Zobacz na mapie
89%
użytkowników
rekomenduje
Ten salon nie jest zweryfikowany
Dealer nie opiekuje się tą wizytówką, ale Ty możesz przekazać swoją opinię
To jest twoja stacja dealerska?
Załóż konto, dodaj swój salon
i korzystaj w pełni z portalu.
Użytkownik sieci
18 stycznia 2020 08:16
Salon - samochody nowe
Byłem w tym ...
... salonie razem z moim pracodawcą celem zakupu nowego auta do firmy Auto miało na nas czekać I czekało ... brudne (niby nic ale po Nowym aucie za ponad 200k spodziewać by się mogło ,że ktoś je umyje przed pokazem )
Użytkownik sieci
3 stycznia 2020 23:43
Salon - samochody nowe
Pojechałem obejrzeć citroena ...
... c5 III gen. którego pozostawił im klient kupując nowe auto. Do przejechania miałem 100km w jedną stronę zadzwoniłem wcześniej zapytać o stan auta aby nie robić sobie niepotrzebnych kosztów w odpowiedzi usłyszałem że jedyny mankament to wychodząca rdza na przednim błotniku, a prócz tego wszystko sprawne . Cenę miał najwyższą ze wszystki w danym czasie wystawionych c5 w podobnej konfiguracji. Po dotarciu na miejsce MASAKRA auto w zasadzie całe do lakierowania ,ciężko znaleźć było element który nie był by przetarty czy odrapany do podkładu, klima nie działa, po odpaleniu nierówna praca silnika i po kilku sekundach pracy cała litania błędów na wyświetlaczu. Przez pracownika salonu aut używanych carsed straciłem dzień urlopu , oraz jakieś 100zl na paliwo nie licząc obiadu swojego i kolegi którego ze sobą zabrałem pewny, że kupię to auto ponieważ nie spodziewałem się, takiej nierzetelnosci .
Użytkownik sieci
27 grudnia 2019 14:09
Salon - samochody nowe
Auto po poważnej ...
... naprawie blacharskiej- zderzenie z łosiem. Po oddaniu stwierdzono: ponad setka(!) wtrąceń i punktowych niedoróbek lakierniczych, z widocznymi odcięciami każdego malowanego elementu; nawet nie zdjęto z wnęk drzwiowych naklejek, tylko je "obmalowano" dookola (nie wierzę, ze to piszę!); nie wymieniono: połamanego plastikowego podszybia i porwanej podsufitki. Zastosowano różne śruby do przykręcenia błotników z prawej i lewej strony. Auto oddano z nieodpowietrzonym układem chłodzenia (stanęliśmy w nocy w trasie z powodu braku płynu chłodzącego). Z nawiewów po dziś dzień wylatują kawałki szkła, mimo że na kosztorysie widnieje pozycja: "Deska rozdzielcza wraz z wymianą". Śmiem twierdzić, że nigdy nikt jej nie wymienił. Okazało się, ze Carsed wydrenował z ubezpieczyciela tyle, co się dało i liczył, że Klient się nie kapnie. Na moje pytanie- czemu nie naprawili podszybia i podsufitki, Kierownik Paweł Sobkowicz stwierdził, ze gdyby te elementy wymienili, to byłaby szkoda całkowita, a zaczęli już naprawiać samochód. Z mojej wiedzy wynika, że to wyłudzenie. Po interwencji impuls-leasingu, który odmówił przelania pieniędzy od ubezpieczyciela do Carsedu za tak naprawiony samochód, usterki poprawiono. Jednak: nadal wylatują kawałki szkła z nawiewów. Na naprawę dają 24 miesiące. Po 7 miesiącach (4 dni temu) na drodze ekspresowej przy 100km/h odpadła listwa maskująca szybę przednią. Pan Sobkowicz w telefonicznej rozmowie stwierdził, ze podczas mycia auta ktoś musiał uszkodzić i odpadła. Po prostu listwy odpadają z samochódów i trzeba się przyzwyczaić. Okazało się, ze słupek pod nią jest krzywy (źle naprawiony) i nawet fizycznie nie mogłaby być zamocowana. Zero korelacji pomiędzy przyjeciem-mistrzem serwisu- Kierownikiem Blacharki. Dyrektor Zarządzający z Siedlec olał moją prośbę o spotkanie, Dyrektor z Warszawy olał moją prośbę o spotkanie. Nie dałbym im nawet potrzymać waty cukrowej na patyku. Buta, arogancja i udowadnianie Klientowi, że jest kretynem. ——————————— Edit: finalnie poprawiono wszystko zgodnie z oczekiwaniami, jednakże gdyby nie komentarz tutaj nic by się nie zmieniło.
