TOYOTA Łódź - Auto Podlasie

Najgorszy salon toyoty ...

... z jakiego miałem nieprzyjemność korzystać. Jeżdżę toyotami od 20 lat. Zakup w tym salonie to nie tylko brak profesjonalizmu, ale i zwyczajne chamstwo i cwaniactwo. Przy zakupie samochodu miały zostać założone akcesoria dodatkowe toyoty. Zostały założone nieprawidłowo. Inny serwis toyoty musiał po ich poprawiać (zakładać ponownie prawidłowo). Polecam ten salon i serwis omijać szerokim łukiem.

Pojechaliśmy na drzwi ...

... otwarte żeby obejrzeć Yarisa Cross. Byliśmy w salonie godzinę przed zamknięciem. Gdy oglądaliśmy samochód, przez 10 minut nikt się nami nie zainteresował. Sam musiałem poprosić handlowca o pomoc. Pan był bardzo niezadowolony, że ktoś jeszcze zajmuje mu czas. Na pytania odpowiadał "nie wiem", "może", "trudno powiedzieć". Po chwili rozmowy wyszliśmy i już nie wrócimy.

Bardzo nieprofesjonalny salon ...

... . Jestem umówiony na godzinę , okazuje się ze pan z obsługi wychodzi do domu , na siłę wciskają mi kredyt skoro chce kupić za gotówkę . Następnie przekazuję mnie osobie która nie jest kompetentna w sprzedaży , po prostu porażka , a auto które chciałem kupić dalej stoi , brawo za profesjonalizm .

Niestety jedna gwiazdka… ...

... umawiałem się dwukrotnie na jazdę próbna, przy pierwszym razie czekaliśmy 2h i niestety nie udało się. Pomyślałem, no nic może zabiegany dzień mają, umówiłem się na inny dzień około 2 tygodnie później, telefonicznie, rano dzwoniąc usłyszałem: Zapraszamy samochód jest wolny, widzimy się o 15:00 Po przybyciu na miejscu dostałem informacje, iż nie jest możliwa jazda próbna, bo nie dadzą rady czasowo….. Dodatkowo poprosiłem o symulacje finansowa - leasing, dostałem odpowiedź, iż jest koniec miesiąca i się zacięło….. Żadnej informacji, której oczekiwałem niestety nie dostałem, również nie miałem szansy spróbować jak to jest jechać hybryda. Dodam, iż jestem spoza Łodzi w jedna stronę mam 60km, razy dwie strony i dwie próby mamy 240km, nie licząc czasu. Mocno nie polecam, brak profesjonalizmu…

2 gwiazdki

Współpracuję z salonem ...

... Toyota Łódź Brzezińska od kilku lat. Nie ukrywam ze wybrałam salon właśnie pod względem lokalizacji. Wczorajsza sytuacja (06.06.2023) jaka miała miejsce, upewniła mnie, że czasami lepiej pojechać dalej, a być obsłużonym profesjonalnie i kulturalnie… Zostawiłam auto w celu naprawy zderzaka po stłuczce jaka miała miejsce z OC sprawcy. Otrzymałam od salonu auto zastępcze, a także informację że naprawa potrwa do tygodnia i faktycznie salon zmieścił się w tym terminie. Schody zaczęły się później, bowiem chciałam odebrać auto w godzinach wieczornych, a osoba obsługująca moją sprawę była tego dnia w pracy do 15. Poinformowano mnie, że wydania dokona inny pracownik. Przyjeżdżając na miejsce ok. godz. 20:40 (salon czynny do 21) okazało się, że Pani wyszła już do domu i albo odbieram auto i zostawiam zastępcze albo czekam do jutra. Nikt nie był w stanie udzielić mi informacji dot naprawy, ponieważ byli to pracownicy innego działu. Zaangażowałam w odbiór osobę, która razem ze mną sprawdziła jakość naprawy. Mieliśmy zastrzeżenia, na nowym zderzaku były widoczne smugi, których nie dało się usunąć (brud, klej, ślad po czyszczeniu środkiem chemicznym). Znaleźliśmy pana w salonie, doradca z innego działu, który zrobił zdjęcia i następnego dnia miał przekazać moje zastrzeżenia pani prowadzącej likwidację mojej szkody. Zostawiłam moje auto w salonie i wróciłam do domu autem zastępczym. Następnego dnia odebrałam telefon w którym zostało mi zarzucone bezprawne zabranie auta zastępczego ponieważ moje było naprawione i czekało na odbiór, a w związku z tym naliczenie opłat za wynajem. Otóż miałam zastrzeżenia i niestety nie miałam z kim ich skonsultować w salonie bo pracownik wyszedł do domu, dlatego auto zostało. W salonie absolutnie nie działa komunikacja, a pracownicy swoje frustracje wylewają na Klientów. To nie powinno tak działać i jest sprzeczne z zasadami obsługi klienta. Chciałabym żeby moja opinia przyczyniła się do zmiany tej sytuacji. Jestem w stanie zrozumieć, że ktoś może mieć zły dzień. Jednak to nie powinny być same złe dni. Szczególnie w zawodzie, który wymaga kontaktu z klientami. Obawiam się, że jeśli ten stan rzeczy będzie się utrzymywać salon straci swoich stałych klientów. Poprzednia likwidacji szkody w tym salonie tez nie obyla sie bez "akcji" dlatego tym razem zostawiam opinie.

