Zobacz na mapie
87%
użytkowników
rekomenduje
Ten salon nie jest zweryfikowany
Dealer nie opiekuje się tą wizytówką, ale Ty możesz przekazać swoją opinię
To jest twoja stacja dealerska?
Załóż konto, dodaj swój salon
i korzystaj w pełni z portalu.
Użytkownik sieci
25 lipca 2018 11:09
Salon - samochody nowe
Byłem tam z ...
... rodziną przez 30 minut, Handlowców chyba nie, bo żadnego nie spotkaliśmy.
Użytkownik sieci
13 lipca 2018 16:28
Salon - samochody nowe
1 gwiazdka
Użytkownik sieci
26 czerwca 2018 19:57
Salon - samochody nowe
2 gwiazdki
Użytkownik sieci
22 czerwca 2018 09:37
Salon - samochody nowe
Witam, zgłosiłem wczoraj ...
... w serwisie usterkę w postaci głośnej pracy wspomagania kierownicy. Usterka ta wystąpiła ok.miesiąca wstecz. Samochód kupiłem w grudniu zeszłego roku i ma przejechane 13000km. Przy odbiorze auta z serwisu, na moje pytanie, czy usterka została usunięta,w odpowiedzi usłyszałem, że to normalna praca ,a na moje pytanie, że w aucie zastępczym przy podobnym przebiegu tagiego wycia wspomagania nie ma, usłyszałem że to inna klasa auta i są lepsze wyciszenia....Bez komentarza
Użytkownik sieci
5 czerwca 2018 21:32
Salon - samochody nowe
Najchętniej dałbym 0 ...
... gwiazdek ... Serwis nie umie poradzić sobie z systemem bluetooth w radiu... Próbuje naciągać klientów kilkukrotnie na te same koszta i nie szanuje klientów. To krecia robota dla działu sprzedaży... 13/04/2018 przyjechałem na wizytę w sprawie wymiany skrzyni biegów, zgłosiłem również problemy związane z systemem bluetooth. Otrzymałem na dwa tygodnie samochód zastępczy. Był to również Boxer, co dość istotne w tej sprawie gdyż samochód, który zostawiłem jest samochodem firmowym (branża budowlana). Ciężarowy samochód zastępczy nie został zabezpieczony w żaden sposób, poza zbyt krótką deską położoną na podłodze (swoje auto, od razu po zakupie, obiłem w przestrzeni bagażowej u autoryzowanego partnera, zgodnie z radą handlowca). Ze względu na charakter pracy i przewożonych towarów oraz narzędzi, wnętrze przestrzeni bagażowej uległo uszkodzeniom (podrapane wnętrze), którym nie byłem w stanie zapobiec wykorzystując auto zastępcze do normalnego trybu pracy. Auto zastępcze - CIĘŻAROWE - nie jest przez serwis zabezpieczane w przestrzeni bagażowej bo przecież za porysowania zapłaci klient (może również kolejny - mnie próbowano obciążyć dwa razy ...) Przy odbiorze swojego auta i zdaniu samochodu zastępczego zostałem obciążony kosztami naprawy przestrzeni bagażowej przez kierownika serwisu (dostałem fakturę na kwotę 500 zł netto). Niestety w moim aucie nie zostały rozwiązane problemy związane z systemem bluetooth. 11/05/2018 zgłosiłem się na wymontowanie radia do naprawy systemu głośnomówiącego. Naprawa radia trwała około dwóch tygodni. 