Zobacz na mapie
91%
użytkowników
rekomenduje
Ten salon nie jest zweryfikowany
Dealer nie opiekuje się tą wizytówką, ale Ty możesz przekazać swoją opinię
To jest twoja stacja dealerska?
Załóż konto, dodaj swój salon
i korzystaj w pełni z portalu.
Użytkownik sieci
14 marca 2024 14:47
Salon - samochody nowe
ogólnie byłam zadowolona ...
... do momentu kiedy 5 dni przed końcem 3-letniej producenckiej gwarancji (auto kupione nowe) padł mi całkowicie akumulator. Ale padł tak, że po zamontowaniu nowego, auto i tak nie odpaliło i na lawecie wylądowało w ASO Czechowice-Dziedzice. Po analizie dowodu czyli wspomnianego akumulatora jestem pewna, że został on w tym ASO podmieniony mój nowy fabryczny z jakimś starym. A skąd taki wniosek? a stąd, że do mojego auta, po numerze VIN - sprawdzane i potwierdzane na infolinii tego salonu, dedykowany jest akumulator 52Ah, a był włożony 45Ah. Nie sądzę by producent umieszczał w nowym fabrycznie pojeździe inny niż dedykowany akumulator. Napisałam 2 skargi do centrali, lecz bez odzewu, więc i tu firma się nie popisała. Generalnie ostrzegam wszystkich korzystających z ASO (przynajmniej tego w Czechowicach-Dziedzicac) o sprawdzanie, fotografowanie tego co jest pod maską przed oddaniem na serwis, a po odebraniu od razu weryfikację, czy oddają samochód z częściami niepodmienionymi.
Użytkownik sieci
14 lutego 2024 10:05
Salon - samochody nowe
Słabo Pani Dyrektorze. ...
... Miło, że prowadzi Pan kanał sprzedaży na wszystkie sposoby. Ale kompletnie nie rozumiem skoro już klient wyraził zainteresowanie to nie doczekał się żadnej oferty. Na pytanie, dlaczego tak się stało również zostałem przez Pana osobiście zignorowany. p.s. Kupiłem auto w innym salonie Toyoty.
Użytkownik sieci
9 stycznia 2024 18:55
Salon - samochody nowe
Z całego serca ...
... NIE POLECAM tego miejsca. Wczoraj nie potrafiłam odpalić swojej Toyoty Aygo, która jest jeszcze na gwarancji, więc trafiła do tego właśnie salonu na serwis (był najbliżej miejsca w którym samochód stał, więc odholowali tam). Od godziny 10, do godziny 15:40 nie miałam pojęcia co się dzieje z samochodem i czy w ogóle dotarł do salonu. Pani Zuzanna na infolinii nie chciała mnie połączyć z żadnym działem, tłumacząc, że nie może nic zrobić , poza przekazaniem sprawy do konsultanta, który miał się odezwać w przeciągu godziny- co oczywiście nie nastąpiło. Po kilku telefonach to ów wyżej wymienionej Pani w końcu (chyba z łaski) oddzwonił do mnie konsultant z pretensjami jaki ja mam do niego problem. Wyjaśniłam mu, że od godziny 10 nie mam pojęcia co się dzieje z samochodem (była już 15:40). Pan przekazał mi tylko informację, że moim samochodem zajmuje się inny serwisant, który poszedł już do domu, prawdopodobnie rozładowany akumulator i że go ładują. Pan nie był w stanie odpowiedzieć mi na pytania co było przyczyną (samochód ma niespełna 3 lata), zbywając mnie tym, że to nie on zajmuje się tą sprawą. Dziś o godzinie 7:30 dostałam telefon od Pana który zajmował się serwisem, z informacją, że samochód jest do odebrania. Po moim ponownym pytaniu co mogło być przyczyną zaczął mi czytać od niechcenia diagnozę z kartki, z której nic nie rozumiałam (nie jestem mechanikiem). Pan zapewnił, że akumulator jest naładowany, zrobili dwa testy i jest sprawny. Pojechałam odebrać samochód po godzinie 16, spotkałam się znowu z koszmarnym potraktowaniem, Pan z Panią siedząc przy biureczku patrzyli na mnie spod byka jak oznajmiłam że przyszłam po odbiór. Pan chciał ode mnie kartkę z serwisu (której oczywiście nie miałam, bo auto przyjechało na lawecie). Poprosił więc o dowód rejestracyjny, dał papiery do podpisu i wręczył kluczyk. Zapytałam co dalej i że chciałabym się dowiedzieć co było przyczyną- Pan zapytał czy auto długo stało, po mojej odpowiedzi, że nie stwierdził, że on nie wie i powiedział, że mam pójść sobie poszukać auta na parkingu przed salonem. Samochodu szukałam 25 minut, stał zaparkowany z boku salonu, gdzie był totalnie niewidoczny, na dodatek szyby były okropnie mleczne po bokach i zamarznięte od środka. Nie dostałam też żadnych papierów z serwisu. Mam porównanie do salonu w Tychach, w którym na ogół serwisuję swój samochód, gdzie zawsze wszystko szło sprawnie i byłam traktowana z szacunkiem i należytą uwagą, czego nie mogę niestety powiedzieć o salonie w Bielsku. Jeszcze raz gorąco nie polecam
Użytkownik sieci
28 listopada 2023 23:24
Salon - samochody nowe
Porażka. Przegląd na ...
