Renault - PGD Warszawa Aleje Jerozolimskie

(Przetłumaczone przez Google) ...

... Żart z dealera. W budynku są zaledwie dwa samochody. Musiałem porozmawiać z czterema różnymi sprzedawcami, aby obejrzeć interesujący mnie samochód. Samochód był zaparkowany poza terenem firmy. W Toyocie lub Volkswagenie jest lepszy serwis. (Wersja oryginalna) A joke of a dealership. There are barely two cars in the building. I had to talk to four different salespeople in order to have a look at the car I was interested in. The car was parked off-premises. There’s better service at Toyota or Volkswagen.

Sprzedaż samochodu i ...

... serwis tragiczny nigdy więcej żadnego Aso , jeżeli w twoim samochodzie jest wszystko w porządku i już cie to nudzi to oddaj samochód do RRG oni go zepsują i jeszcze wezmą za to pieniądze , nawet inspekcji olejowej bez uszkodzenia elektroniki w nowym capturze nie potrafią zrobić

Czuję się poniżony ...

... drugi raz. Dziś drugi raz odwiedziłem salon jako klient. Szukamy z Żoną samochodu miejskiego. Chcemy kupić za gotówkę. Nie jestem konkretnie zdecydowany modelowo ale chcemy kolejne Renault. Jestem mechanikiem i właścicielem warsztatu . Doceniam markę ze względu na jej staranne wykonanie w dobie dzisiejszego powszechnego bublownictwa w motoryzacji. Dziś jednak mimo starań nie mogłem obejrzeć modeli marki i podpytać o sprawy techniczne i gwarancyjne ponieważ nikt z pracowników nie poświęcił mi uwagi! Mimo mojej grzecznej prośby. Jako były pracownik autoryzowanego salonu samochodowego wiem że na "klienta trzeba mieć wygląd" i już sam się zastanawiałem czy dostatecznie dobrze wyglądam? W paranoję wpadłem mimo że przyszedłem kupić . Czułem się mały, jak intruz, niepotrzebny, byle jaki mimo mojego doświadczenia życiowego. Dodam że w zeszłym miesiącu w tym salonie odbierałem na firmę nową Dacię za gotówkę która miała mocno zbieżne prawe koło. Przejechałem na Al. Jerozolimskich dwa kilometry zatrzymując się na awaryjnym pasie z obawy o samochód ( miał już 7km przebiegu). Nie jestem czepliwym, pretensjonalnym człowiekiem a raczej słynę z ugodowości i dobrego życiowego nastawienia. Dzielę się tą opinią dlatego że nie godzę się bym wracał 20km do domu z poczuciem winy i wstydu. Życzę przyszłym klientom aby nie rezygnowali z powodu dilera z własnych marzeń a w tym konkretnie salonie walczyli o swoje prawa w poczuciu WŁASNEJ WARTOŚCI. Pozdrawiam serdecznie. Po konsultacji i wyjaśnieniach przyjadę ponownie. Czynnik ludzki, zmęczenie, nawał pracy ... Nie wiem co jeszcze tłumaczy. Jadę.

Serwis wykonany poprawnie. ...

... Be zastrzeżeń. Kontakt porażka. Nie da się dodzwonić. Szacowany czas naprawy? Odp.: Będzie kiedy będzie. Ps. Brak kontaktu to nie jest kwestia zadowolenie klienta.... Tylko szacunku. Ciąg dalszy nastąpił: Po odbiorze (2-3 dni) samochodu z serwisu zaczęła zapalać się kontrolka sprawdź samochód. Zadzwoniłem żeby się dowiedzieć co mam z tym zrobić. Po kilku próbach udało się. Dostałem odp.: Z tym można jeździć... Zostałem też umówiony na serwis za 2 tygodnie... Mam auto flotowe więc pewnie nie powinienem się przejmować. Czy o to jednak chodzi? Samochód odebrany z serwisu, trochę ponad rok użytkowany i co jakiś czas konieczność wizyty w serwisie? Poprzednie 2 samochody (wymieniam co 3 lata) z konkurencyjnej firmy nie sprawiały takich problemów... Przy następnej wymianie trzeba będzie baczniej się przyjrzeć opiniom użytkowników oraz obsłudze serwowej.

Kilka razy tam ...

... jeżdziłem z Dacią Dokker z powracającą usterką gazu(nie przełączał) i za każdym razem po około miesiącu usterka powracała. Podobno w Polsce zły gaz🙂 gdyby to był Mój prywatny samochód a nie służbowy to bym sie zdenerwował.

Zero kontaktu z ...

... Salonem na Alejach Jerozolimskich . Kilka razy starałem się dodzwonić na numer stacjonarny i kom. niestety bezskutecznie

Dopóki kupujesz jest ...