28/05/2018 pojechałem do serwisu celem zamontowania radia, ale serwisowi nie udało się go zainstalować. Otrzymałem informację, że muszę zostawić samochód ponieważ potrzebują więcej czasu na sprowadzenie fachowca, który upora się z tym problemem... Ponownie dostałem ten sam samochód zastępczy, nie chciałem go brać ponownie ponieważ nie zostały naprawione uszkodzenia, za których naprawę zostałem poprzednio obciążony, dodatkowo pojawiły się kolejne - pracownik wydający mi auto zrobił zdjęcia potwierdzające stan samochodu. Po dwóch dniach 30/05/2018 przyjechałem na wezwanie serwisu po odbiór swojego samochodu. Pracownik odbierający ode mnie auto zastępcze sporządził protokół szkód, za które chciał mnie obciążyć. Godzinę czasu trwało zweryfikowanie, że w takim stanie auto odebrałem, a na koniec usłyszałem, że nigdy nie dostanę od nich samochodu zastępczego ... bo dzięki dokumentacji fotograficznej nie udało im się ponownie obciążyć mnie kosztami tych samych uszkodzeń. Najciekawsze jest jednak to, że po ponad dwóch tygodniach w dalszym ciągu nie udało się rozwiązać problemów związanych z systemem bluetooth! Napisałem na miejscu reklamację na wadliwą naprawę radia, a pracownik serwisu odmówił jej przyjęcia... Przyjął ją dopiero gdy uświadomiłem go, że wiem iż ma taki obowiązek i nie jest to żadna dobra wola. AUTORYZOWANY Serwis nie potrafi poradzić sobie z radiem ... no cóż ... najsmutniejsze, że nie potrafi też zaproponować żadnego dalszego rozwiązania problemu, a nawet nie chce przyjąć reklamacji (najwidoczniej klient wielokrotnie "spławiany" daje sobie spokój z roszeniem swoich praw... prawdopodobnie daje sobie też spokój z dalszymi zakupami samochodów waszej marki... co jest o tyle przykre, że to czwarty wasz samochód jaki mam i obawiam się, że ostatni. Dodatkowo ze swoich odczuć dodam, że odniosłem wrażenie, że takie działania pracowników są wymuszane przez szefa serwisu który czujnym okiem i uchem kontrolował sytuację przechadzając się za witryną :) przy kolejnym zdaniu przeze mnie auta. Dziwi mnie, że Państwa partnerzy serwisowi nie mają nawet systemu monitorowania aut zastępczych - chociaż aparatu cyfrowego, żeby zrobić zdjęcia... Pracownik który wydał mi samochód musiał robić zdjęcia prywatnym telefonem... dlatego straciłem godzinę czasu i masę nerwów przy jego zdawaniu (nie było go akurat w pracy i tylko dzięki jego dobrej woli, w dniu wolnym zajął się przesyłaniem zdjęć do kolegi z innej zmiany) - chyba, że to celowa praktyka...
Użytkownik sieci
24 kwietnia 2018 11:04
Salon - samochody nowe
Dział wydawania nowych ...
... samochodów, Bardzo słabo zorganizowany( opieszałe działania).
Użytkownik sieci
24 lutego 2018 11:19
Salon - samochody nowe
Słaba obsługa.
Użytkownik sieci
9 lutego 2018 15:55
Salon - samochody nowe
Jak bym mogła ...
... to bym 0 gwiazdek dała. Kłamią prosto w oczy z szyderczym uśmieszkiem, wmawiają, że czarne jest białe byle tylko auta na gwarancji nie naprawić. W samochodzie wytrzymać się nie da bo od hałasu głowę urywa a ci twierdzą, że taka jest kultura pracy tego silnika i nawet upierają się przy tym nadal po jeździe z nimi ich nowym autem które brzmi zupełnie inaczaj. Śmieją się klientowi w twarz kłamiąc jak z nut. Takie postępowanie absolutnie jest demotywujące do przedłużania gwarancji, do korzystania z ich usług to już w ogóle i też do kupowania peugeotów bo psują się baaaardzo szybko a gwarancja wcale nie działa. Szczerze ODRADZAM TO ASO I ICH AUTA. Niestety to nie jedynd ASO tej marki które tak robi. Mogę naprawić to co jest do zrobienia u innego mechanika który już zdiagnozował co jest nie tak ALE NA BOGA OD CZEGO DO LICHA JEST GWARANCJA!!!!
