SUZUKI - AUTO-COMPLEX Wojnicz

Sprzedawca

Sprzedawcy sprzedają swoje prywatne samochody pod szyldem salonu po czy jak przyjeżdża klient mówią że za dwa dni ma przyjechać inny co daje więcej dramat szargają dobre imię salonu ja bym już dawno wywalił tego gościa

1 gwiazdka

Samochód zakupiony 2 ...

... tygodnie temu, po pierwszym myciu nagle wychodzi inny kolor lakieru na błotniku, rdza na masce po odpryskach czy rysy na elementach plastikowych zewnętrznych, które nie były widoczne podczas kupna. Samochod mocno „podciągnięty” do sprzedaży. Książka serwisowa dająca do myślenia, bez pieczątek serwisowych, gdzie serwisy przeprowadzane w różnych punktach jednak książka wypełniona jednym długopisem tym samym pismem. Dodatkowo gdy okazało się, iż nie korzystam z ubezpieczenia proponowanego przez salon sprzedaz z dowozem pod dom okazała się jednak niemożliwa. Natomiast na prośbę o informację o wymianach oleju usłyszałem iż trzeba po książkę serwisową podjechać do innego salonu autocomplex, ponieważ pracownik sprzedający nie posiada takiej informacji. Samochód KIA XCEED 2022r. Kolor biały

Ocena dotyczy salonu ...

... aut używanych. Umówiłem się telefonicznie na jazdę próbną i zakup samochodu. Na moje pytania dotyczące auta, jego stanu itp. "czy wszystko jest w porządku?" otrzymałem odpowiedź "jak najbardziej, zapraszamy" I już tutaj powinienem otrzymać informacje o tym co opisuje dalej. Razem z drugim kierowcą wzięliśmy dzień urlopu, przejechaliśmy blisko 500km w jedną stronę tylko po to żeby się niemiło rozczarować. Po krótkiej jeździe próbnej byłem gotów samochód kupić i przeszliśmy do formalności. Dostałem do ręki pismo, którym był list od KIA w którym Pan sprzedający zakreślił na zielono jedno zdanie zdanie - "Na pozostałe elementy w/w pojazdu gwaracja zostaje wznowiona z dniem xx". Tym samym przeczytałem wcześniejszy akapit z którego wynikało, że nie zostały dopełnione formalności dotyczące gwarancji i pierwszy przegląd samochodu był zrobiony po 16,8 tys. kilometrów zamiast 15tys. Zgodnie z listem przez to, że filtry i olej nie zostały wymienione "Kia nie może gwarantować poprawnego działania jednostki napędowej". Gdy zwróciłem na ten fakt uwagę Panu sprzedawcy to usłyszałem, że według niego wszystko jest w porządku. Następnie na moje zwrócenie uwagi, że Kia daje 7 lat gwarancji na samochody (jeśli jest utrzymana) usłyszeliśmy kilka razy, że to na różne elementy są różne gwarancje (co jest zrozumiałe jeśli chodzi o elementy eksploatacyjne) i żeby się tym nie sugerować. EDYCJA *gwarancja pełna a podstawowa to Dwie różne rzeczy, o czym dowiedziałem się od sprzedawcy, jednak nie zmienia to faktu, że jednostka napędowa w tym modelu nie jest już objęta podstawową gwarancją, która powinna trwać jeszcze 5,5 roku. Czyli jeśli za 4 lata wyszłaby wada fabryczna, która normalnie podlegałaby gwarancji podstawowej tutaj już by to nie działało i 2-letnia rękojmia od salonu tego nie zmieni* Następnie sprzedawca powiedział, że sprawdzi tę informacje i się upewni, odszedł od nas i po kilku minutach wrócił z zapewnieniem, że wszystko jest w porządku, a to uważam już za jawne wprowadzanie w błąd. Ja również postanowiłem to potwierdzić dzwoniąc do salonu Kia i uzyskałem potwierdzenie, że dany samochód nie ma już gwarancji na silnik. Chciałbym wierzyć, że to niedopatrzenie i ludzki błąd, ale ciężko mi w to uwierzyć. EDYCJA: *moje pozostałe domysły usunięte na prośbę salonu, ponieważ nie mam zamiaru nic udowadniać* Prawdopodobnie mógłbym ten samochód kupić i tej gwarancji nawet nie potrzebować, bo różnica w kilometrach po przeglądzie była niewielka, ale skoro przedstawiciel firmy nie zakomunikował wszystkich warunków zakupu nie przekonało mnie to do doprowadzenia transakcji do końca. EDYCJA *nieukrywanie faktu, że auto nie miało przeglądu na czas, nie jest równoznaczne z jasnym poinformowaniem, że gwarancja na silnik jest nieważna i że nie jest to produkt pełnowartościowy (w porównaniu do innych dostępnych na rynku gdzie taka sytuacja nie miała miejsca), a tego bym oczekiwał od sprzedawcy*. W ramach rekompensaty za daną sytuację zaproponowano mi 2 lata rękojmi zamiast roku (tu też ważna informacja ponieważ według Kodeksu Cywilnego 2 letnia rękojmia jest standardową, chyba że coś innego jest zawarte w umowie kupna-sprzedaży i tak pewnie to wygląda tutaj). Niestety patrząc na to w jaki sposób próbowano umniejszyć wadze informacji, nie chciałem tego weryfikować. Cały wyjazd po auto kosztował mnie blisko 1500zl (dni urlopowe, paliwo, bramki, itd), a nie usłyszałem nawet przepraszam, bo według sprzedawcy wszystko było w porządku. EDYCJA*moja suwerenna decyzja była odmową zakupu, bo produkt przedstawiony nie był zgodny z tym co mi proponowano przez telefon, a nie przez to, że zastanowię się na inną marka* Ocenę 1 gwiazdkę pozostawiam i nie życzę nikomu podobnych przejść. Dokładnie ten sam model samochodu kupiłem w innym miejscu i jestem z niego zadowolony.

