TOYOTA Toruń - Bednarscy

Odbiór z serwisu ...

... porażka, auto pokryte kilkucentymetrową warstwą śniegu, na dodatek podczas testowania ktoś pozwolił sobie palić w aucie. Nie polecam i na pewno nie skorzystam z usług poraz kolejny.

Firma Bednarscy od ...

... wielu lat nęka mnie reklamami SMS. Zgłaszałem nic nie zrobiono ,zablokować nie można. Oddam sprawę do sądu mam na to dowody.

Przegląd i weryfikacja ...

... zgłoszonych usterek miał trwać 2h. Trwało to 4,5h i TERAZ NAJLEPSZE: stuków nie słyszą (trzeba iść do laryngologa bo głuchy by usłyszał) a przeglądu NIE ZROBILI. Nie potrafili powiedzieć czemu. Zaprosili na inny termin. Wtedy jeszcze raz posłuchają i zrobią przegląd. 4,5h stracone. KPINA. Zero odpowiedzialności, nikt nie wie czemu tak się stało. Dziękuję za stracony czas 🤯 A przez te 4,5h nie było czasu na nawet opłukanie auta (nie oddałem brudnego)…

Wymiana opon, która ...

... miała trwać 1,5 h trwała 4 h. Samochód w trakcie odbioru miał folię na fotelach oraz błąd na wyświetlaczu. Samochód musiał wrócić do salonu, ponieważ były źle założone opony zimowe.

Gdybym mogła to ...

... nie dałabym ani jednej gwiazdki. Pojechaliśmy z mężem po wcześniejszej konsultacji telefonicznej obejrzeć toyotę corolla. Miała być manualna skrzynia biegów, na miejscu okazało się że jest to automat. Na stronie były inne informacje oraz inna cena niż w salonie( Sic!) Kierownik zdziwiony tłumaczył się pomyłka kolegi, który jest na urlopie. Koniec końców ustaliliśmy z owym sprzedawcą, że skontaktuje się z nami jeśli pojawi sie nowa toyota. Cisza w eterze... nie polecam tego salonu,tak się klienta nie traktuje! Pojechaliśmy tam specjalnie z innego miasta, słysząc przez telefon że wybrana przez nas toyota stoi w salonie. Na miejscu wielkie rozczarowanie...

Kontaktowałem się z ...

... handlowcem w celu zakupu auta. Auto zarezerwowane, później brak kontaktu aż w końcu dowiedziałem się że auto zostało sprzedane komuś innemu .....

Jak wszędzie, gdy ...

... chcesz kupić nowe auto to Cię obsiądą jak muchy ******, a jak potem chcesz to ***** naprawić w ramach gwarancji to diagnostyka trwa niewyobrażalnie długo. Dodatkowo problem z autem zastępczym na czas naprawy. No i problem aby dodzwonić się do serwisu niesamowity - gorzej jak próba skontaktowania się z jakimś Ośrodkiem Zdrowia NFZ

Bardzo słabe podejście ...

... do klienta, zgłoszona usterka, serwis uważa, że działa wszystko prawidłowo... najważniejsze w serwisie jest dolanie adblue i rozlanie po aucie,reszta się nie liczy.

Niestety jestem zmuszony ...

