Renault - PGD Warszawa Mory

Witam usługa polegała ...

... na założenie opon na felgi. Przesyłam zdjęcie, które obrazuje wykonaną usługę. Ciężarki odpadają gdy koła wiszą na wieszaku. Proszę sobie wyobrazić co by było gdybym jechał, z pewnością by pospadały. Cena usługi to 310zł razem z zaworkami. Do serwisu byłem umówiony na daną godzinę po przyjechaniu okazało się, że nikt nic nie wie. W końcu jak ustalili, że mnie obsłużą to, że nie mają zaworków i będę musiał czekać. Przepłaciłem za usługę trzykrotnie żeby mieć pewność, że w ASO Mory zrobią dobrze. Straciłem czas i pieniądze. Przekazałem do RRG telefonicznie uwagi o złej usłudze, Pani przeprosiła mnie i zaproponowała poprawę, ale ja dziękuję za taką usługę.

Brak parkingu

2 gwiazdki

1 gwiazdka

1 gwiazdka

Okropnie ciasny parking, ...

... obsługa mogłaby być bardziej sympatyczna i lepiej skomunikowana.

Tragiczny serwis, 4 ...

... razy przyjeżdżałem z jedną usterką, łącznie samochód spędził w związku z tą naprawą ponad 3 tygodnie w serwisie. Brak informacji co się dzieję z samochodem, a serwis unika kontaktu. Nie była to jedyna sytuacja kiedy RRG nie wykazało sie profesjonalizmem. Do tego nie wywiązują się z umów. Przeglądy to w zasadzie tylko wymiana oleju i filtrów bo mechanicy na przeglądzie nie zauważyli widocznych gołym okiem usterek... Na prawdę mam sporo zastrzeżeń do pracy serwisów w Morach i w Al. Jerozlimskich (w innych serwisach RRG nie byłem). Do tego pracownicy na infolinii wprowadzają w błąd a samo RRG oczywiście nie ma sobie nic do zarzucenia, a na reklamacje nie chcą odpowiadać pisemnie... Ogólnie bardzo niska jakość serwisu i obsługi.

2 gwiazdki

Jeden wielki dramat nic nie polecam

29.01.2019 - pierwszy ...

... po roku użytkowania przegląd mojej Dacii kupionej w salonie Renault Mory - to wielka zasługa Pana IGORA A. Niestety z wykonanego przeglądu jestem wielce NIEZADOWOLONY oraz ROZCZAROWANY - samochód wymagał tylko wymiany oleju i filtrów i pieczątki w książce obsługi aby nie stracić gwarancji. Przywiozłem własny olej w 5 litrowym pojemniku - dedykowany. Przy odbiorze: 1/ brak tego kanistra - na żądanie zwrócono mi pusty bez kropli oleju a według danych wlewa sie 4.5 l czyli zostałem okradziony gdyż w cenie przeglądu po 1 roku jest także olej (patrz cennik RRG) ; 2/ plamy oleju na osłonie miski olejowej - na me żądanie ponowny demontaż i usunięcie tych kałuży; 3/ wymuszono na mnie dodatkowe pieniądze za koszt "przeglądu" okradając mnie z oleju i nie wymieniając filtru powietrza - (patrz cennik RRG) - domagam się ich zwrotu co mi obiecano; 4/ wykonano agresywną jazdę ponad 4 km bez mej wiedzy i zgody - komputer oszalał wskazując zużycie na poziomie 12 l na 100 km i na pełnym zbiorniku do kolejnego tankowania tylko 370 km. Ja mam normę 1200 - 1300 km! ; 5/ samochód oddano mi brudny zarówno na zewnątrz po tej szaleńczej jeździe jak i wewnątrz po wymianie filtra kabinowego. WIELKA SZKODA bo z samochodu jestem bardzo ZADOWOLONY a SERWIS w Morach podważył tylko opinie o sobie i tak naprawdę NISZCZĄ TAM SAMOCHODY. Nie wiem czy za rok tam się zjawię gdyż straciłem ZAUFANIE, Podnoszę także brak miejsc na parkingu dla przyjeżdżających klientów - już rok temu przy opuszczaniu salonu nowiutkim autem doszło by do kolizji - fatalna organizacja ruchu na placu przy serwisie. Mimo wszystko pozdrawiam pracowników salonu sprzedaży ale niestety bez serwisu.

prawdziwy serwis z prawdziwymi serwisowymi cenami...porazka

Ciężko się dodzwonić,za ...

