Volkswagen - Plichta Gdynia

Dodzwonić się do nich ciężej niż do prezydenta.

Do serwisu auto ...

... zostało dostarczono na lawecie, diagnoza - uszkodzony czujnik poziomu paliwa + zgłoszona awaria nawigacji (auto na gwarancji) Auto w serwisie było od poniedziałku do czwartku, co serwis wykonał ? NIC ,poza dolaniem paliwa, czujnik poziomu paliwa nadal nie działa, nawigacja również. Ciekawe jest również to, że niemiła Pani na recepcji serwisu za każdym razem gdy dzwoniłem, informowała mnie , że nie ma takiego samochodu, lekko irytująca sytuacja...Jeżeli tak działa autoryzowany serwis Volkswagen to oddanie tu auta na wymianę oleju czy klocków to chyba spore ryzyko... Umówiłem się na serwis w Gdańsku, zobaczymy jak tam pójdzie, choć z Gdańskiem mam na razie tylko bardzo dobre doświadczenia. Edit: Poniższa odpowiedź trochę mija się z prawdą, ponieważ nie zostałem poinformowany, że naprawa nawigacji trwa dłużej, tylko, że zapomnieliście o niej. No i kwestia przedłużenia wizyty w serwisie, strach się bać jeśli 4 dni był u Państwa i usterka nie została usunięta, to ciekawe ile by trwała ta dłuższa naprawa. No i jeszcze jedna sprawa, pierwszy raz w życiu z autoryzowanego serwisu odebrałem tak brudne auto ...

Salon aut używanych, ...

... zdecydowanie nie polecam, niekompetentna obsługa która psuje renome dealerowi i tu pozdrowienia dla Pana Damiana, już widzę po opiniach gwiazdy internetu, w połowie lutego zadatkowane auto poleasingowe brakowało tylko podobno dokumentów które miał dosłać bank i trwać to miało około dwóch tygodni, pomimo regularnego kontaktu z wyżej wymienionym Panem i jego zapewnieniach że dokumentów jeszcze nie ma ale można odebrać auto bez dowodu rejestracyjnego, karty pojazdu oraz kluczy po wcześniejszym uregulowaniu reszty należności 08.03.21 podczas osobistej wizyty w salonie okazało się że auta tez już nie ma bo zostało sprzedane komu innemu.jak to nazwać...??

Grupa Plichta. Bywałem ...

... w wielu ASO na przeglądzie samochodu. Wiele salonów bije na głowę grupę Plichta poziomem obsługi. Są stacje w których auto nie tylko podlega serwisowi wymiana filtra oleju etc, ale również pojazd jest myty i sprzątany w środku. Grupa Plichta jeszcze takiej obsługi nie ma w standardzie. Czas nad tym popracować.

Nie polecam

Wszystko było by ...

... dobrze gdyby nie zgubili mi złodziejki od śrub zabezpieczających koła. Mnóstwo problemów z tego powodu!Dzień starcony.!Masakra

Nie polecam salonu ...

... samochodów używanych. Chciałem kupić auto, które wg zapewnień sprzedawcy było uderzone jedynie z jednej strony. Na papierze wszystko wyglądało w porządku a sprzedawca zapewniał, że wszystko jest ok - podczas jazdy testowej naszło więcej wątpliwości niestety sprzedawca również zapewniał, że jego zdaniem wszystko jest w należytym porządku i doszukuję się problemu. Po sprawdzeniu numeru VIN okazało się, że auto było porządnie bite z każdej strony (Uszkodzenia na sumę ponad 30 tys zł) a sprzedawca wspomniał tylko o najtańszej, najmniej istotnej naprawie błotnika. Stanowczo odradzam zakup auta używanego a przynajmniej BAAARDZO dokładne sprawdzenie auta przed zakupem nie do końca wierząc w to co mówią sprzedający (VIN, inny salon)

Bardzo niemiła obsługa, ...

