Volkswagen - LELLEK Gliwice

Porażka...brak słów.

Na przeglądzie serwisowym ...

... na przełomie luty/marzec wyszło kilka usterek. Większość naprawiona w dniu serwisu, reszta umówiona w późniejszym czasie. Okazuje się, że w ciągu miesiąca koszt wzrósł prawie 100%. Tuleje przy wahaczach przy VW Polo z 700 zł wskoczyły na 1300. To kpina, brak cennika albo wycena na zasadzie "im mniej klient się zna, tym drożej". Czas oczekiwania też niemały - min. 3 h... Gdy jest się umówionym na konkretny czas.

Opinia została usunięta ...

... więc podbijam: :) Zdecydowanie nie polecam. Byłem w tym salonie gdyż doszło do akcji serwisowej mojego samochodu. Auto zawiezione w poniedziałek w czwartek okazuje się że salon zamówił złą część i cała procedura od nowa. Prosząc o samochód zastępczy gburowaty pracownik informuje mnie że 150 zł za dobę, mówię że dlaczego ja mam płacić za auto zastępcze skoro oni popełnili błąd. Musiałem ściągać kierownika, dopiero po tej interwencji naprawa ruszyła. Auto finalnie było do odbioru po 9 dniach od podstawienia, samochód podstawiłem czysty, na koniec wyjechało brudne bardziej niż przyjechało, z zaciekami i plamami. Szczerze odradzam.

Masakra 20 min ...

... byłem w salonie i nikt się mnom nie zainteresował poprosiłem o cennik to mi odpowiedzieli że nikogo nie ma

Moja opinia dotyczy ...

... aut używanych Volkswagen Lellek Gliwice. Kontakt z kierownikiem bardzo dobry, miły uczynny Pan. I to na tyle pozytywów Pojechałem 90km w jedną stronę obejrzeć auto po wcześniejszym kontakcie z kierownikiem, na miejscu sprawę przekazano sprzedawcy. Sprzedawca potraktował mnie jak intruza i chciał się mnie jak najszybciej pozbyć, był nie miły opryskliwy, zalecił mi kupno nowego auta, mówił po co Pan ogląda to auto skoro panu nie pasuje. Auto miało cztery rysy o czym nie zostałem poinformowany przed przyjazdem, system audio zawiesił się i nie grał przez 10min, Pan stwierdził że nie potrafię włączyć radia, brak słów, gdyby nie ten sprzedawca kupiłbym to auto.

Ukryte szkody powypadkowe przy sprzedaży

Moja rada na przyszłość to dokładne sprawdzenie auta , oraz historii . OGLOSZENIE - auto bezwypadkowe , w trakcie zakupu info mała szkoda . Po zakupie sprawdzone, okazało się 4 szkody z tym bity przód cały bok i tył ... Porażka.. Nie Polecam Sprzedawce ..zresztą widać po opniach na Internecie, że niezłe cwaniaki ... Trzymać się jak najdalej od Salonu to moja rada

50 tys przebiegu ...

... awaria skrzyni biegow DSG. Samochod 200 km po przegladzie. Diagnostyka w serwisie Lellek- blad P0C2900. Czyli problemy z dodatkowa pompa hydrauliczna. Serwis nie informuje ze nalezy wymienic pompe tylko proponuje wymiane silnika elektrycznego. Jade do serwisu niezaleznego- rozpracowuja problem w 2 h - docieraja do procedury VW co nalezy robic w przypadku bledu P0C2900. Wymiana pompy to rozkrecanie skrzyni biegow, wymiana silnika elektrycznego odbywa sie bez tego. Reasumujac jesli macie powazny problem z DSG kierujcie sie do profesionalistow. Daje 2 gwiazdki bo przeglady w Lellek Gliwice byly OK Zlecenia nie możecie znależć ale skasowaliście mnie 345 pln za diagnostykę. Może spytajcie się doradcy serwisowego Pana....no właśnie, już go nie widzę w kontaktach.

Szybka obsługa, po ...