... drobną usługę która kosztuje wszędzie 200-300max. Tu kosztuje tysiąc złotych. Jakoś wydaje mi się że przeginają z kasowaniem naiwnych klientów. To nie miejsce dla posiadaczy aut francuskich,tylko cenowo dla ich sąsiadów 300 metrów wcześniej ... Bentleya i Lamborgini... omijajcie ich wszystkie salony i serwisy,bo ceny mają nie z kosmosu ,tylko z innej galaktyki albo z innego wymiaru.... nie polecam ....

umawiałem się na ...

... naprawę auta, ponieważ dokker z trudem przełącza się na gaz. Na pytanie, czy na czas naprawy (parę godzin) dostanę auto zastępcze, zostałem pouczony, że mogę sobie odpłatnie zamówić taksówkę. Z uwagi na to, że kupiłem w tym salonie już 3 auta, zrobiłem kilka napraw i mam dużą naprawę pokolizyjną, próbowałem uzyskać jakiś rabat na bliski przegląd. Nie było z kim rozmawiać, usłyszałem że teoretycznie zależy Im na naprawie za kilkanaście tysięcy, ale przegląd to inny dział, etc. Więc praktycznie naprawię w innym serwisie. Szkoda, bo obsługa sprzedażowa, szczególnie Pan ŁD super.

Firma nieprzyjazna Klientowi. ...

... Dodzwonienie się do osoby kompetentnej jest niemożliwe. Oddzwaniają dopiero po interwencji, po 3-4 godz. od pierwszek próby kontaktu. Niedogodne godziny pracy, 8-17 bez sobót. Warunki obslugi Klienta w Dziale blacharsko-lakierniczym poniżej wszelkich standardów. Mała, ciasna i duszna klitka, biurko tak małe, że 2 osoby nie są w stanie jednocześnie wypełnić dokumentów. Brak wieszaka na ubrania. Uprzejmy personel nie jest w stanie zrekompensować niedogodnosci.

Obsłudze nawet nie chciało się z nami rozmawiać...

1 gwiazdka

Niesympatyczna i mało ...

... kompetentna obsługa. Długi czas oczekiwania. Pracownicy blednie informują o godzinach otwarcia. Niechętni do pomocy jak już kupisz samochód. Nie polecam. edit: kolejna wizyta w rrg mory, kolejna usterka samochodu, próba zgłoszenia na gwarancji, niestety Pan pracujący do 17 twierdzi że o godzinie 16:30 nic już nie mogę zgłosić, mam przyjechać jutro.

Muszą poćwiczyć sposób ...

... postępowania z już posiadanymi klientami (bo o nowych dbają). Serwis blacharski, naprawa w ramach gwarancji. Godzina 16:30, godziny pracy do biura do 17:00. Pan mówi, że powinienem być do 16:00 bo on pracuje do 17:00 więc dzisiaj nic nie załatwię, mam zadzwonić jutro. Kosa.

Dlaczego jeden? Kiepski ...

... serwis. Zresztą proszę ocenić samemu: W środę oddałem auto do serwisu w celu drugiego przeglądu (po 80000km). W trakcie przeglądu wynikły dodatkowe problemy typu wymiana klocków hamulcowych oraz rurka systemu chłodzenia, samochód musiał zostać na dodatkowy dzień - normalna rzecz. Problem zaczął się po odbiorze samochodu, jużw piątek. Pojechałem w dłuższą trasę (600km w obie strony), przy przyspieszaniu samochód "szarpało", samochód samoczynnie wyłączał tryb tempomatu. W poniedziałek umówiłem wizytę w serwisie jako reklamacja przeglądu (myślałem, że filtry są nie wymienione). Przyjechałem do serwisu, poinformowano mnie, że diagnoza wyniesie 150 zł. Zgodziłem się. Po godzinie oczekiwania, dowiedziałem się że "komputer zgłosił błąd pierwszego obwodu wtryskiwacza", potrzebna jest dalsza diagnoza, koszt 600zł. Tutaj zapaliła się lampka, ponieważ albo "coś" się stało podczas przeglądu, albo podczas przeglądu nie zostały szczytane błędy z komputera. Dodatkowo odmówiłem dalszej diagnozy. Samochód trafił do innego serwisu, gdzie usterkę zdiagnozowano, usunięto w ciągu trzech dni w cenie 150 zł.

2 gwiazdki