Oceniam obsługę serwisową ...

... negatywnie a pracownika działu serwisu - młodego, wysokiego chłopaka wręcz nagannie!. W kwietniu wymieniałam u nich klocki hamulcowe, które końcem maja reklamowałam z powodu brudzenia felg i pisków w trakcie jazdy, szczególnie podczas skręcania w lewo, które notorycznie powracały. Będąc końcem maja w tymże serwisie usłyszałam, że nie stwierdzono usterki a pracownik serwisu po nerwowym wyjechaniu z serwisu moim samochodem zachowywał się względem mnie bardzo nieuprzejmie i z ironią stwierdził, że po prostu za rzadko myję auto przez co felgi są czarne. Po czym skwitował jego zdaniem moje małe doświadczenie w jeździe samochodem i jego obsłudze. Drogi Panie tak się składa, mimo to, że jestem kobietą - to miesięcznie od 10 lat jazdy samochodem w celach służbowych wyjeżdżam średnio 2,5 tys. kilometrów więc szufladkować możesz sobie co najwyżej dokumenty z reklamacjami klientów na pólkach w serwisie a nie klientów! Więcej empatii i ogłady bo brakuje obu kompetencji. Po wizycie w innym serwisie stwierdzono założenie u Was bardzo słabiej jakości klocków i dodatkowo powykrzywiane tarcze. Klocki z tył nadawały się już do wymiany ale tą wymianę zrealizował następny serwis do Was z pewnością nie wrócę ponieważ nie życzę sobie obrażania mnie i tak opryskliwego traktowania jakiego doświadczyłam w Waszym serwisie.

Obsługa w związku ...

... z zakupem samochodu ok, niestety dział serwisu tragiczny. Nie chodzi konkretnie o pracę mechaników lecz dział serwisu. Obsługa bardzo niekompetentna,o zgrozo obsługiwał mnie osobiście kierownik serwisu, w przypadku jakichkolwiek problemów z autem następuje próba pozbycia się klienta przy pomocy bardzo tępych wymówek. Po zakupie auta klient nie otrzymuje niestety oczekiwanego wsparcia i pomocy w przypadku problemów. Nie polecam.

Wypatrzyłem na otomoto ...