Użytkownik sieci
29 stycznia 2018 10:10
Salon - samochody nowe
Niestety brak zadowolenia ...
... z usługi. Kłamstwa dotyczące wyceny. Może pewien Pan z serwisu uważa że kobietę da się oszukać niestety nie tym razem. Kłamstwo ma krótkie nogi i wyszło zaraz po telefonie do ubezpieczyciela! Szkoda początek listopada a pod koniec stycznia ponaglenia o braku dostarczonych faktur za szkodę od ubezpieczyciela! Peugeot serwis na Radzymińska najgorszym w Warszawie oczywiście jaki kierownik taki serwis!!!!! Szkoda że tylko czytacie komentarze i nic nie robicie aby to zmienić tylko stały tekst " Dziękujemy za komentarz .....ble ble 27.01.2018 I cały czas czekam na ten kontakt bezpośredni i nic. Taki to oto serwis!
Użytkownik sieci
27 stycznia 2018 04:23
Salon - samochody nowe
Miejsce gdzie ludzie ...
... się mądrzą a nic poprawnie nie umieją zrobić
Użytkownik sieci
22 stycznia 2018 12:39
Salon - samochody nowe
Beznadziejna i niemiła ...
... obsługa która nawet nie potrafi się wypowiedzieć Nie potrafiący powiedzieć co jest z autem bo on nie wie Strasznie długi czas oczekiwania Zalecam zmianę pracowników
Użytkownik sieci
21 listopada 2017 13:07
Salon - samochody nowe
Bardzo zła obsługa ...
... pracowników działu serwisu mechanicznego. Zdecydowanie odradzam.
Użytkownik sieci
26 września 2017 07:44
Salon - samochody nowe
1 gwiazdka
Użytkownik sieci
6 września 2017 11:40
Salon - samochody nowe
Fatalna obsługa klienta. ...
... Dealer podczas spotkania nie był specjalnie przyjemny, ale nie stanowiło to większego problemu. Niedopuszczalny jest jednak dla mnie fakt, że pomimo prośby o wycenę samochodu, dealer przez tydzień nie udzielił żadnej odpowiedzi. Po tygodniu zwróciłem się o nią ponownie i pomimo zapewnienia, że sprawa będzie załatwiona…. nadal nic. Salon przez dwa tygodnie nie był w stanie przygotować wyceny samochodu!
Użytkownik sieci
24 sierpnia 2017 06:39
Salon - samochody nowe
Wizyta w warsztacie ...
... Peugeota przy Radzymińskiej: 9-11.08.2017. Pan, który mnie i moją żonę (to ona jest użytkownikiem samochodu) przyjmował w dziale serwisu to tragedia. Pytał o dolegliwości autka (peugeot 107). Mówimy, że bierze blisko 1 litr oleju na miesiąc przy spokojnej exploatacji (praca-dom, ok 20 km dziennie). On nam na to daje wykład, że to zgodne z normą i jest OK. A wystarczyłoby powiedzieć, OK, sprawdzimy olej. Następna sprawa: przegląd przeciągnął się na dwa dni, bo nie było ani jednego filtra. Czy są bardziej podstawowe części ? Może to nie jego wina tylko warsztatu, ale ktoś chyba zgłasza że trzeba je uzupełnić, ktoś też powinien dbać o poziom zapasów. Następnie żona przypomniała sobie o kolejnej usterce jaką jest przeciekający w czasie deszczu bagażnik. Dodzwonić się do tego serwisanta nie dało się: żona wisiała na telefonie 40 minut, ja byłem rozłączany po paru minutach. Żona dopiero drogą okrężną skontaktowała się z nim dzwoniąc na recepcję i prosząc aby on się odezwał. Ten „specjalista” stwierdził, że to jest rozszerzona usługa i nie da się tego sprawdzić szybko, autko musi zostać w warsztacie na kolejny dzień. Po trzecim dniu przeglądu okazało się, że: 1) Sprawa nadmiernego zużycia oleju dalej kryje się w mrokach tajemnicy. Nic nie wiadomo, pan z serwisu powiedział, że olej został dolany i po przejechaniu 1 000 km trzeba sprawdzić ile oleju ubędzie. (A tymczasem już wiemy, że auto spala prawie litr oleju miesięcznie.) 