... niebawem półtorej tygodnia odebrałem nowe auto. Przyjechałem, zapytałem czy vw up gti jest dostępny od ręki i tego samego dnia był zarezerwowany. Formalności przebiegły pomyślnie, mimo małych komplikacji urzędowych decyzja banku pozwoliła po 7 dniach roboczych odebrać wymarzony samochód. Aktualizacja z 5 gwiazdek obsługi na jedną po roku użytkowania: Lewa przednia szyba świszczy przy prędkości autostradowej, prawe przednie drzwi zgłaszałem już w marcu, że trzeszczą podczas jazdy, a tym bardziej przy niskich tonach w muzyce. Jakość pozostawia wiele do życzenia w tej kwestii, znalazłoby się jeszcze kilka rzeczy, które nie są tak jak powinny, ale pomijam. Trzeszczące drzwi ściagają mi sen z powiek, zgłosiłem sprawę przy 3 tysiącach kilometrów w marcu przy okazji wymiany oleju, który zreszta wymieniłem, bo w instrukcji została poruszona procedura docierania silnika, więc jako przykładny obywatel dbający o swój samochód wykonałem czynność z czystym sumieniem i przyjemnością. Na serwisie stwierdzono, że nasmarowano uszczelki z drzwi i wady nie ma podczas jazdy, to prawda zniknęła na 3 dni po czym znowu się pojawiła, ale próbowałem przywyknąć. Pan, który nieszczególnie ze względu na mój wiek traktował mnie poważnie zlekceważył to co mówię i powiedział „widzimy się w październiku na przeglądzie serwisowym”. Tak też uczyniłem, w lipcu sierpniu trzeszczenie drzwi nasiliło się i zostało takie do dziś, byłem dzisiaj na przeglądzie serwisowym wedle zasady, przed którym umawiałem się przez telefon, że skoro olej był pół roku temu wymieniony i przejechałem na nim UWAGA 6 tysięcy kilometrów, bo auto obecnie posiada 9600 km przebiegu to nie ma konieczności wymiany go znowu, więc wystarczy tylko sam przegląd. No i szkoda, że nie trafiłem na miejscu na tę przemiłą kobietę fizycznie w salonie, ponieważ Pan, który mnie obsłużył stwierdził, że olej TRZEBA WYMIENIĆ, a ten który wymieniłem przy trzech tysiącach był tylko z mojego widzi mi się, jako dodatkowa czynność. Jego check lista mu się wydrukowała z wymianą oleju wiec TRZEBA WYDAĆ KOLEJNE 600 złoty, No cóż. Przebolałem i powiedziałem, niech będzie wymienimy olej, ale proszę zrobić jakiś progres z drzwiami prawymi bo tak, jak zgłaszałem za pierwszym razem tak i teraz, nic się nie zmieniło. Powiedziałem, że nasmarowano drzwi ostatnim razem i nie dało to kompletnie nic. Jak się domyślacie, czynność została powtórzona… znowu nasmarowano uszczelki, mechanik się przejechał i stwierdził, że podczas jazdy nie ma dźwięków. To prawda, pewnie potrwa to trzy dni i będzie to samo, ale pod salonem bez odjazdu włączyłem muzykę i trzeszczało chyba po tej jeździe testowej jeszcze bardziej :D Jazda testowa samochodem tez była bardzo ekonomiczna kiedy średnie spalanie opiewało w okolicach 9 litrów jak włączyłem zapłon i trwała dosłownie paręnaście minut, a kreska paliwa zeszła. Na przeglądzie serwisowym dowiedziałem się, że mam do wymiany wycieraczki przednie, szkoda, że praktycznie ich nie używam nawet jak pada deszcz, bo auto posiada powłokę ceramiczną i niewidzialną wycieraczkę dzięki czemu praktycznie nie ma potrzeby ich włączania. Tak samo zimą gdyż lód ma znacznie mniejszą przyczepność w takiej sytuacji. No 9600 km i nowe wycieraczki. Niemiecka jakość pełną gębą. Dobrze, że klocków i tarcz nie kazali wymieniać. Wróciłem do salonu powiedziałem, że problem dalej jest i czekam na dalsze poczynania, mam umówiony termin na oba niezadowalające mnie problemy dźwiękowe w samochodzie. Świst szyby i trzeszczące drzwi. Życzcie powodzenia. Nie poddam się tak łatwo :D

Niestety nie jestem ...

... zadowolony. Jeżeli chodzi o usługi w ramach gwarancji fabrycznej zdecydowanie odradzam. Szkoda nerwów. Moim zdaniem jakość obsługi jest na żenującym poziomie. Klient czuje się jak natręt. Mam jedynie nadzieję, że nie wszyscy doradcy serwisowi tak samo podchodzą do swojej pracy. Pozdrawiam.

Serwis wycenia pracę, ...

