Skoda AUTO WIMAR Białołęka

Naprawa w tym ...

... serwisie trwa bardzo długo od sierpnia do października - 4 zlecenia. Nie polecam.

(Przetłumaczone przez Google) ...

... Pracownicy ciężko pracują, aby wyeliminować ten salon. Dzwonię rano, aby potwierdzić, że samochód jest nadal na parkingu i dostępny do obejrzenia i zabrania na jazdę próbną. Ktoś w salonie potwierdził, że tam jest, więc przyjechałem z centrum miasta, aby zobaczyć samochód. Kiedy przybyłem do salonu, personel powiedział, że samochód został sprzedany, a nie w salonie. Zapytałem, kiedy został sprzedany, a pracownicy powiedzieli mi, że został sprzedany w niedzielę. Zaskoczyło mnie to, bo pomyślałem, że firmy, które nie są prowadzone przez właściciela, są zamknięte w niedziele. Kiedy wyszedłem z salonu, zobaczyłem na parkingu samochód z wyświetloną ceną i bez żadnych dowodów, że został sprzedany. Miałem gotówkę gotową na zakup tego samochodu, jeśli spodobała mi się jazda próbna. Naprawdę dyskutował o mnie sposób, w jaki zachowywali się pracownicy tego salonu. (Wersja oryginalna) Employees are working hard to put this dealership out of business. I call in the morning to confirm that a car was still on the lot and available to see and take for a test drive. Someone at the dealership confirmed it was there so I came from the city centre to see the car. When I arrived at the dealership the staff said that the car was sold and not at the dealership. I asked when it was sold and the employees told me that it was sold on Sunday. I was surprised to hear that because I thought that businesses that are not operated by the owner are closed on Sundays. When I left the dealership I saw the car on the lot with the price displayed and no evidence that it was sold. I had the cash in hand ready to buy this car if I liked the test drive. I was really discussed by the way the employees at this dealership acted.

Pierwszy kontakt z ...

... serwisem i pierwsze zażenowanie. Od razu dodam, że ostatnie, ponieważ na pewno nie skorzystam już z usług tego serwisu. Prosiłem o dołożenie haka do mojego auta. Cena przy umawianiu przez telefon - 600zł. Cena po przyjechaniu do serwisu - 1040 zł. Cena zaproponowana przy odbiorze auta po założeniu haka - 1200 zł. Upomniałem się i ostatecznie zostało na 1040, inaczej musiałbym zapłacić więcej. Ponadto w bagażniku miałem wiązkę przewodów, którą sam zakupiłem, w serwisie wyjęto ją i oddano mi auto bez tej wiązki. Po kontakcie z serwisem pan serwisant łaskawie stwierdził, że zostawi mi ją w recepcji, zapakowaną "w koszulkę". Poinformowałem pana serwisanta, że jednak chciałbym odebrać wiązkę w takim samym stanie, jaka była oryginalnie (w pudełku, a nie "w koszulce"). Dzisiaj odebrałem wiązkę, ale musiałem czekać 10 minut, bo w serwisie nikt nie wiedział, gdzie się owa wiązka znajduje. Na moją skargę na sposób załatwienia sprawy wszyscy panowie w serwisie spuścili wzrok udając, że nagle szukają czegoś w swoich komputerach, nikt nie zareagował chociażby zwykłym "przepraszam". Po jednorazowym kontakcie z serwisem, absolutnie nie polecam na bazie moich doświadczeń.

Nie polecam

Gwarancja producenta prawie ...

... nie istniaje główny tekst ten model tak ma albo ja nic nie słyszę i nie widzę.

dramat

Tylko wymiana oleju ...

... a aż prawie 3 godziny czekania. Po co zatem umawiać się na konkretną godzinę - już w służbie zdrowia jest chyba lepiej. Dramat.

1 gwiazdka

Chciałbym bardzo serdecznie ...