Użytkownik sieci
13 grudnia 2019 11:43
Salon - samochody nowe
1 gwiazdka
Użytkownik sieci
21 listopada 2019 22:32
Salon - samochody nowe
Niestety czas naprawy ...
... lakierniczej przedłużył się z piątku na środę po południu
Użytkownik sieci
8 listopada 2019 14:36
Salon - samochody nowe
To przykre, zajrzałem ...
... tam gdyż szukam nowego auta dla siebie. Zainteresowanie ze strony obsługi zerowe. Czy rzeczywiście pracownikom salonu nie zależy na sprzedaży? 🤔 Czy klient indywidualny nie wymaga chociażby krótkiego pytania po co wogóle się pojawił. Szkoda. Byłem zainteresowany ofertą Seata. Przeszło mi.
Użytkownik sieci
6 października 2019 08:24
Salon - samochody nowe
Odniosłem wrażenie słabej ...
... organizacji w tym miejscu, czas odbioru auta +3h
Użytkownik sieci
4 września 2019 08:18
Salon - samochody nowe
2 gwiazdki
Użytkownik sieci
16 lipca 2019 12:47
Salon - samochody nowe
Nie polecam ! ...
... Czas realizacji masakra !!! Nie wrócę napewno Edit : Szanowny panie naprawa miała trwać godzinę i czas na zamówione części do tygodnia , a nie 2 miesiące . Zero odezwu ze strony serwisiu .
Użytkownik sieci
11 lipca 2019 16:32
Salon - samochody nowe
Na prośbę zainteresowanego ...
... czasowo usunąłem opis. Nowy opis i ocena po usunięciu wad przez ASO.
Użytkownik sieci
24 czerwca 2019 10:38
Salon - samochody nowe
Za każdym razem ...
... jak jestem w serwisie, to naprawa trwa dłużej niż wstępna umowa...
Użytkownik sieci
19 czerwca 2019 12:54
Salon - samochody nowe
2 gwiazdki
Użytkownik sieci
18 czerwca 2019 10:19
Salon - samochody nowe
2 gwiazdki
Użytkownik sieci
12 czerwca 2019 21:48
Salon - samochody nowe
Trafiłem tu z ...
... polecenia znajomego który kupił kilka aut - ale dział sprzedaży może to nie to co dział likwidacji szkód . Jako były kierownik floty mam spore doświadczenia co do napraw w różnych ASO , tu Na lusterko w busie który cały czas pracuje ,,zgłoszone z AC „czekałem ponad 2 miesiące ( miało być Max tydzień ) , kontakt masakra - pan M. z działu likwidacji nie odbierał telefonów , nawet nie raczył oddzwonić . Ostatni raz tam zawitałem i nie polecę nikomu wręcz odradzam ❗️
Użytkownik sieci
12 czerwca 2019 01:16
Salon - samochody nowe
Masakra. Nie byłem ...
... w gorszym serwisie. Ciągłe zmiany dotyczące terminu i sposobu wykonania usługi. O wszystko trzeba się pytać i dzwonić samemu. Na miejscu nie lepiej - dostarczenie samochodu trwało godzinę, również nie mogli zdecydować się gdzie postawić holowany samochód. Nikt nie interesuje się klientem, wszystko trzeba szukać, robić samemu i dopytywać. O wykonaniu usługi również nie poinformowano, a dopiero po telefonie do nich okazało się że samochód już czeka do odbioru, przy czym gdy przyjechałem po odbiór samochód był "w myjni" i musiałem na niego czekać jeszcze "20 minut", które okazały się ponad 40 minutami.
Użytkownik sieci
3 czerwca 2019 21:42
Salon - samochody nowe
Edit (poniżej pod ...