... wszystko było miło, jak się kupowało auto, ale jak się przyjeżdża na serwis, to już się ma klienta gdzieś. Niemiłe uwagi i złośliwości. Mężczyzna, który mnie obsługiwał nie ma żadnej kultury i jest bezczelny.

Niemiła obsługa - ...

... brak wyjaśnień w jakim celu potrzeba moich danych celem zrobienia oferty, ogólne wrażenie niechęci do klienta, który przyszedł zostawić swoją $.

Byłem tam pierwszy ...

... raz wracając z urlopu żeby podali mi kod do radia bo byłem zmuszony odłączyć zasilanie w vw i Pan stwierdził że kodu mi nie może podać tylko muszę otworzyć zlecenie i zapłacić 250zł i żeby to zrobić trzeba się umówić. Jestem zniesmaczony poczynaniami firmy Vw jeżeli to prawda co usłyszałem w serwisie.

Trzeci raz w ...

... piątek oddałem vw 7 golf 2 tdi do serwisu w ciągu 1roku 7 miesięcy jakies małe problemy za pierwszym razem za drugim wyciek oleju tym razem wygłuszenie maski opadlo pod wpływem temperatury plus uszczelka pod klapą silnika się również odksztalcila dzisiaj zadzwonił do mnie pracownik że sprawdzali silnik i wszystko jest ok więc się ucieszyłem i pytam czy wymienia te wygluszenie na to on że nie po krótkiej rozmowie powiedział że zobaczy co się da zrobić po 10 minutach zadzwonił że znaleźli sierść i piasek pod maską i to sprawa jakiegoś zwierzaka więc gwarancja nie przysługuje w takim razie dlaczego przez 3 dni robili ekspertyzę skoro była sierść i piach której nie widział mistrz serwisu który przyjmował auto i nik inny do czasu kiedy zapytałem się czy to wygluszenie będzie wymienione bo grozi to pożarem klamczuchy.Nie polecam brak słów jak traktują klienta pewnie usunąć ten wpis negatywny co potwierdzi moja teorię .Niepolecam servis makabra A sprzedaż ok mili Panowie i Panie.

1 gwiazdka

No cóż, szkoda pisać

Ładny serwis i ...

... miła obsługa i tyle, na zewnątrz. Wydano mi auto po wymianie pompy wody całe brudne. Nikt nie ruszył płynu który zabrudzil komorę silnika, pasek klinowy i silnik. Pod silnikiem na obudowie pozostał rozlany płyn. Czy to standardy obsługi klienta w serwisie vw czy to standarty plichty .

Malo profesjonalne podejscie mechaników

Witam, Byłem 15 ...

... maja 2020 w serwisie na Morskiej z moim golfem (jest na gwarancji) w związku z faktem iż silnik zaczął dziwne terkotać a tak nie było - to jednostka 1,0 115KM - nie mam pretensji do Pana Roberta, który mnie przyjął jak należy , ale uważam że sprawa z silnikiem została przynajmniej zlekceważona tym bardziej że pojechałem do kolegi mechanika, który twierdzi że coś jest nie tak ponadto dodał, że silnik nie pracuje równo. Być może jestem w błędzie. Zrobił prosty test przykładając kij drewniany do silnika i dał mi posłuchać i faktycznie drewno przenosi dźwięk idealnie -słychać jakby klekotanie zaworów ale nie jestem fachowcem nie stawiam diagnozy. Faktem jest że coś jest nie tak ponieważ dotąd silnik cykał cicho. Ponadto zgłosiłem problem z klimatyzacją, ale ponoć jest sprawna. OK. Sumując wszystko jest cacy jak się wyjeżdża z salonu po zakupie auta , a potem jest jak jest - sprawę uważam za niezałatwioną i jestem rozczarowany - co zrobiono aby sprawdzić silnik nie wiem, klient nigdy nie jest dopuszczony do mechanika , nie wiem czy mechanik postawił diagnozę podłączając silnik do komputera czy tylko osłuchał. Potem jak silnik padnie będzie "tradycyjnie" wina klienta. Na koniec usłyszałem : "jeździć i obserwować" - szanowni Państwo to nie są te standardy polubiłem to auto ale zaczynam mieć wątpliwości . Jestem stałem klientem sieci Plichta ( miałem 2 Skody- tam w salonie na Morskiej w Gdyni nigdy nie miałem problemów -ukłony dla Pana Adama tamże zawsze byli dociekliwi i pomocni) - tu nie wiem co sądzić . W poniedziałek 18.05. jadę do mechanika (byłego serwisanta VW) na konsultację i zobaczymy co powie , biorę również pod uwagę wizytę w innym ASO - co będzie dalej zależy od tego co usłyszę póki co szanowni Państwo jestem rozczarowany bo uważam, że sprawa wisi nie załatwiona, a chciałbym dalej cieszyć się radością z jazdy vw a na chwilę obecną tak nie jest. Z poważaniem Jarosław Korolczuk PS Na koniec dodam, że mam dolać olej , ponieważ jest go chyba nieco mało -bagnet wskazuje połowę wysokości a winno być 3/4 - uczynię jak doradzono.