... przesyła na maila, a na miejscu okazuje się, że ceny są dużo wyższe… Nie polecam, chyba, że ktoś lubi tracić czas na dojazd… Odpowiedź: Tak. Na maila otrzymaliśmy wycenę od p. Ewy za dwie naprawy i jeszcze potwierdziliśmy czy to na pewno dotyczy dwóch rzeczy. Otrzymaliśmy odpowiedź, że tak. Na miejscu okazało się, że to pomyłka i została wyceniona tylko jedna rzecz. Jechaliśmy specjalnie do Waszego serwisu, bo dał najkorzystniejszą wycenę. Nawet nikt nie zaproponował zwrotu kosztu dojazdu…

Byłem dziś dwukrotnie, ...

... nikt do mnie nie podszedł i nie zaproponował pomocy. Interesuje mnie zakup Tiguana lub T roc . Po obejrzeniu Troc, bo Tiguana nie było, zapytałem o miarkę aby zmierzyć czy wejdą mi narty do środka, pani z recepcji powiedziała" idź pan na serwis może tam mają" Potem zapytała handlowca, a ten oburzony stwierdził że ma klienta. Choć stał na zapleczu sam. Chcąc kupić samochód za +150 tys oczekiwałbym czegoś innego. Poszedłem obok do Skody, inny świat - na plus. Miła i pomocna obsługa. Może trzeba obsługę z VW posłać na szkolenie do Skody. Na szczęście to nie jedyny salon VW w okolicy.

Witam Chciałem podzielić ...

... się Swoją opinią po wizycie w serwisie Volkswagena. Samochód został zakupiony 2,5 roku temu wada fabryczna w postaci źle wyregulowanej klapy bagażnika ujawnia się dopiero po tym czasie i doprowadziła do zdarcia i korozji lakieru wskutek tarcia o zderzak. Gwarancja nie została uznana za wszelką cenę szukano i robiono wszystko by obwiniać Właściciela samochodu, że to jego wina. Brak profesjonalizmu i podejścia do Klienta. Nie polecam tego serwisu. Zamiast pomóc Klientowi i zaproponować rozwiązanie w tej sytuacji to zrobiono wszystko by Mnie zniechęcić do dalszej współpracy. Odradzam korzystanie z serwisu Volkswagena. Samochód został zakupiony w 2019 roku a tu po 2,5 roku widoczna korozja na kłapie bagażnika i oczywiście jest to wina kupującego i gwarancja się nie należy. Myślałem że marka Volkswagena coś znaczy jednak się myliłem. Omijajcie ten serwis z daleka.

Dział części audi ...

... leniwie podchodzi do wyszukiwania części zamiennych.

Przy oddawaniu auta ...

... zastępczego zostałem zmuszony do dotankowania 1,05l benzyny na pobliskiej stacji. Akceptują tylko paragony z Gliwic. Tłumaczenie, że bak pełny nic nie dało. Chciałem już Pani dać 10zł na pokrycie potencjalnej różnicy (koniec końców byliby 4 zł do przodu) byle by nie jechać extra na stację benzynową. Pozostała nie wzruszona :) Wiem, że paliwo jest coraz droższe, ale ten litr to już mogli darować XD

Obsluga ok, ale ...

... usluga wyceniona na ok 1000 zl okazala sie 1350 zl gdybym wiedzial wczesniej to wybralbym inny serwis, wszystkie zgloszone usterki nie zostaly nawet sprawdzone bo nie ma elekteryka,technika itp. Finalnie filtr oleju i olej silnikowy z przegladem 1150 zl. Samochod nieumyty. Kawa gratis 👍🏻

Człowiek kupuje nowe ...

... auto i w momencie problemów gwarancja nie obejmuje auta zastępczego. Właściciel salonu myśli że każdy w każdym momencie może sobie pozwolić na dzień wolny od pracy. Gratuluję podejścia do klienta.

Po wejściu do ...

... salonu nikt się nami nie zainteresował .. nawet nie usłyszeliśmy dzien dobry. Pojechaliśmy do Katowic i tam zamierzamy dokonać zakupu. Nie polecam Gliwickiego salonu, obsługa na fatalnym poziomie.

2 gwiazdki

Niestety nie jestem ...

... zadowolony. Jeżeli chodzi o usługi w ramach gwarancji fabrycznej zdecydowanie odradzam. Szkoda nerwów. Moim zdaniem jakość obsługi jest na żenującym poziomie. Klient czuje się jak natręt. Mam jedynie nadzieję, że nie wszyscy doradcy serwisowi tak samo podchodzą do swojej pracy. Pozdrawiam.

Obsługa klienta w tym salonie leży pod psem