... kreską oryginalna opinia): po 3 wizycie dokładnie wytłumaczono mi (w tym kierownik serwisu) o co chodzi z krzywo ustawioną kierownicą oraz ze światłami, które wg mnie źle świecą. Jeśli chodzi o kierownicę to mam przejechać jeszcze ze 2 tys. km i wtedy przyjechać na korektę, ale po 3 wizycie dalej jest źle. Dam temu samochodowi trochę czasu, ale wątpię żeby się coś zmieniło. Jeśli chodzi o światła to odpuszczam. W przypadku klapy tak jak pisałem, jest lepiej, ale dalej co jakiś czas stuka. Ogólnie miałem okazję przejechać 800 km identyczną Octavią (i to był przebieg, który nabiłem w tym samochodzie, bo też była nowiutka) jak moja, w której wszystko było idealnie, dlatego nie odpuszczę. Na razie zmieniam opinię na 2 gwiazdki za wyczerującą obsługę podczas 3 wizyty. —————————— W serwisie byłem dwa razy, dwa razy z tymi samymi problemami. Chodziło o 4 rzeczy w nowym samochodzie, przebieg około 1200 km: 1. ustawienie świateł (które sam „popsułem”, bo świeciły za nisko, więc oprócz tego, że podniosłem snop światła, to poszerzyłem go w prawym świetle - poprosiłem o prawidłowe ustawienie po mojej nieudanej próbie). 2. ustawienie zbieżności (samochód miał skręconą kierownicę w lewo jadąc do przodu). 3. stuki w klapie bagażnika (tu ciekawa historia, bo to trzeci serwis Skody, do którego z tym pojechałem). 4. wymiana oleju po 1 tys. km. Po pierwszwj wizycie: 1. Podobno ustawiono światła. 2. Podobno ustawiono zbieżność. 3. Stwierdziłem, że wrócę z tym po majówce, a i tak zmienił się mistrz serwisu, więc nowy nie wiedział o co dokładnie chodzi. 4. Wymieniono olej. Co zauważyłem po odebraniu samochodu: 1. Nie ustawiono świateł. 2. Kierownica dalej krzywo. 3. To nieistotne, bo miałem wrócić po majówce. 4. Ok. W związku z tym, że umówiłem się z punktem 3 na termin po majówce, pojechałem do serwisu jeszcze raz i zwróciłem uwagę, że punkty 1 i 2 nie zostały zrobione podczas poprzedniej wizyty. Samochód stał w serwisie tydzień, dzisiaj odebrałem i sytuacja wygląda tak: 1. Światła dalej źle świecą. Do opinii dołączam zdjęcie - może nie do końca widać, ale wprawne oko dostrzeże o co chodzi. 2. Kierownica jest krzywo, ale w drugą stronę i samochód ściąga na prawo. 3. Na razie nie stuka, mam nadzieję, że tak pozostanie. Szanowni Państwo zarządzający - czy ktoś jest mi w stanie powiedzieć dlaczego przez dwie wizyty w serwisie, które łącznie trwały półtora tygodnia, nie jesteście w stanie ustawić świateł i zrobić zbieżności? Jak można oddać samochód klientowi, w którym coś miało zostać zrobione, a nie zostało?
Użytkownik sieci
29 maja 2019 10:58
Salon - samochody nowe
Salon sprzedaży - ...
... pracownicy siedzą przy biureczkach udając że nie widzą klientów, krazacych po salonie. Mimo umówienia się na konkretną godzinę na jazdę testową, po 45 minutach czekania dałem sobie spokoj :) śmieszne :) Update po odpowiedzi właściciela: 1) Jeżeli z powodu spóźnienia nie było już możliwości odbycia jazdy testowej wystarczyło mnie o tym poinformować na początku wizyty w salonie - pewnie byłoby to łatwiejsze gdyby stanowisko recepcji nie było tylko dekoracją i faktycznie ktoś tam był obecny :-) 2) Nikt mi nie oferował rozmowy handlowej - jest to kłamstwo z Państwa strony. Było zupełnie przeciwnie - inny przedstawiciel handlowy kazał nam czekać, aż osoba z którą byłem umówiony na jazdę skończy obsługiwać obecnych klientów. 3) Jeżeli uważają Państwo, że obsługa klienta była w tej sytuacji na wysokim poziomie - Państwa biznes, Państwa sprawa. Prosiłbym jednak, żeby nie narzucać mi jak ja mam ten poziom oceniać w swojej opinii - to nie czasy PRL i nie są Państwo jedynym salonem samochodowym w Warszawie.