... 45 tys. Wymiana oleju + filtr. Ponad 3,5 godziny !!! Zastanów się czy chcesz tam jechać.
Użytkownik sieci
27 listopada 2023 21:54
Salon - samochody nowe
Potencjalny klient zainteresowany ...
... zakupem miał może gorszy dzień i nie natrafił ani na sprzedawcę ani na kogoś z obsługi salonu, kto zechciałby się choć trochę klientem zająć.
Użytkownik sieci
5 października 2023 15:53
Salon - samochody nowe
Lata lecą, jakość ...
... obsługi również. Po wymianie opon serwis nie wie jakie ciśnienie powinno być Toyocie, ale to pikuś. Zrobiłem zabezpieczenie ramy w Hiluxie, i nie wytrzymało nawet pół roku, a kosztowało 4600zł. Dodatkowo po 60tys. km na przeglądzie noe został wymieniony olej w skrzyni biegów, pomimo że zgodnie z instrukcją, powinien być wymieniony. Reasumując, UNIKAM ZA WSZELKĄ CENĘ. Stałem się szczęśliwym posiadaczem Hiluxa, dziękuję za pomoc i profesjonalną obsługę Panu Marcinowi. Polecam :-)
Użytkownik sieci
30 września 2023 17:18
Salon - samochody nowe
1 gwiazdka
Ryszard Gorski
10 września 2023 11:37
Salon - samochody nowe
Poważne odwlekanie dostawy nowej Toyoty Yaris Cross
Od lat eksploatuję już trzeci model Toyoty i czekam na zamówiony kolejny model u Pana Mateusza .Niestety od czasu zamówienia w styczniu br. odwlekają dwukrotnie termin odbioru i finału nie widać. Zamówiony samochód jedzie z Francji ponad dwa tygodnie. Ponadto w dniu zamówienia w styczniu br. przeoczyłem żądania wydruku wg zamówionej konfiguracji, a pan Mateusz nie zaproponował takiej opcji i obecnie gdy odwiedziłem salon Toyoty Carolina, po ponad godzinnym oczekiwaniu na wydruk i nowej konfiguracji zamówienia /pół godziny grzebania w komputerze/ otrzymałem wydruk znacznie "odchudzony" w stosunku do mojego zamówienia że stycznia br. Gdyby nie moje podejrzenie o manipulację przy moim obecnym zamówieniu nie wystawiałbym tej opinii gdyż poprzednie moje doświadczenie z tym sprzedawcą było pozytywne ,a teraz widzę że on się "rozwija"
Użytkownik sieci
1 sierpnia 2023 09:53
Salon - samochody nowe
1 gwiazdka
Użytkownik sieci
30 czerwca 2023 12:52
Salon - samochody nowe
Brak profesjonalizmu, serwis ...
... do d.... Przełącza i nigdy nie odberaja telefon.. Zenada, polecam inne tylko nie toyota carolina ... Szkoda ze toyota pozwala takim firmam reprezentować markę...
Użytkownik sieci
6 czerwca 2023 09:49
Salon - samochody nowe
Katastrofa yariska zakupiona ...
... w listopadzie po 6 miesiącach użytkowania rdza na tylnej belce salon mówi że to normalne
Użytkownik sieci
4 maja 2023 13:33
Salon - samochody nowe
Nigdy nie wpadnę ...
... na pomysł skorzystania z pomocy tego serwisu . Zadzwoniłem po pomoc aby dopytać jaki mam sobie kupić akumulator do mojej toyoty to usłyszałem że jak do nich nie przyjadę to nie udzieli mi pomocy . Naprawdę szok za żenującą obsługę . Dla mnie zamknięci na zawsze ...........
Użytkownik sieci
28 kwietnia 2023 17:48
Salon - samochody nowe
Po dwóch latach ...