... podziękować Panu Łukaszowi Węgrodzkiemu oraz Panu Zbigniewowi Rogulskiemu za natychmiastową pomoc mojej małżonce w sprawie drobnego serwisu auta. Panowie wyrazili chęć i zaangażowanie w pomoc przy rozwianiu wątpliwości kobiety podróżującej z malutkim dzieckiem, dotyczących usterki auta, w sytuacji gdy dla obsługi serwisu sprawa była na tyle błacha, że nikt nie raczył wyjść z biura szybko zerknąć w czym problem. SERWIS - jakość usług pozostawia wiele do życzenia... Pan Łukasz i Pan Zbyszek - jeszcze raz wielkie dzięki Panowie. Rafał Kutnik

ŻENADA.Szkoda nerwów i ...

... czasu. Ewidentne naciąganie na koszty. Zostawiłem auto do serwisu, przy rachunku nagle dowiedziałem się że muszę płacić za jakieś dodatkowe roboczo-godziny, chociaż wcześniej przy wymianie każdej części upewniałem się jaka jest cena za części i robociznę łącznie, mimo to Panowie z serwisu twierdzą że takich rozmów nie było. Powiedzieli że i tak mam dużo szczęścia bo normalnie powinienem zapłacić 800zł więcej , ale oni są tacy " dobroduszni "że dadzą mi zniżkę i zapłacę tylko 100zł więcej, Z jednej strony straszą że mogło być więcej a z drugiej że i tak mam "szczęście". jak już zapytałem gdzie znajdę moje auto Pan z serwisu powiedział że pewnie GDZIEŚ z prawej lub lewej strony salonu stoi zaparkowane, oczywiście nie znalazłem go i łaskawie musiał prosić o pomoc w szukaniu swojego auta. Brak jakiejkolwiek kultury i dbałości o klienta , idę do serwisu autoryzowanego po to żeby po naprawie biegać wkoło salonu i szukać swojego auta. ŻENADA.

Umówiłem się na ...

... dwie jazdy próbne Kodiakiakem, jedna po drugiej, benzyna i deasel. Wsiadlem w benzynę, ale po odjechaniu 100m skonczylo się paliwo i musiałem wracać do salonu :) Sprzedawca zaproponowal deasla, a potem jak zatankują, benzynę. Jak wróciłem deaslem okazało się, że benzyna została użyczona na caly dzień i już nią nie pojadę w tym dniu (sobota) :). Pani sprzedawczyni obiecała wysłać ofertę na kodiaqa l&k, której nie otrzymałem. Zdążyłem już kupić kodiaqa gdzie indziej a kontaktu dalej brak :) Ciekawe czy serwis też tak działa?

W ostatnich 3 ...

... latach 3 razy próbowałem zakupić samochód w salonie Auto Wimar Modlińska. Dość często korzystałem też z serwisu. Niestety 3 razy zostałem całkowicie zignorowany przez pracowników salonu. Na miejscu było bardzo miło... natomiast na tym się zazwyczaj kończyło. Moje prośby o przygotowanie oferty zakupu czy też leasingu kończyły się na niczym. Pracownicy zawsze mówili, że oddzwonią, że prześlą ofertę ale tego nie robili. Rapid i Octavia zakupione w innych salonach. Ostatnio było podobnie - Skoda Citigo. W salonie dostałem wydruk ze strony internetowej. Informacji więcej nie dostałem. Czekałem na telefon w sprawie leasingu i jazdy próbnej. Ponownie cisza. Chciałem zobaczyć samochód. Dostałem odpowiedź, że takiego nie ma w salonie. A pod salonem stoi Citigo ;-) Kupiłem ponownie inny samochód. Serwis pomocny i solidny ale drogi. Ogólnie nie polecam salonu.

Jestem całkowicie rozczarowany ...

