TOYOTA Kielce - Romanowscy

Auto służbowe wymiana ...

... oleju I swiec auto umówione na 14.00 a jest 17.30 I czekam litosci

Z chwilą likwidacji ...

... " Lekler'ka" nie lubię tego pasażu. Zniknęły:sklep sportowy, butik z sukienkami, i dobre jedzenie. Dobrze, ze ostał się Green point oraz "Sowa "

Najgorszy serwis. Nie ...

... biorą odpowiedzialności za swoją pracę. Znają się tylko na wymianę opon i to też nie do końca. Próbują wmówić usterki. Wolę jechać do Krakowa Radomia czy Warszawy niż w Kielcach oddać i żałować.

Nie polecam zostawiać ...

... samochodu w serwisie. Po wymianie opon na zimowe, koła nie zostały wyważone. Problem z ponowym oddaniem samochodu na drugi dzień.. ogólnie co serwis to masa problemów z tym serwisem.

Brak szacunku dla ...

... czasu klienta. Brak informacji o wydłużeniu czasu oczekiwania z zapowiedzianych 2.5h do 7.5h. Brak dostępnego samochodu zastępczego. Brak posłowia, traktowanie sytuacji jakby nic się nie stało.

Zamówiłem w Toyota ...

... Romanowski Kielce swojego wymarzonego Yarisa GR. Nie stety minął już ponad rok od zamówienia (a dokładnie lipiec 2022, nawiasem mówiąc mam jeszcze dwie inne Toyoty w garażu) ,ponieważ Kocham te auta. Minął już ponad rok i nadal nie wiadomo kiedy będzie mój Yaris. Jak na razie Toyota Romanowski Kielce skutecznie leczy mnie z miłości do marki oraz moja cierpliwość wystawia na wielką próbę. Mam nadzieję,że to nie jest celowe działanie ze strony dilera który skutecznie chce abym zrezygnował z zamówienia .Jak na razie jedyne podziękowania tylko dla Pana Pawła za cierpliwość która jeszcze na chwilę mam ja .

Nie polecam salonu. ...

... Obsługa przy zamawianiu na najwyższym poziomie natomiast po odbiorze zupełne przeciwieństwo. Klientów traktują jak kartofle bo w sumie już kupili auto tylko odbierają. Pani na recepcji mało miła natomiast Pan Marcin no umówił się na 17 ale ważniejszy był nowy klient który zamawiał dopiero auto, wiec ważniejszy. Auto odbieraliśmy po 12 miesiącach czekania miało być 2 miesiące wcześniej. I najważniejsze wymuszanie oceny obsługi na 10 🙈 Kontakt z działek zamawiania części super.

Serwisowałem Toyotę Chr ...

... do czasu awarii klimatyzacji. Jakież było moje zdziwienie gdy po wstawieniu do naprawy uzyskałem informację, że nie potrafią jej naprawić i abym udał się do kogoś kto się na tym zna. Na plus, że Pan który przyjmował mój samochód polecił mi warsztat. Za to jestem mu wdzięczny bo faktycznie tam mi naprawili klimę za cenę 1/3 jaką zostawiłbym w Toyocie. Teraz stwierdzam, że oni są mega słabi, proste wymiany jak olej, filtr wymienią. Wyleczyli mnie ze swoich usług. Dlatego nie polecam, szkoda pieniędzy.

Klientką tego salonu ...

... byłam wiele lat. Zawsze byłam bardzo zadowolona. W zeszłym roku wymieniłam RAV4 na nowego Lexusa RX. Nikt nawet nie zasugerował opcji, abym tak drogi samochód (257k) kupiłam na FV (tym bardziej, że od razu mówiłam, że za jakiś czas zamierzam go zmienić) i jakie są konsekwencje jeśli się tego nie zrobi. Chcąc teraz odsprzedać samochód i jednocześnie kupić w salonie inny (więc nadal zostałabym klientką salonu) - Lexus wycenił samochód na 240k, ale w związku z tym, że kupiłam jako osoba fizyczna może zaproponować 180k (bo odejmują sobie VAT i ... jeszcze troszkę). 60k straty na samochodzie w pół roku to kradzież w białych rękawiczkach. Salon i tak by wystawił ten samochód za 240k, co najwyżej dłużej by poczekał na kupca - chociaż obecnie przy braku dostępnych nowych samochodów nie jest to aż tak oczywiste. Rozumiem podejście biznesowe i to, że firmie też to się musi opłacać. Ale trzeba znać granicę opłacalności, a jawnym krojenia klienta. Poczułam się dokładnie tak, jakby przewidziano tą sytuację i salon czekał na taki obrót sprawy. W takiej sytuacji na miejscu salonu lepszym rozwiązaniem wizerunkowym byłoby odmówienie odkupu, na co byłam przygotowana. W tym momencie marka, której ufałam zamieniła się w markę, której absolutnie nie będę polecać.

Bardzo słaba obsługa ...

... , poza tym na obiekcie nie działa internet, dostępny jest ich Internet, który działa mecze gorzej,a takiej paskudnej kawy to nie piłem od komuny ,nie polecam

Kupiłem używaną Toyote ...

... jako pewne auto. W samochodzie felgi podmienione z oryginalnych na podróby to jeszcze klucza brak do nakrętek kół zamontowanych w samochodzie . Płaci się niby za sprawdzone auto a dostaje się towar słabej jakości. Nie polecam kupowania używanych samochodów w tym salonie. Szkoda ze bierze sie pieniadze za podniesiona wartosc samochodu w słabej jakosci felgi aluminiowe a nie sprawdza czy klucz do nich jest.Podczas sprzedazy okazano dokument stwierdzajacy kontrole samochodu. Zawierzylem w okazany dokument i to jest blad. Nie polecam sprzedawcy tym bardziej ze Toyota szczyci sie marka jakosci wychodzi na to ze obsluga jest bardzo slabym ogniwem. Po zaistnialym fakcie proponuje sie zwrot pieniazkow za zakupiony klucz. Bardzo slabe jest stwierdzenie ze nie zglaszalem uwag podczas zakupu, podkresla ono znaczenie programu sprawdzony samochod. Ilu kupujacych zajmuje sie motoryzacja i sprawdza czy salon firmowy wyposazyl samochod w klucz o odpowiednim rozmiarze do zamontowanych kol. Nie sprawdzalem tez czy jest kolo zapasowe o odpowiednim rozstawie otworow pod szpilki mocujace

Nie polecam. Brak ...

... informacji o zamówieniu - klient jest traktowany jako intruz. Auto dostarczone z opóźnieniem niezgodne z umową - dodatkowe elementy zostaną kiedyś zamontowane (nadal brak informacji kiedy). Resztę pominę milczeniem.

Handlowiec niekulturalny, mający się za lepszego.

Dział ubezpieczeń - ...

... żenada! Zero profesjonalizmu i bardzo słaba obsługa. Ostatni raz w Toyota Kielce NIE POLECAM

1 gwiazdka

Zakup nowego auta ...

... czystya przyjemność!! Ale jak się stare zostawia w rozliczeniu to już tak kolorowo nie jest.Kłamią i sporo zaniżają cenę.

Zakup nowego auta ...

... czystya przyjemność!! Ale jak się stare zostawia w rozliczeniu to już tak kolorowo nie jest.Kłamią i sporo zaniżają cenę.

2 gwiazdki

1 gwiazdka

Pan z serwisu ...

... stwierdził, że w aucie za 120 000 zł siłowniki w bagażniku nie służą do podnoszenia klapy tylko żeby nie opadła, żenada!