... zmienić swoją opinię na negatywną. Obsługa zamówienia, a odbiór samochodu i serwis to dwa różne światy dlatego podtrzymuję to co czym do tej pory podzieliłem się ad. obsługi sprzedawcy, ale niestety czar prysł po wizycie w serwisie. Co do obsługi handlowej (ONA ZASŁUGUJE MA MAX OCENĘ): Miałem przyjemność zakupu samochodu w tym salonie. Moim zamówieniem zajmował się Pan Radosław Malinowski. Niesamowity człowiek pod każdym względem. Przez wiele miesięcy oczekiwań na samochód zawsze mogłem liczyć na rozwianie moich wątpliwości i pomoc. Jestem wymagający więc były to czasami z pozoru błahe rzeczy ale zawsze miałem wrażenie że czuję się traktowany poważnie. W salonie panuje fajny klimat. Nie masz wrażenia że pracownicy "wciskają" Tobie co popadnie ale uczciwie i logicznie dopasowują wszystko do Twoich potrzeb. CZAR PRYSŁ po odbiorze samochodu i styczności z serwisem. Demontowano między innymi zegary wirtualne. Zegary wirtualne zostały włożone spalcowane/brudne na ekranie, a na całym obszarze można zauważyć mikrorysy które są widziane tylko w słońcu, ale są. Jak można tak potraktować tak ważną i drogą rzecz? W świetle dziennym na karoserii zauważyłem także lekkie rysy które nachodziły aż na tylną lampę. Pracownik spolerował to mleczkiem powierzchownie. To w jaki nieumiejętny sposób był umyty samochód przed wydaniem świadczą rysy koliste na tylnych lampach. Auto albo było myte gąbką albo brudną szmatą. Zupełnie bez wyobraźni. Auto po odbiorze od razu pojechało na zabezpieczenie lakieru powłoką ceramiczną i foliami w newralgicznych punktach. Warto też wspomnieć, że wyjeżdżając z salonu wyjechałem prawie z narzędziami które pozostawiono na tylnej kanapie. Czarę goryczy przelała wizyta kontrolna po miesiącu od odbioru. Sprawdzano mi tarcze hamulcowe. Po odbiorze auta okazało się, że obito bezpowrotnie do podkładu czarne polakierowane felgi aluminiowe. Ja rozumiem raz nie trafić kluczem w otwór, ale kilka razy? Na zdjęciach przykłądy takich uszkodzeń których jest kilka. 3 felgi mają mniejsze lub większe rysy i obicia do białego podkładu. Felgi uszkodzone. Przed odbiorem zmieniano mi opony. Wtedy już obito felgi. Warto wspomnieć, że komplet nowych felg do takiego auta to ponad 8000 zł. Hitem były kilkunasto-centymetrowe rysy na tylnych drzwiach od strony pasażera. Zdjęcie. Tego już nie da się spolerować mleczkiem. PORAŻA TO W JAKI SPOSÓB NIE SZANUJE SIĘ CZYJEJŚ WŁASNOŚCI, CZYIŚ CIĘŻKO ZAROBIONYCH PIENIĘDZY. ODBIERASZ AUTO ZA 200 000 ZŁ I MASZ WRAŻENIE ŻE BYŁEŚ W POLMOZBYCIE. CZY TAKIE SZKODY TO NORMA? Mechanicy albo bez doświadczenia, albo bez wyobraźni albo pracują w systemie - wymieniamy co trzeba, nic innego nas nie interesuje. To, że gdzieś zahaczymy nas nie interesuje. Nie nasz problem. PO PROSTU TEGO NIE ROZUMIEM, A CO Z KLIENTAMI KTÓRZY NIE ZGŁASZAJĄ TAKICH RZECZY LUB NIE WIDZĄ? AUTO ZA KAŻDYM RAZEM KIEDY MA STYCZNOŚĆ Z SERWISEM JEST USZKADZANE WIZUALNIE. CZY MECHANICZNIE? JESZCZE NIE WIEM. TO SĄ RZECZY O KTÓRYCH WIEM, A O CZYM NIE WIEM? Kierownik serwisu się pomóc. To oczywiście nie jego wina. Nie ma raczej mowy o wymianie tych części, zresztą ja się teraz będę bał oddawać tam auto. Porysowane zegary będą oklejane matową folią. Nie chcę póki co ich demontażu. Drzwi będą polerowane w zakładzie który kładł ceramikę. Są szanse że nie będzie tego widać. Ceramika na cały element musi być położona na nowo. Stacja zgodziła się pokryć koszty tego zabiegu. Strata czasu, pieniędzy, nerwy niestety dla obu stron. OGLĄDAJCIE SWOJE AUTA DOKŁADNIE, NIESTETY PRACOWNICY W MOJEJ OCENIE NIE DBAJĄ I NIE MYŚLĄ O PEWNYCH RZECZACH. UŻYTKUJE AUTO REGULARNIE, NORMALNIE I NIC MI SIĘ TAKIEGO NIE WYDARZAŁO. CIESZYSZ SIĘ Z NOWEGO, ŁADNEGO AUTA, CHCESZ DBAĆ O NIE TO WYSTARCZY POJECHAĆ DO SERWISU I NIESTETY AUTO USZKODZONE WIZUALNIE. AŻ SIĘ NIE CHCE DBAĆ. ZAŁĄCZAM ZDJĘCIA AUTA KTÓRE MA 1 MIESIĄC.

