Volkswagen Cichy Zasada - Warszawa Grochowska

Likwidacja szkody. Blacharka ...

... słaba, coś przekombinowali z parktronikami kiedy zdejmowali zderzak, doradca przejechał się po zgłoszeniu i poinformował, że rzeczywiście i oddzwoni po max 2 tygodniach, minelo pół roku i nic. Żenada, nie polecam.

Dane techniczne usytuowane ...

... przy podłodze żeby przeczytać konieczne schylenie się pod katem90 i napisane drukiem małymi literami Salon ja wiele wmiscie

1 gwiazdka

2 gwiazdki

1 gwiazdka

Dzień dobry, Zawitałem ...

... do salonu Volskwagen na Grochowskiej w Warszawie we Czwartek, 19go Września. Chciałem obejrzeć Arteona i dowiedzieć się nieco więcej niż można z konfiguratora na stronie. W salonie spędziłem 5 minut. Handlowiec, który do nas podszedł (ewidentnie zajęty czymś zdecydowanie ważniejszym niż obługa klienta) nie przedstawił się. Ok. Zdarza się. Powiedziałem, że wymieniam samochód służbowy i że myślę o Arteonie, na co Pan handlowiec wypalił: "jeśli to będzie leasplan to ja nie zrobię oferty". Odpowiedziałem grzecznie, że nie wiem jak będę finansował samochód i chcę go obejrzeć i otrzymać informację. Pan handlowiec ponownie wypalił o leaseplanie i braku możliwości zrobienia oferty więc wprost zapytałem, czy mogę otrzymać informację o silnikach, lakierach, felgach, pakietach, fotelach etc? Pan nieco odpuścił ale dla mnie tutaj nastąpił koniec. Podziękowałem i wyszedłem. Kupiłem na Grochowskiej kiedyś Golfa i to był pierwszy i ostatni zakup w tym miejscu. W tym samym dniu byliśmy w Skodzie i BMW. W obydwu salonach zostaliśmy potraktowani książkowo. Otrzymaliśmy pełne informacje o autach a później porozmawialiśmy o finansowaniu. Ten salon to totalna porażka jeśli chodzi o obsługę klienta. Nigdy więcej moja noga tam nie postanie.

Nie polecam tego ...

... serwisu w dziedzinie napraw blacharstwo lakierniczo. Brak pojęcia o profesjonalnej naprawie auta .Lepiej naprawisz w komórce niż w tym serwisie

Co to jest, ...

... żeby do umówienia terminu przeglądu trzeba było podawać vin auta. Bez tego nie chcą cię zapisać. W żadnej innej marce tego nie ma.

2 gwiazdki

Absolutny brak poszanowania czasu klientów :(

2 gwiazdki

1 gwiazdka

Stara sprawa bo ...

... z 2007r. Mam nadzieję, że ludzie, którzy wtedy pracowali już dawno teraz tam nie pracują. Nie mniej jednak mam ochotę o tym napisać jako przestrogę. Wtedy-a mowa o 2007 roku-nie polecałem tego salonu. Wyzysk maksymalny i pracowali tam ludzie najgorszego sortu. Kupiłem nowe auto i po 100km zaświecił mi się check engine więc zadzwoniłem po asisstance. Pech chciał, że wpadł jeszcze kamyczek między tarczę a klocek-co dawało odgłos piszczenia i tarcia. W salonie powiedzieli że niestety muszą mnie obciążyć kosztami lawety bo to z mojej winy. Po krótkim namyśle pan przyjmujący zgłoszenie zadecydował że łaskawie podciągnie to pod świecący się check. To nie koniec nieprzyjemnych zdarzeń w salonie volkswagena na Grochowskiej. Przegląd gwarancyjny przypieczentował zło jakie się tam działo. Do przeglądu oddałem brudne auto. Przy odbiorze zauważyłem że jest umyte ale i porysowane do białego. Pan na to że podpisałem dokument że „lakier jest nie do oceny, ponieważ auto jest brudne” i chwilę później dał wizytówkę lakiernika.

Pan Krzysztof Dominiczak ...

... nie powinien być w ogóle dopuszczany do klientów! Przez podejście tego Pana, już nigdy więcej nie kupię VW, a obecny to mój drugi. I OSTATNI. Z takim brakiem profesjonalizmu i kultury osobistej dawno się nie spotkałam. Mówię do Pana Dominiczaka, żeby nie naciskał i nie dotykał pęknietej szyby w moim samochodzie, na co on mnie zupełnie ignoruje i dalej tam naciska. W dodatku po tym jak oficjalnie powiedział, że i tak najszybciej naprawią to w sierpniu, ale z Autocasco może MOŻE się uda w przyszłym tygodniu i żebym wtedy wróciła. Pytam Pana Dominiczaka, czy jeżdżenie samochodem z pękniętą szybą nie jest przypadkiem wykroczeniem i nie zagraża życiu i zdrowiu, na co bezczelnie uśmiechnięty, odpowiada, że oczywiście. Mimo że przed chwilą zachęcał mnie do opuszczenia salonu samochodem z pękniętą szybą! O samochodzie zastępczym mogę pomarzyć. Pojechałam do innego salonu, Pan miły, profesjonalny, szyba na stanie, samochód będzie gotowy za 2 dni, a samochód zastępczy bez problemu i na koszt VW. Swoją drogą samochód nowy, półroczny, bez kolizji, nie pamiętam, żeby cokolwiek walnęło, brak "pajączka", a pęknięcie na pół szyby. Co Wy montujecie w tych samochodach? Na co Pan Dominiczak odpowiada, że wymieniają 3 szyby dziennie i że to norma. Norma, że szyby VW pękają? Skoro takie opinie wprowadza w świat pracownik firmy, to ja dziękuję i nigdy więcej u Was nie kupuję. Multum kilometrów na górzystych, żwirowych drogach zagranicą Hyundaiem i nawet najmniejszej ryski na szybie nie było, a kamienie latały na prawo i lewo, a tu niecałe 6 tys. km po Warszawie i pęknięta połowa szyby!!! Idę pisać dalej w internecie, co o tym myślę, a Waszemu koncernowi bardzo dziękuję za współpracę. Odradzam VW każdemu!

2 gwiazdki

Po raz kolejny ...

... jestem na wizycie w serwisie. Przy pierwszym razie umówiłam się, że po 3 godz wrócę po samochód i będzie gotowy. Okazało się, że w tym czasie nikt go nie ruszył i po powrocie czekałam kolejne 2 godziny. Dziś na wymianę wycieraczek czekam już godzinę na przyjęcie do serwisu. Porażka.

Brak profesjonalizmu... Pracownik ...

... serwisu mówi że auto Bedize gotowe za 1h, mijają 2.5 a auta dalej brak i nikt nawet nie poinformuje co się z nim dzieje. Pomijam że umawia e auto było na godzinę x a do serwisu wjeżdża godzinę później

2 gwiazdki

Słaby serwis, dwa ...

... razy nie wykryli usterki które jak później się okazało były dosyć poważne i kosztowne!

Dojazd do rozładunku Masakra