Użytkownik sieci
25 maja 2019 13:17
Salon - samochody nowe
W sobotę kiedy ...
... najwięcej klientów ma czas na oglądanie aut w salonie byli tylko dwaj handlowcy, na których trzeba było długo czekać.
Użytkownik sieci
24 maja 2019 11:21
Salon - samochody nowe
Zostałem poproszony przez ...
... Właściciel o dodanie opisu, więc aby moja ocena stała się zasadna najprościej będzie jak opiszę moje doświadczenia: - Przy kupnie auta, poprosiłem aby opony trafiły do magazynu serwisu. Tymczasem podczas odbioru samochodu opony zostały włożone do bagażnika. Dodatkowo musiałem sam upomnieć się o zniżkę dla klientów wynoszącą niemało, bo 50%, za przechowywanie opon. - Przy wizycie gwarancyjnej dotyczącej systemu audio usłyszałem od jednego z Panów, że oni tutaj na audio się nie znają, ale mogą sprawdzić podłączenie kabli i wszystko zresetować - akurat to pomogło, ale umówiona wizyta trwała ponad 3h i po autoryzowanym serwisie spodziewałbym się bardziej profesjonalnego komentarza co do przyczyny usterki. - Kolejna wizyta dotyczyła wymiany opon na letnie, które znajdowały się w magazynie serwisu oraz przy okazji (co podkreśliłem) wymiany oleju. Po 30 minutach czekania zostałem spytany czy na pewno pozostawiłem opony w magazynie. Na szczęście posiadałem skan umowy, który niezwłocznie okazałem. Po ponad 3h czekania zostałem poinformowany, że wymiana opon nie jest możliwa ze względu na to, iż serwis nie może ich znaleźć, ale olej został wymieniony, Po spytaniu się, dlaczego dopiero po ponad 3h czekania poinformowano mnie o tym fakcie, spotkałem się z brakiem odpowiedzi. Gdybym dowiedział się o tym wcześniej wolałbym nie wymieniać oleju i wymienić opony, kiedy zostaną znalezione. - Moja ostatnia wizyta po ponad tygodniu czekania na opony zakończyła się niestety kolejną serią niefortunnych zdarzeń. W ramach rekompensaty zaproponowano mi zniżkę ok. 10% za robociznę, udało mi się z kierownikiem serwisu wynegocjować wymianę opon za darmo, ale moim zdaniem powinno to być oczywiste i w ogóle nie powinienem o tym dyskutować. Ostatecznie wizyta trwała także ok. 3h, moim zdaniem rekompensata za stracony czas i nerwy nie była odpowiednia, walka o klienta moim zdaniem żadna. Sam zaproponowałem, że aby pozostać stałym klientem tego serwisu, musiałbym dostać darmowy hotel opon i zniżkę 50% na wymianę oleju - niestety na moją propozycję zareagowano jedynie uśmiechem. Z tego względu postanowiłem, że zabieram opony. Po odebraniu kluczyków postanowiłem zajrzeć do bagaznika, aby sprawdzić opony zimowe. Ku mojemu zdziwieniu ich tam nie było, więc musiałem spędzić kolejne 15 minut na tym razem znalezienie tego kompletu. Po przejechaniu ok. 1km dostałem informację z komputera, że w jednej z opon spadło ciśnienie, także moja obietnica, że więcej nie skorzystam z tego serwisu nie została spełniona. Moim zdaniem takie sytuacje nie powinny mieć miejsca w autoryzowanym serwisie, tym bardziej że w moim przypadku po każdej wizycie byłem niezadowolony. Nie polecam, ale kierownik zapewniał mnie, że takie sytuacje na co dzień nie mają miejsca, więc może tylko ja miałem taki brak szczęścia.
Użytkownik sieci
22 maja 2019 13:55
Salon - samochody nowe
1 gwiazdka