... użytkowania pojazdu (auto to raczej nie od Toyoty) mając duże doświadczenie od innych marek, dzielimy się swoimi uwagami. Zakup to już bardzo słaba obsługa - oczekiwanie miesiąc na samochód z placu (nie z produkcji) jeszcze można przeżyć, oczekiwanie dwa miesiące na zwrot zaliczki - nieakceptowalne. W dniu zakupu podawane ceny serwisu akceptowalne, wymiana opon i przechowywanie standard rynkowy - po roku wszystko 150% procent do góry. Serwis auta klasy miejskiej to cena serwisu crossovera klasy C innej marki (ponad 3x wyższa cena samochodu). Co do samej Toyoty dużo marketingu, zero motoryzacji. Uwaga niekoniecznie to co mówią w dniu zakupu jest wiążące w tej firmie.
Użytkownik sieci
17 kwietnia 2023 15:47
Salon - samochody nowe
Jedna gwiazdka to stanowczo zbyt dużo...
Użytkownik sieci
30 marca 2023 17:01
Salon - samochody nowe
Do momentu w ...
... którym nie będzie drugiego salonu Toyoty w Bielsku prowadzonego przez innego właściciela nie będzie rzetelnej obsługi klienta . W momencie gdy powstaje problem pracownicy są wystraszeni i sparaliżowani a klienci unikani i nie informowani o sytuacji. Jednym słowem bieda z nędzą . Na pocieszenie tak jest prawie wszędzie. Stwarzane są pozory dbania o klienta ,a tak naprawdę liczy się tylko kasa i zysk dla właścicieli !!
Użytkownik sieci
28 lutego 2023 11:48
Salon - samochody nowe
1 gwiazdka
Użytkownik sieci
11 lutego 2023 19:42
Salon - samochody nowe
Przy przeglądzie gwarancyjnym ...
... próba wciśnięcia czegokolwiek, a na końcu i tak zaznaczyli fajkę przy aktualizowaniu nawigacji, której w aygo w ogóle nie ma, przez to i kilka innych rzeczy domyślam się jak reszta czynności z listy kontrolnej została "wykonana".
Użytkownik sieci
10 lutego 2023 12:53
Salon - samochody nowe
Dzięki niekompetencji osób ...
... decyzyjnych na serwisie blacharskim i magazynie tego wspaniałego salonu mój samochód nie został nawet dotknięty, a czekam już sobie 6h bo kierownik tych działów części potrzebne do wymiany gwarancyjnej wysłał gdzie indziej :) Naprawdę nie polecam. Tyle dobrze ze pracownicy chociaż wiedzą co robią i im zależy bo od razu posłali człowieka po części... Kur...cze tragedia. Z marnowany dzień, następnym razem wybiorę się do Katowic, wyjdzie szybciej.
Użytkownik sieci
10 lutego 2023 11:33
Salon - samochody nowe
Nie polecam! Tragedia! ...
... Ojciec umówił przegląd w samochodzie na dzisiaj 10.02 godz. 11:00; miał na głośnomówiącym gdy rozmawial z Panem który ustal z nim termin notowałam wszystko. Dzisiaj brat podjechał na umówiona godzinę i wmówili mu, że dopiero za tydzień. Robią z ludzi debili !
Użytkownik sieci
10 lutego 2023 10:20
Salon - samochody nowe
Miałem nieprzyjemność odwiedzić ...
... ten salon w dniu wczorajszym i niestety wizytę tą oceniam negatywnie. Chciałem obejrzeć Toyotę Proace Verso 7-os. i już w tym momencie znudzony sprzedawca pytająco stwierdził, że jest to wersja VIP, co odbralem jako przytyk w moim kierunku (i słusznie, tak nie jestem VIPem), ale niezrażony brnąłem dalej, ewidentnie zabierając sprzedawcy jego cenny czas. Oglądając pojazd sprzedawca znudzony stał obok i w zasadzie nic o pojeździe nie powiedział, a na każde moje pytanie, np. O cenę tego modelu, kiedy i czy można go kupić odpowiadał zirytowany , że nie wie, że trzeba pytać kogoś innego. Nawet nie zaproponował mi oferty na nowy, nic zupełnie nic. Czarę goryczy przelały jednak kolejne wydarzenia. Po "prezentacji" kulturalnie podziękowałem i odjechałem. Przemyślałem jednak jeszcze raz sprawę i postanowiłem wrócić po chwili , chcąc pomimo braku zainteresowania moją skromna osobą, spróbować jazdy próbnej. Ten sam sprzedawca odmówił mi jednak tego przywileju (może zarezrowanego tylko dla VIPow), twierdząc że muszę się umówić z jednodniowym wyprzedzeniem. Na nic zdały się moje tłumaczenia, że jestem z innego miasta i tylko przejazdem... szkoda ale przecież są inne salony.