Jedna gwiazdeczka na ...

... zachętę dla Pana Łukasza T. z działu części za okazaną życzliwość i profesjonalizm.

Niestety nie mogę ...

... podzielić pozytywnych opinii związanych z obsługą klienta. Podczas ponad półgodzinnej wizyty w salonie nie udało się nam „złapać” żadnego pracownika, który mógłby odpowiedzieć nam na pytania i przedstawić ofertę. Wszyscy byli zajęci swoimi sprawami - nie innymi klientami. Jedna gwiazdka za totalny brak zaangażowania.

Obsluga serwisu miła, ...

... ale jakość prac i tempo panów mechaników przechodzi wszelakie pojęcie. Umówiony na wymianę oleju godzina 13:30 auto przyjęte przez punkt obsługi klienta i stoi nietknięte przez serwis do godziny 14:45 (być może olej wymieniają wirtualnie)

Fatalne podejście do ...

... klienta i brak poszanowania jego pojazdu i czasu. Zwykły przęgląd (rocznego) auta miał zająć do 2h. Ostatecznie z 2h wyszły 4h... Miałem dużo czasu żeby podejrzeć pracę pracowników i zobaczyć chociażby jak odbierają auto od klienta, a następnie w jaki sposób je oddają. Odbierając - ruszają autami jakby ich gonili, a plac był torem wyścigowym. Oddając -mają na placu do pokonania 3 naprawde spore spowalniacze. Oczywiście, ponieważ auto nie nalezy do nich to przejeżdżają po nich jak po płaskiej drodze bez choćby lekkiego zwolnienia w celu uszanowania zawieszenia. Czy jest to ich sposob na większe zyski z późniejszych napraw? Jedynym plusem okazał sie fakt, ze oddane auto bylo umyte.

Skandaliczne zachowanie sprzedawcy ...

... podczas prezentacji busa, zamiast doradzać zajmował się klikaniem w telefon, nie był przygotowany do spotkania mimo, że umawialiśmy się klika dni wcześniej, jeszcze nie zdarzyło mi się aby jakikolwiek sprzedawca tak skutecznie zniechęcił mnie do zakupu. Rozmawiałem wcześniej telefonicznie ze sprzedawcą Toyoty z salonu w Opolu, zupełnie inny świat, uzyskałem wiele cennych rad a koszt np. przystosowania do przewozu wózków inwalidzkich znacznie niższy, do tego spory rabat. To nie moje pierwsze negatywne doświadczenie z tym salonem, przed laty przyjechałem tu na przegląd auta, dostałem długą listę tego co powinienem wymienić, w prywatnym warsztacie powiedzieli mi, że musieliby być złodziejami aby wymieniać to co chciał ten salon, jeździłem autem jeszcze kilka lat i nic z tej listy nie uległo awarii. Kolejne auto kupiłem w Warszawie.

1 gwiazdka

Zerowe zainteresowanie klientem. ...

... Ustawienie tam ładnej blondynki, która co pięć minut mówi że sprzedawca podejdzie chyba się nie sprawdza. Żenada !

Na więcej nie zasługują. Znowu przeciąganie sprawy ...

Byliśmy z żoną ...