... wszystko dobrze. Ale przy oddaniu samochodu (miałem kredyt easy box) kłamią w żywe oczy i zamiast uczciwie wycenić samochód zgodnie z umową wykorzystują presję czasu żeby wyłudzić różnicę między ostatnią ratą a wartością auta. Każą oddać samochód na Puławskiej, a papiery wypisują w alejach, żebyś przypadkiem nie zabrał samochodu... Nigdy więcej Renault z RRG Warszawa.

I jak tam, ...

... nadal problemy z paragonami za olej?

Super pomysł z parkingiem

Był taki jeden ...

... handlowiec spoko Coś się pogorszyło odszedł i ściągnął mnie do innej marki - droższej 🤗 natomiast bezawaryjnej

Żenująco niekompetentna obsługa. ...

... Totalny brak kontaktu, traktowanie klienta jako problemu. Przy wizycie osobistej odniosłem wrażenie, że nie jestem mile widziany. Obsługujący mnie pan Rafał P. nie znał nawet fabrycznych opcji (!) sprzedawanego przez siebie samochodu. Na przedstawienie oferty nowego samochodu czekałem miesiąc i po miesiącu otrzymałem informację, że nie otrzymam oferty, bo sprzedawca nie potrafi sprawdzić kosztów wyposażenia dodatkowego (mi zajęło to 5 minut pisania maila i dwa dni oczekiwania na pełną ofertę z firmy zajmującej się zabudową pojazdów). NIKOMU NIE POLECAM WSPÓŁPRACY Z TYM SALONEM i nikomu nie życzę jakiejkolwiek współpracy z tak niekompetentnymi i leniwymi pracownikami.

Bardzo słabo niekompetencja przerażająca.

Dziś 2 listopada ...

... cały obiekt jest zamknięty warto nadmienić że właściciel #rrgwarszawa połowicznie tylko zadbał o dobro klienta i zamieścił informacje odnośnie dnia dzisiejszego TYLKO na swojej stronie internetowej . Moim zdaniem powinna tak ważna informacja znaleźć się przede wszystkim na mapach Google z których większość użytkowników korzysta. Ja odwiedziłem stronę salonu dopiero po przybyciu na miejsce gdzie też defakto żadnej kartki z taką informacją niebylo. Pozdrawiam i miło by bylo z państwa strony pomyśleć o jakiejś formie rekompensaty bo specjalnie do was jechałem,a z racji pracy w trybie delegacyjnym jest to dla mnie naprawdę problem wygospodarować trochę czasu akurat gdy jestem w danej chwili w tej części Polski Ps. Zdjęcie wraz z poprawnymi godzinami pracy i(różnice w godzinach pomiędzy salonem a serwisem czy stacja kontroli )oraz screen ze strony internetowej na której zamieszczona została wzmianka nr dzisiejszego zamkniecia

Szukam sobie samochodu, ...

... celuję w mocnego kompakta. Odwiedziłem ten salon, bo zainteresował mnie Megane RS, ale obsługa była fatalna. Pani chyba za karę siedzi w salonie, dała mi od niechcenia xero cennika, powiedziała, że handlowiec będzie miał czas dopiero za pół godziny, ale... " i tak nie ma jazd próbnych". No, ręce opadają, mimo 36 lat najwyraźniej nie wyglądałem jak klient Renault.

1 gwiazdka

1 gwiazdka

Tragedia. Samochód na ...

... gwarancji przestał odpalać więc pojechał na lawecie do serwisu. W ciągu 2 dni „naprawili” i samochód oddali. Po przejechaniu 10 km Samochód na gwarancji przestał odpalać więc pojechał na lawecie do serwisu i od powrotu do magików przepadł. Zero informacji. Nikt w serwisie czynnym 6-22 nie odbiera. Wiec pani z infolini zostawia prośbę o kontakt z klientem. Maja to gdzieś. Następnego dnia dostałem informacje co prawda, że serwis będzie się ze mną kontaktował po 14 ponieważ druga zmiana się pojazdem zajmuje lecz nikt nie zadzwonił. Zaniepokojony zadzwoniłem na infolinie o 16-17 i dowiedziałem się ze jednak osoba zajmująca się samochodem już dzisiaj nie pracuje no i oczywiście nikt nie odbiera. Bareja by tego lepiej nie wymyślił. Dzisiaj się dowiem, ze nigdy samochodu nie Oddałem a w pon, że go nie kupiłem.

Bardzo nieprofesjonalni sprzedawcy.

Niestety zmieniam zdanie. ...

... Odebrałem Dokkera z niezałożoną osłoną dźwigni zmiany biegów. Nie miałem czasu się upominać o poprawkę. Zgłosiłem problem ze słyszeniem mnie przez odbiorców podczas używania zestawu i tak jak serwis na Targówku tak i tutaj dostałem info, że zestaw jest ok. Testowałem go z różnymi telefonami i odbiorcy zawsze mówią, że jestem prawie nie słyszalny.

Tragiczny serwis