WItam. Ze względu ...

... na bardzo słabą, nierzetelną obsługę postanowiłem podzielić się ze wszystkimi przyszłymi klientami moim doświadczeniem z Serwisem Volkswagen w Gdyni. W serwisie byłem dwa tygodnie temu, zaraz po tym jak zakupiłem używanego golfa. Chciałem sprawdzić ogólny stan techniczny samochodu i zgłosić moje zastrzeżenia. Za 2 godziny przeglądu zapłaciłem około 400zł. W tym czasie serwis nie był w stanie określić dokładnych wad samochodu( zgłaszałem lekkie drżenie na niskich obrotach silnika ) Pan z obsługi zaproponował mi kolejny termin i określił ,ze dalsza diagnoza będzie kosztowała 1000zł, jak to dodał "na dobry początek" Następnego dnia udałem się do serwisu w jednej z miejscowości pod Gdańskiem. Mechanik przejechał się ze mną samochodem, posłuchał , popatrzył i zdiagnozował uszkodzenie poduszki pod silnikiem , przez co przenoszone są drgania na karoserie które ja odczuwam i które również zauważyli mechanicy w salonie Volkswagena, jednak problemu nie zdiagnozowali a tak jak wspomniałem powyżej wycenili dalsze badania na 1000zł Naprawa samochodu kosztowała mnie kilka stówek. Niech to wystarczy za cały komentarz. Reasumując , nie polecam, uważam że firma działa po to żeby naciągać klientów na koszty ewentualnie pracują tam ludzie którzy w ogóle nie wiedzą co robią. Marek Szymaniak

Tragedia

Witam pomimo upływu ...

... czasu również chciałbym podzielić się doświadczeniami z tym dilerem. A mianowicie,w ubiegłym roku kupiłem auto używane pod hasłem stan bardzo dobry! moja radość nie trwała długo ponieważ już gdy wracałem do domu (200 km) okazało się że klimatyzacja nie działa i auto bardzo żle się prowadzi przy prędkości powyżej 100 km/h.Nie chce pisać tu o usterkach auta a było ich sporo w sumie odwiedziłem serwis 11 razy niby coś usprawniali a i tak to nie pomogło.Do dziś jednak silnik czasmi pracuje nie równo.Załoga ASO jest skrajnie nie kompetętna.OMIJAC TEN SERWIS SZEROKIM ŁUKIEM. A więc tak. Po komentarzu/odpowiedzi od niby własciciela moja sprawa wcale nie została w dalszym ciągu pozytywnie dla mnie rozpatrzona, a nawet w przeciwnie oddano sprawę do kancelarii prawnej.Reasumjjąc moją przygodę z tym dilerem wspominam bardzo NEGATYWNE. Niestety ale standard pracy z klientem jest na najniższym możliwym poźiomie brak słów!!!.Oddział w Gdyni to jedna wielka pomyłka.W auto musiałem zainwestować jeszcze 5tyś aby doprowadzić do normalnego stanu.

2 gwiazdki