... pierwszy raz w salonie Toyoty, zainteresowani nową corollą. Na wstępnie z uśmiechem na twarzy pani w recepcji zapytała czy w czymś pomóc. Pomyśleliśmy super zapowiada się przyjemnie. Obejrzeliśmy samochód wystawiony w salonie, żonie się bardzo spodobał (oglądała pierwszy raz taka corollę i o ile na zdjęciach nie była przekonana, tak na żywo bardzo się jej spodobała). Zwolniło się miejsce u doradcy sprzedaży p. Damiana, więc poszliśmy. I tu zaczął się problem. Odnoszę wrażenie że macie tyle zamówień że już zrobicie wszystko żeby tylko nie sprzedać auta. Żadnych informacji na temat auta. Na pytanie co auto posiada, jakie ma systemy itp. pan powiedział: "ma wszystko" i to był koniec. Po poproszeniu pana o kalkulacje leasingu pan owszem wyliczył, po czym słownie powiedział nam kwotę raty leasingu (bez żadnych szczegółów) i to był też koniec. Wszystko trzeba było wyciągać od pana. Poczuliśmy się jak intruzi.... Dwie gwiazdki tylko dlatego, że pani na recepcji wita pięknym uśmiechem i chęcią pomocy.

Serwis ma gdzieś ...

... klienta i jego samochód , brak jakiego kolwiek poszanowania cudzej własności. Działaniu tego salonu/serwisu powinna przyjrzeć się Główna Centrala Toyoty w Polsce bo to co się tam wyrabia to jakaś porażka . Nie polecam !!!

Byłam na przeglądzie ...

... i wymianie opon 14 listopada 2022 roku. Powiedziano mi, że obsługa będzie trwała około 2 godzin 15 minut, czyli do 16.15. Trwała 4 godziny, to jest do 18.00! Praktycznie spośród klientów, nikogo nie było już wówczas w salonie. Uważam to zachowanie za brak szacunku do ludzi, ich czasu, pieniędzy. Absolutnie nikt się mną nie interesował, ponieważ osoby otwierającej zlecenie w mojej sprawie, nie było już w w pracy. Odniosłam wrażenie, że samochód został podstawiony do przeglądu w momencie, gdy zainteresowałam się ok. godziny 16.30, jak długo będę jeszcze musiała czekać na jego odbiór. Ciekawe było również to, że kilka miesięcy wcześniej, zgłosiłam się do salonu m. in. w związku z uszkodzeniem prawego nadkola. W połowie września 2022 roku miałam otrzymać telefon, aby zgłosić się na naprawę, po nadejściu części. Nikt nie zatelefonował, a podczas listopadowego przeglądu, obsługująca mnie osoba poinformowała, że sprawdzi, czy część została zamówiona (sic!). Odbierając samochód po 4 godzinach oczekiwania, otrzymałam informację, że mam uszkodzone prawe nadkole. To jest po prostu niebywałe. Niestety nie jest to moje pierwsze negatywne doświadczenie w salonie na ul. Brzezińskiej, a ponieważ skończyła się gwarancja na moją Toyotę CHR, to jest to również moja ostatnia w nim wizyta. Dodaję, że obsługujące mnie osoby doskonale wiedziały o sposobie, w jakim zostałam potraktowana, bo - w przeciwieństwie do innych względnie poprawnych moich wizyt w salonie - nikt do mnie nie telefonował, aby dokonać oceny sposobu obsługi. Pozdrawiam, Monika

Byłam bardzo zadowolona ...

... z salonu i serwisu, do momentu odbioru samochodu z ostatniego, z działu blacharskiego, po tym jak inny kierowca wyjeżdżając z parkingu wjechał w mój samochód. Jakież było moje zdziwienie, jak wsiadłam do środka i brakowało kabla USB-C, który jako jedyny był kompatybilny z wszystkimi telefonami jakie mamy. Pani która wydawała nam samochód była bardzo zmieszana, bo jak sama przyznała ten kabel nie powinien być w ogóle wypięty z gniazda, ale cytuję - "może ktoś myślal, że to jego". Obiecała, że wróci z wyjaśnieniem. Minął tydzień, nie ma ani wyjaśnień, ani kabla. Może się to wydawać śmieszne, bo niby to tylko kabel, jego wartość jest niewielka, ale nazywajmy rzeczy po imieniu - to zwykła kradzież. Także pamiętajcie, żeby nie zostawiać w samochodzie który tam odstawiacie nawet drobnych rzeczy, które są dla Was istotne.

Podzielę się moją ...

... negatywną opinią. Na wymianę opon umówiona byłam trzy tygodnie wcześniej. Samochód odebrałam po trzech godzinach. Od początku moje doświadczenia z Toyota są negatywne. Nie polecam.

1 gwiazdka