90%
użytkowników
rekomenduje
Ten salon nie jest zweryfikowany
Dealer nie opiekuje się tą wizytówką, ale Ty możesz przekazać swoją opinię
To jest twoja stacja dealerska?
Załóż konto, dodaj swój salon
i korzystaj w pełni z portalu.
Użytkownik sieci
5 maja 2019 15:23
Salon - samochody nowe
Przyjechałem z Trójmiasta ...
... obejrzeć nissana qashqai z 2017 za 69.900 zł z oferty aut używanych. Niestety oferta w internecie (specjalnie zrobiłem printscreena na dowód tego co mówię. Auto miało mieć czujnik martwego pola jak i podgrzewanie foteli. Niestety samochód tego nie posiadał.Miała to być wersja tekna jednak jak sie okazalo na miejscu bardzo uboga (nigdzie w ksiazce nie znalazłem potwierdzenia tego co opowiadali o tym aucie) czyli nie odpowiadała wersji tekna oferowanej w polsce. Zaoferowano mi abym przesłał im specyfikacje wersji tekna a oni sprawdza co w tym samochodzie jest a czego nie ma. Smieszne ale ok Auto sprowadzone z NIemiec, Nie posiadali listy wyposażenia Co najciekawsze na miejscu okazało się, że auto nie jest zarejestrowane więc jazda testowa nie była możliwa. Aby przejechac sie tym autem za placem musiałbym najpierw ten samochód kupić za 70.000, zarejestrować, a potem go sobie przetestować żeby sprawdzić czy aby nie kupiłem jakiegoś szajsu... Sami niech sobie Państwo odpowiedzą na pytanie czy to na pewno dobry sprzedawca. Jednak w TVN turbo zaliczyli wpadkę w turbo kamerze a to o czyms mówi. Auta nie kupiłem za to zrobiłem sobie wycieczkę 160 km...
Użytkownik sieci
22 marca 2019 09:24
Salon - samochody nowe
Naprawa gwarancyjna sprzęgła. ...
... Po konsultacji auto zostało pozostawione w salonie w poniedziałek rano. Obiecano mi,że do końca tygodnia samochód zostanie naprawiony. W czwartek po moim telefonie do serwisu dowiedziałem się , że jest problem z decyzją ubezpieczyciela, i auto musi zostać na weekend. Przesunięto termin na wtorek. Oczywiście na tym się nie zakończyło, po moim kilkukrotnym kontakcie telefonicznym zapewniano mnie , ze samochód zostanie naprawiony na wtorek-środę. We wtorek dowiedziałem się, że ubezpieczyciel nie wydał jeszcze zgody na wymianę uszkodzonych części i samochód MOŻE będzie na czwartek-piątek. Po kolejnym już telefonie i wykłóceniu się auto było gotowe na czwartek g 16. Na miejscu dowiedziałem się , że w ramach akcji został jeszcze wymieniony w moim aucie zbiornik par paliwa. Ok pomijając to , że nikt nie raczył mnie nawet o tym powiadomić chociaż praktycznie codziennie dzwoniłem do salonu. Po odbiorze auta, w kabinie nie przewietrzone i silny zapach benzyny. Po dojechaniu autem do domu ok 3 km i pozostawieniu go na parkingu na godzinę auto nie chciało odpalić..... Po ponownym telefonie do Pana z serwisu dowiedziałem się , że jedyną możliwością jest wezwanie lawety z Toyota Eurocare i przywiezienie auta do serwisu. W piątek rano samochód na lawecie wrócił do Toyoty. Na miejscu nikt za bardzo nie poczuwał się do jakiejkolwiek odpowiedzialności. Dowiedziałem się, że pompa się zapowietrzyła i ponadto przewód od wymienianego przez firmę zbiornika był wadliwy więc wymieniono go ponownie...... Druga sprawa, błahostka... Prosiłem o naklejenie na tylną szybę naklejki "Toyota lider niezawodności" . Przez dwa tygodnie i moje kilkukrotne o tym przypominanie oczywiście naklejki dalej nie mam :-p Pan w serwisie powiedział mi w końcu , że nie mają jednak na stanie i za kilka dni do mnie zadzwoni i zostanie ona przyklejona..... Nie trzeba zgadywać ,z e do tej pory jej nie mam i raczej nie będę miał :-) Odczucia po wizycie mocno mieszane. Nie zdecyduje się już więcej na wizytę w serwisie. Istnieje też coś takiego jak umowa ustna i tłumaczenie się i zasłanianie decyzjami ubezpieczyciela jest co najmniej nie fair. Poinformowano mnie na początku o tym , że ubezpieczyciel może "przedłużyć" czas naprawy, ale trwa to około 3 dni. Pomimo tego zapewniono mnie , że dostanę auto do końca tygodnia. Jeżeli od początku ktoś poinformował by mnie, że naprawa może przedłużyć się nawet do 2 tygodni a nie zbywał mnie i z dnia na dzień przesuwał termin to z pewnością nie miałbym do nikogo pretensji. drawiam Artur
Użytkownik sieci
30 stycznia 2019 18:00
Salon - samochody nowe
Przy pierwszym przeglądzie ...
