TOYOTA Łódź - Rzgów

Nie polecam

Bardzo zła obsługa .

Salon ładny, szkoda ...

... ze na nowe auta czeka sie koszmarnie długo - RAV4 to 11 m-cy. Na dziale samochodów używanych średnio miły pan. Jazda testowa z łaski i raptem 10min

After sales service ...

... jest bardzo ważny, o czym Toyota Sabaj zdaje się nie wiedzieć. Półroczne auto, po pierwszym mrozie padł akumulator. Odwołana wycieczka, konieczność samodzielnego odbioru auta na gwarancji ze Rzgowa (w Fordzie np. nie do pomyślenia). W ramach "rekompensaty" za niedogodności, auto oddano mi nawet nieodkurzone (co jest standardem u wielu innych dealerów), z papierkami w środku pozostawionymi przez pracowników.

Jedyne wolne miejsca parkingowe to stacja Orlenu

1 gwiazdka

Samochód na gwarancji ...

... w naprawie od trzech tygodni. Można dzwonić aby usłyszeć obietnice, że pilnie oddzwonią. Mija doba i bez rezultatu. Jeden raz, drugi raz i trzeci ... Samochodu ani informacji nadal nie ma. Pierwsza usterka diagnozowana kilka razy na chybił trafił, ostateczne rozpoznanie "nie wiemy co jest przyczyną". Druga usterka w postaci chlupoczącej pod wykładziną wody nasuwająca skojarzenia z "naprawą" pierwszej...

Tragedia z umowieniem ...

... sie na przeglad. O godzinie 12 przyjeto zgloszenie i info ze w ciagu dwóchgodzin ktos sie odezwie w celu omowienia szczegółów. Po trzech godzinach Pani próbowała połączyć sie z serwisem ale " coś" rozłączało.o godzinie 15:35 , kolejny telefon odebrał Pan z informacja ze wie o co chodzi tylko musi dojść do swojego stanowiska i dosłownie za dwie minuty oddzwoni. Jest godzina 18:22 i dwie minuty nadal trwają. Zadzwoniłam na Brzezińskai bez problemu umowiłam sie na przegląd w dogodnym terminie. Nigdy wiecej Toyota Rzgow

Mimo tego że ...

... byłem bardzo pozytywnie nastawiony do zakupu toyoty do postawa sprzedawcy skutecznie mnie od tej decyzji odwiodła. Podczas jazdy próbnej sprzedawca pierwsze co zrobił sprzedawca to stwierdził że puści sobie muzykę ze swojego telefonu po to aby zatuszować słabe wyciszenie auta. Dalej wcale nie było lepiej. Wisienka na torcie było wciskanie większego limitu kilometrów w leasingu mimo że wyrażenie dałem znać że podany przeze mnie limit jest z dużym zapasem. A kilka dni po wizycie w salonie telefon i prośba o ocenę. Jak się okazało że to nie jest 9 lub 10 to osoba dzwoniąc stwierdziła że taka ocena nie pozwoli im zaliczyć jazdy próbnej pozytywnie więc czy nie chciałbym zmienić swojej oceny na wyższą... No cóż. Chyba nie na tym to polega.

Bardzo źle, brak ...

... profesjonalizmy ,jedna usterka dwukrotna wizyta , cyniczna obsługa każda zgłaszana usterka według serwisu tak ma być

2 gwiazdki

1 gwiazdka

Nie polecam salonu. ...

... Próbują wciskać klientom samochody, po całkowitej szkodzie. Nie mówią całej prawdy, co do stanu technicznego samochodów.

1 gwiazdka

1 gwiazdka

2 gwiazdki

Odebrałem z serwisu ...

... pojazd naprawiony po kolizji. Czas naprawy 2 elementów (zderzak, lampa) przeszło 3 tygodnie. Auto odebrałem brudne, zakurzone. Odradzam serwis.

Porażka. Czekanie na ...

... proste czynności typu wymiana amortyzatorów to 5 godzin. Nie miła obsługa nie polecam

Mieli oddzwonić zapomnieli

Nie polecam ze ...

... względu na bardzo niekompetentnego sprzedawcę - pana Piotra A. Po pierwsze, próbował wcisnąć dodatkowo płatne ubezpiecznie, pomimo wcześniejszych ustaleń co do ceny końcowej. Po drugie, nie dopilnował, aby opony były zmienione na letnie, a małe zarysowania usunięte. Wydał nam brudny w środku samochód, z paliwem, które starczyło na 400 m drogi (obok salonu jest stacja benzynowa). Po telefonie, że samochód stanął, stwierdził, że gdyby mąż nie podniósł głosu, to by podjechał, a teraz ma obiad i rozłączył się. Po zakupie paliwa, wyświetlił się komunikat by sprawdzić silnik, dlatego wróciliśmy oddać samochód, niestety był problem z oddaniem naszych pieniędzy, pan Piotr nie poinformował o dniach, w których wykonują przelewy i znów trzeba było samemu się upominać. Oczywiście za nic nie przeprosił, chociaż powiedział tak swojemu szefowi. Oszukał nas z datą na fakturze, jak dopytywaliśmy o nią, twierdził, że to tylko data wystawienia, a przy odstąpieniu od umowy z daty wynikało, że od paru dni jesteśmy właścicielami samochodu, co trzeba zgłosić do wydziału komunikacji, o czym też nie poinformował. Przemysław G., czyli przełożony pana Piotra, po 3 próbach kontaktu z naszej strony, oddzwonił i bronił go, że dobrze postąpił oddając nam pieniądze za paliwo z własnej kieszeni, bo był już po pracy 😅 Pieniądze otrzymaliśmy po kilku telefonach do księgowości. Brak profesjonalizmu na każdym kroku, chamstwo i lekceważenie klientów.