SUZUKI Matsuoka - 3 Maja

Coś takiego jak ...

... obsługa w tym salonie nie istnieje. Wszedłem najpierw do Suzuki, nikt się mną nie zainteresował. Poszedłem do Fiata przez ścianę, od razu ktoś się pojawił i był pomocny. Wróciłem ponownie do Suzuki żeby obejrzeć interesujący mnie samochód i znów to samo. Mimo braku klientów nikt zupełnie się nie zainteresował i nie powiedział nawet słowa. Dodatkowo po co salon samochodowy, w którym wszystkie samochody są zamknięte. Totalna porażka.

Porażka jeśli chodzi ...

... o serwis. Wracając z urlopu uszkodziłem opone, skorzystałem z usługi Suzuki asistance które przysłało pomoc drogową i skierowało mój samochód do tego serwisu na wulkanizacje. Na miejscu usłyszałem chyba od pana kierownika serwisu (nie przedstawil sie nawet) że nie mają wulkanizacji na miejacu i jedynie mogą mi za dwa dni założyć nową oponę a nie naprawic uszkodzoną. Na moje pytanie dlaczego więc Suzuki asistance przysłało mnie tutaj i co mam robić odpowiedział że nie wie i najlepiej żebym wziął sobie lawete na własną rękę i skoczył do jakiegoś pierwszego lepszego wulkanizatora bo stracę zniżki (nie wiem jakie). Odwrócił się plecami i odszedł. Nie ma to jak fachowa pomoc, szkoda że obiecywano mi coś innego w salonie kilka miesięcy wcześniej.

Porażka jeśli chodzi ...

... o serwis. Wracając z urlopu uszkodziłem opone, mając na tą okoliczność odpowiedni pakiet w AC skorzystałem z usługi Suzuki asistance które przysłało pomoc drogową i skierowało mój samochód do tego serwisu na wulkanizacje. Na miejscu usłyszałem bodajże od pana kierownika serwisu (nie przedstawil sie nawet) że nie mają wulkanizacji na miejacu i jedynie mogą mi za dwa dni założyć nową oponę a nie naprawic uszkodzoną. Na moje pytanie dlaczego więc Suzuki asistance przysłało mnie tutaj i co mam robić odpowiedział że nie wie i najlepiej żebym wziął sobie lawete na własną rękę i skoczył do jakiegoś pierwszego lepszego wulkanizatora bo stracę zniżki (nie wiem jakie). Odwrócił się plecami i odszedł. Nie ma to jak fachowa pomoc, szkoda że obiecywano mi coś innego w salonie kilka miesięcy wcześniej kiedy kupowałem swoją vitare.

Zamknięte o godz12 ...

... w dniu dzisiejszym bez aktualizacji informacji na stronie.

1 gwiazdka za serwis

Podstawowa naprawa wykonywana ...

... bardzo długo. Przy okazji serwis unieruchomił mi instalację gazową. Poprzecinane kable od czujnika temp. pozmieniane kable sterujące.... Jak się naprawia jedno, przynajmniej wypada nie popsuć drugiego... Mam nadzieję że chociaż podstawowa naprawa została wykonana rzetelnie, ale to wyjdzie z czasem.......

TL;DR: nic nie ...

... zalatwisz bez pilnowania i patrzenia na rece i lepiej miej wiedze na temat tego co chcesz zalatwic. Nie polecam serwisu. Serwis nie jest gotowy do obslugi klientow - punkt niedawno otwarty. Auto: suzuki swift 2018. Chcialem zalatwic kilka rzeczy: 1. wymienic olej - wg instrukcji (polskiej wydanej razem z autem) nalezy zalac 0W16 - pracownik salonu nie wierzyl mi. "Do naszego klimatu nie nadaje sie", "importer zaleca 5w30" - mantra jak w kazdym serwisie w Polsce. 5W30 jest jedynie dopuszczalny wg Suzuki, a wiec wieksze tarcie/spalanie/zuzycie. Finalnie dostarczylem Motul 0W16. 2. Odpryski na masce - chcialem zrobic to zgodnie ze sztuka w serwisie. Uslyszalem ze "to moze pan sam zrobic'. Jeden z odpryskow siega golej blachy wiec nie sadze ze sam zrobie to dobrze. Po którejs rozmowie i wypomnieniu ze nic nie moge zalatwic w serwisie dostalem propozycje "malowanie calego elementu/ wymiana na nowy", pozniej kolejna propozycja "malowanie fragmentow 900pln" - moze i bym sie zdecydowal bo po to przyszedlem ale to byla juz kolejna wtopa serwisu wiec podziekowalem. 3. Lewarek zmiany biegow - haczy. Odpowiedz serwisu "to normalne - skrzynia nie jest zsynchronizowana". Ciekawe ze nikt przed kupnem o tym nie mowi. Kultura zmiany biegow w Swift to 2/5, ale w moim egzemplarzu zjawisko to postepuje. Sprawa niezalatwiona. 4. Aktualizacja stacji multimedialnej - w moim przypadku Android (na telefonie) od czasu wymusza aktualizacje Android Auto - najnowsza wersja nie dziala ze stacja w aucie. Serwis "co pan mowi? u mnie dziala" xD ok. Pozniej pracownik dodal ze nie maja teraz mozliwosci tego zrobic - brak sprzetu (karty SD z softem). Sprawa niezalatwiona. 5. Serwis bez mojej zgody wymienil mi ramki na tablicach rejestracyjnych na te z wlasna reklama. Dla mnie to bezczelnosc. Uslugi na bardzo niskim poziomie, a tu sie okazuje (zauwazylem przypadkiem) ze stalem sie jezdzaca reklama serwisu Matsuoka Suzuki. Upomnialem sie o zwrot moich ramek - ok, dostalem bez najmniejszego problemu. Mimo wszystko musialem zawitac do serwisu po raz kolejny. 6. Przedluzenie ubezpieczenia odpuscilem - zrobie to w innym salonie. Mialem juz dosyc ciaglego proszenia sie i sprawdzania czy jest jak powinno byc. Pomijam pierdoly jak blad w fakturze (dane podane na kartce zeby nie zrobic bledu), czy to ze umowilem sie na godzine, a mimo to czekalem na pana z obslugi. Salon i/ lub serwis pozostawiaja wiele do zyczenia. Moim zdaniem kolejny punkt Suzuki w Łodzi zostal otwarty zbyt wczesnie - brak ludzi ktorzy wiedza co robia.

Dramat samochód kupiony ...

... nowy gotowy do wydania klientowi okazal sie niesprawny. Pracownik serwisu nie byl w stanie usunąć ustalic przyczyn usterki