... przejechane aż 3000 km wcisneli starszemu człowiekowi ze filtr kabinowy jest carny i trzeba wymienic na nowy,ciekawe co pomysleli o oleju.Resztę pozostawiam do przemyślenia,gdyż po przekazaniu samochodu nie wiemy czy rzeczywiście płaci się za uczciwy przegląd. Ps. Pozdrawiam tego miłego Pana z którym rozmawiałem telefonicznie i stwierdził ,że może wymienić filtr nawet po 500km,tylko że płaci klient.
Użytkownik sieci
25 stycznia 2019 16:13
Salon - samochody nowe
1 gwiazdka
Użytkownik sieci
27 grudnia 2018 19:15
Salon - samochody nowe
No w pięciu ...
... ich było a tylko jeden mógł bosługiwać klientów
Użytkownik sieci
12 października 2018 19:09
Salon - samochody nowe
1 gwiazdka
Użytkownik sieci
4 lipca 2018 14:14
Salon - samochody nowe
Nie polecam serwisu ...
... aut po gwarancji . Nie dość że nie naprawiono mi auta to jak się okazało zrobili nim prawie 100 km. A samą naprawę zdiagnozowano bez otwierania skrzyni biegów. Pierwotny kosztorys to około 4000 zł a po dwóch dniach już 7600 zł . Nic nie ruszone prócz przejechanych kilometrów.
Użytkownik sieci
22 marca 2018 17:33
Salon - samochody nowe
Niestety, nie polecam. ...
... A w szczególności działu z autami używanymi. Chcąc obejrzeć auto używane napotkałam na wiele przeszkód ze strony serwisu... Mianowicie kiedy wyraziłam chęć jazdy próbnej spotkałam się z odpowiedzią iż nie ma takiej możliwości, gdyż auto jest nie zarejestrowane. Następnie auto nie mogło odpalić ( nawet z pomocą kabli rozruchowych). Po czym zostałam poinformowana żebym wróciła za godzinę i w tym czasie ""poszła sobie gdzieś na zakupy""... Po około godzinie dostałam telefon iż mogę przyjechać, bo auto jest już na chodzie, nie skorzystałam z tej "okazji". Ani razu nie usłyszałam słowa ""przepraszam"" lub ""zapraszamy ponownie"". Podczas oczekiwania na uruchomienie auta, dobrym gestem ze strony serwisu byłoby chociażby zaproponowanie kawy... A po aucie za 32 tysiące zł można by się spodziewać też czegoś lepszego, np. tego żeby odpalało normalnie... Najwidoczniej dwukrotna wizyta ""Turbo kamery"" nie wiele wniosła do funkcjonowania tego miejsca.
Użytkownik sieci
2 lutego 2018 19:18
Salon - samochody nowe
Poco Pan Jakub ...
... przyciemnia szyby w tych powypadkowych autach
Użytkownik sieci
3 stycznia 2018 13:19
Salon - samochody nowe
EDIT: Na początku ...
... byłem zadowolony ale niestety moja radość nie była długa. Odwiedziłem ten serwis gdy byłem przejazdem przez Polskę. Potrzebowałem wyważyć koła, bo miałem niedawno założone nowe opony. Robota została wykonana, ale niestety pracownik serwisu uszkodził jedną alufelgę, podczas zmywania brudu pod naklejkę odważników rozlał on rozpuszczalnik na feldze niszcząc w ten sposób lakier na feldze. Niestety nie dopatrzyłem tego odrazu ze względu na brud na kołach i całym samochodzie i dopiero po umyciu samochodu po tysiącu km dalej w innym kraju znalazłem uszkodzenie. W związku z tym nie wróciłem tam z reklamacją.
Użytkownik sieci
20 grudnia 2017 18:03
Salon - samochody nowe
Pan, który mnie ...
... obsługiwał z gory jest przekonany ze klient sie myli.
Użytkownik sieci
2 października 2017 21:38
Salon - samochody nowe
Szału nie ma
Użytkownik sieci
22 sierpnia 2017 15:06
Salon - samochody nowe
1 gwiazdka
Użytkownik sieci
31 maja 2017 16:01
Salon - samochody nowe
Polecam obejrzeć Turbo ...
... Kamerę odcinek 8 sezon 17 :)
Użytkownik sieci
17 maja 2017 10:09
Salon - samochody nowe
Sprzedali mi bite ...
... auto mówiąc że nie bylo uszkodzone ! Nie polecam , jak można tak oszukać klienta ??!!
Użytkownik sieci
29 października 2016 13:57
Salon - samochody nowe
najgorsze doświadczenie usługi kiedykolwiek