotych za "diagnostykę"+ (UWAGA) programowanie automatu!!. Programowanie automatu, który jest sprawny. Ok, zapłaciliśmy, bo wiadomo było jak ta sprawa wygląda, odebraliśmy auto. Jedziemy na sąsiednią ulicę do dobrego serwisu aut francuskich (na Czołgistów, polecam, zna człowiek swoją sprawę). Tylko przyjeżdżamy, na wejściu odpowiedź: uszkodziło się sprzęgło, naprawa 500 czy 600 złotych i po temacie. Zostawiliśmy auto, zostało szybko naprawione. W czym sens tej wypowiedzi? W tym, że właśnie takie serwisy nie mają prawa istnieć na rynku. Gwarantuje, że oni z samego początku wiedzieli w czym problem(typowa usterka tych samochodów). Ale naciągają na rzeczy które nie mają nic wspólnego z naprawą samochodu.
Użytkownik sieci
11 grudnia 2018 16:20
Salon - samochody nowe
PORAŻKA na Pana ...
... od czesci zamiennych trzeba czekać 20 min zanim szanowny pan przyjdzie i przyjmie zamówienie.
Użytkownik sieci
21 listopada 2018 12:39
Salon - samochody nowe
1 gwiazdka
Użytkownik sieci
23 lipca 2018 18:34
Salon - samochody nowe
2 gwiazdki
Użytkownik sieci
22 czerwca 2018 16:05
Salon - samochody nowe
Troche szkoda słów ...
... by komentować co tam się dzieje ale zrobię to by inni kierowcy nie musieli przerabiać tego samego tematu. Auto oddałem do salonu po kolizji. Naprawa z OC sprawcy. Miałem nadzieję na pełna bezgotówkówkowa obsługę jak to w każdym normalnym serwisie. Niestety wyszło na to, że sam wielokrotnie musiałem kontaktować się z LINK4, głównie przez niekompetencję salonu. 1. Auto tydzień miało malowany zderzak. Rozumiem, mogło się coś przedłużyć ale nie rozumiem odwalonej fuszerki. Lakier normalnie od zderzaka odchodził. Jak na tydzień pracy trochę dużo. 2. Na poprawkę umawiałem się kilka razy. Dwa razy jak przyjechałem nie było auta zastępczego, mimo iż bylismy umówieni. Raz auto stało 4 dni i nic z nim nie zrobili. 3. Całkowicie brak umiejętności zdiagnozowania niedziałających czujników parkowania. Zrobił to serwis Peugeot oddalony 100km od Rzeszowa. Bez problemu znaleźli wszystkie usterki. 4. Zamontowali czujniki parkowania w pionie, poziomie i pod skosem mimo iż na każdym z nich wyraźnie jest napisane UP i pokazana strzałeczka. 5. Wyjechałem od nich, nie otwierała się maska. Mechanik przyznał, że ja otwierał więc może coś źle założył. Chwilę później znowu maska nie działa. Salon twierdzi, że to zardzewiała linka i nie ich wina. Cóż, ekspertyza w 2 niezaleznych punktach potwierdziła, że linka jest ok. W tym salonie po prostu zerwali zaczep . Podsumowujac, Unikajcie jak ognia. Podejście i szacunek do klienta poniżej dna. Doświadczenie z serwisu szkod komunikacyjnych.