... i zawiedziony postawą pracowników serwisu oraz kierownika serwisu. Przyjechałem z awarią akumulatora. Wymieniono go w ramach rozszerzonej gwarancji, ale zniszczono mi felgi. Okazało się, że koła zostały umyte jakimś kwasem i utleniło się aluminium. Jak zgłosiłem ten fakt pracownikowi serwisu to zrobił zdjęcia i powiedział, ze ktoś będzie się ze mną kontaktował w sprawie rekompensaty lub naprawy uszkodzenia. Nikt się nie odezwał przez 2 kolejne dni, więc sam zadzwoniłem i prosiłem o kontakt. Znów cisza. Po tygodniu w końcu udało mi się dodzwonić do pracownika serwisu który mnie obsługiwał. I tutaj zdębiałem. Próbowano mi wmówić, że przyjechałem autem w takim stanie i koła mogły być zniszczone wcześniej (!!!). Linia obrony kierownika serwisu taka sama. Żadnej odpowiedzialności za popełnione błędy. Żadnej biznesowej odpowiedzialności za błędy. Wszystkim klientom serwisu proponuję robić zdjęcia auta przed oddaniem go do serwisu, a przed podpisywaniem odbioru auta i kwitowaniem, że wszystko jest w porządku radzę dokładnie obejrzeć auto dookoła. Wrzucam zdjęcia jak wyglądały felgi po pobycie auta na wymianie akumulatora a jak wyglądać powinny (naprawiłem już na własny koszt).

Porażka. Nie ma ...

... gdzie zaparkować, pracownicy średnio klientami zainteresowani, kobieta generalnie miała małą wiedzę o samochodzie, nawet dokładnie nie umiała stwierdzić co dokładnie stoi w salonie. A dodatkowo broszury informacyjne, które są porozkladane po salonie są nieaktualne.

Byłem dwukrotnie, raz ...

... gdy wchodził kodiaq, drugi raz niedawno, w obu przypadkach nie zostałem potraktowany jako klient, którym warto się zająć. Sprzedawcy jakby nie zainteresowani sprzedażą i przedstawieniem oferty. Dobrze, że jest wybór na rynku salonów i różnych marek, czasem sprzedaje się jakością obsługi.

Kolejny raz serwis ...

... potwierdził , że nie warto im oddawać auta na naprawę , czy jakikolwiek serwis . W przypadku zadzwonienia i próbie otrzymania informacji o swoim aucie , każdy opiekun serwisowy mówi co innego. Któremu zatem wierzyć ? Moim zdaniem brak kompetencji. Zgłoszenie usterki , że ubywa płyn chłodniczy . Diagnoza serwisu : brak wycieku płynu . Został dolany płyn i tyle . Proszę jeździć dalej i przyjechać jak znowu ubędzie . Serwis robi sobie żarty z klientów i nie traktuje ich poważnie . Dolać płyn to każdy potrafi kto zna obsługę samochodu . Szkoda czasu na ten serwis gdyż, nikt nie potrafi postawić konkretnej diagnozy gdzie znika płyn chłodniczy . Moim zdaniem strata czasu i pieniędzy

Obsługa serwisu dramatyczna, ...

... niekompetentni pracownicy, zdecydowanie nie polecam, skarga do szefa serwisu - nadal brak poprawy obsługi serwisowej

2 gwiazdki

1 gwiazdka

Przestrzegam przed serwisowaniem ...

... aut w tym miejscu. Szczególnie uczulam na dział związany z likwidacja szkód komunikacyjnych. Dwukrotnie naprawiałam auto w Auto Wimar. Za każdym razem auto wymagało ponownej naprawy. Przy drugiej naprawie kilkukrotnie zgłaszałem reklamacje co do jakości naprawy!!! Auto po naprawie lakierniczej było nie wypolerowane, na szybach zaschnięty lakier!!!!! Sam lakier został złe naniesiony co skutkowało śladami w postaci kropek i zacieków!!!! Dodatkowo Państwo w serwisie niekompetentni. Panie na recepcji ładne, ale nie umiejące pomoc. Utrudniony kontakt z kierownictwem serwisu. Samochód mój do tej pory nosi ślady naprawy. Serwis nie naprawia auta na miejscu tylko odsyła do pobliskich warsztatów na lawecie.... przestrzegam i odradzam. Pracuje w branży motoryzacyjnej i z czymś takim nie miałem nigdy styczności.... Dno i metr mułu... Odradzam!!!!