2 gwiazdki

Nie polecam, chciałem ...

... skalibrować hamulec elektroniczny postojowy bo pojawiał się błąd i nie działał tempomat, po diagnostyce specjaliści z serwisu stwierdzili że trzeba wymienić cały moduł hamulca za 6000 tyś., okazało siłę że można to zrobić przy pomocy spinacza. Nie wiem czy oni poprostu się na tym nie znają czy chcą wyłudzić pieniądze.

Jak trzeba być ...

... ograniczonym żeby rozładowywać samochody na środku ulicy w godzinach porannego szczytu komunikacyjnego. Duży ruch, stwarzanie zagrożenia, a żeby go ominąć trzeba przejechać podwójna ciągłą linię. Czy samochód który nie jest zarejestrowany, nie posiada ubezpieczenia i tablic może się poruszać po ulicy? Żenada

Jak wszędzie, gdy ...

... chcesz kupić nowe auto to Cię obsiądą jak muchy g*****, a jak potem chcesz to g**** naprawić w ramach gwarancji to diagnostyka trwa niewyobrażalnie długo. Dodatkowo problem z autem zastępczym na czas naprawy. No i problem aby dodzwonić się do serwisu niesamowity - gorzej jak próba skontaktowania się z jakimś Ośrodkiem Zdrowia NFZ

Miałem wezwanie serwisowe ...

... na łańcuch rozrządu. Salon Bednarscy tak go wykonał, że się cały silnik popsuł po jakimś czasie. Zmieniają cały czas wersję co było naprawione i nie udostępniają dokumentacji. I na koniec mam być wdzięczny za samochód zastępczy za który normalnie płacę

(Przetłumaczone przez Google) ...

... W silniku rozległo się tępe stukanie, powiedzieli, że łańcuch rozrządu jest naciągnięty, cena naprawy wynosiła 1300 USD, a jazda nie jest bezpieczna. Wzięli 50 dolarów za diagnozę Przyjechaliśmy do innego serwisu, zdiagnozowali, że to dźwięk wtryskiwaczy gazowych, bo auto ma HBO. Nie wzięli nic dla Dianostic, bo od razu usłyszeli, że dźwięk pochodzi z wtryskiwaczy. Wniosek: nie polecam serwisu Toyoty😑. (Wersja oryginalna) Був глухий стук в моторі , сказали що розтягнутий цеп ГРМ , ціна ремонту 1300$, і сказали що їздить не безпечно. За діагностику взяли 50$ Приїхали на інший сервіс , продіагностували що то був звук від газових форсунок , бо в машині є ГБО. За Діаностику нічого не взяли , бо почули зразу , що звук від форсунок. Висновок: не рекомендую сервіс Toyota😑.

Nie Polecam .Brak ...

... zainteresowania klientem .Od dłuższego czasu proszę o możliwość jazdy próbnej wybranym modelem ( Highlander) -bezskutecznie .Nikt nie proponuje dogodnego terminu ,mimo kilku deklaracji żaden handlowiec nie oddzwonił .Przypomina to dokładnie sytuacje z 2018 roku kiedy w analogiczny sposób potraktowano mnie przy próbie zakupu Land Cruisera .Wyrażenie opinii w tamtym czasie tez nic nie dało .

Generalnie serwis ok, ...

... ale strzeżcie się doradcy Pana Jakuba. Czekamy odpowiedź z jego strony od ponad miesiąca. Najpierw olał temat naszej Toyoty totalnie- obiecał, że się odezwie ale niestety cisza. Później na Recepcji dowiedzieliśmy się, że jest na urlopie i po urlopie oddzwoni. Mija kolejny tydzień brak kontaktu. Nie polecam!

Długie czekanie podczas ...

... serwisowania to niestety standard. Za kazdym razem nawet przy wymianie żarówki 2h

Nie polecam Salonu ...

... Toyota Bednarscy w Toruniu. Jedna gwiazdka to i tak za dużo jak dla nich.

Miła obsługa i ...

... profesjonalne podejście do klienta. Pozdrawiam życzę miłego dnia.