... auto, które stało w tym salonie. Postanowiłem zadzwonić kilka dni wcześniej i zapytać czy jest faktycznie dostępne oraz uprzedzić o planowanej dacie wizyty. Jechałem w jedną stronę 100 km by na miejscu wpierw czekać dłuższy czas na sprzedawcę, potem usłyszeć od niego, że te auta stoją na placu i mogę sobie tam iść i je oglądać, a finalnie po ustaleniu, że chodziło mi o ten konkretny egzemplarz, dowiedziałem się, że gdzieś tam przy bramie powinien stać(nikt nie raczył wskazać mi konkretnego pojazdu) . Po dłuższej chwili zjawił się Pan i wystawił auto na zewnątrz bym mógł je oglądnąć (oczywiście po mojej uwadze, nie sam z siebie). Cóż tu wiele mówić - auto było po prostu zagnojone - brudne z zewnątrz, brudne w środku, po schowkach walały się jakieś papiery (nie dotyczące tego pojazdu), śmieci i co najlepsze - widelec....tak dokładnie - zwykły, metalowy, stołowy widelec...nie było również tylnej półki dzielącej bagażnik od kabiny pojazdu...pomimo, że uważam, że powinno to wszystko wyglądać inaczej, postanowiłem zaczekać na jazdę próbną, o której oczywiście informowałem wcześniej zarówno sprzedawcę, jak i w trakcie wspomnianej wcześniej rozmowy telefonicznej...w salonie spędziłem 2 godziny i niestety do takowej jazdy nie doszło, jak i do jakiegokolwiek zainteresowania moją osobą ze strony obsługi...pragnę nadmienić, że w momencie mojego przyjazdu, w salonie czekała jedna rodzina do obsłużenia. Natomiast w momencie gdy opuszczałem budynek, Pan z obsługi zajmował się później przybyłymi ludźmi, nie zwracając nadal na mnie najmniejszej uwagi...nawet gdy stałem wcześniej grzecznie czekając przed boksem z Pana biurkiem.... Reasumując - zrobiłem ponad 200 km, straciłem pół dnia, ale miałem zamiar sprawdzić auto i od razu je zakupić (w sumie bagatela 70 tys zł, więc po co sobie zawracać głowę)...natomiast poza stratą czasu, zniesmaczeniem i zdenerwowaniem, nic więcej nie przyniosła ta "wycieczka"...Państwu czytającym ten elaborat gorąco nie polecam styczności z owym salonem, obsłudze życzę ogarnięcia się i poszanowania klienta, a sobie znalezienia auta, na którym mi zależało....

Zakupiłem po leasingowy ...

... samochód KIA CEED samochód miał być z gwarancją, po zakupie okazało się że książka gwarancyjna z przeglądów w żaden sposób nie jest uzupełniona w związku z tym auto nie ma gwarancji producenta, po zostawieniu książki w celu uzupełnia książka została zgubiona a gość teraz twierdzi że żądnej książki mu nie zostawiałem. Uważajcie kupując auto używane niby z gwarancją.

1 gwiazdka

1 gwiazdka

1 gwiazdka

Nie polecam. Telefon ...

... do męża,że można przyjechać zobaczyć i ewentualnie kupić auto ponieważ osoba dla której było zarezerwowane nie przyjechała. Po dwóch godzinach zadzwoniłam z innego nr tel ( tuz przed samym wyjazdem) i usłyszałam,że auto jest zarezerwowane do przyszłego tygodnia. Wprowadzają w błąd. Kultura wymaga tego żeby zadzwonić i powiedzieć jaka jest sytuacja. A gdybyśmy przyjechali to byłaby miła niespodzianka.

Atrakcyjne oferty tylko ...

... na stronie , samochód z zerowym przebiegiem na stronie , w salonie dwadzieścia parę tysięcy przebiegu . sprzedawca telefonicznie wszystko potwierdza na żywo po kilku godzinach od rozmowy oświadcza że to już nieaktualne. Generalnie mało zainteresowany

Nie jestem zadowolony. ...

... Byłem umówiony inaczej niż dokonano naprawy. Nie polecam!!!

Dzielę się doświadczeniami ...

... z tego miejsca, jak sugeruje Google. Chciałem wykonać naprawę blacharską w tym serwisie, Najpierw chciałem poznać kosztorys, co chyba naturalne. Pan mi odpowiedział ,że coś takiego kosztuje 180zł. Żal...Pierwszy raz w życiu (a trochę żyję na tym świecie) spotkałem się z czymś takim. "Życzę" klientów :):)

2 gwiazdki

Sprzedajom rzepszut

Samochód po który ...

... przyjechałem okazał się na miejscu po nauce jazdy. Oczywiście w ogłoszeniu ani podczas rozmowy telefonicznej ani słowa.

1 gwiazdka

Niczym mnie nie przekonali -0