2) Według tego pana przyczyną nieszczelności w bagażniku była uszczelka na tylnej szybie. Natomiast blacharz powiedział mi, że to wina nieszczelnego górnego stopu, a uszczelka szyby była naprawiana dlatego, aby wszystko naprawić; była skutkiem, a nie przyczyną uszkodzenia. Czyli serwisant nic nie wie. 3) Telefonem dalej nie można było się z nim skomunikować. Powiedział przy odbiorze, że albo pracuje, alb odbiera telefony. Do czego więc mu telefon – pozostało bez odpowiedzi. 4) O tym, że auto jest już do odbioru nie dowiedziałem się od niego. Na szczęście zadzwonił do mnie blacharz, że przekazał auto po naprawie nieszczelności do mojego serwisanta. 5) Zgłosiliśmy usterkę polegającą na zatrzymywaniu się wycieraczki w trakcie pracy. Żadnej naprawy, żadnego komentarza na ten temat. Pozostało jak puszczone w przestrzeń kosmiczną. Ten pan jest szczęściarzem: ja gdybym był jego szefem natychmiast bym wyrzucił z pracy taką zakałę ! Albo wysłał na dokształt do warsztatu na Białowieską, tam była perfekcyjna obsługa klienta. Satysfakcja ? Nawet nie zero, ujemna, bo stracone nerwy i niepotrzebny stres. Przyczyna głównej usterki (nadmierne zużycie oleju) dalej nie znane. Fachowość ? Brak takiej cechy. Warsztat bardzo ładny, a efekt tak zepsuty… Szukamy innego warsztatu.
Użytkownik sieci
9 sierpnia 2017 16:57
Salon - samochody nowe
Złodzieje i krętacze. ...
... Po zakupie samochodu kiedy pojazd był jeszcze w salonie uległ zarysowaniu o czym zostałem poinformowany dopiero, kiedy poprosiłem o miernik lakieru. Pan sprzedawca nie poinformował mnie że przedłużona gwarancja różni się od pierwotnej. Serwis mechaniczny nie przyjął pojazdu do naprawy pomimo obowiązującej gwarancji. Karzą zrobić u nich przegląd pojazdu wcześniej niż wymaga tego książka serwisowa bo inaczej nici z naprawy gwarancyjnej. Ludzie tam pracujący z którymi miałem kontakt są nieprofesjonalni i niesympatyczni. Nikt z nich nie zna słowa przepraszam a tylko zarzucają odpowiedzialność na kolegów. Brak jakiejkolwiek chęci polubownego załatwienia sprawy czy życzliwości. Niestety samochody fajne ale serwis tragiczny. Radzę szukać innych salonów.
Użytkownik sieci
1 sierpnia 2017 20:32
Salon - samochody nowe
1 gwiazdka
Użytkownik sieci
30 maja 2017 21:29
Salon - samochody nowe
Przestali sprzedawać części zamienne.
Użytkownik sieci
5 lutego 2017 12:34
Salon - samochody nowe
Brak szacunku do ...
... klienta. Liczne półprawdy, wręcz kłamstwa w przedstawianej ofercie. W momencie decyzji o zakupie okazało się, że przedstawiona oferta nie była "ofertą handlową" - różnica rzędu 9% kpima w żywe oczy... Zdecydowanie odradzam zakup w tym salonie
Użytkownik sieci
29 stycznia 2017 16:40
Salon - samochody nowe
Braki kadrowe nie ...
... ma kto spokojnie porozmawiać o samochodach